etyka wartosci, STUDIA, semestr 1 i 2, Etyka


Marcin Lesicki

Pojęcie i koncepcje wartości

SPIS TREŚCI

1. POJĘCIE I KONCEPCJE WARTOŚCI - PRZEGLĄD PUNKTÓW WIDZENIA.. 2

2. KLASYFIKACJE WARTOŚCI.............................................................................. 9

3. SYSTEMY WARTOŚCI...................................................................................... 13

3.1. Pojęcie systemu wartości i orientacje teoretyczne..........................................13

3.2. Systemy wartości wedle Maxa Schelera i Miltona Rokeacha....................... 16

3.3. Systemy wartości a funkcjonowanie człowieka............................................. 20

4. SYSTEM WARTOŚCI OSÓB WYKOLEJONYCH............................................ 23

4.1. Pojęcie wykolejenia...................................................................................... 23

4.2. Wykolejenie w sferze wartości...................................................................... 26

BIBLIOGRAFIA ................................................................................................... 29

    1. POJĘCIE I KONCEPCJE WARTOŚCI - PRZEGLĄD PUNKTÓW

WIDZENIA

Wartości można badać z różnych punktów widzenia pozwalających ukazywać coraz to nowe aspekty tego wielopostaciowego zjawiska.

Pedagog, psycholog, czy filozof wnoszą do badań tego fenomenu nie tylko odmienne punkty widzenia, ale też inne warsztaty metodologiczne.

Analizując literaturę związaną z problematyką wartości trzeba uświadomić sobie, że:

O. Drobnickij mówi, że pojęcie wartości w znaczeniu psychologicznym bywa interpretowane w następujących znaczeniach:

  1. Za wartość uznaje się to, co jest obiektem pożądań.

  1. Wartość utożsamia się z postawą rozumianą jako czynnik selekcji motywów.

  2. Wartość jest czynnikiem wpływającym na wybór celów działań, środków ich realizacji.

  3. Wartość utożsamia się z kryterium wyboru celu. (Matusewicz, 1975, s. 9.).

Przytoczone informacje dotyczące rozumienia terminu „wartość” narzucają pewne wizje problematyki. Chodzi przede wszystkim o zjawisko wyboru ( celu dążeń i ustosunkowania się do tego celu, selekcji alternatyw dążeń w określonej sytuacji psychologicznej, selekcji potrzeb, środków działania).

Maria Misztal proponuje następujący podział psychologicznych definicji wartości:

  1. Wartość jako element systemu przekonań jednostki o nienormatywnym charakterze.

  1. Element systemu przekonań jednostki o charakterze normatywnym.

  2. Przekonanie innych ludzi na temat stanu psychicznego, fizycznego lub działań jednostki uważanych za godne pożądania.

  3. Przedmiot, który zaspokaja potrzeby jednostki.

  4. Obserwowane zachowanie jednostki (Misztal, 1975, s. 17).

Autorzy definicji zaklasyfikowanych przez M. Misztal do grupy pierwszej traktują wartość jako zjawisko psychiczne o charakterze poznawczym. Nadają oni omawianemu pojęciu znaczenie zbliżone do psychologicznego znaczenia terminu postawy. I tak, P.J. Bem podkreśla ważność wartości ze względu na ich centralny charakter w systemie przekonań jednostki. Definiuje on wartość jako pierwotny wybór lub pozytywną postawę względem pewnych stanów docelowych, lub pewnych szeroko pojętych sposobów postępowania.

Według K. Grzegorczyka „wartość jest faktem psychicznym o charakterze afektywno - poznawczym”, który można określić jako „wyobrażone przez jednostkę przeżycie psychiczne wiązane przez nią z zajściem w rzeczywistości stanu nagrody” (Tamże, s. 22).

Wartości zatem, jak wynika z powyższych definicji, mogą mieć istotny wpływ na działanie człowieka, pobudzając go do osiągnięcia czegoś, co jest w określonym stopniu przez niego wyobrażalne.

Przedmiot, obiekt czy zjawisko nabiera dla nas waloru atrakcyjności, jeśli zetknęliśmy się z nim w przeszłości, a zatem znamy jego walory i dążymy do ponownego przeżycia wiążącego się w naszym odczuciu ze stanem przyjemności albo też, gdy potrafimy wyobrazić sobie wielkość nagrody, jaka łączy się z osiągnięciem tego do czego dążymy. O wpływie subiektywnego odczucia przyjemności na życie jednostki i podejmowane przez nią decyzje będę mówił szerzej w części poświęconej korygowaniu systemu wartości młodzieży wykolejonej.

K. Grzegorczyk, wyjaśniając istotę terminu „wartość”, stwierdza, iż „ludzie nie pożądają cech rzeczy lub samych rzeczy, lecz jedynie pewnych doznań psychicznych z tymi rzeczami związanych” (Matusewicz, 1975, s. 15).

Wynikałoby zatem z tego stwierdzenia, że proces wartościowania obiektów jest całkowicie zsubiektywizowany i zależy tylko od jednostki, która go dokonuje. Reakcja ta nie jest jednak tak prosta. Należy bowiem wziąć pod uwagę społeczne funkcjonowanie człowieka. Mechanizm naśladownictwa, konformizmu czy przymusu jest wszechobecny i nie można nie doceniać jego wpływu na proces naśladowania „subiektywnego”.

Przejdę teraz do omówienia pozostałych grup definicji wartości wyodrębnionych przez M. Misztal.

Druga grupa obejmuje te kierunki, które traktują wartości jako przekonanie jednostki o charakterze normatywnym. Wartości będące elementem systemu przekonań mają pewne cechy specyficzne, pozwalające na łatwiejsze odróżnienie ich od ogółu przekonań. Mówienie o wartościach jako o odrębnej kategorii pojęciowej staje się bardziej uzasadnione. Tak traktuje wartość M. Rokeach i dla niego jest to typ przekonania centralnie umieszczonego w ogólnym systemie przekonań jednostki o tym, jak powinna czy nie powinna ona postępować lub o pewnym końcowym stopniu istnienia, wartym lub niewartym osiągnięcia (Tamże, s. 224).

Definicje wiążące pojecie wartości z jej oceną dokonaną przez innych ludzi z punktu widzenia jej zdrowia psychicznego zostały sformułowane przez A. Maslowa, E. Fromma, K. Goldsteina oraz K. Dąbrowskiego (Siek, 1983, s. 420).

Dąbrowski utożsamia pojęcie wartości ze zdolnością człowieka do rozwoju indywidualnego i społecznego. Rozwój ten dotyczy zarówno sfery intelektualnej jak też uczuciowej i popędowej. Zdolności człowieka, jako psychiczne i fizyczne możliwości wymagają ciągłego urzeczywistniania, które decyduje o zdrowiu danej jednostki, o tym, co jest dla niej dobre, co umożliwia jej rozwój, dobre samopoczucie i poczucie realizacji samego siebie.

Czwarta z wymienionych kategorii definicji wartości uwzględnia spójność stanów wewnętrznych jednostki i związanych z nimi przedmiotów zewnętrznych. Wartości są w tym ujęciu traktowane jako przedmioty zaspokojenia ludzkich potrzeb. W ramach tej kategorii można wyodrębnić dwa stanowiska:

  1. w pierwszym z nich autorzy dostrzegają wartość w zdolności przedmiotu do zaspokajania ludzkich potrzeb, które mogą powstać u jednostki w zetknięciu z tym przedmiotem; przedmioty posiadają zatem pewne cechy, które mogą być w określonym czasie i sytuacji pożądane przez ludzi, jednakże sam przedmiot nie wskazuje wszystkich potrzeb, które może zaspokoić. Zwolennikami tego poglądu są: F. Znaniecki, E. W. Burhess, R. Linton.

  2. drugie stanowisko stwierdza, że przedmiot jest wartością nie dlatego, że jest on zdolny wywołać pragnienia i potrzeby jednostki, ale dlatego, że jest w stanie je zaspokoić (Tamże).

