TRYNITOLOGIA
Zagadnienia wstępne
Trynitologia - nauka o Bogu jednym jedynym w trzech Osobach. Trynitologia jest sumą wszystkich teologii.
Św. Tomasz pisząc teologię napisał dwa traktaty: De Deo uno i De Deo Trino (O jednym Bogu i o Bogu w Trójcy). Są to dwa spojrzenia od strony natury i osób. Jest to nie do pojęcia przez ludzki umysł. Bez Objawienia Bożego nie jesteśmy w stanie poznać tej prawdy. Św. Augustyn mówił: wierzę, żeby zrozumieć.
Prawdy teologiczne rozumowe prowadzą wielkich teologów do mistycyzmu. Przykładem może być św. Augustyn, św. Tomasz, a także współcześni Balthazar, Carl Rahner. Dogmat o Trójcy Świętej, który jest najważniejszy, który jest fundamentem wiary, wśród wierzących schodzi na plan drugi jako nieważny lub mało zrozumiały.
Papież Urban VIII w XVII w. zabronił przedstawiania Trójcy Świętej w postaci rzeźb czy malowideł, gdyż powodowały one błędne pojmowanie Boga wśród wiernych. Bardzo trudno jest w sztuce oddać Boga Trójjedynego, ponieważ jest Jeden, ale w trzech osobach.
Bóg musi być Osobą, aby być bytem doskonałym. Gdyby nie był osobowy, to byłby niższym bytem od człowieka. Dlatego musi być osobowy. Bóg ma jedną naturę w trzech Osobach - jest to oryginalny dogmat dla chrześcijaństwa. Od strony pojęciowej i słownej ma długą tradycję. W nauce dokonała się niezwykła transcendująca synteza między jednością a troistością Boga. Pan Bóg przygotował ludzi do poznania tej prawdy.
Politeizm nie jest podstawą dla dogmatu o Trójcy Świętej. Dogmat nie wytworzył się z politeizmu. Monoteizm przygotował podłoże pod zrozumienie jednej natury w Bogu. Refleksja chrześcijańska w sposób wyjątkowy przygotowała syntezę na temat jedyności istoty Boga i troistości Osób.
Dogmat ten jest trudny do zrozumienia, gdyż nie posiadamy doświadczenia i przykładu na świecie dla zobrazowania tej rzeczywistości. Jest ona dla nas całkowicie abstrakcyjna i niepojęta. Jest niesprawdzalna doświadczalnie, gdyż prawda trynitarza jest różna od tego co stworzone. W świecie występuje pluralizm bytowy.
Preparacje prawdy trynitralnej w religiach przedchrześcijańskich
Bóg przygotował ludzkość do przyjęcia prawdy trynitarnej. Dlatego w wielu religiach mamy do czynienia z prefigurami Trójcy Świętej.
Sumeryjska triada bóstw:
triada równorzędna (Am - najważniejszy, ojciec bogów; Enki - bóg wody; Enlil - bóg ziemi i powietrza);
triada zstępująca (Enki - ojciec; Dumuzi - bóstwo życia; Gibil - bóg ognia światłości).
Triady w starożytnym Egipcie:
triada równorzędna (Re; Ptach; Amon);
triada zstępująca (Nut - bogini nieba; Geb - bóg ziemi; Ozyrys - syn nieba i ziemi);
triada rodzinna (Ozyrys - mąż; Izyda - żona, córka; Hors - syn, wcielenie Faraona).
Triada w hinduizmie:
Brahman - stworzyciel, początek świata; Wisznu - konserwator, podtrzymujący w celu; Siwa - spełniający, prowadzący do celu.
Triada w mazdaizmie irańskim:
Hoda (Mazda) - najwyższy bóg, pan mądrości; Anachita; Mitra - opiekun, światłość).
Niektórzy teolodzy mówią o triadzie w buddyzmie, ale nie jest to zupełna triada, gdyż w buddyzmie nie mamy do czynienia z bóstwami.
Dwa stanowiska:
Tylko chrześcijanie otrzymali Objawienie na temat Trójcy Świętej;
Chrześcijanie co prawda otrzymali pełnię prawdy na temat Trójcy Świętej, ale Bóg przez prefigury triad przygotował ludzi na przyjęcie tej prawdy.
Św. Justyn - przychylny do 2. stanowiska - Bóg jest panem wszystkiego, innych religii.
Tertulian - przychylny do 1. stanowiska - tylko chrześcijanie poznali Boga.
Przykłady triad nie są w pełni rozwinięte teologicznie i nie można ich porównywać do Trójcy Świętej. Można je traktować jako przygotowanie, prefigury dla rozumienia dogmatu o Trójcy Świętej. Chrześcijaństwo nie może być zamkniętą religią i nie może uważać Boga za jedyną własność religii. Bóg daje się poznać w jakiejś część w innych religiach. Oczywiście w chrześcijaństwie dał się poznać w Jezusie Chrystusie w sposób pełny.
Trynitologia wstępna ST
Bóg w ST jawi się jako Stworzyciel, Opiekun, Pan, później nawet jako Ojciec. Izraelowi nie zostało objawione życie trynitarne w Bogu, ale został on przygotowany na tę prawdę i to o wiele trafniej niż w innych religiach. Odkryła to dopiero hermeneutyka chrześcijańska. Są to pewne miejsca (logia) w Biblii, które chrześcijaństwo uznało za te, które przygotowują do pojęcia tajemnicy trynitarnej. Te miejsca to:
Rdz 1,26-27 - stworzenie człowieka;
Rdz 3,22 - grzech ludzi;
Rdz 11,5.7 - wieża Babel.
W tych fragmentach Bóg przedstawiany jest w liczbie pojedynczej, gdy coś czyni. Jednak w momencie kiedy mówi, mówi o sobie w liczbie mnogiej.
Niektórzy twierdzą, że jest to tradycyjny relikt języka sumeryjskiego, gdzie występuje politeizm.
