Przykładowa praca 3, PEDAGOGIKA


Urszula Dudek, luty 2007.

RODZINA IZABELI SIKORY

PRÓBA DIAGNOZY

Uwaga wstępna:

Wszystkie imiona, którymi się posługuję w tej pracy, mają formę, którą posłużyła się Izabela Sikora.

Opis Rodziny

Rodzina, której oceny dokonywałam jest rodziną niepełną, mieszkającą na jednym z warszawskich osiedli z lat sześćdziesiątych. W jej skład wchodzą:

Osoby związane z Rodziną:

Izabela utrzymuje dobre kontakty z dalszą rodziną, często spotyka się z siostrami i rodzinami sióstr, kuzynami chłopców.

Każdy z chłopców ma innego tatę, z których żaden nie mieszka razem z nimi. Ojciec najmłodszego często bywa w swoim dawnym mieszkaniu, korzysta z rzeczy, które tam zostawił, odwiedza synka.

Rodzina zajmuje lokal należący do dziadków najmłodszego chłopca, Marii i Lesława Kuczyńskich. Dziadkowie wyprowadzają się z niego na okres letni, wracają jesienią. Mieszkanie (około 30 metrów kwadratowych) składa się z dwóch niewielkich pokoików, wąskiej kuchni i malutkiej łazienki. Kuchnia jest urządzona komfortowo, ma nowe szafki i kuchenkę, jest w niej miejsce niestety tylko na malutki stolik. W mieszkaniu nie ma dużego stołu, przy którym mogliby usiąść wszyscy członkowie Rodziny. Przechodni pokój dzienny został podzielony drewnianą ścianką z drzwiami zamykanymi na klucz. W większej części znajduje się w nim wersalka, dwa fotele i ława. Jest to pokój, który w zimie należy do dziadków. Mniejsza część jest ciemnym korytarzykiem prowadzącym do sypialni i łazienki. Chłopcy większość czasu spędzają w sypialni, w której stoi piętrowe łóżko (ostatnio dostali je od Ośrodka Pomocy Społecznej), fotel, szafki, biurko i jedno krzesło. Ściany są w bardzo złym stanie, poobdrapywane i brudne. W obu pokojach znajdują się telewizory i konsole Playstation. W dużym pokoju stoi komputer, bez dostępu do Internetu. Zwróciłam uwagę na kilkadziesiąt płyt z filmami i grami komputerowymi leżącymi na półkach. Prawdopodobnie należą do Macieja Kuczyńskiego.

Izabela nie pracuje, od jesieni 2006 roku nieregularnie uczestniczy w kursie dla osób bezrobotnych, współfinansowanym przez Unię Europejską. Alimenty na dziecko dostaje od Macieja Kuczyńskiego, są to pieniądze rzędu 250 złotych miesięcznie, otrzymuje też wsparcie od Krzysztofa Krupińskiego. Nie ma prawa do zasiłku dla bezrobotnych. W połowie 2006 roku deklarowany dochód Rodziny wynosił około 550 złotych. Izabela regularnie otrzymuje zapomogi z Ośrodka Pomocy Społecznej, chłopcy dostają w szkole bezpłatnie obiady.

Rodzina jest pod nadzorem kuratora od wakacji 2005 roku, z powodu kradzieży dokonywanych w szkole przez Seweryna i Piotrka.

Jak się poznaliśmy

Rodzinę poznałam poprzez jeden z warszawskich Ośrodków Pomocy Społecznej. Przedstawiono mi w wielkim skrócie sytuację rodziny widzianą od strony pracowników socjalnych. Zdecydowałam się na cotygodniowe spotkania w domu Izabeli.

Określiłam swoje zadanie w tej Rodzinie jako pomoc chłopcom w nauce: Sewerynowi w języku angielskim, matematyce i przyrodzie, a Piotrkowi w zadaniach z języka polskiego. Równocześnie rodzina zgodziła się pomóc mi w przeprowadzeniu różnego typu „ćwiczeń”, które posłużą mi do napisania pracy zaliczeniowej na studiach.

