C. Rewolucje a administracja
a) Trzy uwagi podstawowe
Rewolucji nie było zbyt wiele. Ale te, które były, dają nam wystarczające materiały niezbędne do ustalenia losów i celów administracji. Losów administracji starej i celów administracji nowej.
Rewolucja nie wybucha po to, by zachować dotychczasową administrację (a także całe państwo), ale po to, by ją znieść.
A ponieważ rewolucja jest zawsze walką wygraną (rewolucja przegrana jest tylko powstaniem) - los przeszłej administracji jest przesądzony. Nie oznacza to jednak, iż wraz z rewolucją padają wszystkie organizmy administracji. Jednocześnie należy sobie uzmysłowić, że narzekania na administrację nigdy nie były podstawową przyczyną rewolucji. W sferze intelektualnej najważniejsza jest konstatacja tego, jak idee leżące u podstawy rewolucji są przez nią urealniane.
b) Rewolucja francuska wobec administracji terenowej
W rewolucji francuskiej, jak pisze E. Klein, zgromadzenie narodowe już w pierwszych miesiącach swojej działalności zajęło się sprawami administracji terenowej. Sankcjonując powstały w wyniku rewolucji stan w terenie, zgromadzenie zaczęło reformę od zniesienia znienawidzonego w społeczeństwie urzędu intendenta. Konstytuanta dążyła do zniesienia całej przedrewolucyjnej administracji terenowej. Nowa organizacja administracji terytorialnej miała być prosta i jednolita, bez zachowania jakichkolwiek przywilejów i partykularyzmów lokalnych. Administracja terenowa miała być oparta nie na tradycji, a na podstawach racjonalnych.
Dla wyeksponowania zerwania z dawnym podziałem administracyjnym wszystkim 83 departamentom nadano nazwy o charakterze geograficznym (np. departament Loary, departament Mamy, departament Wogezów, departament Alp nadmorskich).
Nie wiadomo dlaczego w podobny sposób nazwano w 1998 r. województwa w Polsce.
Pisze dalej E. Klein, iż „wprowadzony przez konstytuantę podział administracyjny był formalnie czterostopniowy. Departamenty dzieliły się na dystrykty, kantony i gminy. Ze względu na to, że kanton nie był w zasadzie okręgiem administracyjnym, a jedynie okręgiem administracji sądowej i skarbowej oraz okręgiem wyborczym, wprowadzony przez konstytuantę podział
98
administracyjny Francji był w zasadzie trzystopniowy - departament - dystrykt - gmina.
Wychodząc z zasady jednolitości administracji, konstytuanta zniosła wszystkie średniowieczne przywileje miejskie oraz zrównała gminy miejskie i wiejskie. Wprowadziła jednolity w całym kraju ustrój gmin wiejskich i miejskich, nieczęsto spotykany w krajach europejskich. Administracja miast i wsi opierać się miała odtąd tylko na gminach (komunach).
Nawiązując do zasady suwerenności narodu. Zgromadzenie Narodowe stało na stanowisku, że ludność danego okręgu administracyjnego powinna rządzić się sama, bez udziału czynnika rządowego. Stworzono nawet, z nawiązaniem do monteskiuszowskiej zasady podziału władz, teorię czwartej władzy - władzy municypalnej, czyli tzw. wolnej gminy. Władza terenowa nie miała być powoływana, kontrolowana, odwoływana przez władze centralne, a tylko przez mieszkańców swego terenu. Miała być kolegialna. Władza terenowa miała wykonywać również zadania zlecone przez administrację centralną. Wzorem do naśladowania był tu system administracji gmin angielskich (parafii, miast), przeniesiony przez kolonistów angielskich do Ameryki Północnej i funkcjonujący także w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
W myśl zasad suwerenności narodu i wolnej gminy konstytuanta powierzyła w grudniu 1789 r. administrację terytorialną wybieralnym organom kolegialnym13. Prawa wyborcze do terenowych organów kolegialnych nadano nie wszystkim mieszkańcom, a w myśl zasady, że o gminie powinni decydować ci, którzy na nią świadczą, tylko obywatelom czynnym (tj. płacącym określone podatki). Obywatele bierni (nie płacący podatków) praw wyborczych nie mieli. Podział na obywateli czynnych i biernych był pomysłem księdza Sieyesa.
Mieszkańcy gminy wybierali w bezpośrednich wyborach wieloosobowe rady municypalne liczące w zależności od liczby mieszkańców 3-21 osób. Rada municypalna wybierała ze swego grona biuro z merem na czele. Co roku połowa członków rady ustępowała. Podobnie przedstawiała się organizacja rad dystryktowych i departamentowych. Kadencja członków rad terytorialnych trwała dwa lata, przy czym w gminach wybory były bezpośrednie, a w dystryktach i departamentach pośrednie. Ponowny wybór nie był dopuszczalny"14.
Jednak system zdecentralizowanej administracji terytorialnej, opartej na obieralnych, kolegialnych i niezależnych organach władzy, nie zdał we Francji
13 W myśl zasady podziału władz wyodrębniono w administracji terytorialnej z organów uchwalających i kontrolujących organy wykonawcze i zarządzające w postaci biur i dyrektoriatów. Rada każdej jednostki terytorialnej dzieliła się na dwie sekcje: liczniejszą -uchwalającą i kontrolującą oraz mniejszą - wykonawczą i zarządzającą.
14 E. Klein, Historia ustroju Wielkiej Brytanii, Francji i Stanów Zjednoczonych Ameryki od XVI do końca XX wieku, Wrocław 1998, s. 139 i.
99