Odpowiedzi na zagadnienia - Szacki, SWPS SOCJOLOGIA, SOCJOLOGIA POLSKA


1. Kiedy zaczyna się w Polsce socjologia i na czym pierwsze próby polegały.

Z notatek:

Nie ustalono, kiedy termin „socjologia” pojawia się w Polsce po raz pierwszy. Przewija się latach 60-tych XIX w.

W Polsce zajmowano się głównie warstwą chłopską oraz tematyką narodową.

Polskie uczelnie wyższe istniały tylko w zaborze austryjackim, dlatego wiele osób zdobywało wykształcenia na uczelniach zagranicznych m.in.

W XIX w. w Polsce zaczęła się też działalność przekładowa, najwięcej tłumaczona Spencera, tłumaczenia były słabe, ale ukazywały się bardzo szybko.

Pierwszą polską książką, w której pojawił się w tytule termin socjologia była „Socjologia czyli nauka o społeczeństwie” 1874 Lorentz von Stein.

Zaczynają się również przekłady Marksa, wówczas postrzeganego jako pozytywista.

Ze skanów:

Zdaniem wielu badaczy, można mówić o istnieniu polskiej szkoły socjologicznej, cechowała ją ciągłość zainteresowań i nastawień badawczych, m.in. etos służby społecznej, związany najpierw z brakiem niepodległości, później z zagrożeniem bytu państwowego, zacofaniem cywilizacyjnym w porównaniu z Europą Zachodnią, próbami przezwyciężenia negatywnych skutków modernizacji, a także z dążeniem do demokratyzacji stosunków społecznych (por. Kwaśniewicz, 2001; Kwilecki, 1981; Szczepański, 1968; Sztompka, 1988).

Zdaniem socjologa i etnografa i pierwszego historyka polsk socjol, Jana Stanisława Bystronia, specyficzną cechą polskiej socjologii jest także swoisty "nacjocentryzm" , fascynacja problematyką narodu, genezy i form istnienia tej specyficznej zbiorowości, co uczony ten wiązał z doświadczeniami zbiorowymi Polaków, z brakiem niepodległego bytu państwowego.

W historii polskiej socjologii do 1945 r. można wyodrębnić trzy okresy:

1) do roku 1918;

2) okres Polski niepodległej;

3) okres II wojny światowej.

Socjologia polska do 1918 r. Pierwsze informacje na temat socjologii docierają do Polski z Europy Zachodniej jeszcze przed powstaniem styczniowym (Skarga, 1983), lecz idea ogólnej nauki o społeczeństwie wzorowanej na przyrodoznawstwie stała się popularna nieco później, w okresie tzw. pozytywizmu warszawskiego, kiedy na ziemiach polskich nastąpiło otwarcie na prądy myślowe płynące z Europy Zachodniej (Ktoskowska, 1966). Ówczesna socjologia by ta prawie w całości pozytywistyczna, co wiązało się z przekonaniem, że wyzwalające się z „pęt” metafizyki powstające nauki społeczne powinny być oparte na faktach, poszukiwać praw ogólnych, a w ich rozwoju może wydatnie pomóc czerpanie ze sprawdzonych wzorców przyrodoznawstwa, zwłaszcza biologii. Liczne ówczesne odmiany socjologii pozytywistycznej (np. ewolucjonizm, organicyzm, kierunek rasowo-antropologiczny, darwinizm społeczny, determinizm geograficzny) stanowiły różne próby urzeczywistnienia tych pomysłów. Periodyki społeczne i naukowe rozpowszechniały te teorie również w Polsce.

2. Pierwsi polscy socjologowie: Gumplowicz, Bolesław limanowski itp.

Idee pozytywnej nauki o społeczeństwie lansuje u nas

Józef Supiński, autor cenionych podówczas prac, m.in. Myśli ogólnej filologii powszechnej (1860) i Szkoły ogólnej filologii powszechnej (t. 1-2, 1862-1865). I choć z wykształcenia byt ekonomistą, a nazwy "socjologia" nie używał, posługując się terminem "fizyka społeczna" typowym dla Claude'a Henri Saint­-Simona i Auguste'a Comte'a (z wczesnego okresu twórczości), dość powszechnie jest uważany za pierwszego polskiego socjologa, ponieważ jego koncepcja ekonomii społecznej przypominała Comte'owską socjologię. Koncepcje Comte'a popularyzuje też w swoich publikacjach ksiądz Franciszek Krupiński

Ksiądz Franciszek Kupiński - pierwszy Polak, który posłużył się terminem socjologia. ksiądz Franciszek Krupiński (Szkoła pozytywna, 1868; Pozytywizm, jego metoda i następstwa, 1869) oraz znany głównie jako wybitny działacz lewicy niepodległościowej Bolesław Limanowski - ceniony również jako historyk dziejów społecznych, politycznych oraz autor opublikowanych później prac socjologicznych (m.in. Naród i państwo, 1906; Socjologia, 1919). Niektóre prace Herberta Spencera przekłada na język polski Józef Karol Potocki.

Bolesław Limanowski - współzałożyciel PPS (1835-1935). W latach 70-tych XIX w. zrobił w Austrii doktorat, w którym nawiązuje do Comte'a. W 1919 r. wydaje pierwszy polski podręcznik do socjologii, który zawierał idee liczące sobie wówczas po 20-30 lat. Naród był w nim ujęty jako temat podstawowy socjologii.

Bolestaw Limanowski (50­gologia Augusta Comte 'a, 1875), ceniony również jako historyk dziejów społecznych, politycznych oraz autor opublikowanych później prac socjologicznych (m.in. Naród i państwo, 1906; . Bolesław Limanowski. uważaną przez Józefa Chałasińskiego za pierwszą polską publikację socjologiczną o charakterze empirycznym” Ponadto Limanowski jest autorem dwutomowego podręcznika pt. " Socjologia ", wyd. wiatach 1879-1921.

Władysław Piłat (1857-1908) Także prawnik a ponadto ekonomista pracujący w Politechnice Lwowskiej (...) Interesowała go głównie socjologia. W roku 1885 opublikował Nowy zarys socjologii, a następnie O nowoczesnej socjologii i Socjologięsztuki;

Historycy polskich nauk społecznych uważają, że pierwszy polski tekst socjologiczny to „Myśl ogólna fizjologii powszechnej”, opublikowana przez Józefa Supińskiego w roku 1860. Pierwsi polscy socjologowie byli wyznawcami pozytywizmu, inni byli zorientowani antypozytywistycznie, niektórzy byli członkami szkoły durkheimowskiej, inni byli marksistami. Publikowali krótkie rozprawki socjologiczne, ale też prezentowali, w Polsce i za granicą, wielkie systemy socjologiczne.
Zdaniem Joanna Kurczewskiej „Pierwszą znaczącą postacią w historii polskiej socjologii polityki jest niewątpliwie Zygmunt Balicki (1856-1916), którego pomijaną w powojennej Polsce twórczość socjologiczną przypomniała dopiero w 1979 r.”
Był on socjologiem i publicystą; działaczem politycznym oraz miedzy innymi współtwórcą i teoretykiem Narodowej Demokracji we wczesnej fazie jej rozwoju.
„Na przełomie XIX i XX wieku socjologią zajmowali się polscy uczeni, reprezentujący różne specjalności naukowe i działacze rewolucyjni. Oprócz podanych reprezentantów socjologii należy wymienić Ludwika Krzywickiego (1859-1941), Edwarda Abramowskiego (1868-1918), Stanisława Krusińskiego (1857-1886) i Leona Petrażyckiego (1867-1931)” i inni.
Jednak do najbardziej znanych twórców myśli socjologicznej „Z Polaków, bądź socjologów polskiego pochodzenia, należy wymienić głównie:

Ludwika Gumplowicza (1838-1909) uważanego za socjologa austriackiego, Leona Winiarskiego (1886-1915), pracującego w Genewie, głównego przedstawiciela kierunku energetyczno-mechanistycznego w socjologii, pierwszy polski socjolog światowego formatu. „System socjologii” został napisany i wydany po niemiecku, Gumplowicz sam siebie przełożył na język polski.

