Czynniki afektywne determinujące proces dydaktyczny
Aby mówić o znaczeniu czynników afektywnych w pedagogice, należy zacząć od zdefiniowania tego wiele znaczącego pojęcia i krótkiego omówienia jego wpływu na złożoną psychikę człowieka. Trafnym synonimicznym określeniem dla emocjonalnych przyczyn o negatywnym zabarwieniu jest pojęcie barier psychicznych. Tym wieloznacznym terminem można określić różnorodne zjawiska, będące częścią ludzkiej psychiki. Stereotypy, reakcje obronne, niekorzystne nastawienia, inercja, sztywność wyobraźni, negatywny transfer, fiksacja funkcjonalna, kompleksy, kryzysy [Witold Dobrołowicz] są elementami tego typu zjawisk i powodują, że jednostka bądź grupa społeczna w niedostateczny sposób wykorzystuje posiadany potencjał intelektualny i emocjonalny. Reasumując, barierami psychicznymi określa się tego typu czynniki, które mimo prawidłowego rozwoju psychicznego, fizjologicznego, czy anatomicznego człowieka, powodują, że dana jednostka przejawia defekty w swojej aktywności.
Profesor Witold Dobrołowicz podzielił wszystkie przeszkody uniemożliwiające twórcze rozwiązywanie problemów na trzy grupy. Tak więc, wśród barier psychicznych można wyodrębnić przedmiotowe, podmiotowe i psychospołeczne. Każda z tych trzech rodzajów trudności ma zasadnicze znaczenie w pedagogice, a co się z tym wiąże w procesie dydaktycznym.
Najmniej skomplikowane są trudności określone mianem przedmiotowych. Mają one charakter obiektywny i nie zależą od jednostki albo grupy społecznej. Na oznaczenie tego typu (...) utrudnień zbędny byłby termin `bariery psychiczne`, gdyż w istocie są to bariery fizyczne, finansowe, materiałowe, techniczne [Witold Dobrołowicz], czyli takie, które nie są związane z ludzką psychiką.
Typową barierą psychiczną będą natomiast trudności o charakterze podmiotowym, za które odpowiada psychika jednostki. Typowo indywidualne i stronnicze czynniki mogą również podlegać prawom obiektywnym i być zależne od przedmiotów materialnych.
Umiejętność komplikowania zadań obiektywnych i lęk przed czymś nowym, co z pozoru wydaje się trudne, uniemożliwia twórcze rozwiązywanie prostych problemów. Tego typu utrudnienia możemy nazwać barierami psychospołecznymi, które można zaobserwować głównie patrząc w przeszłość, czyli w skutek analizy postępu naukowo-technicznego bądź historii powstawania poszczególnych wynalazków czy odkryć, i które funkcjonują w grupach społecznych. To właśnie ten element odróżnia je od barier podmiotowych. Charakteryzują się one społeczną krytyką wszelkich innowacji, ogólnym lękiem przed przyjęciem i rozpowszechnieniem produktów twórczości.
Zdaniem profesora Witolda Dobrołowicza, oprócz trzech głównych rodzajów czynników afektywnych, można wyodrębnić również percepcyjne, umysłowe, emocjonalno-motywacyjne i osobowościowe bariery psychiczne. Wyżej wymienione trudności i utrudnienia są ściśle powiązane z psychiką człowieka i mają znaczący wpływ przede wszystkim na życie jednostki. Natomiast bariery o charakterze przedmiotowym, podmiotowym i psychospołecznym wiążą się z rozwojem społeczeństwa.