Ostatnia grupa definicji obejmuje te kierunki, które utożsamiają wartości z działaniem. Zdaniem A. Adlera „wartości w przedmiocie poznawane są jedynie przez działanie nań skierowane. Przedmioty, zainteresowania, postawy, znaczenie, pragnienia - czyli wartościowanie pojedynczych jednostek lub zbiorowości - mogą być poznawane jedynie za pomocą ich działań W ten sposób działanie jest jedynym empirycznie poznawanym aspektem wartości (Misztal,1975,s.28).

Chciałbym przytoczyć jeszcze definicję autorstwa J. Szczepańskiego, który wartością nazywa „dowolny przedmiot materialny lub idealny, ideę lub instytucję, przedmiot rzeczywisty lub wyimaginowany, w stosunku do którego jednostki lub zbiorowości przyjmują postawę szacunku, przypisują mu ważną rolę w swoim życiu, dążenie do jego osiągnięcia odczuwają jako przymus”( Szczepański, 1963, s.53).

Wartość to również „ogólne kryterium, na podstawie którego uznajemy różne obiekty jako godne pozytywnej oceny” (Świda, 1979, s. 48). T. Tomaszewski wyraża pogląd, że wartości zdeterminowane są doświadczeniami, sytuacjami, szczególnie sytuacjami o ważnym znaczeniu życiowym dla człowieka (Tomaszewski, 1975, s.22). Wartości, według poglądu Cz. Matusewicza, posiadają wartość kauzalną w kierunku aktywności człowieka, gdyż stanowią standard wyboru celów życiowych, indywidualnej drogi życia oraz tak zwanej społecznej osobowości człowieka (Matusewicz, 1975, s. 41-42).

Słusznie przypuszczał w 1976 roku J. Kozielecki, „że w najbliższych latach będziemy świadkami oryginalnych i ważnych odkryć na temat systemu wartości człowieka” (Kozielecki, 1976, s. 228), gdyż obecnie coraz więcej psychologów, czy terapeutów wyraża pogląd, iż by dokładnie poznać mechanizm funkcjonowania danej jednostki, trzeba najpierw wejrzeć w jej wewnętrzny świat - konkretnie w proces wartościowania. Problem ten można wyjaśnić na przykładzie stosowania w pracy z ludźmi przekonywania wychowawczego. Jak twierdzi Cz. Czapów, częstym błędem jest przekonanie, że osoba przekonywana operuje tym samym systemem wartości, co osoba przekonująca. Wówczas może dojść do nieporozumień, szczególnie wtedy, gdy mamy do czynienia z młodzieżą wykolejoną. Trzeba więc ustalić wspólne wartości i do nich się odwoływać przy przekonywaniu. Równocześnie trzeba nieraz korygować i wzbogacać system wartości osoby przekonywanej, bo dopiero dzięki temu dotrą do niej nasze argumenty (Czapów,1978, s.163).

Poszczególni autorzy reprezentujący różne orientacje wobec badań zjawiska wartości akcentują znaczenie interpretacji z punktu widzenia emocji, naturalizmu, humanizmu społeczno - kulturowego.

Jednym z pierwszych, którzy zajęli się problematyką wartości z punktu widzenia emocji był A. Meinong. Zajmował się on nie tyle problemami wartości, co analizą przeżyć wartości. Jego zdaniem „warunkiem wystąpienia przeżycia wartości jest sąd egzystencjalny, stwierdzający istnienie lub nieistnienie czegokolwiek. Konsekwencją orzeczenia miały być przeżycia uczuciowe. Jeżeli stwierdzeniu istnienia czegoś towarzyszy uczucie przyjemne, wówczas przeżywamy wartość dodatnią, jeżeli zaś uczucie nieprzyjemne - przeżywamy wartość negatywną” (Matusewicz, 1975, s. 10).

Teorię A. Meinonga poszerzył i zmodyfikował Ch. Ehrenfels (Tamże). Według niego obiektowi przypisujemy wartość wówczas, gdy występuje tzw. „względny przyrost szczęścia” (wartość pozytywna) lub „względny spadek szczęścia” (wartość negatywna).

Ch. Ehrenfels utrzymuje, że same sądy egzystencjalne nie wystarczają do tego, by przypisać przedmiotowi określoną wartość. Oprócz nich odgrywają pewną rolę inne stany psychiczne, takie jak wyrazistość i żywość przedstawień przedmiotu, uczuć i chcenie. Wszystkie te elementy występują we wzajemnym powiązaniu. Sam proces kształtowania się wartości przedmiotu przebiega według schematu: sąd egzystencjalny - wyrazistość - uczucia - chcenie - wartość - żywość przedstawień.

Przedstawione rozumienie nosi znamiona czystego subiektywizmu. Ch. Ehrenfels różni się od swojego poprzednika jedynie tym, że dostrzega bogatszy zestaw „źródeł” psychologicznych. Jego wywody podkreślają tylko rolę spełnionych pragnień lub oczekiwań jako czynnika wyznaczającego wartości. Pragnienia ludzi są tak rozbieżne, że nie sposób na ich podstawie opracować kryteriów tego, co jest wartościowe. Takie ujęcie zagadnienia prowadzi do stosowania metody introspekcyjnej, tj. analizy przeżycia wartościowania, co w konsekwencji może przynieść opis i klasyfikację psychicznych procesów wartościowania.

Obecnie, w nowych trendach psychologicznych, zwłaszcza w technikach NLP, możemy zaobserwować nacisk kładziony właśnie na analizę procesów wartościowania danej jednostki.

Pogłębione rozumienie afektywnego aspektu wartości reprezentuje M. Glansdorff. Problematykę wartości traktuje on jako jeden z aspektów świadomości ludzkiej. Jego zdaniem świadomość ma dwie warstwy:

  1. reprezentatywną,

  2. afektywną,( Grzegorczyk, 1971).

Stanowią one określoną jakość mającą swe siedlisko w mózgu, który odbierając pobudzenie analizuje je kodując jako przyjemne lub nieprzyjemne. Odczucie przyjemności albo przykrości nie jest zależne od właściwości bodźców zewnętrznych, lecz od stanu przygotowania mózgu do odbioru podniety. Inaczej odbierane są tzw. predyspozycje reprezentatywne, czyli biologiczne tendencje wrodzone, ukształtowane pod wpływem środowiska przyrodniczego, wyuczone w trakcie osobistego doświadczenia, inaczej zdarzenia, tzn. to, co nie odpowiada predyspozycjom reprezentatywnym.

Stany przyjemności i przykrości manifestują się najpełniej w trakcie przeżywania zdarzeń. W przypadku zaistnienia zdarzenia osobnik przeżywa silne stany emocjonalne. Przeżycie afektywne jest uwarunkowane poziomem adaptacji. Gdy bodziec przekracza pewną intensywność, pobudza świadomość afektywną wyzwalając przeżycie przyjemne lub przykre. Przeżycie przyjemności lub przykrości pełni z kolei funkcję sygnału pozwalającego osobnikowi zorientować się w walorach przedmiotu. Dlatego Glansdorff definiuje wartość jako „spotkanie zdarzenia z tendencją”, podkreślając, że wartość zawiera afektywną wizję przedmiotu (Matusewicz,1975, s.12).

K. Grzegorczyk zmienia terminy przykrość i przyjemność na przeżycie pozytywne i negatywne. Jako pierwotne wprowadza terminy: „nagroda” i „kara”. Uważa, że nagroda jest stanem rzeczy, który w umyśle podmiotu działającego wywołuje przeżycie pozytywne. Kara natomiast będzie dążeniem do unikania określonego stanu.

Grzegorczyk definiuje wartość jako „wyobrażone przez jednostkę przeżycie psychiczne, wiązane przez nią z zajściem w rzeczywistości stanu nagrody”. Wiązanie przeżycia z określoną rzeczywistością pozwala określić „afektywną wizję przedmiotu” (Matusewicz, 1975, s. 12).