Na jednym z pierwszych naszych spotkań, w październiku, zawarliśmy kontrakt. Określony był w nim on konkretnie czas, miejsce, warunki w jakich będziemy się spotykać oraz przedmioty, w których będę chłopcom pomagać.

Co mnie interesuje?

Głównym tematem moich zainteresowań Rodziną były problemy szkolne Seweryna, oraz jego wycofanie i zniechęcenie, które dostrzegłam już na początku naszych spotkań. Ważne dla mnie też było dowiedzenie się, co jest przyczyną nieporadności życiowej Izabeli, nieradzenia sobie z wychowaniem synów, ich upilnowaniem.

Czego dowiedziałam się od pani pedagog?

Na podstawie notatek z rozmowy z panią pedagog szkolną B.S.,

z dnia 23. stycznia 2007 roku.

Pani pedagog o Sewerynie:

Seweryn ma nie zaliczony pierwszy semestr z przedmiotów: angielski, matematyka, przyroda. Ocena mierna z polskiego, historii i informatyki. Ocena dobra z wf-u i plastyki. Średnia jego ocen na pierwszy semestr to 2,13. Dużo opuszcza (w skali klasy) - 67 godzin usprawiedliwionych, 51 godzin nieusprawiedliwionych. Zdarza się, że matka zapomina nieobecności usprawiedliwić, albo usprawiedliwia wszystko hurtem.

Cieszy fakt, że Seweryn ma dobrze uczącego się kolegę. Od kiedy zaczęli się przyjaźnić, Seweryn przynosi odrobione prace domowe, coraz częściej jest przygotowany do lekcji, czasem sam chodzi do nauczycieli prosząc, by go pytali. To na tyle duża różnica, że sprawa był poruszana na radzie pedagogicznej. „Coś drgnęło!” Warto wzmacniać tę przyjaźń, mówić, że to dobrze, że ma takiego kolegę…

Pani pedagog o Piotrku:

Chłopiec jest bardzo inteligentny, nie ma problemów z nauką. Kieruje kolegami z gimnazjum. W swojej klasie jest niezbyt lubiany, bo kradnie kolegom różne drobiazgi, ale gdy się nie chcą z nim bawić - potrafi ich zastraszyć. Włóczy się po szkole od rana, nawet, gdy nie ma lekcji, a matka nie zapisała go do świetlicy.

Pani pedagog o Izabeli:

„Bezradność całkowita”. Wszystkie pomysły, jak pomóc chłopcom są z nią omawiane, ale ona ich zupełnie nie stosuje. Matka nie stymuluje rozwoju chłopców w żadnej sferze, nie radzi sobie zupełnie z ich wychowaniem, jest okropnie naiwna. „Patologiczny kłamczuch”.

Dziecko trzeba nadzorować - Izabela tego nie robi, jest naiwna, „nie ma czasu”, a jeśli dzieciom się nie chce chodzić do szkoły, nie chce im się odrabiać lekcji, to „co ona może na to poradzić?” (cytat z wypowiedzi Izabeli).

Chłopcy oskarżeni byli o drobne kradzieże na terenie szkoły. Sprawa w sądzie rodzinnym została umożona. Matka dostała nakaz stosowania nadzoru odpowiedzialnego. Jeśli kurator stwierdzi, że jest niewydolna wychowawczo - będzie założona kolejna sprawa w sądzie rodzinnym, w wyniku której chłopcy mogą trafić do domu dziecka. Mimo wszystko, matka nie jest w stanie zapanować nad frekwencją szkolną chłopców, nie radzi sobie z egzekwowaniem odrabiania lekcji, nie kontroluje stopni chłopców, nie podpisuje się pod uwagami w dzienniczkach, nie przychodzi na zebrania. Zabiegi pani pedagog są całkowicie bezowocne, Izabela nie jest w stanie wykonać nawet najmniejszej czynności jak sprawdzenie rano, czy chłopcy mają odpowiednie książki w plecaku.

