PytaniaDoStosowanej[1], LINGWISTYKA STOSOWANA


  1. Kategoria stosowanie języka

  2. Język jako trzeci świat

  3. Język jako narzędzie

  4. Podstawy stosowania języka

  5. Miejsce znaczenia w strukturze komunikacji

  6. Polska polityka językowa w Unii Europejskiej

  7. Pojęcie polityki językowej.

  8. Polityka językowa w Polsce w kontekście historycznym.

  9. Współczesna polska polityka językowa.

  10. Logopedia

  11. Historia i przedmiot lingwistyki informatycznej.

  12. Taktyczne zadania, narzędzia i etapy lingwistyki informatycznej.

  13. Komunikacja elektroniczna.

  14. Sztuczna inteligencja.

  15. Tlumaczenie automatyczne.

  16. Glottodydaktyka.

  17. Gramatyka normatywna.

  18. Lingwistyka statystyczna.

  19. Lingwistyka komputerowa.

  20. Język lingwistyki komputerowej.

  21. Socjolingwistyka.

  22. Manipulacja językowa. Język polityki.

  23. Translatologia.

Lingwistyka stosowana - dziedzina nauki zajmująca się rozpoznawaniem i badaniem zagadnień związanych z językiem oraz rozwiązywaniem występujących w praktyce problemów językowych. Pokrewne jej działy to: dydaktyka, językoznawstwo, psychologia, antropologia oraz socjologia.

Największe działy lingwistyki stosowanej stanowią: dwu- i wielojęzyczność, opis i translacja języka leksykografia, komunikacja przy pomocy komputera (czat, e-mail itp.), ocena umiejętności językowych, alfabetyzm i analfabetyzm, glottodydaktyka, analiza konwersacji, analiza dyskursu, socjolingwistyka, nauka języków obcych, pragmatyka, juryslingwistyka i tłumaczenia.


Komunikacja językowa

Ludzie komunikują się - porozumiewają się za pomocą znaków, czyli tych zjawisk fizycznych, które na zasadzie przyjętych powszechnie reguł odsyłają do innych przedmiotów i zjawisk już niekoniecznie tylko fizycznych.

Szczególne znaczenie mają dla ludzi znaki językowe zbudowana z określonego znaczenia i przypisywanej temu znaczeniu reprezentacji dźwiękowej, ewentualnie graficznej.

Znaki językowe składają się na język czyli system znaków (pierwotnie dźwiękowych, wtórnie pisanych) służący do porozumiewania się w obrębie danej społeczności.

System językowy

Forma

treść

system fonologiczny

kategorialna

jednostkowa

Język jest wytworem bardzo skomplikowanym, obejmującym składniki psychiczne - stanowiące o treści elementów językowych i fizyczne, odpowiedzialne za ich formę.

Język jest zatem:

System znaków językowych bywa też nazywany kodem, w tym rozumieniu jest zbiorem wyrazów (słownictwo) i reguł ich łączenia (gramatyka) w większe całości (grupy wyrazowe, zdania).

Najczęściej występuje w dwóch formach: mówionej i pisanej

Każdy naród szczyci się językiem naturalnym (etnicznym), który powstał drogą naturalnego rozwoju i służy członkom społeczności ludzkiej do porozumiewania się między sobą i poznawania świata.

Jego podstawową formą jest forma dźwiękowa, choć zazwyczaj ma on również formę pisaną.

Składają się nań:
słownictwo czyli zbiór słów danego języka zorganizowany w system słownikowy, którego poszczególne elementy - leksemy pozostają w mniej lub bardziej ścisłej współzależności.

Centrum tego systemu stanowi podstawowy zasób słownikowy języka, wspólny ogółowi społeczności posługującej się danym językiem, warunkujący możliwość porozumiewania się za jego pomocą.