K. Grzegerczyk zmienia terminy przykrość i przyjemność na przeżycie pozytywne i negatywne. Jako pierwotne wprowadza terminy: „nagroda” i „kara”. Uważa, że nagroda jest stanem rzeczy, który w umyśle podmiotu działającego wywołuje przeżycie pozytywne. ara natomiast będzie dążeniem do unikania określonego stanu. Grzegorczyk definiuje wartość jako „wyobrażone przez jednostkę przeżycie psychiczne, wiązane przez nią z zajściem w rzeczywistości stanu nagrody”. Wiązanie przeżycia z określoną rzeczywistością pozwala określić „afektywną wizję przedmiotu”.

Wartości regulują zachowanie celowe, ukierunkowane na osiągnięcie czegoś, co jest w określonym stopniu wyobrażalne przez jednostkę.

Nie dadzą się one wyprowadzić z prawa natury, z norm (norma jest jedynie sposobem regulacji i akceptowania wartości) lecz wynikają z doświadczeń jednostkowych preferowanych w grupie społecznej. Teza ta jest interesująca z punktu widzenia kształtowania się indywidualnych preferencji wartościujących, indywidualnych skali wartości i uzasadniania jednych wartości przez drugie (Tamże, s. 13).

Inaczej ujmuje się problem wartości z punktu widzenia racjonalistycznego. Przedstawicielami tego podejścia są: R. Linton, R. Hartman, E. Thorndike.

R. Linton podkreśla, że „wartość może być definiowana jako wspólny element pewnych sytuacji, zdolny wywołać utajone odpowiedzi jednostki”. Wspólny element szeregu sytuacji jest możliwy do uchwycenia droga analizy rozumowej. Wartości byłyby więc przeżywane intelektualnie (Tamże, s.14).

E. Thorndike podkreśla również racjonalny charakter wartościowania i wpływu wartościowania na postępowanie. Jego zdaniem miarą wartości są konsekwencje jakie dana rzecz, sytuacja, czy postępowanie pociąga za sobą. Wartościując człowiek przewiduje konsekwencje zaistniałego stanu, akceptuje go wraz z konsekwencjami, albo przeciwstawia się mu w przewidywaniu złych następstw.

E. Thorndike wskazuje na konsekwencje praktyczne akceptacji wartości, analizując problem wyboru wartości jako zasad określających dążenia ludzkie. Thorndike i Hartman uważają wartości za rezultat określonego zabiegu pomiaru intelektu, ukazują stan rzeczy, który możemy aprobować lub możemy odrzucić (Tamże, s. 16).

Zdaniem C. Kluckhohna aktywność człowieka nie jest uwarunkowana wartościami, gdy działa silny impuls, lub gdy ma miejsce kalkulacja rozumowa. Wartości są operatywne, jeżeli wymienione czynniki nie działają na człowieka. Wartości nie mogą współdeterminować postępowania przy silnie działającym bodźcu (gniew, ból) oraz taktycznej kalkulacji, gdy człowiek dąży do osiągnięcia celu instrumentalnego, który traktuje jako niezbędną konieczność życiową, wynikającą z sytuacji.

Wartość według Kluckhohna jest przeżyciem i wpływa w dużym zakresie na wybór celów i środków działania.

W. Weiskopf wyróżnia trzy grupy podejść dotyczące rozumienia zagadnienia wartości:

  1. Naturalistyczne.

  1. Humanistyczne.

  2. Ontologiczne.

Pierwsze podejście związane jest z wykorzystaniem w badaniach problematyki człowieka wyobrażeń i pojęć zaczerpniętych z nauk przyrodniczych, a zwłaszcza fizyki i biologii. Rzeczywistość w tym ujęciu zredukowana jest do pięciu zmysłów, zaś doświadczenia, konstrukcje myślowe, wyobrażenia, emocje są traktowane jako fakty niższego poziomu wiarygodności, wymagające pośredniej weryfikacji przez zmysły. Wartości najczęściej wyprowadzane są z biologicznego założenia, że organizm dąży do przetrwania i są traktowane jako narzędzie ewolucji.

Podejście humanistyczne charakteryzuje się tym, że uwzględnia się tu całokształt doświadczenia ludzkiego wewnętrznego i zewnętrznego, opierając się nie tylko na doznaniach zmysłowych, ale także na refleksji, przewidywaniu następstwa, akceptowaniu wartości.

Zdaniem Weiskopfa podejście to reprezentują: E. Fromm, G. Allport, A. Maslow, K. Goldstein i inni (Bielicki, 1983, s.45).

Trzecie podejście charakteryzuje się transcendencją wobec doznań zmysłowych, refleksji czy też intuicji opartych na doświadczeniu. Zwolennicy tego podejścia podejmują próby opisania wartości na podstawie analizy samego ich bytu. Jest to podejście zakładające możliwość wcześniejszego poznania istoty rzeczy, potencjalnych właściwości rzeczy, niż konkretnego jej obrazu.

Przedstawione teorie wskazują na pewną prawidłowość. Mianowicie, problematykę wartości rozpatrują ludzie, którzy próbują poznać mechanizm i kierunek ewolucji ludzkiej oraz którzy badają preferencje jednostek bądź grup społecznych. Według M. Fritzhanda „bez znajomości różnych aspektów wartościowania utrudnione jest badanie osobowości ludzkiej i postaw” (Matusewicz, 1975, s.41).

    1. KLASYFIKACJE WARTOŚCI

Rozległość i zróżnicowanie „obszaru” wartości utrudnia w znacznym stopniu rozważania o całym świecie wartości w ogóle, narzucając jednocześnie konieczność klasyfikowania wartości, o których chcemy mówić.

Jednym z najstarszych, a jednocześnie najbardziej znanym jest psychologiczny podział wartości, uwzględniający zasadę różnic tematycznych, dokonany przez E. Sprangera (Tamże, s. 54). Wyróżnił on sześć odmiennych tematycznie wartości:

  1. teoretyczne,

  2. ekonomiczne,

  3. społeczne,

  4. estetyczne,

  5. polityczne,

  6. religijne.

Wartościom tym przyporządkował sześć typów ludzkich dążących do ich osiągnięcia. Podział dokonany przez Sprangera zachowali także Allport i Vernon.

Względnie znana jest też klasyfikacja wartości dokonana przez H. Margenau. Autorka ta wyróżnia dwie podstawowe klasy wartości: faktu i normatywne. Wartości faktu są według autorki obserwowalnymi preferencjami, życzeniami konkretnych ludzi w konkretnym czasie i miejscu. Nie można o nich mówić w kategoriach „dobro - zło”. Są po prostu obserwowalnymi faktami. Wartości tego typu są wyrazem preferencji biologicznej, praw, jakim podlega człowiek jako istota fizyczna. Druga grupa - wartości normatywne - są uporządkowaniem, „interpretacją przyszłości”, jaką ludzie powinni nadawać i nadają obiektom wartości, czyli uatrakcyjniają je kulturowo (Tamże, s. 58).

Ciekawy podział proponuje S. Ossowski (1967). Jego zdaniem, gdy określony przedmiot przedstawia dla człowieka wartość, znaczy to, iż człowiek odczuwa, iż dany obiekt jest atrakcyjny, albo żywi przekonanie pod wpływem grupy społecznej, środowiska, że dany obiekt cechuje wartość ponadjednostkowa. Autor wyróżnia zatem wartości odczuwane i uznawane. Wartości odczuwane są przedmiotem bezpośredniej repulsji, są upragnione, bądź niechciane. Jako wyraz pragnień ludzkich, nie są one zbyt trwałe, ulegają wahaniom wraz ze zmiennymi pragnieniami, dlatego też ulegają one w trakcie życia jednostki przemianom. Wartości uznane - natomiast - nie funkcjonują zgodnie z zasadami propulsji lub repulsji, lecz dzięki mechanizmowi kognitywnemu.