Metodologia

Wiadomości postanowiłam zbierać powoli, starając się przed wszystkim zdobyć zaufanie Rodziny. Bardzo ważnym źródłem informacji były dla mnie luźne rozmowy w czasie spotkań w ich mieszkaniu. Wstępnie zaplanowany czas moich zajęć z chłopcami to 45 minut odrabiania lekcji z Sewerynem, 45 minut z Piotrkiem, a potem raz na jakiś czas 30 minut na zaproponowane przez mnie ćwiczenia i zabawy. Spotkania odbywają się w czwartki, od godziny piętnastej.

Interpretacja zebranych danych

Podczas jesiennych i zimowych spotkań z Rodziną udało mi się użyć następujących technik diagnostycznych:

SEWERYN

„Najprzyjemniejszy dzień w moim życiu”

Patrz załącznik 1.

Po skończonym odrabianiu lekcji, poprosiłam Seweryna o narysowanie najprzyjemniejszego dnia w jego życiu. Chłopiec nie zastanawiając się długo narysował dzień ze swoich ostatnich wakacji. Był wtedy z babcią Hanną i siostrą Kamilą na morzem. Przez pewien czas odpoczywali tam sami, potem dołączył do nich Janusz Sikora, ojciec Seweryna. Na rysunku widać plażę, na której znajdują się cztery postacie, trzy z nich są podpisane - „TU Seweryn”, „siostra”, „Babcia”. Nie podpisaną postacią jest prawdopodobnie ojciec. Na morzu pływają: statek, „fajny banan” i skutery. Gdzieś z góry zlatuje skoczek spadochronowy.

Wniosek: chłopiec ma jakby dwie rodziny - tę „na co dzień”: matkę i braci, oraz tę „od święta”: siostrę, babcię i dziadka, czasem ojca. Czas spędzany z tą drugą rodziną kojarzy mu się przyjemniej, niż czas spędzany w domu, gdzie trzeba chodzić do szkoły.

„Możesz zadzwonić do kogokolwiek na całym świecie.

Kogo wybierzesz?”

Patrz załącznik 2.

Seweryn obok telefonu narysował swojego szkolnego kolegę Piotrka. Narysował go dokładnie, ze szczegółami, takimi jak: kieszenie w spodniach bojówkach i małżowina uszna. Chłopiec nosi okulary, na rysunku jest uśmiechnięty. Dowiedziałam się, że Seweryn i Piotrek siedzą razem na wszystkich lekcjach, czasami odrabiają razem zadania domowe. Seweryn stwierdził, że Piotrek ma niskie oceny, czego nie potwierdziła pani pedagog, która mówi o nim, jako o „dobrym uczniu”. Chłopcy spędzają też razem czas wolny, w lecie grają na podwórzu w piłkę. Seweryn odprowadza Piotrka do domu, bywa u niego w mieszkaniu, Piotrek jeszcze nigdy (do końca listopada) Seweryna nie odwiedził. Chłopcy robili wspólnie referat o obrazach Jana Matejki i dostali z niego wyróżnienie.

Wniosek: szkolny kolega Piotrek jest osobą ciekawą dla Seweryna, osobą, z którą chłopiec może porozmawiać, który pomoże mu w lekcjach. Prawdopodobnie Seweryn widzi w Piotrku osobę do siebie podobną pod wieloma względami, dlatego przenosi to także na naukę. Piotrek jest osobą raczej spokojną, delikatną - tak jak Seweryn, ale w przeciwieństwie do niego nauka przychodzi mu łatwiej.

Rysunek rodziny

Patrz załącznik 3.