Obok współistnieją systemy peryferyjne - słownictwo nacechowane funkcjonalnie.
system gramatyczny - zespół środków formalnych i semantycznych organizujących tekst językowy, uporządkowany zbiór reguł danego języka określający sposoby kombinacji występujących w tym języku elementów językowych: leksykalnych i gramatycznych w wyższe całości językowe - wypowiedzenia.

1. Struktura językowa Unii Europejskiej

Wielojęzyczność Unii Europejskiej ma, jak się wydaje, dwa podstawowe źródła. Pierwszym

jest skomplikowana historia Europy - kontynentu wielu kultur i narodów, żyjących od kilkunastu wieków w trudnej symbiozie pełnej zarówno okresów zgody, jak i konfliktów. Jednym z istotnych rysów tożsamości współczesnych Europejczyków jest przywiązanie do wartości narodowych, w tym także do języka, wywodzące się z ideologii nacjonalizmu i ściśle z nią związanej koncepcji państwa narodowego (jeden naród, jedno państwo, jeden język).

W tym miejscu dodać należy, że najwyżej notowane języki UE są zarazem językami

światowymi - trudno sobie wyobrazić, aby polszczyzna mogła osiągnąć porównywalny z nimi status. Warto jednak zapytać, czy pozycja wszystkich czołowych języków UE jest aż tak silna, by z góry skazywać polszczyznę na społeczny niebyt poza terytorium RP i środowiskiem polonijnym.

Przedmiotem dalszych rozważań będzie pozycja polszczyzny w UE oraz możliwe dzia-

łania promocyjne, które należałoby podjąć w celu podniesienia jej prestiżu. W rozważaniach

tych uwzględnione zostaną dwa przeciwstawne czynniki kształtujące pozycję języka. Pierw-

szym jest oficjalna, chociaż zapewne nieco idealistyczna i fasadowa polityka wi e l o k u l t u-

r owo ś c i i wi e l o j ę z y c z n o ś c i UE. Jej fundamentem jest nowoczesna koncepcja praw człowieka, określona w oficjalnych aktach ONZ, Rady Europy oraz innych instytucji międzynarodowych, czerpiąca swe podstawowe treści z tych nurtów filozofii i religii, które na pierwszym miejscu stawiają bezwarunkowe poszanowanie godności osoby ludzkiej. Innym, nieodległym źródłem promowania wielojęzyczności jest e k o l i n gwi s t y k a , zakładająca traktowanie języków w powiązaniu z ich kulturowym otoczeniem (Haugen 1972). Zgodnie z tą głęboko humanistyczną koncepcją, każdy język jest wspólną, ogólnoludzką wartością zasługującą na pełną ochronę. Miarą znaczenia ideologii ekologicznej w polityce unijnej jest niekwestionowane uznanie oficjalnego statusu języków wszystkich państw członkowskich wymuszające w praktyce ponoszenie bardzo wysokich kosztów tłumaczeń, przeznaczanie pewnych kwot na programy międzynarodowej wymiany uczniów, studentów i nauczycieli, a także wspieranie języków mniejszościowych i/lub regionalnych.

Drugim czynnikiem kształtującym pozycję polszczyzny w UE jest dyskretna, aczkolwiek bezwzględna rywalizacja państw członkowskich, której celem jest faktyczne narzucenie innym swojego języka, a co za tym idzie, swojego sposobu postrzegania rzeczywistości i sys-

temu wartości, a także czerpanie rozlicznych korzyści materialnych wynikających z ekspansji

językowej. Rywalizacja ta ma swe głębokie korzenie w pełnej konfliktów i uprzedzeń historii

Europy, w nierównym dorobku kulturowym poszczególnych państw i narodów, w ich różnych tradycjach i potencjałach ekonomicznych.