Pod koniec XIX w. pojawiają się w Polsce ambitniejsze próby podjęcia problematyki socjologicznej i konstruowaniu rozbudowanych teorii. Bodaj najbardziej oryginalny system socjologiczny stworzył Gumplowicz, autor Rasse und Staat (1875), Der Rassenkam!2f (1883) i Grundriss der Soziologie (1885), którego można nazwać socjologiem polsko-austriackim, gdyż uformował się intelektualnie w Krakowie, a główne prace opublikował w Grazu (Gella, 1966). Akcentując obowiązywanie w uprawianiu socjologii reguł stosowanych w naukach przyrodniczych (naturalizm metodologiczny), filozoficznie byt on bliski pozytywizmowi. Nawiązując m.in. do Thomasa Hobbesa, Ibn Chaiduna, dostrzegał znaczenie walki i przemocy w dziejach ludzkich i dlatego współcześnie uchodzi za jednego z prekursorów nowoczesnych teorii konfliktu społecznego.

Od klasycznego ewolucjonizmu różniło go m.in. odrzucanie idei postępu. Związany byt z tym pesymizm w postrzeganiu perspektyw rozwojowych człowieka. Wiele nieporozumień w recepcji jego teorii wiąże się z używanym przezeń pojęciem rasy, które - inaczej niż w darwinizmie społecznym czy kierunku rasowo-antropologicznym - oznaczało kulturowo określoną zbiorowość etniczną.

Ogólnie można stwierdzić, że pierwszy okres polskiej socjologii zaowocował istotnym dorobkiem naukowym. Niektórzy z polskich socjologów zaznaczyli swoją obecność w nauce światowej/ Gumplowicz zdefiniował socjologią jako naukę o grupach społecznych. Podkreślmy, że Gumplowicz był jednym z pierwszych socjologów, którzy starali się zdefiniować ściśle zjawiska społeczne i w ten sposób oddzielić przedmiot socjologii od przedmiotów badań innych nauk społecznych.” Podczas pracy naukowej bardzo często zarzucano mu rasizm (ze względu na jego teorię walki i rasy). Jako pierwszy polski socjolog zajął się badaniem problematyki mniejszości etnicznych. Zajmował się konfliktem między rasami (żywiołami). W jego koncepcji stanem naturalnym społeczeństwa jest wojna - nieustanny konflikt między grupami etnicznymi. Grupy etniczne walczą, bo konkurują ze sobą o realizację wspólnych celów. Gumplowicz próbuje także wyjaśniać powstawanie państw. Służy mu do tego zjawisko amalgamacji - łączenia się (najczęściej na zasadzie wchłaniania podbitych ludów) grup o różnej genezie w nową całość. Nowa grupa wytwarza prawo, które chce narzucić grupom podbitym. Dopiero po powstaniu państwa, ukonsytuowuje się naród.

Kazimierza Kelles-Krauza (1872-1905), związanego z francusko-belgijskim środowiskiem naukowym,

Floriana Znanieckiego (1882-1958), wybitnego socjologa polsko-amerykańskiego”

3. Pozytywizm (scjentyzm) polskiej wczesnej socjologii.

Pierwsze informacje na temat socjologii docierają do Polski z Europy Zachodniej jeszcze przed powstaniem styczniowym (Skarga, 1983), lecz idea ogólnej nauki o społeczeństwie wzorowanej na przyrodoznawstwie stała się popularna nieco później, w okresie tzw. pozytywizmu warszawskiego, kiedy na ziemiach polskich nastąpiło otwarcie na prądy myślowe płynące z Europy Zachodniej (Ktoskowska, 1966). Ówczesna socjologia by ta prawie w całości pozytywistyczna, co wiązało się z przekonaniem , że wyzwalające się z „pęt” metafizyki powstające nauki społeczne powinny być oparte na faktach, poszukiwać praw ogólnych, a w ich rozwoju może wydatnie pomóc czerpanie ze sprawdzonych wzorców przyrodoznawstwa, zwłaszcza biologii. Liczne ówczesne odmiany socjologii pozytywistycznej (np. ewolucjonizm, organicyzm, kierunek rasowo-antropologiczny, darwinizm społeczny, determinizm geograficzny) stanowiły różne próby urzeczywistnienia tych pomysłów. Periodyki społeczne i naukowe rozpowszechniały te teorie również w Polsce.

Idee pozytywnej nauki o społeczeństwie lansuje u nas Józef Supiński, autor cenionych podówczas prac, m.in. Myśli ogólnej filologii powszechnej (1860) i Szkoły ogólnej filologii powszechnej (t. 1-2, 1862-1865). I choć z wykształcenia był ekonomistą, a nazwy "socjologia" nie używał, posługując się terminem "fizyka społeczna" typowym dla Claude'a Henri Saint­-Simona i Auguste'a Comte'a (z wczesnego okresu twórczości), dość powszechnie jest uważany za pierwszego polskiego socjologa, ponieważ jego koncepcja ekonomii społecznej przypominała Comte'owską socjologię. Koncepcje Comte'a popularyzuje też w swoich publikacjach ksiądz Franciszek Kurpiński, Bolestaw Limanowski .

Pod koniec XIX w. pojawiają się w Polsce ambitniejsze próby podjęcia problematyki socjologicznej i konstruowaniu rozbudowanych teorii Gumplowicz akcentując obowiązywanie w uprawianiu socjologii reguł stosowanych w naukach przyrodniczych (naturalizm metodologiczny), filozoficznie był on bliski pozytywizmowi .Nawiązując m.in. do Thomasa Hobbesa, Ibn Chaiduna, dostrzegał znaczenie walki i przemocy w dziejach ludzkich i dlatego współcześnie uchodzi za jednego z prekursorów nowoczesnych teorii konfliktu społecznego. Od klasycznego ewolucjonizmu różniło go m.in. odrzucanie idei postępu. Związany byt z tym pesymizm w postrzeganiu perspektyw rozwojowych człowieka. Wiele nieporozumień w recepcji jego teorii wiąże się z używanym przezeń pojęciem rasy, które - inaczej niż w darwinizmie społecznym czy kierunku rasowo-antropologicznym - oznaczało kulturowo określoną zbiorowość etniczną.

4. Marksizm we wczesnej socjologii polskiej, Krzywicki, Kazimierz Kelles Krauz

Krzywicki

Jeśli chodzi o przedstawicieli marksizmu, to dla polskiej socjologii największe znaczenie miały jednak prace Krzywickiego, a to ze względu na płodność, wszechstronność i długowieczność autora, który żył i tworzył także w Polsce niepodległej. Marksizm Krzywickiego był przede wszystkim teorią rozwoju społecznego, nie zaś spekulatywną filozofią społeczną czy historiozofią. Kładł on nacisk na uwzględnianie w badaniach socjologicznych czynników ekonomicznych

i struktury klasowej społeczeństw.

Dla socjologii szczególne znaczenie miały jego analizy typów więzi społecznych (rozróżnienie społeczeństw rodowych i terytorialnych) i roli idei w życiu społecznym (Idea a życie, 1888), prace z dziedziny etnologii (m.in. Ustroje społeczno-gospodarcze w okresie dzikości i barbarzyństwa, 1914; Primitive Society and Its Vital Statistics, 1934) oraz teoria podłoża historycznego, przez które rozumiał ogół czynników odziedziczonych po przeszłości i wpływających (zazwyczaj hamująco) na rozwój społeczny (por. Kowalik, 1965). Trudna do przecenienia dla polskiej socjologii była rola Krzywickiego jako wykładowcy (Towarzystwa Kursów Naukowych, później Wolnej Wszechnicy i Uniwersytetu Latającego) i popularyzatora nowej dyscypliny. Nawiązanie kontaktów z socjologią światową oraz osobista pozycja i autorytet Krzywickiego sprawiły, że bardziej niż którykolwiek z socjologów aktywnych przed I wojną światową przyczynił się do przełamywania konserwatywnych uprzedzeń i tworzenia korzystniejszego klimatu dla uprawiania nowej dyscypliny naukowej.

Kelles-Krauz

Deklarując się jako marksista, był żarliwym obrońcą teoretycznych założeń materializmu historycznego, a jednocześnie traktował go jako "system otwarty", jako zespół zasad wypracowanych przez Marksa i Engelsa w studiach nad formacją kapitalistyczną, które należy dopiero zastosować do całej przeszłości, w spojrzeniu na teraźniejszość i w prognozach na przyszłość. Marksizm nazywał "monizmem ekonomicznym", "monizmem", "ekonomizmem" i w dobie licznych koncepcji rewizjonistycznych względem teorii Marksa bronił szczególnie determinizmu ekonomicznego.