Zapytałam, czy zechciałby mi pomóc w pracy, którą potrzebuję do mojej szkoły, nic więcej nie wyjaśniałam. Poprosiłam o narysowanie rodziny, chłopiec zgodził się. Mieliśmy niezbyt sprzyjające warunki, ponieważ odrabialiśmy lekcje w kuchni, gdzie czasem ktoś wchodził i rozpraszał Seweryna. Popracowaliśmy najpierw wspólnie nad jego lekcjami, a potem dałam mu białą kartkę A4, poprosiłam, żeby wyjął swoje kredki i ołówki. Powiedziałam: „Narysuj rodzinę, jaką chcesz”. Chłopiec zastanawiał się chwilę, potem zaczął rysować.

Jego uwagi podczas rysowania:

„To będzie rodzina z naprzeciwka.”

„Ja w ogóle ludzi nie potrafię rysować… tu będzie babcia… Tu tatuś będzie, łysy będzie…”

„Ta rodzina plotkuje…”

Seweryn narysował najpierw kobietę, mamę; jako drugie narysował dziecko w wózeczku; potem kolejną kobietę - babcię i na końcu mężczyznę - ojca. Ojciec miał początkowo być łysy - Seweryn narysował mu bardzo małą główkę, potem jednak starł ją gumką i narysował owłosioną głowę - zdecydowanie większą niż głowy pozostałych osób. Chłopiec rysował ołówkiem, a gdy skończył, zapytałam, czy chciałby jeszcze pokolorować swoją pracę - zrobił to natychmiast.

Poprosiłam Seweryna, żeby opowiedział mi o rodzinie, którą narysował. On powtórzył, że jest to rodzina „z sąsiedztwa, nie jakaś bliska, to znaczy nie krewni”. Powiedział, że „mama uciekła, babcia została z córeczką, a tatuś też poszedł, gdzieś uciekł”.

Zapytałam, kto jest w tej rodzinie najbardziej miły i dobry. Seweryn odpowiedział, że córeczka, bo jest najzabawniejsza. Jak jego mama tę dziewczynkę spotyka, to daje jej lizaka.

Na pytanie, kto jest najmniej miły i dobry w tej rodzinie, Seweryn odpowiedział, że mama, bo się czepia jego mamy, że chłopcy „przeklinają, że siedzą na ławkach”, a to nie oni, tylko starsi. Potem zaczął mówić, że ci starsi chłopcy to już go denerwują… poza tym w rodzinie jest jeszcze dziadek, który denerwuje się, gdy Seweryn z bratem jeżdżą po podwórku na rowerze, albo grają tam w piłkę.

Za najbardziej szczęśliwą osobę w tej rodzinie Seweryn uznał córeczkę, bo babcia się nią opiekuje dlatego, że mama i tata uciekli. Najgorzej za to ma babcia, właśnie dlatego, że zostawili ją samą.

Zapytałam, co Seweryn chciałby zmienić w tamtej rodzinie. Odpowiedział, że chciałby, żeby wszyscy byli szczęśliwi, żeby byli razem.

Interpretacja:

Seweryn narysował rodzinę „jakąś”, z sąsiedztwa. Może to świadczyć o projekcji. Wcześniej dowiedziałam się, że Seweryn „w swojej rodzinie nic nie lubi”. Może więc podświadomie narysował tę, w której lepiej się czuje, czyli nie tą nie lubianą „codzienną”, ale rodzinę „wakacyjną”? W rodzinie z sąsiedztwa, którą narysował, nieobecni są rodzice, ale mimo wszystko pojawili się na jego rysunku. Nieobecność rodziców w tamtej rodzinie potwierdziła Izabela, która weszła pod koniec naszej pracy do pomieszczenia, gdzie się znajdowaliśmy. Zdziwiła się, że Seweryn narysował obok siebie babkę i ojca, a nie ojca i matkę.