Wstępem do rozważań na temat szans i zagrożeń polszczyzny w Unii Europejskiej niech będzie przypomnienie faktu, iż przez dziesięciolecia Europa Środkowa traktowana była przez elity Londynu, Paryża, Berlina i Moskwy jak niesamodzielny politycznie i gospodarczo oraz pozbawiony tożsamości kulturowej b u f o r , który oddziela cywilizowany Zachód od bogatej w zasoby naturalne Rosji. Uważano, że ambicje polityczne ludów zamieszkujących tę strefę utrudniają harmonijną współpracę obu wielkich obszarów cywilizacyjnych, co uzasadnia jakąś formę politycznego i militarnego nadzoru ze strony państw silniejszych. Dziś opinia ta jest już bardziej stereotypem niż rzeczywistą przesłanką decyzji politycznych.

Pojęciem mo c y j ę z y k a określać można przynajmniej trzy zjawiska. W perspektywie ogólnolingwistycznej jest to właściwość języka pozwalająca na nazywanie wszelkich przedmiotów i doświadczeń poznawczych, ich porządkowanie i kreowanie na ich podstawie obrazu świata bądź konstruowanie światów fikcyjnych, na przykład w dziele literackim. W procesie komunikacji jest to cecha języka, dzięki której możliwe jest werbalne oddziaływanie ludzi na siebie, na przykład w reklamie, polityce, edukacji czy terapii psychologicznej. Wreszcie w socjolingwistyce i lingwistyce kontaktu pojęcie mocy języka wiązać należy z kulturowym, ekonomicznym i gospodarczym prestiżem określonej wspólnoty komunikacyjnej, sprawiającym, iż władający jej językiem uzyskują zawodową, społeczną i materialną przewagę nad osobami posługującymi się „słabszymi” językami. Skutkiem tego jest gotowość członków niektórych wspólnot komunikacyjnych do poświęcania energii, czasu i środków materialnych w celu opanowania bardziej prestiżowego języka.

Wśród czynników determinujących tak rozumianą moc języka W.M. Mackey wymienia

następujące: liczba mówiących pomnożona przez ich zamożność (im więcej mówiących oraz

im większy ich średni dochód, tym większa moc języka), dyspersja języka na świecie (im większe rozproszenie języka w świecie, tym większa jego moc), mobilność społeczna nosicieli języka (im większa mobilność nosicieli języka - w charakterze turystów, przedsiębiorców itd. - tym większa jego moc), czynniki ideologiczne (przede wszystkim związek z religią bądź ideologią o dużym zasięgu terytorialnym) oraz wartości kulturowe wytworzone przez daną wspólnotę komunikacyjną (jedną z miar tej wartości jest liczba prac o znaczącej wartości kulturowej bądź naukowej, opublikowanych w danym języku) . Doświadczenie uczy, że tylko języki o największej mocy mogą stać się językami międzynarodowymi.

Najsilniejszym argumentem przemawiającym za wzmocnieniem roli polszczyzny na

arenie europejskiej jest czynnik d emo g r a f i c z n y. Pod względem liczebności mówiących, polski jako L1 byłby ex aequo z hiszpańskim piątym językiem Unii Europejskiej, a jednocześnie największym językiem słowiańskim używanym na jej obszarze. Jeśli uwzględnić Polaków zamieszkujących kraje Unii, językiem tym posługiwałoby się prawdopodobnie ponad czterdzieści milionów obywateli UE11

.

Pozycja polszczyzny oceniana z perspektywy g e o g r a f i c z n e j jest raczej dobra, ponieważ Polska położona jest w bliskim sąsiedztwie historycznego centrum UE, które tworzą Niemcy i Francja, ponadto znajduje się na szlakach handlowych i turystycznych łączących Skandynawię z południem Europy oraz główne kraje Unii Europejskiej z Rosją i krajami Azji. Wynikający z tych uwarunkowań tranzyt ludności i towarów oraz bliska współpraca z Niemcami - w połączeniu z dużym obszarem Polski - otwierają naturalne perspektywy rozprzestrzeniania się języka polskiego i podnoszenia jego prestiżu.