Siła motywacyjna, skłaniająca do postępowania zgodnego z wartościami uznanymi to poczucie zgodności przekonań i postępowania. Jak sumuje autor, wartości odczuwane spełniają dynamizującą funkcję motywacyjną, natomiast wartości uznawane - kierunkową, modyfikującą wobec motywacji wartości odczuwanych. Psychologiczna różnica między wartościami odczuwanymi a uznanymi polega na tym, iż pierwsze cechuje większy stopień emocjonalności, siła przeżyć z nimi związanych jest wyższego stopnia. Nie stanowi to jednak reguły, gdyż bywa, że wartości uznawane mogą być równie intensywnie przeżywane emocjonalnie. Autor stwierdza także, iż zarówno wartości odczuwane, jak i uznawane mogą być realizowane w formie zachowań lub deklarowane w formie wypowiedzi. Konflikt między tymi dwoma rodzajami wartości sprowadza się do konfliktu między interesem indywidualnym (pragnieniem) a normą społeczną (powinnością) (Ossowski, 1967, s. 71).

Ch. Morris dzieli wartości na dwie grupy:

  1. wartości operacyjne - tendencje lub dyspozycje do preferowania pewnego rodzaju obiektów lub cech obiektów. Są one określone z punktu widzenia cech organizmu. Nie są wartościami świadomościowymi,

  2. wartości wyobrażalne - preferencje ukierunkowane na antycypację i osiąganie celów symbolicznie przez wyobrażenie pojęciowe (Matusewicz, 1975, s. 62).

M. Rokeach wyróżnił wartości ostateczne - określające stan finalny dążeń ludzkich oraz wartości instrumentalne, stanowiące czynnik określający pożądane sposoby zachowania jednostki dążącej do osiągnięcia danego celu (Tamże, s.64).

  1. P. Tugarinow wyróżnia:

  1. wartości życia - takie, które „daje człowiekowi przyroda”: życie, zdrowie, obcowanie z istotami sobie podobnymi. Wartości są niesprowadzalne do kultury,

  2. wartości kultury, których autor nie definiuje, ale można uznać, że to te wartości, które znalazły swój wyraz w świadomości społecznej, są wartościami dla danego społeczeństwa (Tamże).

  1. Folkierska wyróżniła dziewięć grup wartości:

  1. intelektualne - przejawiają się w ocenie ludzi, zjawisk pod kątem widzenia bogactwa ich intelektu, bądź też pod kątem ich siły pobudzenia procesów umysłowych. Wartości te mogą posiadać zdaniem autorki szczególne znaczenie w dobie rewolucji naukowo - technicznej.

  2. społeczne - pojawiające się w ocenie ludzi pod kątem ich aktywności i zainteresowań dla utrzymania bądź przekształcenia struktur społecznych, postrzeganiu i wartościowaniu zjawisk z punktu widzenia ich społecznych walorów, a wreszcie manifestowaniu gotowości do działań społecznych.

  3. estetyczne - przejawiające się w ocenie rzeczywistości pod kątem tzw. piękna. Nie tylko w uznaniu dla sztuki lub zachwycie, jaki budzi przyroda, ale także ocenie innych zjawisk z punktu widzenia ich estetycznych walorów lub możliwości dostarczenia estetycznych przeżyć.

  4. wartości allocentryczne uznaje ten, kto ocenia rzeczywistość z punktu widzenia stosunków międzyludzkich. Ceni szansę pomocy drugiemu człowiekowi, życzliwe i prawidłowe kontakty międzyludzkie. Otaczające zjawiska postrzega i wartościuje zależnie od stopnia, w jakim służą ludziom.

  5. wartości prestiżowe, dla których kryterium stanowi uznanie ludzkie oraz społeczne pełnionej roli. Ceni się tych, którzy są cenieni przez otoczenie lub którzy pełnią role wyeksponowane. Za sukces uważa się wysoką pozycję, możliwość sprawowania władzy i posiadania wpływów. Uznaje się za wartości te przejawy życia, które zyskały aprobatę ekspertów.

  6. wartości konsumpcyjno - materialne - czasem są związane z wartościami prestiżowymi (np. w USA), mogą być też reakcją na długotrwałą trudną sytuację materialną. Posiadanie urasta do rangi fetyszu, przez który spostrzega się świat. Te zjawiska stają się wartościowe, które stanowią manifestację zamożności. Własny sukces życiowy ocenia się w kategoriach osiągnięć materialnych, wysoki dobrobyt ludności uznaje się za podstawowe kryterium społeczne.

  7. wartości emocjonalne - jednostka preferuje tzw. „silne” doznania nawet wtedy, gdy są to doznania trudne. Zjawiska i ludzie otaczającego świata są oceniani wysoko jedynie wówczas, gdy stają się źródłem mocnych doznań dla jednostki. Nieistotne jest to, co wywołuje napięcie, a jedynie samo przeżycie.

  8. „przyjemność” jako wartość największa. Zjawiska i ludzie oceniani są pod kątem widzenia stanu emocjonalnego jaki wywołują. Najcenniejszy jest brak przykrości i niekłopotliwa przyjemność. Wartościowe są te zjawiska i ci ludzie, którzy wybawiają od cierpienia i napięć, zapewniają rozrywkę i odprężenie.

  9. wartości perfekcjonistyczne - występują w kulturze Europy najtrwalej. Dla osób preferujących te wartości świat stanowi teren, na którym człowiek sprawdza swoje możliwości, realizuje „ideał osobowy”, doskonali się sprawnościowo, czy moralnie. Kryterium oceny zjawisk stanowią tzw. osobowe walory, które znajdują w nich swój wyraz. Czyny ludzkie podlegają ocenie nie ze względu na ich skutki, czy funkcję społeczną, lecz jako manifestacje tzw. ”cnót zdobiących” (Świda, 1979, s. 95).

3. SYSTEMY WARTOŚCI

Człowiek jest jedyną istotą żyjącą, która rozwija się swoim indywidualnym torem.

Zdaniem M. Grzywak - Kaczyńskiej „człowiek niczego nie umie. niczego nie zna w sposób wrodzony. Musi więc wszystkiego uczyć się, wszystko poznawać, do wszystkiego ustosunkowywać się uczuciowo. Musi sam wytworzyć w swojej psychice całe bogactwo sposobów zachowań w różnych sytuacjach życia, a najważniejsze, musi nauczyć się wybierać wśród nich najbardziej użyteczne dla siebie i swego otoczenia” (Grzywak - Kaczyńska, 1988, s. 16-17).

Natomiast J. Mellibruda twierdzi, że „uczymy się i jesteśmy uczeni jak kontrolować i opanowywać siebie, jak wpływać na własny charakter, jak kierować sobą, aby podobać się i spełniać oczekiwania innych. Znacznie mniej uwagi poświęcamy natomiast rozwijaniu umiejętności bycia sobą, stawania się, umiejętności autentycznego życia w zgodzie z sobą i realizacji siebie” (Mellibruda, 1980, s. 9).

W świetle literatury, wśród spraw szczególnie istotnych dla ludzkiego życia wyróżnia się:

Poszukiwanie wartości zdaje się być podstawą funkcjonowania jednostki w społeczeństwie, a skutek tego poszukiwania będzie miał wpływ na dalsze losy jednostki dokonującej wyboru.

Pomimo oczywistej obecności systemów wartości w świadomości tak społecznej, jak i jednostkowej, jest trudno przytoczyć jednoznaczną definicję pojęcia „system wartości”. Przyczyną tego jest prawdopodobnie wieloznaczność samego pojęcia „wartość” i brak jednej definicji wartości.

K. Grzegorczyk zajmując się problematyką wartości, nie wprowadza terminu „system wartości”, lecz zastępuje go pojęciem „skala wartości”. Definiuje tak: „skala wartości jest pojęciem czysto umownym, jest konstruktem teoretycznym, pozwalającym na uporządkowanie własnych dodatnich przeżyć emocjonalnych ze względu na kryterium wartościowości przedmiotów, które tych przeżyć dostarczają (Szefer - Timoszenko, 1981, s. 30).

Rozmaite rozwiązania problemu definiowania pojęcia „system wartości” można podzielić na interpretacje węższe i szersze.