Traktując marksizm jako system socjologiczny, Kelles-Krauz dążył do wypracowania filozofii marksizmu i oparł się tu na filozofii Auguste Comte'a. Pod jej wpływem ułożył szereg klasyfikacyjny zjawisk społecznych. Wydzielił 3 warstwy zjawisk: ekonomię, moralność i prawo oraz naukę, sztukę, filozofię i religię. Druga warstwa zależy, według niego, bezpośrednio od sposobu produkcji, zaś warstwa trzecia tylko pośrednio, poprzez formy etyki i prawa, co przyczynia się do zatracenia w świadomości społecznej jej utylitarnego źródła i celu. Szczególnie nauka może jawić się jako bezinteresowna, gdyż posiada i drugie źródło inspiracji: własną logikę i tradycję intelektualną.

Pod wpływem neokantyzmu Kelles-Krauz badał problem klasowego charakteru świadomości społecznej nadając mu miano apercepcji klasowej i swą koncepcję traktował jako dopracowanie zagadnienia wtórności idei w stosunku do ekonomicznego podłoża. Teorie socjologiczne, w tym marksizm, były według niego, wyrazem pewnego stadium rozwoju ekonomicznego i związanych z nim dążeń pewnej klasy, stąd muszą z czasem ulec transpozycji lub zniknąć. Neokantowski rodowód miało też m.in. podjęte przezeń zagadnienie genezy ideałów ludzkości, ideałów klas wchodzących na arenę życia politycznego, a więc idei rewolucyjnych, wyprzedzających rozwój ekonomiczny. Rozwiązaniem tego zagadnienia było jego prawo retrospekcji przewrotowej, które wbudowywało w linearny model historiozofii marksizmu elementy teorii cyklicznych, wyjaśniało repetycję pewnych elementów świadomości społecznej w dziejach. Repetycja ta, według Kelles-Krauza, występowała w pewnych rytmach, których fluktuacje wyznaczały 2 antagonistyczne zasady: indywidualizmu i socjalizmu. Ideał socjalistyczny nazywał drugą retrospekcją, Nowym Odrodzeniem, a Erazmem tego odrodzenia nazywał słynnego ewolucjonistę Lewisa H. Morgana.

Jako działacz ZZSP i PPS podejmował Kelles-Krauz wielokrotnie problemy taktyki ruchu robotniczego. Od pierwszego jednak odczytu na posiedzeniu sekcji paryskiej (pt. Klasowość naszego programu) aż do końca życia trwała jego polemika z Centralizacją i Komitetem Zagranicznym PPS, a jego główne prace ukazały się poza organami tych partii. Uznanie prawa Polski do niepodległości, kwestia stosunku do SDKPiL i rosyjskiego ruchu robotniczego, wizja demokratycznego państwa i dążenia Kelles-Krauza do wypracowania odrębnego programu agrarnego dla partii były głównymi punktami sporu Kelles-Krauza z kierownictwem partii. Rozbieżność poglądów w tym zakresie w łonie partii stała się po jego śmierci powodem rozłamu w PPS.

5. Próby wprowadzenia osiągnięć psychologii do socjologii, Babicki, Petrażycki.

Innym źródłem poza marksizmem na reformę socjologii była psychologia.

Pod koniec wieku XIX staje się bardzo modna.

Psychologia to nie dywagacje o człowieku i wnętrzu, ale badania nad ludzkimi reakcjami i psychika. Psychologia obejmuje wszystkie kraje, w których rozwija się wówczas socjologia. Niemcy są krajem gdzie dobrze rozwinięte są wielkie uniwersytety, wiele osób udaje się tam na nauki. Jeździł np. Durkheim, jeździli też Polacy, bo poza Galicją u nas nie było gdzie się uczyć.

Jak uczynić psychologie fundamentem socjologii? Zjawiska społeczne to zjawiska psychiczne. Dużo było recept na adaptacje psychologii do socjologii. Gustav Le Bon „Psychologia tłumów”.

W Polsce było kilka osób, którzy podjęli się rekonstrukcji socjologii na bazie psychologii:

- Zygmunt Balicki - 1858-1916 stał się znany nie jako socjolog, ale jako działacz polityczny. Był bardzo ważną figurą w ówczesnej historii Polski, współtwórca Ligi Narodowej, potem Narodowej Demokracji, największy myśliciel polskiego nacjonalizmu.

Zaczął działalność jako socjalista. Nie zmienił jednak bardzo poglądów, ponieważ wiele osób zaczynało wówczas od socjalizmu, jednak rozumieli go z czasem w inny sposób. Balicki wyznawał patriotyczną odmianę socjalizmu.

Ciekawszy od Dmowskiego, który jako socjolog był tuzinkowym darwinistą. Balicki to teoretyk większej klasy.

Studiował prawo w Sankt Petersburgu, potem w Zurychu. Wysokie kwalifikacje intelektualne. Proponowano mu liczne profesury, ale ciągnęła go polityka. Dzieła naukowe: „Parlamentaryzm” 1900 - bardzo nowoczesna, trafne obserwacje fenomenu parlamentaryzmu, bardzo prekursorskie pomysły, jak rozważania o kulturze politycznej. „Psychologia społeczna” 1912 - jedna z pierwszych książek na świecie, które mają w tytule wyrażenie psychologia społeczna.

Dwa rodzaje autorów społecznych: jedni uważają ze społeczeństwo to organizm psychologiczny (społeczeństwo jako posiadacz zbiorowej duszy), drudzy uważają ze ważna jest psychika indywidualna i wzajemny wpływ jednostek na siebie. Psychologia społeczna Balickiego jest pomiędzy tymi dwoma możliwościami.

Znajdujemy u Balickiego pojęcie roli społecznej, pojęcie które pojawia się w socjologii znacznie później. Jednostka występuje zawsze w wielu rożnych rolach, osobowość jednostki to wynik nakładania się na siebie różnych ról.

- Leon Petrażycki - większość życia spędził w Rosji, dobrze wrósł w rosyjski grunt. Był nawet wybitnym działaczem Partii Kadetów. Rewolucja zmusiła go do emigracji z Rosji. 1919 osiadł w Polsce, gdzie żył do śmierci (1931 r.), był prof. prawa UW. Miał sporo uczniów, acz nie tak wybitnych jak w Rosji. Dużo publikował zarówno w Niemczech jak i w Rosji. W Polsce był już mocno zmęczony życiem, jednak okres warszawski jest ważny z powodu koncentracji na socjologii, którą w Rosji zajmował się tylko od pewnych stron. Manuskrypt jego dzieła się spalił, o jego treści wiemy tylko z relacji. Traktuje się go jako socjologa mimo zarządzania katedrą prawa. Podchodził on jednak do prawa w sposób szczególny; nie interesowały go normy prawne, ale szukał w nich stanu społeczeństwa oraz stanu moralności. Źródła prawa to również źródła społeczne. Ważne na jakie problemy społeczne patrzy norma prawna. Tym co trzeba koniecznie badać jest nie spójność prawa, ale jego społeczne skutki. Do niego nawiązują wszyscy socjologowie prawa. Był on również metodologiem. Jest pierwszym polskim uczonym, który podejmuje problematykę metodologiczną.

To co ważne to nie brzmienie normy prawnej, ale to jak jest odbierana, jaki ma wpływ na życie ludzkie. Prawo jest tak skuteczne, jak ludzie chcą się do niego stosować.

Czy można go nazwać psychologistą? Nie wierzył, że psychologia jest w rozkwicie i że nie można jej przenosić na grunt innych nauk, sama psychologia wymaga reformy, dopiero po reformie jej rola może wzrosnąć.

Wierzył w ewolucję społeczną, tak jak wyobrażano ją sobie kilkadziesiąt lat wcześniej.

6. Początki badań empirycznych w Polsce.

Początki socjologii empirycznej:

Socjologia teoretyczna i empiryczna to dwa nurty, które z czasem się zbiegły.

Pierwsi przedstawiciele polskiej socjologii empirycznej. Zaczyna się w raz z rozwojem administracji, XVII-XVIII zaczyna się zbierać dane społeczne. Na początku XIX pojawia się dzieło Staszica pt. „O statystyce Polski”. Lelewel kładzie nacisk na to że historia jest nie tylko od przeszłości ale od społeczeństwa współczesnego. Podejmuje to zagadnienie towarzystwo Filomatów. Powstaje projekt opisania jednej parafii N. Kwestionariusz składający się pytań o poziom i sposób życia mieszkańców jednej z polskich parafii. Projektu jednak nie zrealizowano, bo towarzystwo zostało rozbite.