Li n gwi s t y c z n y punkt widzenia na kwestię statusu polszczyzny w UE także daje

podstawy do optymizmu. Mimo różnic typologicznych zachodzących pomiędzy językami należącymi do grup germańskiej, romańskiej i słowiańskiej, widoczne są ich wspólne indoeuropejskie korzenie, silne kulturowe pokrewieństwo, którego źródłem jest antyk i judeochrześcijańska tradycja religijna, oraz liczne podobieństwa na poziomie leksykalnym, frazeologicznym i składniowym, powstałe na skutek wielowiekowego sąsiedztwa i częstych kontaktów. Warstwą, w której podobieństwa te są najbardziej odczuwalne, jest niewątpliwie leksyka (zapożyczenia, internacjonalizmy i/lub wspólne rdzenie słów.

Polszczyzna ujęta w perspektywie k u l t u r owe j prezentuje się przeciętnemu Euro-

pejczykowi bodaj najmniej atrakcyjnie. Języki słowiańskie w ogóle, a polski w szczególności,

są w Europie Zachodniej słabo znane i uważane za mało przydatne, ponieważ tradycyjnie kojarzy się je z zacofanymi cywilizacyjnie i biednymi krajami. To z kolei ułatwia budowanie stereotypowych wyobrażeń, na przykład o ich rzekomo wyjątkowym stopniu skomplikowania albo trudnej, „szeleszczącej” wymowie. Współczesnych Polaków szczególnie szokuje twierdzenie, iż pierwotnym alfabetem polskim jest cyrylica.

Na język polski można wreszcie spojrzeć z czysto e k o n omi c z n e g o punktu widzenia, biorąc pod uwagę materialne korzyści, jakie może przynieść jego znajomość. Korzyści te są niewielkie, jeśli porównać je z możliwościami, jakie otwierają wielkie języki zachodnie. Mimo szybkiego tempa rozwoju gospodarczego w latach 90. i później, Polska pozostaje jednym z najuboższych krajów Unii Europejskiej: PKB na głowę mieszkańca w Polsce to zaledwie około 11'800 USD, przy średniej dla państw zachodnich na poziomie 28'000-30'000 USD, przy czym dysproporcje dochodów realnych są jeszcze większe. Niskie zarobki w polskiej gospodarce, niska jakość życia i wysokie bezrobocie nie mogą więc przyciągnąć rzesz poszukujących pracy specjalistów z Europy Zachodniej, raczej obserwuje się intensywny ruch ludności w przeciwnym kierunku. Trudno też poza granicami Polski utrzymać się ze znajomości języka, który nie gwarantuje lepiej płatnej pracy lub dostępu do wartościowej literatury naukowej czy fachowej, tak jak to jest w wypadku angielskiego, niemieckiego czy hiszpańskiego, czyli języków, których znajomość ma wymierną wartość rynkową.

Lista proponowanych postulatów polskiej polityki językowej w UE30

1. Każdy obcokrajowiec, który zechce się uczyć języka polskiego, niezależnie od kraju i miejsca zamieszkania, powinien mieć łatwy dostęp, najlepiej w swoim języku, do informacji o kursach, szkołach polskiego jako obcego i/lub polonistykach, a także do podręczników, kursów oraz informacji o pomocy stypendialnej. Obecnie informacja taka jest rozproszona w wielu źródłach i dotarcie do niej wymaga orientacji w temacie oraz, co daje efekt błędnego koła, znajomości języka polskiego. Odpowiednim adresem dla takich treści wydaje się być domena europejska, na przykład www.polish.eu i/lub jej odpowiedniki w innych językach.

2. Powinno się stworzyć pomoce do nauki polskiego w postaci cyfrowej (hipertekst i/lub elek-

troniczne wersje dokumentów drukowanych) i za pośrednictwem Internetu oferować je bez

opłat odbiorcom posługującym się podstawowymi językami europejskimi. Również te dane

można umieścić w internetowej domenie europejskiej bądź krajowej.