Np. Kluckhohn ustosunkowując się do wąskiej interpretacji M. Rokeacha, według której istnieje tożsamość pojęć „system wartości” i „hierarchia wartości”, wyraża pogląd dotyczący potrzeby włączenia do pojęcia systemu wartości dodatkowych elementów składowych, szczególnie poziomych relacji pomiędzy wartościami zawartymi w hierarchii wartości Rokeacha (Matusewicz, 1975, s. 20).

Pojecie systemu wartości jest szeroko interpretowane przez A. Kępińskiego. Ujmuje go w trzech warstwach:

  1. Biologicznej - obejmującej to wszystko, co mieści się w pojęciu biologicznego zaprogramowania, z czym przychodzi człowiek na świat i czym tylko w nieznacznym stopniu może kierować, obejmującej owe prawa biologiczne w życiu jednostki - zachowania życia i życia gatunku.

  2. Emocjonalnej - obejmującej stosunek emocjonalny jednostki do otoczenia, głównie społecznego. Kępiński przypisuje duże znaczenie warstwie emocjonalnej w hierarchii wartości, tworzeniu się kompleksów, wokół których skupiają się relacje uczuciowe i emocjonalne z otoczeniem.

  3. Społeczno - kulturowej - tutaj „człowiek rzutuje się w przyszłość, takim chciałby być, takie sobie wyznacza cele, to wydaje mu się w życiu najważniejsze” (Kępiński, 1977, s. 5-47).

K. Żygulski proponuje trzy rodzaje hierarchii wartości:

E. Bielicki zaproponował definicję projektującą, eksponując elementy wypełniające treść definicyjną tego pojęcia, zawarte w twierdzeniach:

Autor proponuje następującą definicję: „system wartości to stan rzeczy wynikający z uporządkowania doświadczenia osobniczego w procesie wartościowania rzeczywistości, czyli określenie tego, co dobre i tego, co złe, a więc w procesie przypisywania wartości i cenności przedmiotom, stanowiący jedną z podstawowych przesłanek regulacji zachowania się podmiotu” (Tamże).

Jednym z bardziej znanych filozofów, którzy zajmowali się wartościami był Max Scheler. Opracował idealny model hierarchii wartości. Jest to model uniwersalny, zbudowany na tym „co w człowieku trwałe i obejmuje zarazem wszelkie strony ludzkiej działalności” (Kuderowicz, 1965, s. 447).

Według Schelera uniwersalna hierarchia wartości istnieje obiektywnie i można z nią zestawić dla porównania fakty empiryczne. Faktami empirycznymi są hierarchie wartości akceptowane przez pewne grupy osób w określonym czasie historycznym. Natomiast wartości obiektywne są ideami, względnie przymiotami idealnymi z których można uzyskać wiedzę aprioryczną.

Zgodnie z ustaleniami tego autora: „wartości nie poznajemy za pomocą doświadczenia zmysłowego ani na drodze racjonalnej, lecz za pomocą intuicji i w rozmaitych aktach emocjonalnych. W życiu emocjonalnym człowieka należy wyróżnić cztery warstwy: zmysłową, witalną, psychiczną i czysto duchową. Tylko uczucia zmysłowe mają charakter stanów. Pozostałe trzy warstwy uczuć to przeżycia typu intencjonalnego. Intencjonalność uczuć oznacza, że mają one ukierunkowanie oraz swój przedmiot, mogą więc uczestniczyć w procesie poznania. Tak zdobyta wiedza ma charakter aprioryczny”. (Węgrzecki, 1975, s.55 - 56).

Idąc dalej Scheler wyróżnia wartość i dobro. Wartości są niezmienne i są pewnymi ideałami. Dobra natomiast są zmienne i stanowią przedmiotowe podłoże wartości. Jedna wartość może przejawiać się za pomocą równoważnych, ale odmiennych dóbr. Każda wartość ze swej natury jest albo pozytywna, albo negatywna. Różnice między nimi nie mają charakteru ilościowego, lecz jakościowy. (Tischner, 1984, s. 68).

Wartości mogą być wyższe i niższe. Wagę poszczególnych wartości można ustalić ze względu na następujące kryteria:

Są to kryteria umożliwiające skonstruowanie hierarchii wartości. Kierując się nimi możemy pytać; Jaka wartość jest mniej lub bardziej ważna? Co jest bardziej cenne i ze względu na co?

Uwzględniając powyższe kryteria w modelu idealnym można przyjąć, że:

Stosując wyżej wymienione kryteria M. Scheler wyróżnił pięć grup wartości tzw. „modalności” i ustalił ich kolejność:

  1. Wartości absolutne.

  2. Wartości duchowe (kulturowe).

  3. Wartości witalne.

  4. Wartości utylitarne.

  5. Wartości hedonistyczne.

Najwyżej w hierarchii M. Schelera stoją wartości absolutne. Są to wartości święte i nie święte. Wartości święte przypisywane są Bogu, bóstwom, pewnym zjawiskom przyrodniczym lub społecznym. W związku z wartościami świętymi ludzie przejawiają uczucie najwyższej czci i przypisują im najwyższe oceny. Wartościom świętym przeciwstawiane są wartości demoniczne. (Brzozowski, 1989, s. 41).

Na drugim miejscu znajdują się wartości duchowe, które M. Scheler dzieli na trzy grupy:

  1. wartości estetyczne.

  2. wartości poznania prawdy.

  3. wartości porządku prawnego, czyli tego co jest słuszne i niesłuszne.

Trzecią grupę stanowią wartości witalne - inaczej wartości życia. Wiążą się one z zachowaniem życia oraz zdrowia, zarówno psychicznego jak i fizycznego. Wartości witalne pozytywne podtrzymują życie i zdrowie, natomiast wartości witalne negatywne zagrażają człowiekowi.

Na czwartej pozycji M. Scheler umieszcza wartości utylitarne. Są to wartości tego co jest użyteczne i nieużyteczne. Według Schelera nie są one wartościami samoistnymi lecz pochodnymi. Do tych wartości można zaliczyć np. oszczędność, pilność, roztropność.

Ostatnią i najniższą grupę tworzą wartości hedonistyczne. Są one związane z przeżywaniem stanów przyjemności (pozytywne wartości hedonistyczne) lub przykrości (negatywne wartości hedonistyczne). Chodzi tu o odczuwanie przykrości i przyjemności typu zmysłowego jak i emocjonalnego. (Tamże, s. 40).

Inny model systemu wartości opracował Milton Rokeach. Uważał on, że wartości są przekonaniami. Przekonanie jest prostym twierdzeniem, które można poprzedzić zwrotem „Jestem przekonany, że...” Przekonanie jest informacją jaką posiada osoba o danym obiekcie przekonania, łączy obiekt z jakąś cechą. Wartości należą do grupy przekonań zwanej przez Rokeacha perskryptywnymi i proskryptywnymi, czyli nakazującymi i zakazującymi.

Przekonania będące wartościami orzekają o obiekcie przekonania, że jest on pożądany lub niepożądany. Według Rokeacha wartość jest trwałym przekonaniem, że określony sposób postępowania lub ostateczny stan egzystencji jest osobiście lub społecznie preferowany w stosunku do alternatywnego sposobu postępowania lub ostatecznego stanu egzystencji. (Brzozowski, 1989, s. 83).

Wartości tworzą pewien hierarchiczny system. System wartości wchodzi w skład ogólnego systemu przekonań człowieka. W tym ogólnym systemie składającym się z ogromnej liczby przekonań pojedynczych Rokeach wyodrębnia dziesięć podsystemów ułożonych koncentrycznie. Są to:

  1. Przekonania na temat własnego ja.

  2. System wartości ostatecznych.

  3. System wartości instrumentalnych.

  4. Systemy postaw.

  5. Pojedyncze postawy.

  6. Przekonania o własnych zachowaniach.

  7. Przekonania o postawach osób znaczących.

  8. Przekonania o wartościach i potrzebach osób znaczących.

  9. Przekonania o zachowaniach osób znaczących.

  10. Przekonania o zachowaniu się obiektów fizycznych.

Im przekonanie położone jest bardziej centralnie, tym trudniej je zmienić. Jeżeli jednak zostanie zmienione, pociąga to za sobą znaczące skutki w całym systemie poznawczym człowieka. System wartości położony jest bardzo centralnie.