Percepcja, czyli poznawanie, charakteryzuje się, między innymi, zdobywaniem informacji o otaczającym jednostkę świecie i o sobie samym, możliwością twórczego kreowania rzeczywistości, bądź przekształcania już istniejącej w coś odmiennego, dzięki zdolności do tworzenia symboli jej prezentacji. Różnego rodzaju trudności w identyfikacji problemów twórczych, a także w zauważaniu sposobów ich rozwiązywania, nazywa się barierami o charakterze percepcyjnym. Przykładem wyżej wymienionych czynników afektywnych są tak zwane stereotypy, dzięki którym jednostka wie, jak radzić sobie w znanej sytuacji, ale poprzez które nie jest w stanie odpowiednio zareagować na nowe pragnienia, bądź nowe ujęcie znanej sytuacji. Innym, przykładem może być mechanizm projekcji, czyli nieświadomego rzutowania na obiektywną rzeczywistość własnych postaw i poglądów oraz interpretowanie zgodnie z nimi istniejących faktów [Witold Dobrołowicz].
Niski poziom rozwoju wyobraźni oraz sztywność tych obu procesów zachodzących w umyśle człowieka charakteryzują, kolejnego rodzaju, bariery, zwane umysłowymi. W tym przypadku człowiek również koncentruje swoją uwagę na dobrze znanych mu schematach, co powoduje, że jest niezdolny do modyfikacji sposobu rozwiązywania problemu. Ponadto mimo braku powodzenia ma miejsce wykorzystywanie tego samego sposobu do różnych zagadnień, wymagających innego podejścia.
W barierach emocjonalno- motywacyjnych obserwuje się silny wpływ lęku na działanie jednostki. Lęk jest subiektywnym odczuciem niebezpieczeństwa [Jenö Ranschburg], który uniemożliwia przeciwstawienie się sytuacji problemowej i jej pokonanie. Można tu mówić również o lęku przed nieznanym, konsekwencją czego może być brak wiary w możliwość rozwiązania problemu. Charakterystyczny przykład negatywnych czynników emocjonalno- motywacyjnych może stanowić obawa przed utratą autorytetu, bądź wzięcie odpowiedzialności za coś twórczego. Wykrycie w sobie wielkiego talentu może niewątpliwie sprawić radość, ale budzi jednocześnie lęk przed niebezpieczeństwem i odpowiedzialnością oraz przed obowiązkiem przyjęcia na siebie roli przywódcy i przed zupełną samotnością. [Abraham H. Maslow].
Brak poczucia własnej wartości, ścisłe podporządkowanie się wzorom zachowania obowiązującym w danym społeczeństwie, ujmowanie rzeczywistości z punktu widzenia własnego Ja, ograniczona wola i nieumiejętność przyznawania się do błędów, nierzeczywistość obrazu świata i siebie samego - są charakterystycznymi cechami barier osobowościowych. Łączą się z obawą poznania nie tylko w stosunku do świata wewnętrznego jednostki, lecz również zewnętrznego, czyli takiego, w którym jednostka żyje. Lęk ten staje się płaszczem chroniącym ludzką godność, miłość oraz szacunek dla siebie samych. Jesteśmy skłonni bać się wszelkiej wiedzy, która mogłaby obudzić w nas uczucie pogardy dla samych siebie lub poczucie niższości, słabości, braku wartości, poczucie, że jesteśmy źli i musimy się wstydzić. Chronimy siebie i swój idealny obraz przez represje i inne podobne mechanizmy obronne, które w swej istocie są sposobem na to, żeby nie uświadamiać sobie prawd nieprzyjemnych bądź niebezpiecznych [Abraham H. Maslow].
Lęk jest tylko jednym z wielu czynników afektywnych ale jest ważnym czynnikiem odnoszącym się przede wszystkim do emocji. Definicji tego pojęcia jest bardzo wiele, jak badaczy zajmujących się tą dziedziną psychologii. Jedni określają wyżej wymieniony termin jako specyficzną klasę procesów regulacji polegającą na ocenie stosunków między przedmiotem, a otoczeniem [Jan Streau]. Inni określają jako podstawową funkcję emocji modulację i selekcję działań oraz fakt, że emocje wzbudzane są najczęściej w sytuacjach wymagających działań przystosowawczych, a ich wzbudzeniu towarzyszy zwykle aktywność autonomicznego układu nerwowego wspierająca działanie wywołane emocją [Paul Ekman, Richard J. Davidson].