3. Celowym jest przygotowanie „niezbędnika językowego” zawierającego podstawowe słowa

i zwroty polszczyzny, który otrzymywaliby na granicach turyści wjeżdżający do Polski

(wraz z informacją turystyczną). Taką właśnie akcję promocyjną prowadziły w ostatnich la-

tach niektóre kraje bałkańskie (m.in. Chorwacja oraz Bośnia i Hercegowina).

4. Konieczne jest oficjalne wsparcie dla promocji nauki języka polskiego w szkołach krajów z

Polską sąsiadujących (szczególnie w Niemczech) oraz tam, gdzie istnieje zainteresowanie

polszczyzną (por. też artykuł A. Dąbrowskiej w niniejszym tomie).

5. Należy dążyć do tego, by brzmienie polskiej mowy i jej zapis były rozpoznawane przez

obywateli UE, tak jak rozpoznawane są inne języki europejskie.

6. Jednym z pierwszoplanowych celów polskiej polityki językowej powinno stać się uruchomienie polskiej wersji w programie informacyjnym Euronews. Program ten obecny jest w wielu sieciach kablowych całej Europy i aspiruje do roli flagowego medium informacyjnego Unii. Chociaż jego nadawca oferuje symultaniczny komentarz w kilku językach, polskojęzycznej wersji brak. Można za to usłyszeć wersje portugalską (L1 dla 2,2% mieszkańców UE) i rosyjską (nie posiada w UE oficjalnego statusu, natomiast jako L1 występuje sporadycznie w trzech państwach bałtyckich o niewielkich populacjach).

9. Polskie władze powinny domagać się uruchomienia pełnej wersji oficjalnych stron WWW

Komisji Europejskiej w języku polskim. Obecnie czytelnik odsyłany jest w większości wy-

padków do tekstów źródłowych w językach roboczych, czyli angielskim i francuskim.

10. Polska prasa w wersji drukowanej powinna trafiać do międzynarodowego obiegu, gdzie

jej obecność była jak dotąd bardzo ograniczona, tak pod względem liczby punktów sprzedaży, jak i tytułów. Brak krajowych czasopism jest szczególnie zaskakujący w regionach

odwiedzanych licznie przez polskich turystów (m.in. Włochy, Chorwacja, Węgry, kraje

alpejskie). Obecność czasopisma „na stojaku” w prestiżowej lokalizacji (na przykład na

wielkim lotnisku, dworcu kolejowym, centrum miasta czy w miejscowości turystycznej).

12. Konieczne jest stworzenie instytutu koordynującego promocję języka polskiego w świecie. Istniejące agendy rządowe i fundacje zadania tego nie spełniają. Instytut Adama Mickiewicza zajmuje się, ze zmiennym szczęściem, propagowaniem szeroko rozumianej kultury, natomiast Wspólnota Polska, a także inne fundacje o podobnym charakterze, kierują swoją ofertę do Polonii.

15. Powinno się stosować zasadę „język idzie za turystą” (parafrazując znaną łacińską frazę należałoby powiedzieć cuius peregrinus, eius lingua), wymuszającą na instytucjach oferujących usługi hotelarsko-turystyczne za granicą tłumaczenie na język polski informacji

kierowanych do polskich klientów. Chodzi w tym przypadku nie tylko o ułatwienie życia

turystom, ale przede wszystkim o podkreślenie ważności języka i podniesienie jego prestiżu

poza obszarem RP.

17. Środowisko lingwistyczne powinno zwracać uwagę na promocję języka polskiego w pracach naukowych. Artykuły i książki o dużej doniosłości teoretycznej promują bowiem jednocześnie teksty źródłowe, na których prowadzone były badania.

Logopedia - nauka o kształtowaniu właściwej mowy w okresie jej rozwoju i jej doskonaleniu w późniejszym okresie (logopedia ogólna), a także o usuwaniu różnego rodzaju wad i zaburzeń mowy (logopedia specjalna).

