|
|
„Problem integracji europejskiej
w płaszczyźnie kulturowej
- czy powstanie naród europejski?”
Celem przedłożonej pracy jest analiza problemu integracji europejskiej w płaszczyźnie kulturowej oraz próba odpowiedzi na jedno z najbardziej aktualnych pytań w procesie integracji, dotyczące kwestii powstania narodu europejskiego. Na wstępie chciałabym podkreślić, iż geograficzne granice Europy na północy, zachodzie i południu są oczywiste i naturalne, natomiast wschodnia granica jest rzeczą konwencji. Z fizycznego punktu widzenia Europa nie jest bowiem żadnym kontynentem, ale półwyspem Azji. Jedynym kryterium odrębności Europy może być więc identyfikacja kulturowa. Jakości kulturowe co prawda nie są żadnym warunkiem akcesji jakie stawia się kandydatom do Unii Europejskiej, aczkolwiek należy mieć na uwadze, że ostatecznie to właśnie czynnik kulturowy stanowi fundament budowy tej organizacji. Dotychczasowy przebieg jedności Europy objął utworzenie sfery wolnego handlu, unii celnej, wspólnego rynku, a także unii gospodarczej poszerzonej o unię walutową. Czynniki te miały na celu swego rodzaju „połączenie” krajów członkowskich UE. Nikt jednakże nie definiuje zintegrowanych w wielu płaszczyznach krajów jako narodu europejskiego. Dlaczego? Odpowiedź tkwi m.in. w dewizie Unii Europejskiej, która brzmi: „Zjednoczona w różnorodności” (In varietate concordia). Okazuje się bowiem, że idea utworzenia narodu europejskiego nie jest celem Unii. Europa to kontynent o wielu odmiennych tradycjach i językach, posiada jednakże wspólne wartości, które Unia stara się chronić. Przyczynia się ona do współdziałania pomiędzy narodami europejskimi, promując jedność przy jednoczesnym zachowaniu różnorodności. Sama definicja narodu jest wyjątkowo nieostra i budzi wiele kontrowersji. Według Małego Słownika Języka Polskiego naród to „ogół mieszkańców pewnego terytorium mówiących jednym językiem, związanych wspólną przeszłością i kulturą, mających wspólne interesy polityczne i gospodarcze”. Na „naród” składa się wiele czynników, które chciałabym omówić w niniejszej pracy w odniesieniu do idei powstania narodu europejskiego.
Aspekt kulturowy odgrywa znaczącą rolę w procesie integracji europejskiej. To właśnie wspólne czynniki kulturowe państw członkowskich UE wytworzyły myśl o powstaniu narodu europejskiego. Dwa najczęściej wymieniane przez Polaków - w badaniach Eurobarometru z wiosny 2009 - składniki tożsamości europejskiej to wspólna kultura (27%) i wartości demokratyczne (27%). Nie bez powodu kultura odgrywa więc tutaj tak ważną rolę. Rozwój kultury europejskiej wskazuje niejako na złożoność procesów jakie legły u jej podstaw. Najbardziej charakterystyczną cechą kultury Europy jest jej bogactwo, które przejawia się w jej różnorodności. Idea utworzenia narodu europejskiego nie jest zatem bezpodstawna. Istnieją bowiem trzy aspekty które są fundamentem europejskiej integracji. Są to:
- tradycja grecko-rzymska, która odnosi się do świata antycznego, ale ma istotny wpływ na kształt kulturalny Europy
- tradycja chrześcijańska, która leży u podstaw wielkiej kultury europejskiego średniowiecza, ale również oddziałuje na całokształt wartości europejskich
- tradycja nowożytna, która wyrosła z pierwiastków europejskiego racjonalizmu i empiryzmu, lecz tworzy podstawę budowy nowoczesnego przyrodoznawstwa.