Druga grupa dostrzega figurę literacką: albo pluralis maiestaticus czyli mówienie Boga przez My ze względu na majestat lub plurale deliberativum jeżeli tekst jest napisany w 3 osobie, gdy Bóg mówi, mówi do siebie i w sobie.
Trzecie podejście - teologowie dopatrują się ziarna nauki trynitologicznej. Należy przyjąć trzecie podejście ze względu na naukę chrześcijańską. Autorzy pisali pod natchnieniem, nawet jeżeli nie rozumieli, niektórych form wypowiedzi i nawet jeśli używali form starosumeryjskich jako podkład. Charakterystyczne jest to, że występuje liczba pojedyncza jeżeli chodzi o relację i stosunek Boga do świata (ad extram), a liczba mnoga jeżeli mowa jest o Bogu, albo do Boga (ad intram). Poza tym liczba mnoga wnie tylko występuje w starych tekstach jahwistycznych z IX w. przed Chr., ale również z tekstów późniejszych z VI w. przed Chr., czas wygnania babilońskiego czyli pełnej świadomości monoteistycznej (tradycja kapłańska).
Modalistyczny monarchianizm dopatrywał się figur dialogu wewnątrzntrynitarnego w Ps 2 i Ps 110. W Psalmach tych występują dwie Osoby. Co prawda nie są one równe jak w doktrynie chrześcijańskiej, ale ujawnia to pewną różnorodność.
Ojcowie Kościoła dostrzegali zapowiedź tajemnicy trynitarnej w spotkaniu Abrahama z trzema aniołami (Rdz 18). Aniołowie mają stanowić figury Trzech Osób Boskich. Abraham dostrzega trzy postacie, ale zwraca się do nich w liczbie pojedynczej - Panie. Egzegeci tłumaczą, że jest to prastara legenda izraelska, w której trzy postacie są aniołami Bożymi lub jest to sam Pan w towarzystwie dwóch aniołów.
Inne fragmenty to: Jr 7,14 i Iz ?,??; są tu wymienione 3 razy przymioty lub imię Boga. Jest to figura literacka używana w Izraelu.
Jest to więc starotestamentalna zapowiedź, pewne przygotowanie do przyjęcia tajemnicy trynitarnej. Tylko monoteizm judaistyczny mógł przygotować nas do przyjęcia tej tajemnicy.
Judaizm w późniejszym okresie wytworzył pojęcie Ojca jako Boga. Wytworzył się stosunek Boga Ojca do Ludu Wybranego jako syna. Każdy Izraelita czuł się synem Bożym. W późniejszym okresie Izraelici używali określenia Abba w stosunku do Boga. Miało to wielki wpływ na tajemnicę trynitarną. Wprowadza to do nauki trynitarnej pewnego rodzaju monarchianizm. Ojciec jawi się jako zasada pierwsza dla innych zasad.
W ST jest mowa o istotach pośredniczących między Bogiem a światem. Ich obecność przygotowała na przyjęcie prawdy o Osobach w Bogu Jahwe. Trzy terminy przygotowały treść drugiej Osoby Trójcy Świętej:
Anioł Jahwe - Malak Jahwe - anioł w ST przynosi ratunek, zbawienie; utożsamia się z Bogiem; jest obrazem Boga; Spełnia funkcje takie jak Jezus Chrystus; pierwotna chrystologia chrześcijańska uznawała Jezusa za anioła i nadawała mu nawet imię Gabriel; później ta nauka oczywiście oczyściła się.
Słowo Boże - posiada aspekt dynamiczny; słowo Boże daje wiedzę o Jahwe, odsłania Boga, daje moc zbawczą, mądrość; walczy ze złem; Jezus jest utożsamiany ze słowem Bożym. Szczególnie trzeba zwrócić uwagę na fragment Iz 55,11. słowo Boże pochodzi od Boga, spełnia pomyślnie swoje posłannictwo i wraca do Boga.
Mądrość Boża - nie chodzi tyle o wiedzę, ale zasadę stwarzania, ładu; człowiek otrzymuje od niej łaskę, zbawienie; szczególnie mowa o niej w Mdr; Jezus pochodzi od Ojca na drodze intelektualnego zrodzenia Ojca.
W ST występuje prefigura Ducha Świętego w postaci Ducha Bożego - Ducha Jahwe. Duch Jahwe jako ruah pierwotnie oznacza wiatr, powiew tchnienie, dawcę życia. Wiatr był czczony prawie we wszystkich religiach przyrodniczych. Ruah Jahwe w Biblii oznacza stwórczą obecność Boga. Jest to Duch przenikający wszystko. Występuje obok Jahwe, ale też służy Jahwe. Zostaje również posłany do ludzi i wylany do serc. Na końcu czasów ma być wylany na wszystkich, aby każdy osiągnął zbawienie. W odniesieniu do Ruah Jahwe występuje bardzo słaba personifikacja. Bardzo trudno jest dopatrywać się cech osobowych trzeciej Osoby. Dlatego Duch Święty w doktrynie chrześcijańskiej najpóźniej uznany został za Boga.
Wszystkie te postacie wyrażają cechy Boga i objawiają Jego w ST. Z drugiej strony powodują pewną tajemnicę - oddalenie się i zakrycie Boga. Pełnię nauki trynitarnej uzyskamy dopiero z kerygmy (nauki) Jezusa w NT.
Nauka Trynitarna w NT
Nauka o Trójcy Świętej została substancjalnie objawiona w czasie przyjścia Jezusa Chrystusa. Została ona jednak stopniowo przekazywana ze względu na uczniów. W pełni została objawiona w okresie popaschalnym. Później przez refleksję chrześcijańską została ujęta w dogmat nazywany trynitologią czyli nauką o Trójcy Świętej. Chrześcijaństwo będzie tę naukę zgłębiać tak długo jak będzie istniał świat.