W połowie XIX w. powstają tzw. „Szkice fizjologiczne” czyli opisy społeczności, środowisk społecznych, grup. Ta działalność socjograficzna nie jest na ziemiach polskich jednak zbyt rozwinięta, ponieważ brakowało instytucji, które byłyby takimi badaniami zainteresowane. Pierwsza monografia Aleksander Wóycicki nt. klasy robotniczej w Królestwie Polskim, wydana w Francji w 1909 r.

Franciszek Bujak, socjograf, zapoczątkował pewien typ studiów, który przyjął się na długo. Żył w latach 1875-1953, był synem chłopskim z Galicji. Najpierw ogłosił monografię rodzinnej wsi. Najważniejsza monografia wsi Żmiąca, wzorowa monografia wsi polskiej. Wracano do tej wsi jeszcze dwa razy w odstępach 50-cio letnich. Uważał, że najmniejszą jednostką jest gmina, która jest mikrokosmosem i samowystarczalną całością.

Inspiratorem monografii Bujaka był marszałek sejmu w wolnej Polsce Ignacy Daszyński, działacz PPS.

1918 - przełom o ogromnych konsekwencjach, również dlatego że dokonał się trudny proces scalania ziem polskich. W trzech zaborach działały 3 różne systemy prawne, brak komunikacji miedzy terenami z różnych zaborów.

Możliwe staje się przeniesienie socjologii z terenu dziennikarstwa na inne pola. Nie jest to okres pełnych swobód, ale warunki były nieporównywalnie lepsze niż przed wyzwoleniem. Przedstawiciele socjologii mają poczucie życia w strukturach narodowego państwa, czego nie mieli wcześniej.

7. Ogólna charakterystyka socjologii przed I wojną światową.

Uwagi ogólne o pierwszym etapie socjologii polskiego 60-70 XIX w. do 1918

Po raz pierwszy podsumował go Bystroń art. „Rozwój problemu socjologicznego”. Tego rodzaju nauka jest potrzebna czy wręcz niezbędna, podejmowane są próby uprawomocnienia tej nauki, do której niektórzy podchodzą nieufnie, jako do nowinki pochodzącej zza granicy. Tym bardziej, że te nowości dochodzą do Polski przez Rosje. Za socjologie podaje się wówczas takie rzeczy, jakich nikt by nigdy do socjologii nie zaliczył, jak np. rozważania nt. celów do jakich należy zmierzać, aby reformować społeczeństwo. Przekonanie o potrzebie socjologii staje się ważne nad wyraz szybko.

Nastawienie na szukanie metody naukowej, badanie społeczne. Tak jak przyrodę badają rzecznicy nauk przyrodniczych. Dominuje orientacja pozytywistyczna.

Na pierwszym planie znajduje się ontologia społeczna, tzn. pytania czym jest społeczeństwo, czy to organizm czy nie? Jakie więzi są ważniejsze: materialne czy duchowe? Czy społeczeństwo jest rozerwalne czy tez nie? Problematyka jest ogólna z pogranicza filozofii społecznej.

Wszystkie ówczesne koncepcje socjologiczne zajmują się ewolucją społeczną. Większość wierzy w postęp, że wszystkie zmiany są zmianami na lepsze. (choć np. Gumplowicz mówi o regresie).

Silne oddziaływanie na myśl socjologiczną ówczesnych ideologii: socjalizmu i nacjonalizmu. Wszyscy socjologowie tego okresu są zaangażowani w którąś z tych ideologii.

Socjologia jest pobocznym zajęciem ludzi zajmujących się innymi dziedzinami nauki: są to filozofowie, prawnicy, przyrodnicy, ekonomiści, politycy, literaci jak również amatorzy o nieokreślonej specjalizacji.

Niezwykle silne związki z socjologiami z innych krajów. Pierwsi socjologowie polscy czynnie uczestniczą w europejskim życiu naukowym, dużo wydają w językach innych niż polski. Uczestniczą w pierwszych zjazdach socjologicznych na zachodzie. Wiąże się to z tym, że w Polsce nie było odpowiednich instytucji naukowych.

8. Znaniecki i jego koncepcja socjologiczna.

Florian Znaniecki - (1882 - 1958), wywodził się z rodziny szlacheckiej, ojciec dzierżawił majątek pod Włocławkiem, gdzie nabył domowe wykształcenie, potem przenieśli się do Warszawy, gdzie Florian zaczął naukę na UW. Szybko zakończył naukę za działalność nieoficjalną (kółka patriotyczne), udał się na studia za granicę, najpierw Szwajcaria, Francja, potem znów Szwajcaria i Francja na Sorbonie, nie uzyskał jednak doktoratu. Miedzy pierwszym pobytem w Szwajcarii i Francji był żołnierzem Legii Cudzoziemskiej, występował również w trupie cyrkowej. 1910 zrobił doktorat w Krakowie. Po drodze próbował zająć się poezją. Ogłosił poemat pt. „Heops”. Dość mocno udzielał się w warszawskim życiu umysłowym. Zatrudnił się w Towarzystwie Opieki nad Uchodźcami - gromadził informacje o emigracji polskiej do Ameryki, zgromadził spory materiał na ten temat, był najlepszym wówczas znawcą zagadnienia. Wybitny amerykański psycholog społeczny William Isaac Thomas, chciał przeprowadzić studia nad imigracją do USA, długo wybierał grupę, wybrał jednak Polaków, prawdopodobnie dlatego, że byli kłopotliwi dla urzędu emigracyjnego. Przyjechał do Warszawy i szukał kogoś kto mu pomoże, tak poznał Znanieckiego. W 1914r. Znaniecki wyjechał do USA gdzie ugrzązł na dobre, został współautorem dzieła „Chłop polski na emigracji w Ameryce”. Zaczął prace na uniwersytecie w Chicago. To było pierwsze naprawdę empiryczne dzieło. Drugą nowością było wykorzystanie materiałów autobiograficznych. Zostałby liczącym się socjologiem amerykańskim, ale w 1918 Polska odzyskała niepodległość, polskie uczelnie potrzebowały wykładowców, zgłosił się i w 1920 został profesorem Uniwersytetu Poznańskiego. Był bardzo aktywny na tym Uniwersytecie, stworzył polską socjologie akademicką. Ta działalność była systematycznie przerywana wyjazdami do USA. II wojna światowa zastała go w drodze z USA do Poznania, ściągnął rodzinę do Ameryki gdzie już pozostał. Najdłużej pracował na Uniwersytecie w Illionois.

W życiu Znanieckiego były dwa okresy:

  1. Kiedy Znaniecki był filozofem.

  2. Kiedy był socjologiem, jednym ze światowych klasyków.

Ad. 1. - Głosił twierdzenia bliskie Brzozowskiego - krytyka naturalizmu, zapatrzenia na wzory nauk przyrodniczych. Przyroda to abstrakcja, to co obserwujemy jako przyrodę to cos przetworzonego przez ludzką działalność, nie ma świata jako takiego, jest świat tylko taki do jakiego my dążymy. Najpierw mówił o swojej filozofii jako o humanizmie, później zaś mówi o niej kulturalizm.

Kiedy był filozofem i nie chciał być nikim innym, czytał jednak na tematy socjologiczne i raz po raz wypowiadał się.

Socjologia była obecna w jego filozofii. Kiedy już przeobrazi się w socjologa nie odrzuci całkiem filozofii, chce nawet budować system filozoficzny, z czego nic jednak nie wyszło. Przejście było jednak stosunkowo płynne.

W roku 1919 została opublikowana „Rzeczywistość kulturowa” - ostatnia książka filozoficzna Znanieckiego.

Ad.2. W 1921 roku został opublikowany „Upadek cywilizacji zachodniej” („studium z pogranicza socjologii i filozofii kultury”). W socjologii był rzecznikiem poglądu humanistycznego, tzn. socjolog poznaje nie świat społeczny, ale to jak on jest przeżywany przez jego uczestników.

Teoria poznania - rzeczywistość jest nie do ogarnięcia, a także nie jest nam dany bezpośrednio żaden porządek rzeczywistości, to my musimy uporządkować nadmiar faktów.