Obecnie obowiązujące definicje logopedii mówią, że jest ona „nauką o kształtowaniu prawidłowej mowy, usuwaniu wad wymowy oraz nauczaniu mowy w przypadku jej braku lub utraty”. (Styczek 1981,s13). Obejmuje też oddziaływanie na psychikę w celu wytworzenia właściwego stosunku do wady mowy i zapobiegania ujemnemu jej wpływowi na kontakty interpersonalne oraz kształtowanie osobowości. (Styczek 1981, s. 13) Według Demelowej (1979) logopedia zajmuje się etiologią i patogenezą zaburzeń mowy, ich rozpoznawaniem, zapobieganiem oraz usuwaniem. Interesuje sie wychowaniem pod względem mowy, czuwaniem nad jej rozwojem i doskonaleniem oraz ewentualną poprawą, gdy odchyla się ona od normy. (Jastrzębowska 2003, s.323) Do zadań logopedii, wg Ireny Styczek (1981,s.13) należą:

Glottodydaktyka - edukacja językowa - to innowacyjna metoda przygotowująca dziecko do nauki czytania i pisania. Metoda ta pozwala inaczej spojrzeć na wychowanie i nauczanie dziecka, na jego rozwój emocjonalny i społeczny. Odpowiednio wydłuża czas przygotowania dziecka do nauki czytania i pisania, aby skrócić do minimum czas opanowania płynnego czytania i pisania.

Jej cechą charakterystyczną jest wyróżnienie pośrednich etapów w kształtowaniu syntezy i analizy fonemowej.

Metoda stworzona przez polskiego naukowca Bronisława Rocławskiego. Prof. Rocławski dołączył do polskiego alfabetu nowe wieloznaki: ni, si, zi, ci, dzi. Wszystkie zaś wieloznaki nazywa literami alfabetu.

Glottodydaktyka wpisuje się również w ogólnie pojętą metodykę, dydaktykę oraz psychologię nauki języków obcych, a także w pedagogikę specjalną, logopedię i inne dziedziny nauki, co świadczy o jej dość szerokim interdyscyplinarnym wykorzystaniu.

Gramatyka normatywna - zajmuje się normami gramatycznymi, tym, jak powinniśmy mówić.

Językoznawstwo statystyczne zajmuje się miedzy innymi statystycznymi prawami

językowymi. Statystyczne prawa językowe są to zależności miedzy jednostkami

językowymi, częstotliwościami ich występowania itd. Przymiotnik statystyczne

wskazuje na to, ze prawa te mogą zachodzić z pewnym stałym prawdopodobieństwem

albo działają tylko w sensie masowym.

Jednym z takich praw jest prawo Menzeratha-Altmanna, które mówi, że im dłuższy

jest konstrukt językowy tym krótszy jest jego składnik. Rozważmy to prawo w

składni: im dłuższe jest zdanie (mierzone liczba wyrazów) tym krótsze są zdania

składowe (również mierzone wyrazami).

Statistical Linguistics a discipline that studies the quantitative laws of language as revealed in written texts.

Statistical linguistics assumes that certain numerical features and the functional dependences among them that are found in a limited group of texts typify language as a whole or one of its functional styles, such as that of publicist writings, literature, or scholarly or scientific works. The numerical features that are most commonly studied and that have the greatest practical value are the relative frequencies of such linguistic units as letters, phonemes, syllables, words, and syntactic constructions; of these units' classes, for example, vowels, consonants, and parts of speech; and of these units' combinations, for example, sequences of n letters.

Data on word frequency and sometimes on word-group frequency are reflected in frequency dictionaries. Functional dependence, which plays an important role in statistical linguistics, provides an approximate description of the relationship between a word's frequency and its rank in a sequence according to diminishing frequency (Zipfs law). Statistical linguistics also studies the relationship between word frequency and word length (number of syllables) and between the number of a word's meanings and the increase in the word's frequency.