Na początku trynitologia była objawieniem wiary chrześcijańskiej, czyli pewną praktyką chrześcijańskiego życia. Dopiero później powstał dogmat. Możemy wyróżnić trzy okresy formowania się nauki:
kerygma Jezusa Chrystusa;
tworzenie się historii, tradycji i redakcji wydarzeń trynitarnych;
powstanie dogmatów na temat Osób Boskich i Trójcy Świętej.
Kerygma Jezusa Chrystusa na temat Trójcy Świętej
Jezus uważał siebie za naturalnego Syna, dlatego Boga nazywał Ojcem. Duch Święty jest spełnieniem relacji między Bogiem Ojcem i Synem Bożym.
Nauka o Ojcu. Jezus przedstawiał Boga jako Ojca i określał Go mianem Abba. Jezus zawsze mówi Ojcze mój i tylko raz mówi Ojcze nasz ucząc modlitwy uczniów. Jest to więc naturalne synostwo. Z tego synostwa wzięło się synostwo wszystkich ludzi. Najbardziej fundamentalna relacja Jezusowa to relacja Ojciec - Syn. Ta relacja określa wszystko, cały byt Jezusa, Jego dzieło, Jego posłannictwo. Ojcostwo Boga wobec świata to początek, to stwórczy czyn. W stosunku do człowieka synostwo to dawanie istoty, istnienia i zbawienia człowiekowi.
Nauka o Synu Bożym. Jezus przedstawia siebie jako Syna Ojca. Jezus żąda od swoich słuchaczy wiary w Jego Boskie posłannictwo. Żądanie to opiera się na chrystologii, która zakłada synostwo naturalne. Np. żądanie pójdź za Mną oznacza zmianę życia, oddanie się całkowite. Nie mógł tego powiedzieć człowiek do człowieka, ale Bóg do człowieka. Wiara w Jezusa Chrystusa utożsamia się z wiarą Bogu i wiarą w Boga. Wiara rodzi wewnętrzne i absolutne spotkanie z Jezusem. Jezus w spotkaniu otwiera bramy Królestwa. U Jezusa dominuje świadomość bycia Synem Bożym. Objawia On wolę Boga. Królestwo Ojca i Syna jest ze sobą tożsame. Przyznaje sobie absolutną znajomość Ojca. W konsekwencji Jezus dąży do wytworzenia u swoich uczniów synowskiej postawy wobec Ojca. Wiara ma się spełnić w ukierunkowaniu na Ojca.
Nauka o Duchu Świętym. W objawieniu Ducha Świętego ważny jest logion Jezusa, w którym mowa jest o grzechu przeciwko Duchowi Świętemu. Występuje tam opozycja Duch Święty - duch nieczysty. Grzech przeciwko Duchowi Świętemu polega na tym, że tylko Duch daje klucze do wiary, do zrozumienia Boga, do Królestwa, do odpuszczenia grzechów i jeżeli ktoś odrzuca Ducha Świętego odrzuca również to światło, które pozwala zrozumieć, że Jezus jest Mesjaszem. W głębi tego logionu tkwi nauka, że Duch Święty jest kluczem wiary, kluczem posłannictwa Bożego, który prowadzi do zbawienia. Kolejny logion dotyczy fragmentu, w którym Jezus mocą Ducha Świętego wyrzuca złe Duchy a nie mocą Belzebuba.
Trynitologia w listach Pawłowych
Trynitologia w listach Pawłowych ma charakter duchowo-pastoralny i jest ułożona na kanwie chrystologii po zmartwychwstaniu. Jezus Zmartwychwstały jest bramą do wnętrza Trójosobowego Boga. W trynitologii św. Pawła występuje rozróżnienie Osób przy czym występuje jedność działania Osób. W zmartwychwstaniu dokonało się szczególne zbawcze dzieło trynitarne. Ojciec w Duchu Świętym wskrzesił Jezusa. Zmartwychwstanie opisuje więc współdziałanie trzech Osób. Jedynym wyjątkiem jest 1Tes 4,14, gdzie mowa jest, że Jezus sam powstał z martwych, a wszystkie inne miejsca wskazują na 3 Osoby Boskie. Działanie 3 Osób w wydarzeniu zmartwychwstania ma głęboki sens, ponieważ w przeciwnym razie Pascha byłaby tylko chrystologiczna. Pascha ma charakter trynitarny. Ojciec jest sprawiającym zmartwychwstanie, Jezus jest zmartwychwstający, a Duch Święty jest zapodmiotowany w całym wydarzeniu. Rz 8,11 - Duch Święty wprowadza człowieka w tajemnicę zmartwychwstania. Pełni rolę łącznika. Dzięki Niemu zostaniemy przemienieni i zmartwychwstaniemy. U Pawła pojawiają się formuły trynitarne: 1Kor 12,4-6; Ef 4,4-6; Ef 1,3-14.
Trynitologia w pismach św. Jana
Podczas, gdy tradycja synoptyczna położyła akcent na objawienie Boga Ojca przez misję i dzieło Jezusa, tak w tradycji Janowej do poznania Boga dochodzimy przez Ducha Świętego i Jego objawienie.
Św. Jan mówi, że Bóg jest miłością. Oznacza to, że jest Osobą. Relacja jaka istnieje między Ojcem a Synem opiera się na poznaniu i miłości. Syn odsłania Ojca drogą poznania. Poznanie Boga jest synonimem miłości. Miłość Boża wychodzi poza wewnętrzne życie Trójcy i jest rozlana na ludzi przez Ducha Świętego. J 14,23 - Bóg Ojciec miłuje tego, kto miłuje Syna. Oznacza to udział w życiu Trójcy. W modlitwie Arcykapłańskiej Chrystus zaprasza uczniów, aby stanowili jedno na wzór Trójcy Świętej. (J 17,23). Duch Święty jednoczy obie Osoby. Duch Święty jest znamieniem i kryterium miłości Bożej. W Duchu Świętym ludzie doświadczają i poznają całą Trójcę. Miłość, która jednoczy Boskie Osoby rozszerza się na cały Kościół - na Maryję, Apostołów, na całą ludzkość i na stworzenie. Wprawdzie nie spotykamy u św. Jana pojęcia Duch Miłości, ale Jezus mówi, że Duch Święty doprowadzi uczniów do prawdy. Prawdą jest miłość. W pismach Janowych prawda i miłość są ściśle ze sobą związane.