Pojęcie „układu względnie ograniczonego” - badamy nie rzeczywistość jako taką, a pewne dające się wyodrębnić zakresy faktów.

9. Co zmieniło się w polskiej socjologii po odzyskaniu niepodległości i co działo się w okresie międzywojennym, proces instytucjonalizacji i specjalizacji?

Okres ten zaczyna się w momencie odzyskanie niepodległości i zjednoczenia ziem polskich. Lata 1918-1939, jeśli brać pod uwagę nauczanie socjologii to okres ten trwał także w trakcje wojny i aż do likwidacji po wojnie, był to okres kontynuacji socjologii przedwojennej, tworzyli ją Ci sami ludzie.

O dwudziestolecie wiedzieć trzeba, że to okres przełomowy.

Socjologia polska:

Okres, gdy zaczyna się specjalizacja w obrębie socjologii, jest ona wczesna, ale zarysowują się pewne specjalności. Zaczyna się także socjologia empiryczna, która miała swoich poprzedników, w okresie międzywojennym jest już uprawiana profesjonalnie, badania stają się normą, nie wypada być socjologiem i nie prowadzić badań terenowych. To wszystko karze traktować ten okres za ważny.

Jeszcze ważniejsze od zmian socjologii, jest zmiana społeczeństwa, jakim zajmowała się socjologia. Polska stała się normalnym społeczeństwem. Polska pod rozbiorami to pytania o niepodległość, zagadnienia kościuszkowskie, były to czasy, gdy w centrum uwagi był rozwój społeczny.

Na planie pierwszym znajdują się problemy zjednoczonego państwa:

Nieliczna grupa polskich socjologów stara się sprostać tym wyzwaniom. W stosunku do krajów gdzie socjologia rozwinęła się wcześniej Polska jest opóźniona o około 20 lat. Zaczynają powstawać polskie uniwersytety i socjologia tym samym stopniowo staje się na nauką akademicką.

Znani socjologowie okresu:

Pojawia się także szereg nowych nazwisk, których szczyt kariery przypadnie już często po wojnie:

Aż do lat 50tych jest to trzon socjologów polskich.

W okresie międzywojennym nie była najważniejsza, jednak tutaj powstaje pierwsza katedra na wydziale Prawa i Nauk Politycznych, katedrę obejmuje Leon Patrażycki, gdzie rozwija gigantyczną działalność, wykładów o socjologii miał 8h tygodniowo, trudno się dziwić się po dziesięciu latach wytężonej pracy popełnia samobójstwo (żarcik :)

Wkrótce potem na wydziale prawa powstaje inna katedra socjologiczna, katedra ustrojów społecznych, obejmuje ją Krzywicki. W latach 30tych, powstaje katedra socjologii i historii kultury prowadzona przez Czarnowskiego. Socjologia staje się głównym tematem dla Czarnowskiego i uczniów.

Socjologia zaczyna zapuszczać korzenie na innych uczelniach. Krzywcki działa też na AGH, gzdie zostaje dyrektorem Instytutu Gospodarstwa Społecznego, to bardzo aktywny instytut.

SGGW - lata 30te katedra socjologia wsi, Grabski.

Państwowy Instytut Sztuki Teatralnej, Aleksander Hertz prowadzi wykłady z socjologii.

W latach 30tych powstaje Wolna Wszechnica Polska, nie była to typowa szkoła wyższa, ale z takim samym programem jak na Uniwersytetach. Wszyscy aktywnie w okresie międzywojnia wykładali również tam.

Tu oczywiście Florian Znaniecki, który po okresie kariery w USA, gdzie staje się nieomal klasykiem. „Chłop polski w Europie i Ameryce” - kamień milowy socjologii. W 1919 r. Znaniecki decyduje się na powrót do Polski, czuje się w obowiązku oddać się do dyspozycji nowej Polski. Proponuje ministrowi, że obejmie katedrę filozofii lub socjologii. Początkowo zostaje szefem katedry filozofii, już rok później jest to katedra filozofii i socjologii, wkrótce nazwa filozofia zostaje wykreślona. W roku 20 powstaje Instytut Socjologiczny, bardzo prężna instytucja. Znaniecki miał skłonność do mierzenia sił na zamiary i budowania olbrzymich klanów. Znaniecki uważał, że wszyscy pracownicy administracji, oświaty, etc powinni otrzymać wykształcenie socjologiczne. Projekt Instytutu Socjologicznego przedstawia już wkrótce po powrocie. Gdyby nie jego energia polska socjologia nie rozwinęłaby się w takim stopniu. Jego uczniami byli Chałasiński, Szczepański, Teodor Abel - Amerykanin. Studiowała tam najliczniejsza grupa studentów.

Kraków

Senat UJ początkowo odniósł się sceptycznie do socjologii, stworzono za to katedrę etnologii z myślą o Bronisławie Malinowskim, zanosiło się bowiem, że wróci do Polski, nie zdecydował się on jednak na powrót, jako obywatel Imperium miał znacznie większe możliwości badawcze. Katedrę powierzono Bystroniowi, który zorganizował tam Socjologię, wykształcił m.in. Dobrowolskiego.

Socjologia Chrześcijańska, wiele uczelni i seminariów duchownych - nauczano encyklik papieskich, nie zwracając uwagi na to, co dzieje się we właściwej socjologii.

Rok 1930 miał znaczenie przełomowe, wprowadzone zostają studia magisterskie na 3 głównych uniwersytetach. Każdy student musiał w ciągu roku wysłuchać 7h wykładów i musiał zdać w ciągu 4 lat studiów 7 czy 8 egzaminów, były to egzaminy potworne, egzamin z socjologii ogólnej wymagał tytanicznej pracy (nawet roku), na szczęście literatura była wiele razy szczuplejsza niż teraz.

Odbywa się pierwszy zjazd socjologów polskich, kilkudziesięcioosobowy: byli tam socjologowie oraz ludzie po prostu socjologią się interesujący.

Zaczyna się ukazywać Przegląd Socjologiczny, kwartalnik, istnieje on do dzisiaj, miał kilkuletnie przerwy, bywał rocznikiem, półrocznikiem, ale działa do dziś. Naczelnym był Znaniecki, potem Chałasiński. Nie było to pierwsze czasopismo interesujące się socjologią, bowiem w 1925 r. Ruch Prawniczy i Ekonomiczny zmienia nazwę na Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny.

W latach 30-tych pojawia się rocznik Socjologia Wsi wydawany przez Władysława Grabskiego, jest ona tak oddzielona, że istnieje światowe Towarzystwo Socjologii Wsi.

Powstają Instytuty, bądź związane z uczelniami bądź autonomiczne:

Są to placówki niespecjalnie liczne, niektóre jednak są nader aktywne. Socjologowie polski byli wówczas bardzo pracowici. Krzywicki pracował w 4 miejscach. Wszyscy poza Petrażyckim pracowali na kilku uczelniach. Liczba publikacji była bardzo pokaźna. Tematyka tych publikacji była bardzo urozmaicona. Szczególnie dużo prac powstało nt. chłopstwa. Chałasiński „Nowe pokolenie wsi”.

Dużo prac Instytut Gospodarstwa Społecznego był tu szczególnie aktywny powstało nt. robotników. Feliks Gross „Kultura robotnicza” uczeń Malinowskiego, podobnie jak Hertz osiada w USA i tam przez lata stał na czele polskiego instytut w NY, został zaproszony na Zjazd Socjologiczny jako gość honorowy, nie przyjechał, bo zapisał się na kurs komputerowy (zmarł 9 listopada 2006, w dwa dni po wykładzie). Problematyka wychowania staje się obok socjologii wsi drugą tak przyciągającą problematyką. Znów Znaniecki, Chałasiński „Wychowanie w domu obcym”. Problematyka emigracji „Wieś małopolska, emigracja amerykańska”, Grabski i jego ośrodek na SGGW.

Kwestie narodowościowe liczne studia takie jak Chałasiński „Antagonizm polsko-niemiecki na Śląsku”.

3 typy studiów:

- typ studiów monograficzny jak u Bujaka, oparta na pobycie w terenie, na możliwie licznych rozmowach ludźmi. Zbliżona do monografii etnologicznych,

- lustracja społeczna, niekoniecznie ograniczone do jednej miejscowości, ale zmierzające do tego by pokazać na podstawie obserwacji jakiś jeden problem bądź problemy jakiejś grupy społecznej,

- gromadzenie materiałów autobiograficznych (dokumentów osobistych). U źródeł leży znów Znaniecki i monografia o chłopie polskim. Wraz Thomasem korzystali głównie z listów, które nawiasem mówiąc kupowali. Tylko w jednym wypadku zastosowano pamiętnik - ponieważ więcej ich nie było.