Lęk i strach są elementami emocji negatywnych, przez co mogłoby się zdawać, że są to pojęcia bardzo do siebie zbliżone i często używane zamiennie. Wręcz przeciwnie, terminy tych emocji posiadają delikatne i trudne do rozróżnienia w praktyce różnice znaczeniowe. Pojęcia strachu i lęku nie są jednoznacznie zdefiniowane w literaturze psychologicznej. Istnieje wiele definicji, w których, pomimo różnic w formułowaniu ich, da się wyodrębnić cechy charakterystyczne tych dwóch typu emocji.
Uczucie zagrożenia z zewnątrz, albo widocznego przez jednostkę niebezpieczeństwa, można nazwać mianem strachu. W tym przypadku niebezpieczeństwo jest obiektywne, to znaczy grozi nie tylko osobie odczuwającej daną emocję, ale również otoczeniu, w którym jednostka się znajduje. Zatem strach nie jest niczym innym jak przeżyciem niebezpieczeństwa w świecie rzeczywistym lub wyimaginowanym, które może stać się realne. Strach jest emocją odzwierciedlającą stan zagrożenia, uczucie niepokoju odczuwane w niebezpiecznej sytuacji lub na jej wspomnienie [Norbert Sillamy]. Strach może przyczyniać się do powstawania frustracji, czyli stanu odczuwanego przez jednostkę wówczas, gdy wykonywane przez nią w jakimś celu działanie napotyka przeszkodę. Innymi słowy: frustracja, to uczuciowa projekcja porażki, czyli emocjonalna konfrontacja jednostki z rzeczywistością, w której wystąpiło niepowodzenie.
Jaką emocją w takim razie jest lęk? Czy jest uczuciem równie silnym i zagrażającym osobowości jednostki jak w przypadku strachu? Większość psychologów zakłada, że lęk stanowi grupę reakcji emocjonalnych na bodźce działające zarówno z zewnątrz, jak też z wewnątrz organizmu, dlatego niebezpieczeństwo w przypadku lęku jest ukryte i subiektywne. Można powiedzieć, że znajduje się ono tylko w umyśle osoby przestraszonej i narzuca specyficzne postępowanie w celu uwolnienia się od, grożącej zdrowiu jednostki, sytuacji, tak pod względem psychicznym, jak fizycznym. Ten rodzaj emocji można zdefiniować jeszcze inaczej jako przesadny niepokój albo irracjonalny strach. Lęk jest przykrym, intensywnie odczuwanym stanem złego samopoczucia, wywołanym niejasnym wrażeniem niesprecyzowanego i bliskiego zagrożenia, wobec którego człowiek czuje się bezbronny i bezsilny, ponieważ wywiera dezorganizujący wpływ na świadomość, wywołuje regresję obejmującą zarówno sferę myślenia jak i emocje [Norbert Sillamy].
Na podstawie wielu definicji pojęcia lęku można wyciągnąć wnioski dotyczące charakterystycznych właściwości tych emocji. Opisywane reakcje emocjonalne:
1. Mają zazwyczaj negatywne zabarwienie.
2. Odbierane są przez jednostkę jako uczucie nieprzyjemne i dręczące.
3. Wywołują poczucie bezradności i irracjonalności.
4. Wiążą się z fizjologicznymi reakcjami organizmu takimi jak np.: drżenie, gwałtowne bicie serca, napięcie mięśniowe, pocenie się, bóle brzucha, złe samopoczucie, bladnięcie i inne.
Istotnym elementem lęku jest bezradność, która jest szczególnie trudna do zniesienia przez obarczone nim jednostki. Widoczna irracjonalność, czyli świadomość obawy przed czymś nieokreślonym oraz brak kontroli nad tym uczuciem, zalicza się również do cech lęku. Źródło oraz natężenie lęku są zależne od wielu czynników. Jednym z nich jest negatywne oddziaływanie środowiska wychowawczego oraz kształtowanie się doświadczeń dziecka. Lęk w swojej łagodniejszej postaci może się przejawiać w łatwym do rozpoznania zachowaniu, takim jak: depresja, nerwowość, drażliwość, wahania nastroju, bezsenność, szybkie wpadanie w złość i inne [Alicja Lewczuk]. Natomiast w porę nie zaobserwowany może być trudny do rozpoznania.