Seweryn narysował matkę jako pierwszą, świadczy o tym, że uważa ją za najważniejszą w rodzinie. W Rodzinie Seweryna Izabela jest jakby filarem, osią całej skomplikowanej Rodziny. Warto zwrócić uwagę na to, że matka na rysunku jest odsunięta od pozostałych. Może to wskazywać, że w rzeczywistości matka Seweryna nie ma prawie w ogóle kontaktu ze swoim mężem, córką i teściami, jest jakby wyizolowana.

Ojciec narysowany został przez Seweryna jako ostatni, co pokazuje, że jest osobą najmniej znaczącą w życiu chłopca, że dziecko ma z nim najsłabszą relację. Początkowe zdecydowane pomniejszenie głowy ojca może świadczyć o chęci obniżenia jego wartości, a późniejsze jej zdecydowane powiększenie - o tym, że chłopiec chciałby, żeby jego ojciec miał ważniejszą pozycję w jego życiu.

Przedstawienie na rysunku małej córeczki w wózku jest zapewne nawiązaniem do siostry Seweryna - Kamili, której „jest dobrze”, bo opiekują się nią dziadkowie. Warto dodać, że Kamila już dawno wyrosła z wieku, gdy jeździła w wózku. Tak więc to „zniemowlęcenie” może pokazywać na pewien zazdrosny stosunek ze strony brata do siostrzyczki, która „jest najmilsza ze wszystkich”.

Zaznaczona na rysunku bliskość małej córeczki, babki i ojca może wskazywać na silny związek emocjonalny między siostrą Seweryna, jego babką i ojcem.

Patrząc na rysunek pod względem rozmieszczenia postaci na kartce, widać, że rodzina została narysowana w lewym dolnym rogu, tuż nad brzegiem kartki. Oznacza to, że rysunek został stworzony przez zmęczonego, przygnębionego ucznia, którego cechuje wewnętrzne skrępowanie.

Genogram

Patrz załącznik 4.

Informacje zebrane podczas rozmowy, uzupełnienie genogramu.

Niestety nie udało mi się z przyczyn ode mnie niezależnych przeprowadzić rozmowy o relacjach uczuciowych panujących między członkami Rodziny.

Izabela chętnie opowiadała o swojej Rodzinie, pamiętała dużo faktów. Znalazłam jednak pewne nieścisłości - na przykład: jest bardzo mało prawdopodobne, że ślub kościelny został zawarty wcześniej niż cywilny (prawo kanoniczne), albo, że Izabela nie znała swojego ojca, jeśli on był także ojcem jej młodszych sióstr.

Izabela Sikora - Janusza Sikora

Małżeństwo.

Ślub kościelny Izabela i Janusz wzięli w kwietniu 1994 roku, a więc, gdy Izabela była w 5 miesiącu ciąży. Ślub cywilny natomiast w lipcu 1995, po urodzeniu Kamili.

Wspólnota życia trwała realnie około półtora roku. Sprawa w sądzie o rozwód toczyła się od wielu lat, aktualnie została umożona. Małżonkowie nie utrzymują ze sobą kontaktu.

Seweryn został z matką, Kamilę wziął ojciec, a w rzeczywistości wychowują ją jego rodzice.

Izabela nie ma kontaktu z córką, nie widuje jej. Seweryn natomiast spędza u dziadków weekendy, wyjeżdża z nimi na wakacje.

Kazimiera Finkiewicz - Ireneusz Brdak

Rodzice Izabeli Sikory.

Izabela jest najstarsza z czterech sióstr, mówi, że nigdy nie poznała swojego ojca. Matka jest alkoholiczką, karana, właściwie nie interesowała się nigdy córkami.

Dwie najstarsze córki Izabela i Irena wychowywane były w domu dziecka prowadzonym przez siostry zakonne, określonym przez Izabelę jako „miejsce ze straszną dyscypliną”. Dziewczynki chodziły do szkoły poza instytucją. Gdy Izabela skończyła szkołę podstawową, przeniesiona została do innego domu dziecka.