Było wiele konkursów pamiętnikarskich, pierwszy był konkurs na pamiętnik poznaniaka. Monografia Znanieckiego jest zupą na gwoździu, ale to próba pionierska. Był konkurs na pamiętnik bezrobotnego 1933 Polski Instytut Socjologiczny, ponad 600 pamiętników napłynęło. Praca została opublikowana. Instytut Gospodarstwa Społecznego o dwa lata wcześniej ogłosił również konkurs, który spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem. Ukazały się dalej pamiętniki Ślązaków, Chałasiński oparł na nich „antagonizm polsko-niemiecki”. Zdarzali się autorzy, którzy twierdzili, że pamiętnikarstwo to największy dorobek polskiej socjologii. Pierwsze próby były jednak amerykańskie, nie polskie. Po drugiej wojnie światowej próbowano wznawiać konkursy pamiętnikarskie. O popularności pamiętnikarstwa świadczy przypadek Grabskiego, który rozpisał konkurs dla wiejskich działaczy oświatowych, choć sam był pierwszym krytykiem tej metody zarzucając jej:

Socjologia polska tego okresu jest nauką pluralistyczną, bez względu na role Znanieckiego nigdy nie był on słuchany przez wszystkich bez wyjątku. Socjologia polska w tym okresie jest wewnętrznie pod względem teoretycznym bardzo zróżnicowana. Różnice tyczą 4 rzeczy:

- kontekstu, w jakim uprawia się socjologię, tzn., z jakimi dyscyplinami kojarzy się socjologię, jak np. Bystroń, gdzie nie wiadomo tak naprawdę, z czym mamy do czynienia. W innych tego typu pracach widziano pokrewieństwo z historią. Inni podkreślają związki z filozofią lub psychologią,

- to jak widzi się miejsce teorii, są w polskiej socjologii autorzy, którzy mając dorobek empiryczny są właśnie głównie teoretykami,

- kwestia funkcji społecznych socjologii, społecznej misji, społecznego posłannictwa. Znów mamy dwa bieguny, z jednej strony socjologowie są społecznie zaangażowani, chcą znaleźć rozwiązania palących problemów społecznych. U punktu wyjścia jest pytanie co robić by społeczeństwo było lepsze,

- działanie z różnych inspiracji socjologii światowej. Głównie socjologii amerykańskiej i niemieckiej.

Są pewne aspekty, które łączą socjologów międzywojnia: schyłek scientyzmu i naturalizmu, pozostaje wprawdzie tęsknota do prawdziwej obiektywnej nauki, ale głównym motywem jest bezużyteczność przenoszenia nauk biologicznych na grunt nauk społecznych. Nie wspomina się o rozwoju społecznym, nie uprawia się go, ewentualnie bada niektóre aspekty rozwoju. Socjologia jako nauka specjalna, posiadający własny status, metody, instytucje. Nastąpił zwrot do empirii, która staje się obowiązkowa. Coraz większy nacisk na warsztat socjologa.

10. Polska prasa socjologiczna.

11. Socjologia polska w pierwszych latach powojennych 44-48, 3 główne postacie: Ossowski, Chałasiński, Jan Szczepański.

Pierwsza faza przeobrażeń socj polskiej po 1945r. - faza powojennej odbudowy kadrowych i instytucjonalnych zrębów socj jako nauki akademickiej. Najbardziej charakterystyczne w tym okresie było powstanie w Polsce ośrodka socj w Uniwersytecie Łódzkim - Chałasiński Józef, Maria Ossowska, Stanisław Ossowski, Józef Obrębski, Jan Szczepański.

Wznowiona została działalność katedr socj na uniwersytetach: Jagiellońskim, Warszawskim i Wrocławskim. Prowadziły one studia socj zgodnie z przedwojennymi programami nauczania. W krótkim okresie socj na uniwersytetach osiągnęła kondycję porównywalną z latami międzywojennymi.

Stanisław Ossowski - autor „Struktury klasowej w społecznej świadomości” (1957r.). przedstawia tam różne wizje klas, struktury społeczne, procesy społeczne oraz środowiska intelektualne, w których te wizje się pojawiają. Przeciwstawiał się prostej, dychotomicznej marksistowskiej analizie klas. Uważał, że przywileje związane ze statusem i nierówność ekonomiczna trwają mimo oficjalnego zniesienia klas. Zwrócił uwagę na podobieństwa między społeczeństwami kapitalistycznymi i socjalistycznymi pod względem sposobu przedstawiania tych społeczeństw jako bezklasowych oraz dążenia do zniesienia podstaw „grupowej solidarności upośledzonych”. Nacjonalizacja środków produkcji jest być może warunkiem koniecznym dążenia ku społeczeństwu, jakie sobie wyobrazili przedstawiciele marksizmu - leninizmu, lecz z pewnością nie jest warunkiem wystarczającym.

Józef Chałasiński - Był uważany za kontynuatora myśli socjologicznej Floriana Znanieckiego. Zorganizował łódzki ośrodek socjologiczny, wypracował nowe metody badawcze. Wprowadził metodę pamiętnikarską i autobiograficzną do badań socjologicznych, zainicjował konkursy na pamiętniki chłopskie i robotnicze; opracował na tej podstawie 4-tomową pracę Młode pokolenie chłopów (1938), w której przedstawił kształtowanie się ruchów społecznych na wsi. Wprowadził do nauki i języka potocznego termin "awans społeczny". Badał problematykę wychowania w ustrojach komunizmu i socjalizmu, a także szkolnictwo amerykańskie; interesował się rozwojem i kształtowaniem kultury amerykańskiej. Zainicjował w Polsce badania nad problematyką społeczną państw Afryki. W połowie lat 50. domagał się odejścia od marksistowskich metod uprawiania nauki.

Jan Szczepański - (14 września 1913 - 16 kwietnia 2004) był polskim socjologiem, emerytowanym profesorem Uniwersytetu Łódzkiego oraz członkiem Polskiej Akademii Nauk. Jego prace są poświęcone teorii i historii socjologii oraz badaniom nad przekształceniami struktury społecznej.

12. Sytuacja socjologii w okresie stalinizmu, dlaczego ją krytykowano, dlaczego zlikwidowano, co sie działo z socjologami?

Okres stalinizmu odcisnął piętno na naukach społecznych, zwłaszcza na socjologii. W roku akademickim 1950/1951 zniesiono rekrutację kandydatów na studia filozoficzne, pedagogiczne i socjologiczne. Dnia 31 grudnia 1952r. skreślono socjologię z listy dyscyplin akademickich jako „burżuazyjną pseudonaukę”.

Ludzie aparatu politycznego różnych szczebli decydowali nie tylko o polityce kadrowej w nauce, a tym samym i o losie uczonych, ale i o tym, które poglądy naukowe zasługiwały na poparcie, a które na naganę i odrzucenie. Szykanowanie i eliminowanie z życia nauki polskiej takich postaci jak Roman Ingarden, Władysław Tatarkiewicz czy Maria i Stanisław Ossowscy, było przejawem samowoli władzy politycznej. Względną autonomią cieszyła się Polska Akademia Nauk z siedzibą w Warszawie.

Stalinizm wdrożył zasadę obsadzania kluczowych stanowisk w uczelniach ludźmi związanymi z PZPR. W związku z tym kładziono nacisk, aby ludzie nauki wstępowali do partii. W środowisku socjologicznym działania te zakończyły się fiaskiem. Socjologowie rzadko zgłaszali się do partii. Działo się tak, m.in. dlatego, że występowała powszechna aprobata liberalno - demokratycznych wzorów postaw ludzi nauki.

Stalinowskie metody rządzenia państwem unicestwiały zasadę niezawisłości i wolności badań, zwłaszcza społecznych, stawiając ludzi nauki w obliczu różnych dylematów moralnych.