Uczucie lęku można porównać do odczucia bólu. Oba stany emocjonalne należą do grupy uczuć o zabarwieniu negatywnym. Antoni Kępiński pisze o irracjonalnym lęku, który polega na odczuciu wewnętrznego napięcia, podobnie jak ból. Przy słabym natężeniu emocje te są dla organizmu i psychiki jednostki korzystne, bowiem motywują do aktywności umysłowej i fizycznej oraz umożliwiają efektywniejszą pracę. W przeciwnym razie lęk, przekraczając optymalny dla danej jednostki stopień nasilenia, sygnalizuje zagrożenie pozorne i zaczyna pełnić tzw. funkcję dezaptacyjną. Obciąża psychikę jednostki i dezorganizuje jej funkcjonowanie w społeczeństwie, uniemożliwiając logiczne myślenie i podejmowanie słusznych decyzji. Z powyższych rozważań nasuwa się wniosek, iż dla jednostki szkodliwy jest nie tyle sam lęk, ale jego nadmiar.
Zdolność do reagowania lękiem jest właściwością wrodzoną i występuje zarówno u zwierząt jak i u ludzi. Różnorodność tego zjawiska jest zatem efektem uczenia się. Dziecko rodzi się m. in. z lękiem, który uaktywnia się w sytuacjach zagrażających jego organizmowi lub psychice, a w miarę rozwoju emocja ta razem z innymi tworzą charakterystyczny dla jednostki wartościowy świat uczuć. Tak więc lęk stanowi tylko część składową procesu dydaktycznego i wychowawczego. Pozostałymi elementami determinującymi zadania pedagogiki są pojęcie samego siebie oraz motywacja. Trudno jest rozpatrywać te czynniki odrębnie, ponieważ wszystkie one są ze sobą ściśle powiązane, a wręcz uzależnione od siebie.
Postrzeganie samego siebie, jest pojęciem wieloznacznym i ściśle powiązanym z samooceną. Często popełnia się rzeczowy błąd stawiając znak równości pomiędzy obydwoma terminami, co być może wynika z niedostatecznej wiedzy na ten temat. Pojęcie samego siebie, inaczej określane terminem Ja, stanowi szeroki zbiór wiedzy człowieka o sobie samym i jest procesem analogicznym do innych procesów poznawczych. Istnieje jednak pewna zasadnicza różnica, która polega na dwoistości procesu samopoznania. Oznacza to, iż człowiek jest jednocześnie przedmiotem poznania oraz poznającym podmiotem, ponieważ obserwuje, analizuje i poddaje wartościowaniu między innymi swoje zachowanie i emocje. [Jan Strelau]. Podmiotowe postrzeganie samego siebie wiąże się również z samoświadomością swoich odczuć, doznań, spostrzeżeń, myśli, preferencji, zamiarów oraz marzeń. Umiejętności odpowiedniego koncentrowania uwagi na swojej osobie oraz działania zgodnie z własną wolą również należą do zadań podmiotowego Ja [Henryk Kulas]. Możliwe jest określenie Ja, jako działającej jednostki, w aspekcie czynności obejmujących aktywną postawę człowieka względem otoczenia, w którym przebywa, a także przystosowania się do panujących w nim reguł. Natomiast przedmiotowość Ja określane jest jako zbiór postaw i system wartości, które w dużej mierze decydują o postępowaniu człowieka i mają wpływ na odpowiedni stosunek do innych osób, bądź ocenianie samego siebie. Podmiotowość i przedmiotowość Ja wpływają na całokształt samoświadomości. Oba te elementy pozostają we wzajemnych związkach, a stopień nasilenia jednego lub drugiego wpływa na rodzaj aktywności człowieka we wszystkich dziedzinach życia. Psycholodzy traktują jednak pojęcie o sobie samym jako element sfery Ja. Uważają, iż nie wszystkie przeżycia, jakich człowiek doświadczył, i nie cała wiedza, jaką zdobył, będą decydować o sposobie postrzegania swojej osoby. Na ostateczny wizerunek siebie samego mają wpływ jedynie te doświadczenia i wiedza, które miały największe znaczenie dla danej osoby i które zostały trwale zakodowane w pamięci.