Dwie młodsze dziewczynki Dominika i Sylwia wychowywane były przez babkę Irenę Finkiewicz. Trzy miesiące przed śmiercią babki, oddane zostały do domu dziecka niedaleko miejsca zamieszkania.

Irena poślubiła Adama, mają dwie córeczki - Katarzynę i Natalię.

Adam miał jakiś czas temu wypadek samochodowy, stracił ucho, ma wstawioną w biodro płytkę, przez rok jeździł na wózku.

Sylwia rozwiodła się z mężem, opiekuje się córką Weroniką.

Dominika studiuje resocjalizację na Akademii Pedagogiki Specjalnej.

Pracuje w osiedlowym supermarkecie.

Często odwiedza Izabelę, mają dobrą, przyjacielską relację.

Hanna Sikora - Janusz Sikora (senior)

Małżeństwo.

Rodzice sześciu synów: Tomka, Piotrka, Adama, Janusza, Sylwka i Przemka.

Wychowują wnuczkę - córkę Izabeli i Janusza.

Izabela Sikora - Krzysztof Krupiński

Konkubenci, rozeszli się.

Ich związek trwał około 2 lat.

Od 2,5 roku znów utrzymują kontakty. Komunikują się głównie przez sms-y.

Z ich związku narodził się Piotrek, który początkowo nosił nazwisko matki.

Dwa lata temu jego nazwisko zostało zmienione na Krupiński.

Krzysztof Krupiński ma dorosłego syna z byłą konkubiną.

Krzysztof ma także „anioła stróża” - przyjaciółkę Bożenę, która załatwiła mu m.in. pracę w Edynburgu, gdzie aktualnie przebywa.

W jego życiu jest też jakaś kobieta, z którą zamierza się ożenić.

Z Anglii Krzysztof przywozi synowi Piotrkowi i jego braciom różne prezenty, na ostatnie Boże Narodzenie chłopcy dostali Playstation 2.

Izabela określiła go jako zbyt miękkiego wobec Piotrka. Gdy Krzysztof jest w Polsce i zabiera Piotrka do siebie do domu, pozwala mu przez cały czas oglądać telewizję i grać na komputerze.

Krzysztof, według Izabeli, nie wspomina dobrze swojego dzieciństwa. Wychowywany był przez ciotkę schizofreniczkę, która na siłę farbowała jego rude włosy na czarno.

Izabela Sikora - Maciej Kuczyński

Konkubenci, rozeszli się.

Maria Kuczyńska, matka Macieja, jest sąsiadką Kazimiery Finkiewicz, matki Izabeli. Gdy po kłótni Kazimiera wyrzuciła córkę i wnuków z mieszkania, Maria pozwoliła im, mimo złych warunków lokalowych, zamieszkać u siebie.

Na około 30 metrach kwadratowych, w dwóch malutkich pokojach, mieszkało przez jakiś czas dojrzałe małżeństwo z dwudziestodwuletnim synem i dwudziestopięcioletnia dziewczyna z dwoma synkami - ośmio- i pięcioletnim.

Izabela zaszła w ciążę z Maciejem, z ich związku trwającego w sumie około dwóch lat narodził się Wiktorynek.

Rodzice Macieja wyprowadzili się na działkę. Po jakimś czasie także i Maciej wyprowadził się z domu, żeby „zacząć żyć własnym życiem”. Izabela została w mieszkaniu „obcych” ludzi sama z trójką dzieci.

Dziadkowie wracają do domu na czas zimy, natomiast Maciej, mimo że mieszka osobno, często odwiedza Wiktorynka, szczególnie po pracy, wieczorami.

Maria Kuczyńska - Lesław Kuczyński

Małżeństwo.

Rodzice Ani, nazywanej „Kasią” i Macieja.

„Kasia” była w związku małżeńskim (rozwód), z którego urodziła się niepełnosprawna Agata. Z drugiego małżeństwa, w trakcie rozwodu, urodziła się Wiktoria. Od jakiegoś czasu „Kasia” przestała pracować, opiekuje się córkami.