13. Moda na socjologię w okresie października 56, odbudowa dyscypliny, kto, gdzie...

Mówi się o przełomie politycznym po październiku 1956r. Wprowadzono wówczas zasadnicze zmiany w kierownictwie politycznym kraju i sposobie jego funkcjonowania. Rozpoczął się popażdziernikowy okres (1956 - 1968) w rozwoju socjologii w Polsce. Dokonała się wówczas druga z rzędu rekonstrukcja tej dyscypliny, a zarazem reintrodukcja do życia naukowego. W ślad za UW uniwersytety w Krakowie i Łodzi restytuowały katedry socjologii, poxniej także KUL i uniwersytet w Poznaniu. W 1957r wyłoniła się samodzielna struktura organizacyjna w postaci Polskiego Towarzystwa Socj. Odrodziły się również czasopisma socj. Był to czas dynamicznego rozwoju socjologii. Znalazło to wyraz we wzroście kadr i liczby instytucji, w podejmowanych z rozmachem badaniach empirycznych i próbach ich praktycznego wykorzystania. Zwiększył się udział polskich socjologów w międzynarodowym ruchu naukowym. Osiągnięcia socjologów zostały dostrzeżone przez szersze środowisko humanistyczne; zapoczątkowało to wzrost naukowego prestiżu socjologii. Powstała „moda na socjologię”. Przejawiało sie to dużym zainteresowaniem uniwersyteckimi studiami socj, a także w zapotrzebowaniu różnych instytucji, także partyjnych, na diagnozy i prognozy socj.

14. Co się zmieniło po '56.

Po 1956 roku powstały nareszcie warunki do nadrobienia skutków 17 lat (1939 - 1956) oderwania Polski od nauki zachodniej. Dla socjologii polskiej rozpoczął się wówczas okres wielostronnego rozwoju. Znalazło to odzwierciedlenie we wzroście kadr i liczby instytucji, w podejmowanych z rozmachem badaniach empirycznych i próbach ich praktycznego wykorzystania.

Polscy socjologowie co raz częściej udzielali się w międzynarodowym ruchu naukowym. Osiągnięcia naszych socjologów zostały dostrzeżone przez szersze środowisko humanistyczne, a to dało początek systematycznego wzrostu prestiżu socjologii.

Można powiedzieć, że powstała „moda na socjologię”. W tym okresie znacznie wzrosło zainteresowanie uniwersyteckimi studiami socjologicznymi. Różne instytucje (także partyjne) interesowały się diagnozami i prognozami socjologicznymi.

Socjologia po '56 roku jest pogodzona z nowym systemem, nie dopuszcza myśli, że może zdarzyć się coś zasadniczo innego. Ówczesna socjologia staje się mocno empiryczna; nastawienie na badania, obserwacje, gromadzenie danych. Socjolog, który nie prowadzi badań empirycznych przestaje się liczyć.

15. Sukcesy i ograniczenia polskiej socjologii w latach 60 - 70.

W 1961 roku ukazały się na rynku polskim dwa ważne czasopisma socjologiczne: „Studia socjologiczne”, pod red. Z. Baumana oraz „Polish Sociological Bulletin” - kwartalnik.

W tych latach pojawiła się idea, aby socjologię przekształcić w konkretny zawód. Następuje niezwykły wysyp badań szczegółowych, ogromny postęp specjalizacji.

Na Uniwersytecie Łódzkim w 1961 r. wprowadza się socjologię przemysłu, ma to na celu uzawodowienie socjologii. W 1965 r. na UW, UJ oraz nieco później w Poznaniu wprowadza się takie specjalizacje, jak: socjologia miasta, wsi, prawa, patologii społecznych i inne.

W 1968 r. (tzw. marcu) zaczynają się masowe wystąpienia studentów pod hasłami m.in. wolności prasy i obrony studentów, którzy zostali usunięci z uczelni (m.in. Z. Bauman, Maria Kirszowicz). Jednym z rezultatów marca jest tzw. przykręcanie śruby. Mówi się o pryncypialności marksistowskiej, o obronie ideowego socjalizmu.

1970 r. to przede wszystkim protesty robotnicze; upadek Gomółki i dojście do władzy Gierka. Okres Gierka umacnia nadzieje na to, że będzie można coś zrobić z socjalizmem.

Tematy interesujące socjologię w latach 60 - 70:

Ideał uprzemysłowienia Polski znajdował spore echo w społeczeństwie, ludzie liczyli, że Polska stanie się gospodarczo mocniejsza, co było płaszczyzną porozumienia między władzą a ludnością. Proces industrializacji miał swoje ciemne strony, mówi o tym m.in. poemat dla dorosłych Adama Warzyka z 1958 r. Socjologowie zaczęli się też zajmować różnymi efektami industrializacji, czy panujące w zakładach stosunki odbiegają od ideałów sprawiedliwości społecznej. Industrializacja to nowe miasta jak Nowa Huta, nowe Tychy.

Powstało hasło, że każdy zakład powinien mieć swojego socjologa, który zajmowałby się kadrami, urządzaniem miejsc pracy, znajdowałby rozwiązania problemów takich jak: ogromna fluktuacja kadr, absencja. Zakładowi socjolodzy mielibyć bardziej skuteczni niż kierownicy. Okazało się to nie takie proste z dwóch powodów: ludzie podejmujący decyzje nie chcieli słuchać socjologów, absolwent studiów socjologicznych rzucony do wielkiego zakładu pracy był bezradny wobec lokalnych interesów, których nie znał i nie miał jak z nimi walczyć. Socjologowie zakładowi przekształcali się w funkcjonariuszy zakładowych lub prowadzili pseudo-badania fluktuacji i absencji, które nic nie dawały, bowiem przyczyny zjawisk leżały poza zasięgiem badań.

Z 200 etatów socjologów zakładowych nie wszyscy mieli wykształcenie socjologiczne, zatrudniano tam najróżniejszych ludzi, pełnili oni nieraz funkcje wyłącznie dekoracyjne, tak po prostu wypadało posiadać socjologa w dużym zakładzie. Była to pewna przygoda ówczesnej polskiej socjologii jednak bez trwałych konsekwencji.

- socjologia struktur społecznych

- badania społecznej ruchliwości

- socjologia prawa

Z przyczyn politycznych najbardziej zaniedbana w tych latach była synteza. Potrzebne były śmiałe hipotezy. Jedyną naprawdę syntetyczną pracą była praca „Polish Socjety” - Jana Szczepańskiego, nigdy nie zaprezentowana polskiemu czytelnikowi.

16. Reakcja socjologii na solidarność i rok 1980, co się zmienia po 1980r.

Rok 1980 to bardzo głęboka cezura w dziejach socjologii, chociaż nie nastąpiło żadna rewolucja, nie pojawiły się nowe teorie, ale diametralnie zmieniła się sytuacja społeczna, co wpłynęło na socjologie. Zniesiona została blokada psychologiczna, istniejąca przez dziesięciolecia w środowisku socjologicznym, znika autocenzura, mówiąca, iż można badać tylko pewne sfery.

Po sierpniu 1980 sytuacja się radykalnie zmienia na lepsze, pojawia się znacznie większa swoboda wypowiedzi. Powiększa się znacznie grono adresatów tekstów socjologicznych, nie są to tylko teksty pisane wyłącznie dla kolegów - innych badaczy czy dla władz, ale są to coraz częściej teksty skierowane do opinii publicznej, które miały na calu nie oświecanie rządzących, ale rządzonych. Jest to moment rozkwitu prasy niezależnej, urząd na Mysiej pracuje jak najbardziej, jednak cenzura ulega rozluźnieniu. Ukazują się jednak wydawnictwa, które cenzurze nie podlegają. Pojawiają się pisma najróżniejszego rodzaju, w tym pisma bardzo poważne, z punktu widzenia ich intelektualnej zawartości.

W latach 80tych pojawiła się stała tendencja do obserwowania tego, co dzieje się w społeczeństwie, socjologowie zostali uważnymi rejestratorami nastrojów i wydarzeń. Natychmiast po sierpniu podjęte zostają badania pt. Polacy lat 80tych (inst. Fil i soc. PAN) - jest to próba rejestracji na gorąco dojrzewającego kryzysu. Jesienią 1981 organizowane są badania pt. „Polacy 1981 - postrzeganie konfliktu i kryzysu” - była to kontynuacja poprzednich badań. Materiał skończono zbierać 12 grudnia 1981.