Sposób kształtowania się samoświadomości zależy w dużej mierze od środowiska, w jakim przebywa człowiek oraz wpływu otoczenia. Istotne dla wytworzenia się prawidłowego obrazu samego siebie są opinie i oceny osób będących autorytetem dla danej osoby. Aprobata, czy dezaprobata, pochwały, czy nagany, sukcesy, czy porażki, a także porównywanie się z innymi ludźmi również determinuje proces postrzegania siebie samego oraz wpływa na formowanie się tożsamości osobistej i społecznej. Nie bez znaczenia pozostają także czynniki indywidualne, jak typ układu nerwowego lub osobowości, stan zdrowia, wiek, płeć, poziom intelektualny i emocjonalny. Wszystkie te czynniki wpływają na kształtowanie się samooceny, która stanowi postawę względem własnej osoby i ściśle wiąże się z samoświadomością. Dla rozwoju tożsamości i podmiotowości człowieka jest istotna przewaga jednego z typów Ja, Ja realnego bądź Ja idealnego [Henryk Kulas]. Ja empiryczne stanowi realne wyobrażenie człowieka o sobie samym, czyli zgodne z rzeczywistością i będące w pewnym sensie odzwierciedleniem postrzegania go przez inne osoby. Ten rodzaj sfery Ja określa aktualne doświadczenie życiowe człowieka, które zostało ukształtowane pod wpływem zarówno przeszłości, jak też teraźniejszości. W przeciwieństwie do Ja realnego, Ja idealne, jak sama nazwa wskazuje, idealizuje rzeczywistość i autentyczny obraz siebie samego. Sfera Ja idealnego pozostaje w ciągłym konflikcie z Ja realnym, ponieważ ideał własnej osoby jest stale konfrontowany z elementem postulatowym, czyli systemem informacji o powinnościach danej osoby. Dla człowieka najbezpieczniej byłoby zachowanie równowagi pomiędzy obydwoma rodzajami Ja. Wówczas Ja idealne pełniłoby rolę motywacyjną i inspirowałoby Ja realne do działania. Natomiast w takiej sytuacji Ja realne staje się bazą, na której dokonują się porównania i odniesienia, a przede wszystkim stanowi podstawę dla tworzenia się Ja idealnego. Im bardziej jest zachwiana równowaga pomiędzy dwoma sferami Ja, tym większe prawdopodobieństwo powstania frustracji i lęku o negatywnym zabarwieniu oraz wystąpienia niepożądanych zachowań, jak niska samoakceptacja i samoocena.
Następuje ponowny powrót do samooceny, która przez wielu psychologów traktowana jest w kategoriach oceny i sądów na temat własnej osoby, które to dotyczą właściwości fizycznych, psychicznych i społecznych człowieka. Prawidłowa samoocena ma miejsce jedynie wówczas, gdy samoświadomość jest rozwinięta w odpowiednim stopniu. Samowiedza oraz świadomość posiadanych właściwości i możliwości stanowią materiał podlegający ocenie, a więc w momencie, gdy samowiedza nie jest dostatecznie rozwinięta nie jest możliwe stosowanie oceny samego siebie. Często jakakolwiek próba samooceny jest nieadekwatna do rzeczywistego stanu samoświadomości, a jej efekty są zafałszowane. Skutkiem tego może być dodatkowe pogłębianie się negatywnych zachowań człowieka. Ten rodzaj samooceny nazywany jest samoodtrąceniem, czyli negatywną postawą względem własnej osoby, która wiąże się ponadto z niską samooceną globalną [A. T. Jersild]. Najzdrowszym rodzajem samooceny jest zatem samoakceptacja, która wiąże się z kolei z pozytywną postawą wobec siebie samego i wysoką samooceną globalną [A.T.Jersild]. Osoba, która wykazuje samoakceptację, darzy siebie samą zaufaniem i szacunkiem oraz nie obawia się krytyki ze strony innych, a wręcz przeciwnie krytykę tą wykorzystuje do modyfikacji swojego zachowania i wzbogacenia swojej osobowości.