Wnioski:

Stworzony wspólnie z Izabelą Sikorą genogram jej Rodziny pokazuje znaczącą część historii tej matki czworga dzieci. Widać wyraźnie, że jej sposób funkcjonowania w rzeczywistości jest mocno uwarunkowany tym, czego doświadczyła w okresie dzieciństwa i dorastania. Odrzucona przez rodziców, wychowywana w domach dziecka, mogła nie zaznać wystarczająco dużo miłości i poczucia bezpieczeństwa. W wieku siedemnastu lat zaszła w ciążę, ale nie była w stanie zbudować z ojcem dziecka stabilnego związku. Jakiś czas po tym gdy urodziło się drugie dziecko, wcześniak (jeśli podane przez Izabelę daty się zgadzają, Kamilka mogła mieć najwyżej 7 miesięcy, gdy przyszła na świat), podjęli decyzję o rozstaniu. Jednak małżonkowie już ponad 10 lat nie są w stanie doprowadzić sprawy rozwodowej do końca. Po około 6 miesiącach od ślubu cywilnego z Januszem Sikorą, Izabela była w ciąży z Krzysztofem Krupińskim. Gdy po paru latach związek się rozpadł, a relacja z matką Kazimierą zaogniła się, Izabela znalazła pomocną dłoń ze strony Marii Kuczyńskiej, która potem stała się babką jej najmłodszego synka. Mam wrażenie, że ta nieporadność i naiwność Izabeli, stała się jej sposobem na życie. Krętactwem jest w stanie uzyskać dla siebie dużo. Natomiast przez swoje niezdecydowanie, naiwność i łatwowierność w stosunku do synów może wiele stracić - ona i jej Rodzina. Brakiem konsekwencji w swoim postępowaniu, wyrządza chłopcom wielką krzywdę. A może się zdarzyć, że niedługo nie będzie miała na nich, szczególnie na Piotrka żadnego wpływu, że wymkną się jej zupełnie spod kontroli.

Seweryn jako najstarsze dziecko Izabeli, najwięcej ze wszystkich jej dzieci przeżył, doświadczył kryzysów i zawirowań w życiu matki. Jest najbardziej z chłopców wycofany, niepewny swojej wiedzy, z czym spotykam się przy wspólnym odrabianiu lekcji. Seweryn ma stosunkowo najmniej satysfakcjonującego kontaktu ze swoim ojcem - widzi się z nim rzadko, u dziadków. Ojciec Wiktorynka jest najczęściej obecny w domu Rodziny i przychodzi, żeby zobaczyć się ze s w o i m synem, jest oschły dla pozostałych chłopców. Ojciec Piotrka wyjechał do Anglii, przywozi stamtąd drogie prezenty, pozwala Piotrkowi na wiele, jest „fajnym tatą”. Bardzo pomocny był dla mnie rysunek rodziny, który wykonał Seweryn. Znając już wcześniej różne fakty z życia Seweryna, byłam w stanie znaleźć możliwą interpretację tego rysunku, a także jego postawy wobec własnej Rodziny i swojego w niej miejsca. Z badania tą metodą wynikało, że Sewerynowi odpowiadałoby w rodzinie miejsce dziecka, które otaczane jest szczególną opieką i miłością, czasem wręcz rozpieszczane. Jednocześnie jego życzenie wypowiedziane pod koniec badania: „Chciałbym, żeby wszyscy byli szczęśliwi, żeby byli razem”, jest wyraźnym wołaniem o miłość, poukładanie, stabilność i jedność w jego własnej Rodzinie.