The data collected by the procedures of statistical linguistics are used to reveal the stylistic features of authors, ascertain the sources of texts, decipher historical writings, and resolve problems in stenography, communications theory, and information science. In order to obtain numerical frequencies, statistical linguistics uses the methods of mathematical statistics, as well as some methods of information theory. To establish relationships between the data obtained and to select the most important among them, statistical linguistics employs mathematical models that are based on the concepts of probability theory and mathematical linguistics.

Statistical linguistics may be more broadly understood as the use of statistical methods for verifying linguistic hypotheses that may also be qualitative in nature.

Translatoryka

Inaczej zwana (translatologia), (traduktologia), (ang. Translation Studies) - dział językoznawstwa, zajmujący się problemami tłumaczenia. zbiór uogólnień dotyczących praktyk tłumaczenia, czyli teoria tłumaczenia. Studia te mają charakter interdyscyplinarny i oprócz językoznawstwa korzystają z dorobku takich dziedzin jak filologia, kulturoznawstwo, literaturoznawstwo, komparatystyka, filozofia, semiotyka, informatyka i wiele innych. Charakterystyczną cechą tej dziedziny jest wielość różnych ujęć tematu, a co za tym idzie wiele konkurujących ze sobą i uzupełniających się teorii tłumaczenia.

Jest to specjalny program komputerowy (lub urzadzenie), dokonujacy tłumaczenia (translacji) programu napisanego w jezyku programowania, z postaci zródlowej do postaci wynikowej, zrozumialej dla maszyny. Czasami zamiast okreslenia kod wynikowy uzywa sie równowaznego kod obiektowy. Translatory dzieli sie na dwie grupy: kompilatory tlumaczace programy zapisane w jezykach wysokiego poziomu oraz assemblery tlumaczace programy zapisane w jezykach symbolicznych. Cecha charakterystyczna translatorów jest to, ze przed uruchomieniem programu musi byc wykonany proces tlumaczenia. Innym mozliwym sposobem jest interpretacja programu zródlowego „w locie” przez interpreter. Translator to równiez program, aplikacja internetowa lub urzadzenie elektroniczne, tlumaczace teksty w jezykach naturalnych. Translatory wykorzystuja rózne algorytmy tlumaczenia automatycznego, jednak na obecnym etapie jakosc tak wykonanych tlumaczen znaczaco ustepuje tlumaczeniom wykonywanym przez czlowieka. Translatory moga byc jednak uzyteczne, by szybko zorientowac sie w ogólnej tresci tekstu, np. strony internetowej, w zupelnie nieznanym nam jezyku, w podrózy lub ewentualnie do wykonania pierwszej wersji tlumaczenia, które musi potem zostac dokladnie zredagowane przez czlowieka. Translatorów nie nalezy mylic z oprogramowaniem typu CAT.

Pojęcie bardo ogólne. Jest to sformułowanie w języku docelowym wypowiedzi stworzonej uprzednio w języku oryginalnym. Może dotyczyć zarówno tłumaczenia ustnego jak i pisemnego. Najczęściej rozumiane jest jako tłumaczenie międzyjęzykowe (między różnymi językami). 

Slowo "tłumaczenie" można rozumiec zarówno jako proces przekładu jak i wynik tego procesu, czyli przetlumaczony na inny jezyk tekst. Tłumaczenie jest pośredniczeniem między różnymi językami i kulturami, pokonywaniem barier wynikających z tych różnic, rozumieniem innego punktu widzenia. Naukowo mówiąc jest to przekodowanie (transformacja) komunikatu z języka źródłowego na język docelowy. Jest to czynność wielowersyjna (wiele opcji tłumaczenia), wykonywana przez tłumacza.
Na temat tłumaczenia wypowiadali się od wieków poeci, pisarze i uczeni wielu specjalności. Najważniejsze pytania poruszane przy refleksji nad tłumaczeniem to: Czym jest tłumaczenie (sztuką, nauką, rzemiosłem)? Gdzie leży granica między tłumaczeniem a adaptacją? Jakie są główne rodzaje tłumaczenia? Jak dokładnie przebiega proces tłumaczenia? Jaką rolę w procesie przekładu odgrywa osoba tłumacza? Jakie są kryteria oceny jakości tłumaczenia? Jaka jest rola tłumaczenia w wymianie międzykulturowej i rozprzestrzenianiu się idei? Czy możliwe jest tłumaczenie bez manipulacji informacją?