Według Miltona Rokeacha system wartości jest trwałą organizacją przekonań o preferowanych sposobach postępowania lub ostatecznych stanach egzystencji wzdłuż kontinuum względnej ważności (Tamże). Omówiony w ten sposób przez Rokeacha system wartości można sprowadzić do dwóch głównych grup wartości, wyodrębnionych z wymienionego wcześniej ogólnego systemu przekonań człowieka. Do tych grup należą:

System wartości ostatecznych dotyczy najważniejszych celów w życiu człowieka. Wśród wartości ostatecznych Rokeach wyróżnia:

a) wartości indywidualne (osobiste),

b) wartości społeczne.

Do grupy wartości społecznych można zaliczyć np. bezpieczeństwo narodowe, pokój na świecie i równość. Natomiast do wartości osobistych należą: bezpieczeństwo rodziny, mądrość, dojrzała miłość, dostatnie życie itp.

System wartości instrumentalnych odnosi się do najogólniejszych sposobów postępowania, sposobów osiągania celów. Również w tej grupie autor dokonał podziału na dwie podgrupy:

a) wartości moralne,

b) wartości kompetencyjne.

W skład podgrupy wartości moralnych wchodzą takie wartości jak: kochający, posłuszny, uczciwy, odpowiedzialny. Na podgrupę wartości kompetencyjnych składają się wartości typu: ambitny, intelektualista, logiczny, o szerokich horyzontach, obdarzony wyobraźnią.

Rokeach sądził, że ogólna liczba wartości ceniona przez jednostkę jest stosunkowo mała i wynosi kilkadziesiąt. Jest w miarę niezależna od miejsca i czasu, w którym żyją ludzie.

Stwierdzam, że hierarchia wartości, opracowana przez Miltona Rokeacha jest bardzo użyteczna w diagnozowaniu wartości przez ludzi. Skonstruowana na bazie wartości skala, pozwala dokładnie przyjrzeć się wewnętrznemu światu jednostki wykolejonej.

Z tego powodu, w mojej pracy wykorzystałem do badania nieletnich polską wersję skali Value Survey opracowana przez P. Brzozowskiego (1989).

3.3. Systemy wartości a funkcjonowanie człowieka

Struktura osobowości człowieka wykształca się w jego rozwoju ontogenetycznym. W jej skład wchodzi wiele rozmaitych komponentów. A. Q. Sartain, A. J. North, J. R. Strange, i M. Chapman proponują graficzny model struktury osobowości (Hornowski, 1986, s. 237).

0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic

Jak widać na powyższym modelu, chociaż system wartości danej jednostki nie stanowi jedynego i wyłącznego czynnika kreującego osobowość to jednak ma istotne znaczenie dla określenia jej struktury i funkcjonowania. Rolę, jaką odgrywają uznawane i realizowane przez jednostkę wartości ująć można w następujących punktach:

  1. Wartości wyznaczają i integrują postawy wobec różnych obiektów, decydując w równej mierze o tym, które obiekty ocenione będą przez jednostkę pozytywnie, jak też, które obiekty będą uznane za szczególnie istotne i ważne (Reykowski, 1973, s. 92-93). Potwierdzają to badania przeprowadzone przez A. Tessera, C.L. Cowana, C. Leone'a, O. Sandlera, a także badania Peabody'ego i Lewickiej (Lewicka, 1985, s. 81). Zdaniem tych autorów, kształtujemy nasze postawy wobec np. innych osób, gromadząc informacje związane z obiektem naszego zainteresowania i odnosząc je do własnego systemu wartości. Jeśli informacje odpowiadają naszym preferencjom, wówczas nasza postawa wobec tego obiektu będzie pozytywna i nasze zachowanie będzie ukierunkowane na podtrzymanie kontaktu z tym obiektem. Możemy zatem stwierdzić, że jeżeli znamy wartości uznawane przez jednostkę, oraz wiemy, jakie zjawiska i wartości traktuje ona jako manifestację posiadanych przekonań, możemy w pewnym stopniu przewidzieć, jaka będzie treść i struktura jej postaw.

  2. System wartości określa siatkę poznawczą osoby ( uznawane wartości mogą w pewnej mierze określać to, pod jakim kątem widzenia podmiot będzie spostrzegał różne przedmioty.

  3. Wartości mogą stać się źródłem emocji powstających w związku z postawami wobec otaczającej rzeczywistości i jej obiektów.

  4. Wartości mogą być także źródłem procesów motywacyjnych, które są rezultatem rozbieżności między wyobrażeniem przez jednostkę „stanu idealnego” uwarunkowanego uznawanym systemem wartości a percepcją „stanu realnego” (Reykowski, 1975, s. 123).

Efektem takiego funkcjonowania wartości w strukturze osobowości są dyspozycje do określonych zachowań, reakcji emocjonalnych, postaw, stawiania sobie celów działania i określonej motywacji do ich osiągania.

J. Szczepański traktując wartości jako należące do świata kultury zauważa, że ich funkcje ujawniają się w sytuacjach mających związek z funkcjonowaniem jednostki jako społecznie modyfikowanej struktury biologicznej (Szczepański, 1963, s. 63). Wartości - według tego autora - są tym elementem kultury, który reguluje przebieg zaspokajania potrzeb biologicznych oraz potrzeb rozwiniętych na ich podstawie. Wartości pełnią funkcję regulacyjną w poniższych sytuacjach:

Syntetyzując poglądy różnych autorów Matusewicz następująco precyzuje funkcje wartości:

  1. Pełnią one rolę kryterium wyboru dążeń ogólnospołecznych. Każde społeczeństwo realizuje określony ideał życia zbiorowego. Wartości określające powyższy ideał mogą być mniej lub bardziej atrakcyjne dla zbiorowości.

  2. Funkcjonują jako standard integracji jednostki ze społeczeństwie. Możemy wyróżnić dwie odmiany tych funkcji. Pierwsza występuje w wersji indywidualizmu - wartości społeczne, druga dotyczy przeciwstawienia biologizmu i wartości społeczno - kulturowych.

  3. Funkcjonują jako standard wyboru indywidualnej drogi życiowej w ramach określonego społeczeństwa.

  4. Różnicują społeczną sferę osobowości ludzkiej, a tym samym różnicują dążenia ludzi - są jednym z determinant różnorodności struktur psychicznych i dążeń jednostkowych (Matusewicz, 1975, s. 43-44).

J. Sztumski i S. Czajka twierdzą, że jedną z funkcji systemu wartości jest funkcja integracyjna (Czajka, Sztumski, 1977, s. 64-65). W swoim środowisku społeczno - kulturowym człowiek ma do wyboru różne systemy wartości, przy czym wybór jednego z nich integruje człowieka z grupą wyznającą ten sam system.

4. SYSTEM WARTOŚCI OSÓB WYKOLEJONYCH

Jednostki będące w stanie wykolejenia charakteryzują się zachowaniem w sposób antagonistyczno - destruktywny względem norm współżycia społecznego, a zarazem stanami osobowości odpowiedzialnymi za manifestowanie zachowań niezgodnych z normami ( Czapów, 1978). Antagonizm destruktywny, będący najistotniejszą cechą osób wykolejonych. jest czynnym atakowaniem zastanych układów norm moralnych i prawnych wraz z negatywnymi ustosunkowaniami towarzyszącymi tym dewiacyjnym reakcjom (Czapów, Jedlewski, 1971).

Wykolejenie to przede wszystkim stan osobowości, zaś zachowanie nieakceptowane społecznie to zaledwie jeden z objawów tego stanu. W tym miejscu należy nadmienić, że wykolejenie można rozumieć dwojako - jako stan lub jako proces ( Bartkowicz, 1987).