Wszystkie te aspekty współtworzą ogólne ramy europejskiego systemu wartości, a także wywierają znaczący wpływ na kształtowanie się integracji europejskiej w płaszczyźnie kulturowej. Szereg ważnych dla kultury europejskiej inicjatyw podjęto na Kongresie Haskim, który jest inicjatorem powołania licznych europejskich instytucji kulturalnych, takich jak: Europejskie Centrum Kultury w Genewie, Fundacja Kultury Europejskiej, Europejskie Stowarzyszenie Festiwali Muzycznych, Stowarzyszenie Instytutów Studiów Europejskich, Towarzystwo Edukacji Europejskiej itd. Kwestie kulturowe integracji europejskiej były uregulowane art. 151 Traktatu Amsterdamskiego z roku 1997 (dawny art. 128 Traktatu z Maastricht). Traktat duży nacisk położył na znaczeniu kulturowej różnorodności w budowie europejskiej jedności. Zgodnie z wyżej wspomnianym art. 151: „Wspólnota przyczynia się do rozkwitu kultur Państw Członkowskich, w poszanowaniu ich różnorodności narodowej i regionalnej, równocześnie podkreślając znaczenie wspólnego dziedzictwa kulturowego.” Potwierdzeniem poszanowania różnorodności kulturowej, religijnej i językowej jest także art. 22 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej utworzonej w Nicei w 2000 r. Cele umocnienia współpracy kulturalnej między państwami członkowskimi oraz ogólny rozkwit kultury w obszarze bez granic z całym poszanowaniem jej narodowej, regionalnej i lokalnej różnorodności osiągano m.in. poprzez wspieranie różnych projektów i programów takim jak AROANE (program poświęcony książkom i czytelnictwu), RAPHEL (ochrona dziedzictwa europejskiego) czy też KALEIDOSCOPE (wymiana artystyczna). Sukces owych programów skłonił Komisję do przygotowania programu polityki kulturalnej na lata 2000- 2005, który został przedłużony do 2007 r. Zarówno Parlament Europejski jak i Rada uznają w nim, iż kultura jest istotnym elementem integracji Europy. Polityka Kulturalna wiąże się nie tylko z jej dążeniem do uzyskania większej wewnętrznej spójności i pogłębieniem poczucia obywatelskości wśród Europejczyków, poczucia związku z Unią, ale także ze zmianami w świecie współczesnym oraz wyzwaniami zewnętrznymi. K. Hansach, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego o integracji europejskiej w aspekcie kulturowym mówił następująco: „Tożsamość europejska nie zastępuje tożsamości narodowej. Jest jej uzupełnieniem. Nadaje głębsze znaczenie i większą wartość pozytywnemu nacjonalizmowi - czyli dumie własnego kraju. Pojedyncze państwa nie są w stanie tak wiele osiągnąć, nie potrafią zaspokoić ludzkich aspiracji”. Stąd też wynika problem integracji europejskiej w płaszczyźnie kulturowej. Unia Europejska nie jest państwem, nie potrzebuje wiec konstytucji europejskiej ani też określenia ponadnarodowej kultury dla państw które ją tworzą. Należy wziąć jednak pod uwagę, że fundamentem Europy jest grecka kultura, rzymskie prawo i chrześcijaństwo, co automatycznie jednoczy wszystkie państwa członkowskie. Lokalne, regionalne i narodowe kultury pozostają jednak odrębne dla każdego kraju osobno i UE nie zamierza w nie ingerować.
Wyjątkową rolę w kulturowym aspekcie integracji europejskiej odgrywa czynnik językowy. Według wyżej przytoczonej definicji, naród to ogół mieszkańców mówiących jednym językiem. W Unii Europejskiej obowiązują zaś 23 języki urzędowe. Używanie wszystkich języków oficjalnych gwarantuje demokrację i skuteczność Unii oraz jej instytucji. Język, którym mówimy, pomaga nam w pewien sposób ustalić, kim jesteśmy. UE uznaje prawo do tożsamości, promuje naszą wolność językową dążąc jednocześnie do integracji państw członkowskich w myśl zasady „jedność w różnorodności”. Unia gorąco zachęca także do nauki języków obcych, co pozwoliłoby lepiej poznać kulturę innych państw oraz ułatwiłoby integrację i stosunki międzynarodowe. Badania Eurobarometru z 2006 r. pokazują, że ogółem 84 % badanych uważa, że w UE każdy powinien mówić dodatkowo jednym językiem poza językiem ojczystym. Około połowa respondentów popiera hasło „język ojczysty plus dwa inne języki”. Należy zwrócić także uwagę na fakt, iż większość języków UE należy do rodziny języków indoeuropejskich, w której główne grupy tworzą języki germańskie, romańskie, słowiańskie oraz celtyckie. Nie możliwością jest wybranie jednego oficjalnego języka UE, ponieważ uniemożliwiłoby to większości obywatelom Unii kontrolę nad jej działaniami. Bardzo trudne byłoby poza tym obranie odpowiednich kryteriów w wyborze wspólnego języka. Wiele mówi się co prawda o popularności języka angielskiego, lecz najnowsze badania wciąż jednak pokazują, iż mniej niż połowa obywateli UE posługuje się nim w stopniu zadowalającym. Niewątpliwie językiem dyplomacji jest obecnie także język francuski, jednakże znany jest on znacznie lepiej w Południowej i Zachodniej Europie aniżeli w północno-wschodniej części Europy. Za kolejny przykład można podać język niemiecki, który jest ojczystym językiem najliczniejszej grupy Europejczyków, lecz poza Niemcami i Austrią nie jest on powszechnie używany.