Zalecenia dotyczące pomocy

Z całą pewnością mogę stwierdzić, że jest potrzeba dalszej konstruktywnej rozmowy z Izabelą i jej synami. Przez te parę miesięcy, gdy spotykam się z tą Rodziną, udało się nam zrobić już bardzo wiele. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze do poprawy sytuacji szkolnej chłopców. Jestem w stałym kontakcie z pedagogiem szkolnym, z nauczycielami, którzy chcą pomóc Sewerynowi, na ile to możliwe. Wybraliśmy konkretnie jeden przedmiot, którym ja się będę zajmowała na spotkaniach czwartkowych, ponieważ z pozostałych Seweryn ma możliwość uzyskania pomocy w szkole. W tym celu w najbliższym czasie zawrzemy nowy, zmieniony kontrakt, którym będziemy posługiwać się do końca maja 2007 roku.

Wydaje mi się, że narzędziem, z którego warto będzie skorzystać w dalszej pracy diagnostycznej z tą Rodziną, jest ekomapa. Ekomapa pozwoli na zobrazowanie szerokich relacji Rodziny Izabeli z jej otoczeniem i dzięki temu będzie można znaleźć odpowiedź na pytanie, które z jej potrzeb, dotychczas nie zaspakajanych mogą zostać zaspokojone. Może to narzędzie pozwoli także odkryć, czy są takie osoby lub instytucje, które mają dobry wpływ na tę uchylającą się od różnych zobowiązań kobietę.

Bardzo chciałabym, aby powstał zespół interdyscyplinarny, który zajmie się stworzeniem szerokiego planu działania, planu pomocy Sewerynowi, Piotrkowi, Wiktorynkowi i ich matce. Doświadczenia kontaktów z Izabelą pokazują, że z tą osobą praca w pojedynkę przynosi bardzo mizerne efekty. Potrzebne jest solidarne zdecydowane działanie kuratora, pracownika socjalnego, pedagoga i psychologa, przy zgodzie i pełnym zaangażowaniu matki oraz chłopców. Bardzo liczę na pomoc specjalistów, którym i ja będę mogła służyć zdobytą dzięki przeprowadzonej diagnozie wiedzą.

Refleksja nad pracą własną

Trudno jednocześnie być z rodziną, słuchać tak po prostu, starać się wtopić w ich świat - i badać, diagnozować - obiektywnym, surowym okiem, dbając o zanotowanie w pamięci każdego ważnego szczegółu. Robiąc podsumowanie tego, co do tej pory dowiedziałam się o Rodzinie Izabeli, zauważyłam, że nie wiem istotnych rzeczy - jak na przykład, w jakim wieku Izabela trafiła do domu dziecka, czy była wcześniej wychowywana przez matkę, czy zupełnie od niej odcięta. Niektóre sprawy przeoczyłam, będę chciała do nich w rozmowach jeszcze wrócić. Ale są też takie aspekty życia rodzinnego, których wiem, że nie powinnam dotykać, które muszą pozostać dla mnie tajemnicą.

Lektury przydatne:

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Przykładowa praca 1, PEDAGOGIKA
IMIR przyklady praca energia id Nieznany
Pedagogika-praca, pedagogika resocjalizacyjna - notatki, Prezentacja i materiały - SZKOŁA JAKO INSTY
geografia przykladowa praca 2 i Nieznany
przykładowa praca zaliczeniowa
mgr kubus puchatek przykladowa praca magisterska(1) 7GCBLITMRQOMO25Z6XNDUCDV3OR5KUQFZNX2PZA
Przykłądowa praca ze Studium Osoby
przykładowa praca kontrolna z finansów, Finanse, Finanse publiczne
IMIR przykłady praca energia
PROJEKT EDUKACYJNY-przykład, Dokumenty- pedagogika
przykladowa praca, Matura
Empatia praca, Pedagogika
praca-pedagogika kultury
Przykladowa Praca
Manipulacja społeczna - praca, Pedagogika, Pedagogika
Praca, Pedagogika I rok
Gadżety technologiczne jako wyznacznik przynaleznośći grupowej-praca, Pedagogika notatki, Prace dypl
Przykładowa praca inżynierska

więcej podobnych podstron