Wśród utrwalonych reakcji antagonistyczno - destruktywnych możemy wyodrębnić trzy podstawowe odmiany:

  1. Asocjalność - cechującą osoby wyobcowane z życia społecznego i ignorujące je, dla których wrogość i stosowanie ataku nie są jeszcze charakterystyczne. Są to jednostki obojętne (np. narkomani).

  2. Dyssocjalność - obejmującą jednostki, które już włączyły się do agresywnych grup (np. bandy młodociane).

  3. Antysocjalność - dotyczącą osób całkowicie przeciwstawionych wszelkiej więzi społecznej (Czapów, Jedlewski, 1971).

Istotą wykolejenia społecznego są niekorzystne zmiany w centralnym systemie regulacji, które odpowiadają za przejawianie reakcji negatywnych, nazywanych manifestacjami wykolejenia (Bartkowicz, 1987). Wykolejenie społeczne będzie tym większe, im bardziej bezpośredni jest konflikt jednostki z systemem społecznym i im więcej systemów obejmuje.

Wykolejenie rozumiane jako proces obejmuje dwa etapy. Etap pierwszy to kształtowanie się nastawień składających się na podatność jednostki na wpływy środowiskowe, wpływy antagonistyczno - destrukcyjne. Jednostka styka się z pewnymi wzorami aktywności umożliwiającymi zaspokojenie potrzeb i wyładowanie napięć. Etap drugi to przyswojenie przez jednostkę destruktywnych wzorów aktywności, dochodzi do wykształcenia zaburzonej osobowości społecznej, najczęściej pod wpływem włączenia się do grup przestępczych.

Możemy wyróżnić dwie podstawowe odmiany wykolejenia społecznego:

  1. wykolejenie obyczajowe,

  2. wykolejenie przestępcze (Tamże).

Rozróżnienie to dokonywane jest w zależności od tego, czy łamane są normy prawne, czy też normy obyczajowe. Często wykolejeni obyczajowo łamią normy prawne, zaś wykolejeni przestępczo z reguły naruszają normy obyczajowe, dlatego podział ten nie jest sztywny i powinno się mówić o wykolejeniu obyczajowo - przestępczym lub przestępczo - obyczajowym.

Do grupy osób wykolejonych przestępczo Czapów (1971) zalicza osoby uprawiające:

  1. przestępczość złodziejską (np. kradzieże),

  2. przestępczość bandycką (np. rozboje),

  3. przestępczość zabawową (np. wandalizm).

Do jednostek wykolejonych obyczajowo zalicza się osoby z :

  1. zachowaniami autodestrukcyjnymi (alkoholizm, narkomania),

  2. wykolejeniem seksualnym (prostytucja, ekshibicjonizm),

  3. pasożytnictwem społecznym (jednostki, które nie pracują i nie uczą się).

Oto niektóre z przyczyn wykolejenia wynikające z motywacji młodzieży wykolejonej, najczęściej podaje się następujące motywacje:

Wykolejenie społeczne, w tym także przestępcze jest efektem procesu zachodzącego głównie w sferze postaw. Do powstania tego zjawiska prowadzą:

  1. zwichnięta socjalizacja, czyli zaburzony proces socjalizacji z powodu działania różnych niekorzystnych czynników rodzinnych, dziedzicznych, chorobowych utrudniających prawidłowy rozwój jednostki,

  2. demoralizacja, czyli wyeliminowanie dotychczasowych efektów socjalizacji pod wpływem nowych warunków środowiskowych, wskutek czego dotychczasowy system norm i wartości ulega zmianom,

  3. socjalizacja antagonistyczno - destruktywna, tzn. przyjmowanie egoistycznej i partykularnej orientacji życiowej od swej przestępczej rodziny (Tamże).

Wyróżniamy trzy stadia przestępczego wykolejenia:

Pierwsze stadium charakteryzuje się reakcjami negatywnymi w postaci narastającej agresji wobec otoczenia, szczególnie wobec rodziców, spowodowanej głównie wystąpieniem u jednostki uczucia odtrącenia i frustracji potrzeby emocjonalnej zależności. Drugie stadium cechuje występowanie reakcji wyraźnie wrogich i zaczynają one obejmować otoczenie poza rodziną. Jednostka wykazuje tendencje do zaspokajania swoich potrzeb poza domem. Mogą pojawić się pierwsze kradzieże i upojenia alkoholowe. Trzecie stadium polega na wyrobieniu trwałych nawyków agresywnego zachowania się. Stadium to może występować w dwóch wariantach, często współwystępujących. W pierwszym jednostki łączą się w luźne grupy, a ich działalność, mimo, że zagraża zdrowiu i życiu innych, ma charakter zabawowy. Dla drugiego wariantu charakterystyczna jest działalność przestępcza, co w konsekwencji prowadzi do konfliktu z prawem.

Nieletni tworzą wówczas grupy przestępcze, dokonują kradzieży, włamań i rozbojów (Tamże).

Wykolejenie jest procesem, który wykształcił się na podłożu antagonizmu destrukcyjnego i polega na „takim przeciwstawianiu się normom, które obiektywnie rzecz biorąc, burzy wszelki ład społeczny warunkujący istnienie kultury, czyli na przeciwstawianiu się globalnemu społeczeństwu” (Czapów, Jedlewski, 1971, s. 55).

Osoby wykolejone społecznie charakteryzują się preferencjami w zakresie wzorów zachowania ze względu na walor instrumentalny tych zachowań. Preferują te środki działania, które zapewniają względnie szybkie osiągnięcie celów życiowych (Czapów, 1978, s. 138). Z pewnością można stwierdzić, że na preferowanie takich, a nie innych środków działania oraz określonych wzorów zachowania ma wpływ przyjęta i wyznawana przez jednostkę hierarchia wartości. „Można by powiedzieć, że wskaźnikiem integracji postaw jest zbiór wartości, które uznaje się w codziennych ustosunkowaniach za najważniejsze, i które - w przypadku kolizji między wartościami - wybiera się jako najważniejsze” (Tamże, s. 129).

U osób wykolejonych za dominujący defekt psychiki uznaje się zaburzenia w zakresie postaw (Bartkowicz, 1987).

Postawa jest swoistym układem psychicznym, w którym nastawienia są zewnętrzną, a motywacje wewnętrzną funkcją tego układu. Wyróżniamy nastawienia percepcyjne (poznawcze) i preferencyjne (emocjonalne). Funkcją nastawień percepcyjnych i wchodzących w ich skład nastawień spostrzeżeniowo - pojęciowych oraz przekonaniowo - pojęciowych jest ustosunkowanie się do rzeczywistości. Związane jest to z tym, że na odbiór owej rzeczywistości w dużym stopniu mają wpływ doświadczenia poznawcze. W obrębie nastawień preferencyjnych występują nastawienia popędowe i pobudzeniowe, a ich funkcją są emocje, które wpływają na procesy motywacyjne. Nastawienia popędowe to skłonność do emocji i czynności, które pozwalają rozładować napięcie na skutek uruchomienia motywacji. Mogą mieć one charakter wrodzony, ale są także wynikiem uczenia się. Biorąc pod uwagę nastawienia popędowe możemy wyróżnić ludzi rozwiązujących swoje problemy przez agresję lub wycofanie. Nastawienia pobudzeniowe są skłonnością do emocjonalnego spostrzegania i pojmowania zadań i obiektów, które stanowią dla jednostki wartość utylitarną lub właściwą. Polegają one na względnie stałej skłonności do emocjonalnego reagowania na określone zdarzenia i obiekty. Są one szczególnie często spotykane u młodzieży wykolejonej społecznie, ich znamienną cechą jest jednostronność (Czapów, 1978).

Jak wspomniałem, u osób wykolejonych dominującym defektem psychiki są zaburzone postawy. Wykolejenie przestępcze bywa traktowane jako układ postaw, odznaczający się znacznym stopniem trwałości i zintegrowania. Układ, w którym nastawienia przekonaniowe są funkcjonalnie od siebie zależne, tym bardziej im konsekwentniej stanowią wyraz tego samego systemu przekonań, a nastawienia popędowe są tym bardziej od siebie zależne im konsekwentniej stanowią wyraz tego samego systemu wartości. Wspomniany system przekonań oraz system wartości mogą być określane jako elementy centralnego systemu integracyjnego (Tamże).