Apologia Trójcy Świętej. Istniało zagrożenie, że oddzieli się Jezusa ziemskiego od Trójcy Świętej, a zwłaszcza od Ducha Świętego. Zaszła potrzeba pogodzenia chrystologii i pneumatologii. Duch Święty ożywia historię. Nie byłoby jednak objawienia Ducha Świętego bez przyjścia Jezusa. Duch Święty jest jakby pomostem między czasem przed Wcieleniem Syna Bożego, a Zmartwychwstaniem i odejściem do Ojca. Duch Święty jest Objawicielem, Świadkiem, dokonawcą dzieła zbawienia w osobie Jezusa. Św. Jan Ewangelista nazywa Ducha Świętego Parakletem czyli obrońcą, adwokatem, orędownikiem, pocieszycielem. Duch Święty jest realizacją dzieła Jezusa, jest objawicielem prawdy. Duch Święty przekłada prawdę głoszoną przez Jezusa na życie praktyczne chrześcijan.
Trójca Święta w wydarzeniach historiozbawczych (Jezusa Chrystusa)
Zwiastowanie narodzin i Wcielenie Jezusa - Łk 1,26-56 i Mt 1,18-25
Początek ziemskiego bytu Jezusa, Jego wkroczenie w świat ukazane jest w ramach działania trynitarnego. Jahwe jest reprezentowany przez anioła Gabriela. Ojciec określony jest tutaj zgodnie z kerygmą Jezusa jako Bóg, ale pojęcie Ojciec wydobyte jest z pojęcia Syna Najwyższego. Wszystkie terminy: Syn Najwyższego, Święte - oznaczają równość z Bogiem. Poczęcie dokonuje się w Maryi. Syn Boży - Logos łączy się z człowiekiem w momencie poczęcia. Poczęcie Jezusa jest dziełem Ducha Świętego (por. Łk 1,28.30). U Łukasza jest rozdzielenie między mocą a Duchem Świętym, którego niektórzy utożsamiają z mocą. Duch Święty jest więc Osobą, a nie energią.
Narodzenie i dzieciństwo Jezusa - Łk 2,1-52 i Mt 2, 1-23
Jahwe jawi się tutaj jako Bóg Ojciec. Syn Boży przedstawiany jest jako Syn Pański, ale również jako Syn Maryi (ukazanie człowieczeństwa). Duch Święty jest prorokiem narodzenia, przyjęcia Jezusa i Jego ofiarowania. Powiązanie Ducha Bożego z życiem ziemskim Jezusa.
Chrzest Jezusa - Mk 1,9-11, Mt 3,13-17, Łk 3,21-22 i J 1,32-51 (bez opisu chrztu)
W tym wydarzeniu mamy już bardziej rozwiniętą i dojrzałą trynitologię chrzcielną. W tym wydarzeniu chrzcielnym występują wszystkie Osoby Boskie. Jako podstawa do opisu chrztu posłużyła pieśń o starotestamentalnym słudze Jahwe z Deuteroizajasza.
Pascha
Trynitologia zajaśniała w sposób pełny w świetle Paschy. Pascha ukazała chwałę Jezusa. Zmartwychwstanie ukazało Boga jako naturalnego Ojca (Dz 2, 32-33). Ojciec jest tym, który intronizował Jezusa Chrystusa wywyższając Go. Od strony Jezusa zauważamy równość między osobami Syna i Ojca. M.in. mówi o tym posadzenie Jezusa po prawicy Ojca. Wiele tekstów Pisma św. mówi o tym, że Jezus i Ojciec stanowią jedno. Od momentu zmartwychwstania Ducha Świętego mocniej wiązano z osobą Jezusa. Ojciec wskrzesza Jezusa mocą Ducha Świętego. Św. Paweł określa Ducha Świętego jako Ducha Pańskiego, Ducha Jezusa. Formułuje on również stwierdzenie, że Duch Święty w nas mieszka i Duch Chrystusa w nas mieszka. Duch Święty nie jest mocą, ale osobą. Świadczą o tym czasowniki mieszka, działa, przemienia, uświęca, itp., które odnoszą się do osoby. Duch Święty działa od wewnątrz: przemienia, aktualizuje, mieszka. Duch Święty jest kontynuatorem misji Jezusa Chrystusa.
Czas trynitarny - od Pięćdziesiątnicy aż do Paruzji
W ruchu trynitarnym odczytujemy pewien cyklizm. Objawienie rozpoczęło się od Ojca przez Syna do Ducha. Powrót dokonuje się od Ducha (Pięćdziesiątnica) przez Syna do Ojca na końcu czasów. Oczywiście nie jest to cykliczne działanie, ale jednorazowe wydarzenie, które się dokonuje.
Formuły trynitarne
Pierwsze formuły trynitarne zawierały wszystkie Osoby Boskie, a następnie działanie: stworzenie, odkupienie, uświęcenie. Działanie wiązano z poszczególnymi Osobami Boskimi. Nie jest to precyzyjne określenie dlatego, że zawsze działa Bóg w jedności wszystkich Osób.
Cztery formuły trynitarne:
Katechetyczna (Mt 28,19) - wzięta z katechezy chrzcielnej, rozwinięta w Antiochii. Formuła chrzcielna oddawała ochrzczonego Bogu i powierzała jego życie Bogu. Przekazywała również dzieje zbawienia. Od tego momentu ochrzczony staje się dzieckiem Bożym, a więc synem Ojca i bratem Syna w Duchu Świętym. Katecheza polegała na przedstawieniu całej historii zbawienia - od stworzenia do odkupienia.