W zależności od tego z jakim typem człowieka mamy do czynienia i jakie posiada on właściwości indywidualne, wyróżnia się dwubiegunową samoocenę ogólną i szczegółową. Wszystkie typy samooceny o zabarwieniu pozytywnym świadczą o równowadze pomiędzy sferami Ja realnego i Ja idealnego. Osoba posiadająca wysoką samoocenę wierzy we własne możliwości i zmierza ku realizacji trudnych zadań, a zatem jej aspiracje osiągają wysoki poziom. Natomiast samoocena niska charakteryzuje się brakiem wiary we własne możliwości, a przez to minimalnym zaangażowaniem społecznym oraz w rozwój osobisty. Poczucie bezradności i bycia gorszym od innych wytwarza nastawienia obronne. Paradoksalnie niski typ samooceny nie jest trudny do zmodyfikowania, wymaga to jedynie ze strony danej osoby chęci współpracy. Na funkcjonowanie człowieka bardziej niekorzystnie wpływają skrajne przypadki wysokiej samooceny, które występują pod postacią bezkrytycznej aprobaty siebie i swoich poczynań, a poparcie ze strony otoczenia tylko umacnia i tak już negatywne działania.
Samoocena nie jest procesem stałym, co nie oznacza stabilnym, kształtującym się do pewnego wieku, a następnie utrzymującym przybraną postać. Modyfikacja samooceny pod wpływem nowych doświadczeń i otaczającej rzeczywistości jest wręcz pożądana i świadczy jedynie o jej plastyczności. Oczywistym jest brak stabilności w ocenie siebie samego we wczesnych etapach rozwoju człowieka, jak w okresie dojrzewania. Niebezpieczeństwo występuje wówczas, gdy jej trwałość jest bardzo niska, czyli gdy występuje samoocena niestała. Takie osoby charakteryzują się zmiennością opinii o sobie samych oraz znacznych wahaniach pod względem aspiracji. Ponadto o niestałej samoocenie świadczy niedojrzałość osobowościowa i emocjonalna.
Trwałość samooceny jest powiązana z jej adekwatnością, lub jej brakiem, do rzeczywistości. Konsekwencją samooceny trafnej jest podejmowanie działań, które odpowiadają możliwościom danej osoby. Umożliwia to wyeliminowanie porażek, które mogłyby osłabić nie tylko trwałość samooceny, lecz także jej poziom. Osoby stosujące adekwatną ocenę siebie samego, posiadają większą odporność emocjonalną i w trudnych sytuacjach wykazują większą wyrozumiałość dla swojej psychiki. Ponadto, wspomniana już wcześniej, zgodność Ja realnego z Ja idealnym przyczynia się do akceptacji samego siebie i swoich możliwości oraz świadczy o stosowaniu samooceny pozytywnej. W przypadku braku owej zgodności ze sferami Ja występuje samoocena negatywna, nawet u osób, które w rzeczywistości są wartościowe i ambitne. Stawianie sobie zbyt idealistycznych i zarazem wygórowanych wymagań powoduje w konsekwencji ciągłe niezadowolenie i poczucie niespełnienia. Źródłem tego typu zachowań może być surowy styl wychowawczy praktykowany przez rodziców, którzy stawiają dziecku wymagania ponad jego możliwości. W dorosłym życiu osoba taka sama podnosi sobie poprzeczkę bez perspektyw na pomyślną realizację zadania.