U jednostek wykolejonych mogą występować trzy odmiany integracji postaw:

  1. nihilistyczno - agresywna, której istotą jest nihilistyczny światopogląd oraz egoistyczno - egocentryczne i agresywne traktowanie rzeczywistości. Ta odmiana często występuje u poważnie wykolejonych, dla których najważniejsze jest zaspokojenie własnych potrzeb, nawet z użyciem przemocy.

  2. nihilistyczno - wycofująca, obejmująca zwykle toksykomanów alkoholicznych i narkotycznych. Osoby takie negują autorytety, nie respektują norm społecznych, cechują się biernością i niechęcią do działania i myślenia o przyszłości.

  3. dogmatyczno - dyssocjalną, która obejmuje osobników preferujących pewne autorytety i jednocześnie całkowicie odrzucających inne, przejawiających zarazem egoizm socjocentryczny (Tamże).

Charakterystykę członków szajki złodziejskiej (o dogmatyczno - dyssocjalnej integracji postaw) pod względem wyznawanych w życiu wartości, można ująć w następujących konkluzjach:

Analiza wyżej wymienionego, centralnego systemu integrującego postawy pozwala stwierdzić, co w swoich ustosunkowaniach określony człowiek uważa za najważniejsze i do czego w związku a tym dąży, jak widzi świat i samego siebie w tym świecie. W rezultacie tworzenia się centralnego systemu integrującego człowiek osiąga zdolność integracji różnych kierunków aktywności dotyczącej równorzędnych zadać życiowych i wyrażającej określoną hierarchię wartości. U osób wykolejonych ów system wyraża zaburzenie homeostazy psychicznej i może występować w trzech wyżej omówionych odmianach (Czapów, 1978).

Z łatwością można zauważyć, że podczas rozważań nad integracją postaw i jej rolą w funkcjonowaniu człowieka, pojawiły się określenia takie, jak „wartość” i „system wartości”. Związane jest to z tym, że specyfikę postaw przestępców często ocenia się przez odwołanie się do wyznawanych przez nich wartości (Bartkowicz, 1987).

Preferencje specyficznych wartości, które są negatywne z punktu widzenia normatywnych rozwiązań, jak i szerszych, opartych na prospołecznych zasadach współżycia społecznego, to konkretny wyznacznik wyodrębniający grupy wykolejonych z ogólniejszego systemu społecznego (Bielicki, 1983).

Nasuwa się stwierdzenie, że jednym z ważniejszych wymiarów wykolejenia jest wykolejenie w sferze wartości. To właśnie one wyznaczają i integrują postawy wobec różnych obiektów decydując, które z nich będą ważne, a które nie (Reykowski, 1973). To one ukierunkowują działalność ludzką - dla złodziei najważniejszym celem jest uzyskiwanie za wszelką cenę korzyści materialnych, natomiast dla chuliganów wartością podstawową jest destruktywna zabawa (Czapów, Jedlewski, 1971).

  1. Bartkowicz Z. , Efektywność resocjalizowania nieletnich w zakładzie poprawczym i wychowawczym, Warszawa 1987.

  2. Bielicki E. , Wybrane problemy patologii przystosowania społecznego i pedagogiki resocjalizacyjnej, Bydgoszcz 1983.

  3. Brzozowski P. , Opracowanie skali wartości Schelera, Lublin 1989.

  4. Czajka S. , Sztumski J., Zarys socjologii przemysłu, Warszawa 1977.

  5. Czapów Cz. , Jedlewski S., Pedagogika resocjalizacyjna, Warszawa 1971.

  6. Czapów Cz. , Wychowanie resocjalizujące, Warszawa 1975.

  7. Dyoniziak R. , Młodzieżowa podkultura, Warszawa 1965.

  8. Grzegorczyk K. , Pojęcie wartości w antropologii, [w:] „Studia socjologiczne” 1971, nr 2.

  9. Grzywak-Kaczyńska M. , Trud rozwoju, Warszawa 1988.

  10. Hornowski B. , Rozwój inteligencji i uzdolnień specjalnych, Warszawa 1986.

  11. Kępiński A. , Psychopatie, Warszawa 1977.

  12. Kłosiński M. , Lubowicz Z., Uwagi o problematyce i metodzie badań, [ w:] Młodzież szkol-

na i jej świat wartości. Raport końcowy IBPM, Warszawa 1985.

  1. Kozaczuk F. , Świat wartości młodzieży z symptomami niedostosowania społecznego,

Warszawa 1994.

  1. Kozielecki J. , Koncepcje psychologiczne człowieka, Warszawa 1976.

  2. Kuderowicz Z. , Scheler - personalizm etyczny, [w:] Baczko B. [red.], Filozofia i socjologia

XX w. cz. II, Warszawa 1965.

  1. Lewicka M. [red.], Psychologia spostrzegania społecznego, Warszawa 1985.

  2. Matusewicz Cz. , Psychologia wartości, Warszawa 1975.

  3. Mellibruda J. , Poszukiwanie samego siebie, Łódź 1980.

  4. Misztal M. , Problematyka wartości w świecie socjologii, Warszawa 1975.

  5. Ossowski S. , Dzieła t. III, Z zagadnień psychologii społecznej, Warszawa 1967.

  6. Reykowski J. , Postawy a osobowość, [w:], Nowak S., Teorie postaw, Warszawa 1973.

  1. Reykowski J. , Zadania pozaosobiste jako regulator czynności, [w:], Studia nad teorią

czynności ludzkich, Warszawa 1975.

  1. Siek S. , Wybrane metody badania osobowości, Warszawa 1983.

  2. Szczepański J. , Elementarne pojęcia socjologii, Warszawa 1963.

  3. Szefer-Timoszenko J. , Aspiracje w życiu człowieka, Katowice 1981.

  4. Świda H. [red.], Młodzież a wartości, Warszawa 1979.

  5. Tischner J. , Etyka wartości i nadziei, [w:], Tischner J. [red.], Wobec wartości, Poznań

1984.

  1. Tomaszewski T. , Psychologia, Warszawa 1975.

  2. Węgrzecki A. , Scheler, Warszawa 1975.

  3. Żygulski K. , Wartości i wzory kultury, Warszawa 1975.

26

INTELIGENCJA

WARTOŚCI

JA

osobowość

ROLE



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Etyka kolokwium, Pedagogika - studia, I semestr - ogólna, Etyka
ETYKA ĆWICZENIA, Studia, SEMESTR 1, ETYKA ĆW
Etyka zawodu architektaa, Architektura i Urbanistyka, Studia, Semestr VII, Etyka zawodu architekta
kształtowanie poczucia własnej wartości, Studia, Rok 2, semestr II, flanz program
MK warstwowe.odpowiedzi, STUDIA, SEMESTR IV, Materiały kompozytowe
ćwiek -kolos spawalność (1), Studia, SEMESTR 5, MIZEISM, Kolokwium Ćwiek
Drgania Ćwiczenie nr 13, Politechnika Lubelska, Studia, semestr 5, Sem V, Sprawozdania, Laborka, Lab
met.bad.ped.program, Studia, Semestry, semestr IV, Metody badań pedagogicznych
Tab.7, Studia, Semestr II, Zarządzanie, SWOT
wyznaczanie współczynnika strat liniowych, studia, V semestr, Mechanika płynów
prwykroczen odp, studia, I semestr, karne wykroczeń
Zagadnienia na kolokwium OEBHP, (Sylwia) studia semestr 3, Analiza żywności, Bhp i ergonomia
Tematy, dom, STUDIA, semestr I, Filozofia
bieop, Studia, I semestr
SPORY I KONFLIKTY MIĘDZYNARODOWE, Bezpieczeństwo Wewnętrzne - Studia, Semestr 1
przerzutniki, Studia, semestr 4, Elektronika II, Elektr(lab)

więcej podobnych podstron