Liturgiczna (2 Kor 13,13) rozbudowana formuła krótszej z Pierwszego Listu św. Pawła do Koryntian. Formuła ta rozpoczyna się od Jezusa Chrystusa. To On otwiera nam dostęp do Trójcy Świętej. Później jest dojście do Boga Ojca w miłości. Na końcu jest przejście do praktyki życia czyli do jedności w Duchu Świętym. Bóg Ojciec jest nazywany krótko Bóg i jest wiązany z miłością. Duch Święty wiązany jest z komunią czyli jednością. Więź jedności najpierw odnosi się do życia wewnętrznego Trójcy a później do więzi Boga z Kościołem. Jezus Chrystus jest wiązany z łaską.
Pastoralna inaczej eklezjalna (2Kor 12,4-6) - poszczególnym Osobą przyporządkowane zostały pewne funkcje, zadania. Jezusowi przyporządkowano rządy i posługi, Duchowi Świętemu dary i charyzmaty, a Ojcu działanie i sprawianie. Trójca Święta ukazana jest jako ta, która buduje Kościół. Ojciec jest zasadą Kościoła, Duch Święty podtrzymuje jedność a Jezus przewodzi urzędom.
Duchowościowa (1Kor 6,11 i Ga 4,6-7) - formuła (1Kor) rozpoczyna się od Jezusa Chrystusa. Mowa jest o chrzcie czyli o Przymierzu. Jezus jest normą życia, historii. Duch Święty uświęca i jest wiązany z Ojcem. Duch Święty jest Duchem Ojca. Druga formuła (Ga) mówi o Bożym Duchu i na Niego położony jest akcent. Duch jest połączony z Synem - Duch Syna. Duch wkracza w wewnętrzne życie człowieka, czyni go synem Bożym, zwraca człowieka ku Ojcu.
Kształtowanie się dogmatu trynitarnego
Sformułowanie dogmatu, aby mogło przetrwać musiało przezwyciężyć judaizm i hellenizm. Na dwóch przeciwnych granicach stał monoteizm żydowski oraz pogański politeizm. Powstał problem wyboru albo monoteizmu, albo tryteizmu. Jako podstawę stanowiło imię Jahwe jako zasada, początek. Należało pogodzić Syna i Ducha z naczelnym pojęciem Jahwe. Powstawały różne koncepcje, np. Syn i Duch jako dwie ręce Jahwe lub jako dusze Jahwe; jako rozum i wola Jahwe a nawet jako aniołów Jahwe. Filion z Aleksandrii tym dwóm aniołom przypisywał tytuły Kyrios i Pan. Koncepcja angelologiczna nie przetrwała długo. Do osób Syna i Ducha używano różnych terminów: Logos, Mądrość, Paraklet, Anioł, itp. Trzeba było te terminy uporządkować. Termin Trójca użył jako pierwszy gnostyk. Brak było jeszcze precyzyjnych terminów dla dokonania syntezy. Wszystko zależało od rozwijającej się chrystologii. Określono Syna jako współistotnego Ojcu. Określano Go jako Pana i jako Logos Dabar. Stawiano Go więc na równi z Ojcem. Termin Logos przyczynił się do powstania dogmatu. Mimo to jeszcze nie ukuto dokładnych relacji między Osobami. Logos Dabar miał raczej wymiar kosmiczny, a nie osobowy. Termin Logos został zapożyczony z platonizmu późniejszego ok. III w. Termin Logos utożsamiano z hebr. dabar. I tak Jezus jest Słowem Boga równym Mu. Problem stanowiła trzecia Osoba. Nie miała Ona swojego miejsca w myśli trynitarnej. W pierwszych wiekach dochodziło do mieszania Osób Boskich. Kościół wyrażał wiarę w trzy Osoby Boskie, ale brak było jeszcze precyzji pojęciowej (teologicznej). Św. Ireneusz jako pierwszy stwierdził równość Osób. Uważał, że Syn i Duch Święty są Bogami mimo, że istotowo byli niżsi od siebie (emanacje). Ireneusz głosił trynitologię ekonomiozbawczą lub Trójcę soteriologiczną. Nie było jeszcze trynitologii spekulatywnej.
Pierwsze trynitologie spekulatywne (trynitologie błędne)
Pierwszą błędną trynitologią był monarchianizm. Bóg jest jeden jedyny. Problem stanowiła wielkość osób i jedna natura. Większość teologów broniła jedność Boga. Troistość w Bogu starano się wytłumaczyć w sposób wymijający, nieprecyzyjny. Bóg Ojciec jest monarchą Trójcy. Ojciec jest zasadą Trójcy Świętej. Kiedy uznamy niższość Syna i Ducha Świętego od Ojca mamy do czynienia z subordynacjalizmem. Monarchianizm moralistyczny jest błędny i nie można go zaakceptować.
Monoteizm najbardziej bronił adopcjanizm głoszony przez gnostyka Cerynta oraz ebonitów. Według ich nauki Jezus Chrystus był tylko człowiekiem chociaż niezwykłym (Mesjaszem). Narodził się z Maryi Dziewicy. Podczas chrztu został obdarzony Boską mocą. Został przebóstwiony i stał się Synem Boga. Został adoptowany przez Boga.
Modalizm głoszony był przez Noeta biskupa Smyrny bronił monoteizmu i zanegował objawienie trzech Osób Boskich. Uznano objawienie Jezusa jako przejaw Ojca. Ojciec i Syn to ktoś ten sam. Ojciec pokazał się najpierw jako Stwórca, a później jako Zbawca w Jezusie Chrystusie. Na krzyżu miał cierpieć Ojciec - patrypacjanizm. Powstała nazwa hiopater (synoojciec). Modaliści rozumieli osobę jako rolę. Jeden Bóg odgrywał trzy role: stwarzania, odkupienia i uświęcenia. Bóg miał trzy oblicza.
