Demontaż tapicerki okna dachowego
Uchyl szyber, patrząc z tyłu zobaczysz dwie sprężyny zaczepione o klapkę w tapicerce okna dachowego.
Weź dwa 15 centymetrowe kawałki drutu (najlepiej miedzianego o grubości 2mm, żeby był sztywny i plastyczny zarazem) i zrób haczyki na końcach.
Haczyk zaczep za koniec spreżyny i odczep ją z tapicerki, a drugi koniec drutu zagnij o krawedź szyberdachu(możesz coś pod niego podłożyć żeby nie uszkodzić uszczelki) to samo zrób z drugą.Po odczepieniu tych sprężyn klapka opadnie na dół.
Wejdź do środka, chwyć palcami za tylną krawędź tapicerki(zaraz za klapką, tylko staraj się za mocno jej nie podnosić do góry bo będzie blokować o dach) i przesuń ją do tyłu samochodu, tylko nie za głeboko , żeby nie było problemu z jej późniejszym wyjęciem.Gdyby nie chciala puścić, to odczepiaj ją najpierw jedną stroną a potem drugą.
Teraz masz dostęp do tego co potrzebujesz, możesz regulować, dokrecać, smarować i co tylko chcesz.
Montaż tapicerki w odwrotnej kolejności co demontaż.
Demontaż przełącznika szyberdachu
No więc tak. Na początku podważasz cały ten panel gdzie jest ten przełącznik i lampka. On wychodzi, odłanczasz tam kable żebyś miał go na wierzchu. Żeby dobrać sie do samej djody musisz zdjąć przełącznik. Delikatnie, czymś mały podważasz go od boku, jest lekko gumowaty, więc tak zaraz nie pęknie. Ostrożnie musisz go wyjąć kombinując jakoś. Zaraz pod tym przyciskiem masz tą upragnoną diodę. U mnie miała ona jeszcze jakąś folijke ochronną więc juz jej nie ruszałem. Nie wiedziałem co może być przyczyną jej nie działania, nie miałem zapasowej djody więc wolałem nic wiecej nie ruszać. Ale z tymi lutami możecie mieć racje, bo przyciski od szyb też mi czasem łączą czasem nie. Jutro muszę sie za to zabrać, mam troche czasu wolnego. Jak by co na pewno dam znać i będą też fotki |
_________________ |
Jupi.
Zrobione. Podświetlanie szyberdachu juz działa. Teraz podziele sie trochę doświadczenie. No więc na początek to trzeba wyjąć całą tą konsole, gdzie jest światło kabiny i ten przełącznik do szyberdachu. To nie powinno nikomu sprawić kłopotów. Podważyć lekko i wyjdzie. Do odłaczenia są tzry przewody. Jeden od światła, drugi od szyberdachu (w obu są to okstki) a trzeci to masa, który trzeba odkręcić od dachu (klócz 10). Gdy juz wyciągniemy całą tą konsole możemy zabrać sie za sam przełacznik szyberdachu. Żeby go wyjąć (chodzi mi o całość, ta kostką z kablami i przełacznikiem) trzeba lekko podważyć ją od boku. Troszke uwagi, cierpliowści i powinno wyjść. Żeby dostać sie do djody trzeba rozebrać cały ten przełącznik. Najpierw musimy zdjąć ten przycisk który naciskamy. To też nie powinno sprawić kłopotów. Podważyć go lekko i wyjdzie. Terqaz chyba najtrudniejsza część. Jak spojrzymy do środka, po wyjęciu przycisku to cała obudowa przełacznika jest czarna a w środku będą wystawać 4 siwe elementy. Nas będą interesować dwa cypelki znajduące się po środku kródszych boków przełacznika. Otóż trzeba jeden z nich naciskać i jednocześnie od drugiej strony poważać zamykanie przełacznika. Tak samo po drugiej stronie i przełącznik powinien sie nam otworzyć tak jak na zdjeciu. Wyciągamy zawartość przełącznika i wszytsko juz jest na wierzchu. Naszym oczą ukaże sie ta upragniona dioda. Można teraz sprawdzić co tam nie gra. Być moze któryś lut nie łaczy. U mnie akurat wina leżała po stronie samej diody. Wyjąłem ją i wlutowałem nową, którą wyjąłem ze starego zasilacza. Czasami montują takei małe czerowne diody, no i na coś wreszcie sie przydała
szyber3.jpg |
Plik ściągnięto 25 raz(y) 127,44 KB |
szyber2.jpg |
Plik ściągnięto 18 raz(y) 110,73 KB |
szyber1.jpg |
Plik ściągnięto 11 raz(y) 142 KB |