Następnym czynnikiem narodowotwórczym jest czynnik religijny. Jest on niewątpliwie zasadniczym elementem w procesie rozwoju świadomości narodowej. Źródłami europejskiej tożsamości jest oprócz kultury greckiej i prawa rzymskiego, chrześcijaństwo. Stąd też m.in. wynika problem przyjęcia Turcji do Unii Europejskiej, które mogłoby spowodować zubożenie chrześcijańskiej Europy i stanowiłoby zagrożenie dla „europejskich korzeni”. W 1978 r. powstał projekt badawczy nazwany Europejskim Systemem Wartości (European Values Studiem). Głównym celem projektu było poszukiwanie odpowiedzi na następujące pytania: „Jakie wartości łączą, a jakie dzielą mieszkańców państw tworzących Unię Europejską? Czy wartości chrześcijańskie zachowują podstawowe znaczenie w życiu i kulturze Europejczyków, czy też są zastępowane przez alternatywne, spójne systemy znaczeń?”. Przeprowadzono kilka edycji badań po czym wyniki EVS przedstawiono władzom UE i poszczególnych krajów oraz w licznych publikacjach. Wyniki projektu pokazały, że wartości związane z religią zajmują istotną pozycję w systemie wartości Europejczyków. Chrześcijaństwo jednoczące Europę z pewnością stanowi pewien fundament do powstania narodu europejskiego. Unia głosi jednakże wolność religijną i nie jest jej celem obranie jednej, konkretnej religii jako wiodącej i przymusowej dla krajów członkowskich.
Reasumując, problemy integracji europejskiej w płaszczyźnie kulturowej omówione w niniejszej pracy pozwalają wysunąć wniosek, iż naród europejski nigdy nie powstanie. Co prawda wydawać by się mogło, iż w erze globalizacji, kultury masowej, otwartych granic i głoszenia haseł integracji powstanie narodu europejskiego jest tylko kwestią czasu. Definicja narodu przytoczona na wstępie pracy uwydatnia jednakże kilka problemów, które dotyczyłyby takiego tworu. Jest to np. brak wspólnego, jednego języka, kontrowersje dotyczące wyznaczenia granic terytorialnych Europy czy też różnorodność kulturowa i w pewnym stopniu religijna. Dewizą Unii Europejskiej nie jest zespolenie wszystkich lokalnych, regionalnych i narodowych kultur w jedną - ponadnarodową, globalną. Mottem UE jest „Jedność w różnorodności”, teoretycznie więc tożsamości narodowe nie powinny być zagrożone. Poza tym Unia oparta jest na zasadzie wzajemności i solidarności dobrowolnym porozumieniem państw, które zdecydowały się na przekazanie UE części kompetencji. Uważam, że Unia Europejska nie prowadzi do zaniku państw i nie zagraża narodom europejskim, zaś powstanie narodu europejskiego nie ma racji bytu ze względu na liczne różnice kulturowe państw członkowskich.
Bibliografia:
Alojzy Nowak, Dariusz Milczarek (red), Europeistyka w zarysie, Warszawa 2006
Franciszek Gołembski, Kulturowe aspekty integracji europejskiej, Warszawa 2008
Józef M. Fiszer, Unia Europejska a Polska - dziś i jutro, Toruń 2004
Jolanta Polakowska - Kujawa (red.), Współczesna Europa w procesie zmian. Wybrane problemy, Warszawa 2006
Komisja Europejska, ABC Unii Europejskiej, Warszawa 2004
Elżbieta Sobol (red.), Mały słownik języka polskiego, wyd. PWN, s.479
Traktat Amsterdamski, art.151, 1997
Alojzy Nowak, Dariusz Milczarek (red.), Europeistyka w zarysie, Warszawa 2006, s. 328
6