Subordynacjalizm dualistyczny - Słowo Boże jest kimś pośrednim między Bogiem a światem. Rozdział Logosu od Ojca dokonał kapłan aleksandryjski Ariusz. Zrodzenie Syna pojmował czasowo. Logos nie był współodwieczny z Jahwe. Syn nawet jeżeli był Bogiem to był Bóstwem drugorzędnym, był oddzielony od Ojca.
Tryteizm - występuje w nauce Dionizego biskupa Aleksandryjskiego. Podkreślał Bóstwo poszczególnych Osób Ojca, Syna i Ducha Świętego. Głosił istnienie trzech bogów.
Ujęcie ortodoksyjne nauki o Trójcy Świętej
Ośrodek rzymski od początku zachowywał poprawną naukę. Dużą zasługę położyli biskupi, teologowie, papieże oraz sobory. Poprawną naukę sformułował Tertulian: Tres persone unus natura (trzy Osoby jedna natura Boska). Ośrodek rzymski od początku III w. posługiwał się łaciną. Na określenie trzech Osób używał terminu persona, a na określenie jedności w Bogu substantia. Stąd uformowała się nauka o trzech Osobach jednej substancji. Działają one przez jedną naturę Boską. Nauczanie rzymskie wysuwa naprzód trzy Osoby Boskie, a nie naturę. Jednak Osoby nie są przeciwstawione naturze. Koncepcja ta miała charakter personalistyczny a nie kosmologiczny, tak jak ośrodek grecki.
Definicja trynitarna na Soborze Nicejskim
W 325 roku potrzebne było ustalenie relacji między nauką prawowierną a arianami. Na tym soborze podjęto ustalenie relacji między Ojcem i Synem. Na temat Ducha Świętego podaje się tylko wyznanie wiary. Nie jest nawet stwierdzone Bóstwo Ducha Świętego. Można się go tylko domyślić. Na temat Ducha Świętego szerzej wypowiedział się Sobór Konstantynopolitański I w roku 381. Na Soborze Nicejskim ortodoksyjni teologowie przejęli naukę o Logosie jako współistotnym Ojcu (homousios). Syn jest współsubstancjalny Ojcu czyli jest tej samej substancji. Bóg jest więc jedną substancją (usia) czy istotą. Nie ma jednak jeszcze rozróżnienia między osobą a substancją. Nie rozwiązano całości problemu. Nie wyjaśniono problemu jedyności Boga i istnienia w Nim trzech Osób.
Najskrajniejszy odłam arian to anomejczycy. Eunomiusz i Arycjan głosili, że Syn jest niepodobny do Ojca (nomoios). Kolejny odłam arian głosił, że Syn jest taki sam jak Ojciec, tej samej natury. Syn jest tożsamy z Ojcem. Semiarianie pod wodzą Bazylego głosili, że Syn jest podobnej substancji co Ojciec jest więc homoiusios.
Synod w Aleksandrii pragnął pogodzić dwa stanowiska: o 3 hipostazach i jednej hipostazy (przedstawicielem Orygenes). Synod doszedł do wniosku, że w Bogu są trzy hipostazy.
Sobór w Konstantynopolu w 381 roku wydeklamował naukę o Trójcy. Potępiono macedonianizm i arianizm. Macedonianie powoływali się na biskupa Macedoniusza, który był prawowierny. Należy ich nazywać duchobórcami. Na tym Soborze określono Ducha Świętego jako Pana. Uznano go więc za Boga.
Trynitologia Ojców Kapadockich
Św. Bazyli jako pierwszy dokonał rozróżnienia między usią (substancją) co jest wspólne Osobą a hipostazą, które są trzy w Bogu. Ojciec jest niezrodzony, Syn jest zrodzony, a Duch Święty jest posłany jako tchnienie. Ojciec jest gwarantem Boskości, jest zasadą, początkiem. Ta nauka jest aktualna w Kościołach Wschodnich. Św. Grzegorza z Nysy rozróżnił relacje między Osobami. Syn pochodzi bezpośrednio od Ojca, a Duch pochodzi od Ojca przez Syna. Ducha Świętego podporządkowywał bliżej Synowi, a Syna Ojcu. Św. Grzegorz z Nazjanzu termin hipostasis przybliżył do terminu prosopon. W każdym prosopon czyli hipostazie jest obecne Bóstwo.
Mia usia tres hipostaseis - jedna substancja trzy hipostazy (osoby) - forma grecka.
Una substantia tres persone - jedna substancja trzy osoby - forma łacinska.
Oba sformułowania są poprawne i uznane w Kościele. Teologowie greccy mieli problem zrozumienia terminu substancja. Termin ten określali mianem osoba, co jest błędne. Na gruncie teologii termin substancja oznacza naturę (gr. fisis). Greckie usia (natura) uznano za równorzędny łac. substancja.
Trynitologia św. Augustyna
W swojej trynitologii podkreślał jedność Boga, jedność działania. Dla Augustyna Bóg to wszystkie razem wzięte Osoby. Wszystkie działania Boga są wspólne. Są tylko różne posłannictwa Osób Boskich. Inne jest posłannictwo Syna, a inne Ducha. Problem stanowiło pogodzenie jedyności Boga z troistością Osób. Bóg to istnienie subsystentne - Jestem, który jestem. Osoby różnią się między sobą relacją. Relacja przynależy do istoty Boga, a nie jest Jego przypadłością (w Bogu nie ma przypadłości). W Bogu Osoby są relacjami w stosunku do siebie. Augustyn pojął relację jako samą w sobie i w stosunku do innych. Byt duchowy może być zarazem substancją i relacją. Św. Augustyn wprowadził analogię między człowiekiem a Bogiem na bazie psychiki ludzkiej. Stąd nazwa trynitologii psychologicznej. Człowiek jest obrazem Boga zwłaszcza w sferze psychicznej. Byt (esse) to Ojciec, poznanie to Syn, a dążenie to Duch Święty. Tak się wyraża odbicie Trójcy Świętej w człowieku. Inna triada u św. Augustyna: pamięć wyraża Ojca, intelekt Syna, a wola Ducha.
