CHLEB PITA
- 1 szklanka i dwie łyżki letniej wody - 3 szklanki maki pełnoziarnistej
- 1 łyżeczka soli
- 1 1/2 łyżeczka fruktozy
- 1 łyżka oliwy
- 1 1/2 łyżeczki sproszkowanych drożdży
Należy dobrze wyrobić ciasto ze wszystkich składników i odstawić w cieple miejsce do wyrośnięcia (mnie to mało co wyrosło, ponieważ ten rodzaj maki zawsze jest taki jakiś oporny, a może przez to ze nie dodaje normalnego cukru). Następnie uformować trzeba rulon długości ok. 30 cm, podzielić go na osiem części. Każdą cześć należy rozwałkować na placuszki o średnicy ok. 15 cm. Zostawiamy je schowane pod lniana ściereczką na 30 minut (znowu żeby urosły:). Piekarnik trzeba rozgrzać do temperatury 230 stopni C. Czy to tyle jest 500 stopni F? Takie już wyrośnięte placki wsadzamy do gorącego pieca na 4 do 5 minut i gotowe. Po wyjęciu, jeżeli chcemy żeby były miękkie (jak to pita jest) wkładamy je do papierowej torebki, albo przykrywamy lniana ściereczką. Można zamrażać:).