Jednak nie tylko negatywna samoocena jest toksyczna dla osobowości człowieka. Również przesadna pozytywna ocena samego siebie wpływa niekorzystnie na kształtowanie się tożsamości człowieka, a co się z tym wiąże jego funkcjonowanie w społeczeństwie. Osoby takie charakteryzują się brakiem samokrytycyzmu, poprze co nie są w stanie przyznać się do popełnionego błędu oraz odpowiednio zmodyfikować swoje postępowanie. Zachowanie takie utrudnia im współpracę z grupą i zmusza ich do działań indywidualnych.
Ostatnim typem samooceny jest jej pewność lub zagrożenie. O samoocenie zagrożonej można mówić wówczas, gdy człowiek nie jest pewien swojej wartości i nie wierzy w swoje możliwości. W zachowaniu osoby o tym typie samooceny dostrzega się wiele czynności obronnych, mających na celu zamaskowanie braku pewności siebie, zabezpieczenie się przed ewentualnymi niepowodzeniami lub oczekiwanym krytycyzmem [Henryk Kulas]. Również w tym przypadku źródłem może być niekorzystna sytuacja wychowawcza, gdzie dziecko ciągle stykało się z krytyką, potępieniem czy odrzuceniem. Ponadto brak odpowiednich kompetencji, czyli wiedzy i umiejętności, może także przyczyniać się do stosowania samooceny negatywnej.
Samoocena przejawia się w działaniu, a jej wpływ na zachowanie się człowieka jest wielostronny. Sposób, postrzegania innych ludzi, reagowania za zadania i efektywność ich wykonania, a także prawidłowy rozwój osobowości zależą w dużej mierze od sposobu percepcji i oceny samego siebie.
Rodzaje samooceny mogą zostać potraktowane jako pewien sposób zróżnicowania osobowości podobnie jak typy temperamentu, które implikują na swój sposób proces dydaktyczny i wychowawczy. Konsekwencją tych działań są konkretne zachowania przypisywane konkretnym typom osobowości. Źródłem różnic w zachowaniu są między innymi różnice temperamentalne. Temperament, podobnie jak ocena samego siebie, zalicza się do dynamicznych elementów osobowości i określa się go jako zespół najbardziej stałych właściwości psychicznych, które przejawiają się w reakcjach emocjonalnych i motoryce człowieka [Maria Przetacznikowa]. Według I.P.Pawłowa temperament jest psychicznym przejawem ogólnego rodzaju układu nerwowego. Istnieje zatem możliwość modyfikacji tego czynnika choć wymaga to niewątpliwie dużo pracy i cierpliwości zarówno ze strony zainteresowanego, jak też terapeuty.
Problematyka temperamentu nie jest tak szeroka i złożona jak na przykład samooceny, czy lęku. Pierwszy podział tego czynnika afektywnego powstał już w starożytności, a jego autorem był Hipokrates. Wyróżnił on cztery główne typy temperamentalne: sangwilików, flegmatyków, choleryków i melancholików. Dwa pierwsze stanowią typ silny i jednocześnie zrównoważony, z czego sangwilik jest osobowością ruchliwą. Układ nerwowy osoby - sangwilika charakteryzuje się dużą siłą procesów pobudzania i hamowania, a także ich równowagą i ruchliwością [Maria Przetacznikowa]. Sangwilik jest osobą pogodną, a co się z tym wiąże towarzyską, wylewną, zgodną, swobodną, beztroską i rozmowną. Cechy te powodują, iż jest on też doskonałym przywódcą, ponadto bogata mimika i żywa gestykulacja podczas rozmowy sprawiają, że jest on często bardzo charyzmatyczny. Niewiele od sangwilika różni się flegmatyk, który również jest typem o silnej i zrównoważonej osobowości. Różnica polega jedynie na powolności w wykonywanych działaniach, co sprawia, że doskonale sprawdza się w przedsięwzięciach, które wymagają planowania i spokojnej, cierpliwej oraz konsekwentnej pracy. Jedyną wadą flegmatyka jest jego chłodność emocjonalna w stosunku do innych ludzi oraz niechęć do zmiany warunków życia. Typem o równie silnej osobowości jest choleryk, który przeciwnie do sangwilika i flegmatyka, wykazuje niezrównoważenie emocjonalne. Charakteryzuje się ono niespokojnością, a wręcz drażliwością. Ponadto zmienność nastrojów oraz impulsywność w działaniu mogą prowadzić do występowania agresywności, która niekontrolowana może okazać się niebezpieczna zarówno dla otoczenia, jak i samego choleryka. Ten typ temperamentalny wiąże się zatem z przewagą procesów pobudzania nad hamowaniem [Rathus A.Spencer]. Pomimo wielu negatywnych cech, osoba choleryczna wykazuje dużą aktywność w działaniu i optymistyczne myślenie.