Nauka św. Augustyna przejawia się spekulatywnością. Nie ma odniesienia do świata, ale jest rozważany sam w sobie. W jego ślady pójdzie Anzelm z Canterbury. Anzelm z Canterbury twierdził, że w Bogu nie ma nic różnicującego oprócz relacji. Relacje świadczą o istnieniu Osób. W Bogu wszystko jest jednym oprócz tam, gdzie relacje są sobie przeciwstawne.
Symbol pseudoatanazjański najlepiej wyraża naukę o Trójcy na zachodzie.
W chrystologii osoba jest zasadą jedności Chrystusa. Natura jest zasadą rozróżnienia w Chrystusie na Boga i człowieka.
W trynitologii osoba jest zasadą rozróżnienia na trzy Osoby Boskie, a natura jest zasadą jedności, gdyż Bóg ma jedną naturę.
Trynitologia św. Tomasza z Akwinu
Kontynuował myśl św. Augustyna. Różnica polega na tym, że oparł się na arystotelizmie. Za punkt wyjścia wziął Augustynowe rozumienie relacji jako subsystencji samoistnej. Osoba to indywidualna substancja rozumna, a właściwie substancja istniejąca sama w sobie jako relacja subsystentna.
relactio (ad) - odnosi się do czegoś innego;
subsistentia (in se) - sama w sobie.
Relacja subsystentna - relacja jest osadzona sama w sobie. Inna nazwa oznaczająca to samo: subsystencja relacyjna.
Bóg jest esse in se et ad alind. Te dwa wymiary (in se -w sobie i ad alind - dla innych) są konieczne dla bytu Bożego. Człowiek funkcjonuje podobnie.
Pochodzenia w Bogu. Ojciec jest niezrodzony i nie pochodzi od nikogo. Dotyczy to Syna, który jest zrodzony i Ducha Świętego, który jest posłany przez Ojca i Syna. Pochodzenie występuje tylko w sensie analogicznym. Jest ono wieczne, bez zmian w Bogu i zawsze immanentne w Bogu. Pochodzenie to jest per modum imorati (na sposób rzeczy od początku dokonane). W Bogu nie ma ani przybywania bytu, ani ubywania. W Bogu nie ma nic czasowo pierwszego. W Bogu istnieje wiecznie pochodzący i dający istnienie. Relacje w Bogu są zawsze korelacjami (jedna dla drugiej i jedna w drugiej). Osoby są racją istnienia Ojca. Pochodzenie Syna nazywane jest zrodzeniem. Zrodzenie nie oznacza czasowej sekwencji, ale współistotność Ojcu. Zrodzenie oznacza tę samą naturę. Pochodzenie Ducha Świętego nazywane jest tchnieniem. Pochodzenie Syna i Ducha Świętego jest przekazywane na zasadzie woli. Pochodzenie tych dwóch Osób zostało rozróżnione, aby Osoby nie zlały się w jedną.
Relacje. Pochodzenia są ściśle związane z relacjami. Św. Tomasz wyróżnia trzy relacje w Bogu. W Bogu nie ma nic realnie różnego poza relacjami. Żadna z Osób nie stanowi całości zamkniętej na samą siebie. Relacje określane są przez pochodzenie. Teoretycznie w Bogu można wyróżnić cztery relacje: rodzenie, bycie rodzonym, tchnienie, bycie tchnionym. Jedna z tych relacji jest tylko teoretyczna. Tchnienie w sensie aktywnym jest uosobieniem Ojca i Syna razem, dlatego jest tylko teoretyczną relacją, bo nie wprowadza rozróżnienia między tymi Osobami.
Relacja a natura w Bogu. Gdyby nie było różnicy między relacją a naturą to powstałoby twierdzenie, że istota jest jedna i pod tym samym względem jest troista.
relacja 3 ≠ 1 natura
Symbol z Toledo z roku 675 najlepiej wyraża prawdę o relacjach i naturze w Bogu. Relacje w Bogu są pewnymi odrębnymi doskonałościami, ale nic nie dodają do natury Boga. Odrębność nie pomniejsza innych relacji, gdyż one posiadają je w inny sposób.
Sobór Florencki wydał dekret dla jakobinów, w którym podaje: trzy Osoby są jednym Bogiem, a nie trzema Bogami. Dlatego Ojciec jest cały w Synu i Duchu Świętym. Tak samo jest z innymi Osobami.
Idiomata (właściwości, cechy) są to właściwości w Bogu: ojcostwo, synostwo i tchnienie otrzymane. Cechy rozpoznawcze: W Bogu Ojcu są to niezrodzenie i ojcostwo, w Synu synostwo, a w Duchu Świętym tchnienie otrzymane. Ojciec i Syn posiadają tchnienie czynne. Ojcu przypisywane są apriopracje: zasada, wszechmoc, ojcostwo, opatrzność; Synowi apriopracje: słowo, mądrość, obraz, objawienie, odkupienie, forma dla stworzeń, Alfa i Omega, twórca Kościoła; Duchowi Świętemu apriopracje: miłość, dar, uświęcenie, dawca łaski, dokonawca zbawienia. Z racji przenikania się Osób te apriopracje znajdują się również w innych osobach. Z punktu widzenia historiozbawczego to my przypisujemy te cechy poszczególnym Osobą.