METAFRAZA (słowo pochodzenia greckiego) Oznacza dosłowny przekład z jednego języka na inny dokonany w celu dokładnego oddania treści, bez uwzgledniania walorów artystycznych.
PARAFRAZA jest przeciwieństwem metafrazy, wywodzi się od greckiego paraphrasis i oznacza "wyrazanie czegos innymi slowami".

Tłumaczenie wewnątrzjęzykowe - rodzaj tlumaczenia uwzględniającego różnice międzysystemowe/intersemiotyczne między różnymi systemami zapisu znaków w tym samym języku, (Np. "trzy grosze" = "0,03zl"), lub różnice miedzy różnymi rejestrami tego samego języka, (Np. policjant = glina).

jest nową, autonomiczną i interdyscyplinarną dziedziną zajmującą się przekładem.

PRZEKŁAD w języku polskim ma stosunkowo wąski zakres znaczeniowy i używa się go zwykle mówiac o sztuce przekładu lub artystycznym przekładzie tekstów literackich, np. dramatów Szekspira czy Biblii. Przekład jest próbą odwzorowania cech oryginału, co nie jest do końca możliwe ze względu na różnice kultur i języków. Konieczność pokonywania tych trudności sprawia, że przekłady dzieł artystycznych uważa się za pracę twórczą. Przekłady odgrywają ważną rolę w dziejach literatury, bo umożliwiają szerszy z nią kontakt i wymianę kulturalną między narodami.

Przekład interlingwistyczny to najpospolitszy typ przekladu z jednego języka na drugi.

Przekład intersemiotyczny,  to artystyczna próba przełożenia istoty dzieła (zwykle literackiego) na język znaków należących do odmiennego systemu, np.: na język filmu czy teatru.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
starke v., lingwistyka stosowana, Gramatyka opisowa
Wyklad6StrukturyJezykaWmysleniu, LINGWISTYKA STOSOWANA
pytania egzaminacyjne stosow. prawa (10 str), Prawo Administracyjne, Gospodarcze i ogólna wiedza pra
DlWsl, LINGWISTYKA STOSOWANA
TekstLingwKomputerow, LINGWISTYKA STOSOWANA
Lingwistyka stosowana UW TEMATY WYPOWIEDZI
PYTANIE 1, Psychologia, psychologia stosowana I, emocje
PYTANIE 3 JAKĄ FUNKCJE PEŁNIĄ EMOCJE, Psychologia, psychologia stosowana I, emocje
Folia Dylemat pyt otwarte p, Dylemat: kiedy stosować pytanie zamknięte, a kiedy pytanie otwarte
Psychologia pytania, mgr pielęgniarstwo, psychologia stosowana
Pytania egzaminacyjne Biofizjologiczne podstawy zachowania Część II, Psychologia, psychologia stosow
Pytania na egzam z infy, I semstr moje materiały, Semestr I, Informatyka stosowana, wyklady i pytani
MS- pytania, studia, metodyka stosowana
egzamin informa, I semstr moje materiały, Semestr I, Informatyka stosowana, wyklady i pytania
pytania do V ;), Psychologia, psychologia stosowana I, biofizjologia, bio II sem
Pytania na Kolokwium (Ekman), Psychologia Stosowana 1, cz B, cz C
Ekman pytanie 2 - nastrój a emo, Psychologia, psychologia stosowana I, emocje
pytania egz sem 1 prof. Wronicz, AGH Matematyka Stosowana (WMS), Analiza matematyczna, Sem I, egzami

więcej podobnych podstron