Atmosfera pracy naukowej ulega diametralnej zmianie. Rodzi się zdecydowanie inna socjologia, niż ta która dominowała w latach 70tych i 80tych, ustrój się nie zmienił, ale bardzo zmieniło się społeczeństwo oraz środowisko naukowe. Ogólne nastroje w dużych ośrodkach inteligenckich są bardzo pro-solidarnościowe. W Polsce ludowej istniała duża różnica między dużymi i mniejszymi ośrodkami naukowymi. „Karnawał solidarnościowy” trwał jednak tylko kilkanaście miesięcy. Stan wojenny, bez względu na niektóre jego drastyczne przejawy nie był powrotem do sytuacji wcześniejszej, taki powrót nie był już możliwy. Stan wojenny nie wywołał żadnej istotnej zmiany nastrojów społecznych.

Materiały pochodzące z tego okresu pochodzą zarówno ze źródeł oficjalnych jak i konspiracyjnych. Konspiracyjnie m.in. prowadzono badania opinii publicznej.

Sama władza jest wówczas zainteresowana tym, co ludzie myślą. Są to próby dotarcia do stanu opinii publicznej, takiego jakim on naprawdę jest. Już w dwa dni po ogłoszeniu stanu wojennego, ośrodek badania opinii publicznej Polskiego Radia przeprowadza sondaż nt. stanu wojennego. Opracowanie to zostaje wydane w 5 egzemplarzach i dociera wyłącznie na same szczyty władzy.

W 1981 powstaje rządowe centrum badania opinii publicznej, mające badać opinię publiczną na opinię władzy. Obraz władzy wyłaniający się z badań był bardzo nieprzyjemny, istniało poparcie dla Solidarności, negatywna ocena dla stanu wojennego.

W 1982 - przebadano 4 tys. robotników - z badań nadal wynikało, że poparcie dla Solidarności jest duże, mały procent obarcza za kryzys NSZZ, większość obarcza władzę lub władzę i ZSS w tym samym stopniu.

W okresie stanu wojennego podjęto zadziwiająco dużo badań biorąc pod uwagę, w jakich trudnych warunkach je prowadzono, „Społeczeństwo wobec przemocy” było kontynuacją badań przeprowadzonych do 12 grudnia 1981 i uzupełnionych o nowe materiały. Badania konspiracyjne dają odchylenie dokładnie w przeciwną stronę niż badania oficjalne. Efekty tych badań budzą jednak zaufanie. Trochę tak było dzięki temu, że w okresie rozluźnienia ludzie przyzwyczaili się żeby głośno mówić to, co się myśli.

W 1982 powstało także opracowanie „Polska Stanu Wojennego” robione w części przez socjologów, badania przeprowadziła Pracownia Dziejów Warszawy. Okres solidarności pozostawił stałe ślady w stosunku Polaków do świata. Zmiany z lat 80/81 okazały się być zmianami nieodwracalnymi.

W późniejszych latach 80tych mimo malejącej liczby ludności w akcjach organizowanych przez Solidarność nie malało poparcie dla NSZZ, ludzie byli przekonani o nieuchronności zmiany systemu. Tzw. rewolucja solidarnościowa była nie tyle radykalna, co bezprogramowa, mówiono, że „teraz ma być inaczej, teraz ma być dobrze. Należy zmienić wszystko” - ludzie nie wiedzieli jednak jak tak naprawdę mają te zmiany wyglądać. W programie solidarności nie ma projektu ustrojowego, ale same ideały moralne.

17. Problem przełomu, zmiany ustrojowe - jako główny temat po '89.

Przemiana społeczna lat 1899 - 1990 była wieloaspektowa i spowodowała, że w ciągu kilku lat społeczeństwo zmieniło się b. poważnie. Powstało nowe pole badań dla socjologów, inna stała się sytuacja nauki. Nie było już w Polsce cenzury.

Socjologowie nie mieli jednak w samym momencie przełomu wiele do powiedzenia na temat tego w jakim kierunku ma iść przebudowa społeczeństwa.

Socjologia pokazała zapis stanu rzeczy, narastającego poczucia kryzysu, dostarczyła teoretycznych dowodów na to, że realny socjalizm jest systemem niezdolnym do życia. Prace socjologiczne poświęcone były źródłom niemożności socjalizmu, skąd bierze się brak poparcia dla władzy, poczucie beznadziejności.

W 1989 r. wydana została książka „Ontologia Socjalizmu” Jadwigi Sztaniszkis. Jest to analiza przyczyn załamywania się realnego socjalizmu, uzasadnienie tezy o nienaprawialności systemu, praca ta jednak nie wychodzi poza ogólne stwierdzenie, że należy odejść od gospodarki nakazowo-rozdzielczej.

Socjologowie znaleźli się w sytuacji obserwatorów, oglądających metamorfozę systemu. Jeśli popatrzeć na polską socjologię po 89 r. widać, jakim zmianom teoretycznym i metodologicznym musiała ona się poddać, aby zdobyć narzędzia opisu nowej rzeczywistości. W metodologii zasadniczą sprawą było zwątpienie w niezawodność ankiety jako głównego źródła informacji o społeczeństwie. Dokonała się rewolucja w problematyce prac socjologicznych, pojawia się tematyka dotąd marginalna, a więc: problematyka systemu gospodarczego i jego przemian, problematyka prywatyzacji i jej rozlicznych konsekwencji, problematyka bezrobocia, biedy, korupcji, a więc problematyka struktury klasowej, a więc nie czegoś nieruchomego - jak do tej pory, ale czegoś, co ulega zasadniczym wstrząsom. Pojawia się też problematyka wsi, zmieniającej się także w rewolucyjny sposób, problematyka aktywności obywatelskiej, demokratycznego sektora. Dalej problematyka religii - delikatna w poprzednich warunkach, teraz staje się ważną problematyką społeczną. Zagadnienia moralności, staje się w nowych ramach ustrojowych na nowo aktualna.

Kolejny aktualny problem, który za socjalizmu należał raczej do poezji :) - Europa rozważana w kategorii integracji Polski z UE oraz relacji Polaków z członkami innych społeczeństw europejskich.

Temat nr 1 po 89 r. to mechanizmy zmiany społecznej, które dotyczą nie jednej dziedziny, ale są zmianą totalną, powodują głębokie społeczne zróżnicowania, zmianę systemu wartości, stylu życia. Problem zmiany systemowej, zmiany socjalizmu na kapitalizm, był pierwszą zmianą na świecie.

18. Jakie kierunki socjologii światowej spotykały się w Polsce z silnym echem?

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Socjologia Durkheima - na podstawie J. Szackiego, Studia SOCJOLOGIA - UŚ, WSTĘP DO SOCJOLOGII - ćwic
II semestr - odpowiedzi XXL , ZAGADNiTNIA DO KOLOKW1UM Z SOCJOLOGII ORGANIZACJI I KIEROWANIA - studi
I semestr - odpowiedzi, XXL , ZAGADNIENIA DO KOLOKWIUM Z SOCJOLOGII ORGANIZACJI I KIEROWANIA - studi
Miniewicz, materiały zaawansowane technologicznie, odpowiedzi na zagadnienia
Odpowiedzi na zagadnienia z publicznego prawa gospodarczego, Publiczne prawo gospodarcze
odpowiedzi na zagadnienia z prawa adm sz ćw, Prawo administracyjne szczegółowe
odpowiedzi na zagadnienia z antro 10
MateriałoznawstwoII, odpowiedzi na zagadnienia, Wykład 7
odpowiedzi na zagadnienia z prawa?m sz ćw
ODPOWIEDZI NA ZAGADNIENIA Z PRAWA KARNEGO sciAGA, III SEMESTR, PRAWO KARNE
Odpowiedzi na zagadnienia - skrócone, Studia - Administracja Samorządowa, Ekonomia i Zarządzane
Odpowiedzi na zagadnienia z Antropologii Kulturowej 2008, Antropologia kul
Odpowiedzi na zagadniania z PPO2, Pomoce Naukowe 2, SEMESTR 5, przygotowanie produkcji
Finanse mgr Dariusz Stronka [ zagadnienia] [ odpowiedzi na zagadnienia [ sktót odp], finanse1, Mgr D
Prawo cywilne odpowiedzi na zagadnienia, prawo cywilne z umowami w administracji(1)
Analityczna Odpowiedzi na zagadnienia
Demografia społeczna odpowiedzi na zagadnienia
Brak odpowiedzi na zagadnienia, Studia - Administracja Samorządowa, Ekonomia i Zarządzane
Odpowiedzi na zagadnienia, Studia - Administracja Samorządowa, Ekonomia i Zarządzane

więcej podobnych podstron