Perychoreza. Dla św. Tomasza Osoba nie była sama dla siebie, ale była otwarta na inną Osobę. Oprócz subsystencji czyli bytu samego w sobie, jest ona w relacji do innych Osób. Ojciec nie jest ten sam co Syn, ale jest tym samym co Syn. Rozróżnienie na pytanie kto? i co?. Osoby się wzajemnie przenikają więc występuje zjawisko perychorezy (gr. perichoresis). Jest to termin grecki i został przetłumaczony na dwa wyrazy łac. circumincessio i circuminsessio. Pierwszy termin powstał w XII w. i ma wymiar dynamiczny oznacza współprzenikanie się Osób ontycznie. Drugi termin powstał w XIII w. i jest bardziej statyczny, oznacza interencję czyli tchnienie wzajemne Osób. Bardziej podkreślony wymiar psychologiczny.
Modele wyjaśniające tajemnicę trynitarną
Język wyjaśniający trynitologię. Musimy pamiętać przede wszystkim o analogii. Jako przykład możemy podać rozróżnienie Ojciec, Syn i Duch Święty. Ojciec jest analogią do ojca ziemskiego. Można od tego wyjść, ale należy zawsze pamiętać o analogii. Język trynitologii jest bardzo skomplikowany, spekulatywny, teoretyczny. We współczesnej trynitologii kładziemy nacisk bardziej na osobę niż na naturę w czym pomaga system personalistyczny. W każdym razie nie można zapominać, ze Bóg jest jeden, ale w trzech Osobach.
Model językowy. Na podstawie Biblii mówimy o Osobach jako Ojcu, Synu i Duchu Świętym. Terminy te wytworzyły się z zrodzenia i pochodzenia. Są tu trzy stopnie semantyczne. Rodzenie człowieka, ojciec i syn w sensie duchowym oraz rodzic w sensie metaforycznym. Rodzenie jest dopełnione tchnieniem, które jest częścią finalną pochodzenia. Ostatecznie biblijny model semantyczno-językowy przyjmował trzy Osoby jako Rodzący, Rodzony i moc spełniająca więź między Rodzącym a Rodzonym.
Modele pomocnicze:
model gnostycki (ontyczno-emanacyjny) - rozwijany w dwóch wersjach. Pojęcie bytu to Ojciec, treść tego bytu to Syn i sens zwrotny to Duch Święty. Drugi model: praistnienie to Ojciec, przyjmujący istnienie to Syn i powracający do praistnienia to Duch;
model ikonarny - kształtował się pod wpływem platonizmu i stoicyzmu. Ojciec jest praobrazem, Syn jest odbiciem obrazu, a Duch Swięty jest treścią obrazu, pewnym medium między praobrazem odbiciem;
model lingwistyczny - oparty na koniugacji czasownika. Słowo jest naturą Boga jedynego a pewne koniugacje mówią o Osobach. Ten, który mówi to Ojciec, Ten, do którego się mówi to Syn i Ten, o którym się mówi to Duch Święty.
model słowa - oparty o prolog św. Jana. Słowo to natura Boga, a postacie słowa to Osoby.
model psychologiczny - Oparty o relację miłości. Miłość określa naturę Boga. Miłość ze swej natury jest komunijna, udziela się innym. Syn to syn umiłowany, miłujący to Ojciec. Można powiedzieć, że Ojciec to miłość spontaniczna, zasada przekazywania miłości, Syn to miłość odwzajemniona, przyjmująca, a Duch Święty to miłość spełniająca pozostałe, uosobienie miłości.
model rodzinny - współczesny, np. H. von Balthazar. Analogia Ojciec - ojciec, Syn - matka, Duch Święty - syn.
model transcendentalny - za podstawę bierze się transcendentalia: Ojciec - byt, Syn - prawda, Duch - dobro.
model socjalny - popularny od XIX w. kiedy powstały socjalizmy, które kładły nacisk na kolektywizm. Trójca Święta jest prakomunią, koinonią. Trójca Święta jest wzorem dla wszelkiej społeczności ludzkiej. Bóg w Trójcy to absolutny Duch społeczny udzielający się innemu Duchowi, innej Osobie, żeby tamta mogła być Osobą.
model relacyjno-jaźniowy (model personalistyczny) - jeden i ten sam Bóg w swej istocie odnosi się do siebie trojako jako trzy relacje. Każda z tych relacji jest absolutnie konieczna dla pozostałych. Ojciec jest tzw. relacją zasadą, Syn relacją zwrotną i Duch Święty jest pleromicznym (całościowym) spełnieniem relacji Ojca i Syna. Każda z Osób posiada swoją jaźń.
Pojęcie osoby w Trójcy Świętej
Najpierw osoba kryła się pod takimi zaimkami jak: ja, ty, on. Osoba była rozumiana przez oblicze maskę, rolę. W średniowieczu osoba to indywidualne istnienie, później określane przez subsystencję. Dziś osoba to podmiot semantyczno-duchowy, obdarzony rozumem, wolną wolą, wolnością, wsobnością, władzami działania, tworzenia. Osoba to ktoś istniejący jako ktoś jaźniowe. Polski termin osoba wywodzi się z zaimka zwrotnego się, siebie. W nauce rozwijającej pojecie osoby nastąpiła pewna antynomia. Osoba to indywidualność, ale i osoba to wspólność, komunia.
Tezy na egzamin z trynitologii:
Pozabiblijne ślady trynitarne
Starotestamentalne miejsca klasyczne o Bogu jako Trójcy
Nowotestamentalne objawienie Boga Trójjedynego
Trójca Święta w wydarzeniach Jezusa Chrystusa
Pierwsze formuły trynitarne
Nauki heterodoksyjne o Trójcy
Nauka Soboru Nicejskiego o Trójcy
Nauka Ojców Kapadockich o Trójcy
Trynitologia św. Augustyna
Trynitologia św. Tomasza
Ks. dr hab. Krzysztof Wojtkiewicz - Trynitologia (rok 2006/07)
2