Typ melancholistyczny jest jedynym słabym rodzajem temperamentu, którego cechuje słabość zarówno procesu pobudzania, jak i hamowania. Osoba o tym typie temperamentu łatwo ulega nastrojom, jest nerwowa i wykazuje myślenie pesymistyczne. Ponadto melancholik jest mało towarzyski i nadmiernie poważny. Zahamowanie lub ogólna bierność w działaniu ma za zadanie ochronić melancholika od zaburzeń nerwowych. Konsekwencją tego typu zachowań jest łatwość w podporządkowaniu się innym osobom, nawet w przypadku, gdy ich zasady nie odpowiadają melancholikowi. Woli on pozostać bierny, zgadzając się na narzucane normy, niż podjąć walkę, która wymaga cech osobowościowych nie posiadanych przez niego. Ponadto pesymizm, jaki dominuje w myśleniu melancholika, niweczy przypuszczalne zwycięstwo.
Nie każdy typ temperamentalny jest bowiem dobry lub zły. Zarówno sangwinik, flegmatyk, choleryk i melancholik posiadają pozytywne i negatywne cechy osobowości. Problem polega na odpowiednim rozróżnieniu ich i wyodrębnieniu tych korzystnych dla dalszego rozwoju tożsamości. Umiejętne zachęcanie do współdziałania, niwelowanie negatywnego poziomu lęku przy jednoczesnym rozbudzaniu potrzeby osiągnięć i wiary we własne możliwości, może przynieść pozytywne rezultaty, a tym samym przyczynić się do efektywniejszego przebiegu procesu dydaktycznego i wychowawczego.
Zadaniem nauczyciela jest zatem umiejętne wykorzystanie wiedzy oraz doświadczenia zdobytego w czasie swojej pracy zawodowej w celu przekształcenia negatywnych elementów czynniku lęku, samooceny oraz temperamentu w motywujące ucznia do pracy.
Bibliografia:
1. Dobrołowicz Witold: "Psychika i bariery"; WSiP, Warszawa 1993
2. Ekman Paul (red.): "Natura emocji. Podstawowe zagadnienia"; GWP, Gdańsk 1998
3. Jersild A. T.: "Self - understanding in childhood and adolescece"; American Psychologist 1951 nr6
4. Kępiński Antonii: "Lęk"; PZWL, Warszawa 1977
5. Kulas Henryk: "Samoocena młodzieży"; WSiP, Warszawa 1986
6. Maslow Abraham H.: "Motywacja i osobowość"; PWN, Warszawa 1990
7. Przetacznikowa Maria, Makiełło - Jarża Grażyna: "Psychologia ogólna"; WSiP, 1977
8. Ransburg Jenö: "Lęk, gniew, agresja"; WSiP, Warszawa 1993
9. Reykowski J.: "Z zagadnień psychologii motywacji"; WSiP, Warszawa 1977
10. Sillamy Norbert: "Słownik psychologii"; Wydawnictwo Książnica 1994
11. Spencer Rathus A.: "Psychologia współczesna"; GWP, Gdańsk 2004
12. Strelau Jan: "Psychologia. Podręcznik akademicki"; GWP, Gdańsk 2001
13. Szewczuk W.: "Psychologia. Zarys podręcznikowy" T. II; PZWS, Warszawa 1966
14. Żebrowska Maria (red.): "Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży"; PWN, Warszawa 1982
mgr Karolina Walczykowska