Podstawowe pojęcia
Ekonomia to nauka społeczna o rządzących procesami produkcji, podziału, wymiany i spożycia dóbr. Ponieważ procesy te składają się na gospodarowanie, można powiedzieć, że przedmiotem ekonomii jest gospodarowanie.
Produkcja jest to działalność ludzka, polegająca na wytwarzaniu różnych środków do zaspokojenia ludzkich potrzeb. Produkcja jest możliwa dzięki człowiekowi i jego pracy.
Praca jest to zespół świadomych i celowych czynności człowieka, którymi oddziałuje on na otaczającą przyrodę (przekształca ją i zmienia). W procesie pracy następuje uczenie się człowieka.
Produkcja jak i praca mają charakter społeczny. Należy to rozumieć tak, iż każdy wytworzony produkt jest działaniem wielu ludzi. W procesach pracy i produkcji ludzie wykorzystują, oprócz własnej siły roboczej, różnego rodzaju środki materialne:
Przedmioty pracy - środki podlegające przetwarzaniu (np. ziemia, surowce).
Środki pracy - środki, za pomocą których ludzie przetwarzają przedmiotu pracy (np. narzędzia, maszyny, hale fabryczne).
Przedmioty i środki pracy określa się łącznie jako środki produkcji.
Pojęciem szerszym jest pojęcie czynników produkcji. Zazwyczaj wyróżnia się trzy podstawowe czynniki:
Pracę ludzką.
Kapitał w postaci różnego rodzaju niezbędnych do produkcji budynków, maszyn, surowców, środków pieniężnych.
Ziemię.
Między procesami produkcji, podziału, wymiany i spożycia zachodzą różne zależności.
Zależność pomiędzy produkcją a konsumpcją: z jednej strony produkcja określa konsumpcję, gdyż rozważa dla niej przedmiot konsumpcji. Z drugiej strony konsumpcja określa produkcję, gdyż uzasadnia celowość dotychczasowej produkcji i stwarza potrzebę nowej produkcji. Można więc powiedzieć, że bez masowej produkcji pewnych dóbr nie jest możliwa ich masowa konsumpcja, a bez masowej konsumpcji nie jest możliwa masowa produkcja.
Podobne związki zachodzą pomiędzy produkcją a podziałem, produkcją a wymianą.
Niezależnie od sytuacji społeczno - gospodarczej, wyróżnia się trzy podmioty gospodarcze:
Państwo.
Przedsiębiorstwa.
Gospodarstwa domowe ludności.
Decyzje gospodarcze klasyfikuje się najczęściej jako:
Mikroekonomiczne - są to decyzje dotyczące poszczególnych gospodarstw domowych i przedsiębiorstw.
Makroekonomiczne - dotyczą gospodarki jako całości.
Stosunki ekonomiczne i własnościowe
W procesie gospodarczym ludzie nawiązują między sobą pewne stosunki społeczne, określane mianem stosunków ekonomicznych. Stosunki te stanowią tylko fragment różnego rodzaju stosunków, które ludzie między sobą nawiązują. Powstaje więc pytanie: co odróżnia stosunki ekonomiczne od całej reszty? Uważa się, że cechą odróżniającą jest to, że stosunki społeczne są nawiązywane w relacjach człowiek - człowiek (grupa społeczna - grupa społeczna), natomiast stosunki ekonomiczne są także stosunkami między ludźmi, jednakże zachodzą za pośrednictwem rzeczy. Uważa się, że stosunki ekonomiczne zachodzą w relacjach człowiek - rzecz - człowiek. Podstawą stosunków ekonomicznych są stosunki własnościowe.
Własność jest to zbiór efektywnie wykorzystywanych, a nie tylko zapisanych w kodeksie lub konstytucji, uprawnień jakimi dany właściciel dysponuje w odniesieniu do określonego obiektu własności. Na zbiór ten składają się dwa zasadnicze podzbiory uprawnień:
Faktyczne korzystanie w różnorodny sposób z danego obiektu (np. poprzez czerpanie z niego dochodów).
Bezpośredni lub pośredni udział w podejmowaniu decyzji dotyczących wykorzystania tego obiektu, czyli udziału w zarządzaniu nim.
Rozróżnia się dwa rodzaje własności:
Własność prywatna.
Własność publiczna.
Własność prywatna jest to tego rodzaju zbiór uprawnień własnościowych do określonych obiektów, w którym prawa własności poszczególnych jednostek są wyłączne oraz dobrowolnie przekazywane, czyli transferowane. Można więc powiedzieć, że własność prywatna ma dwa atrybuty: wyłączność i transferowalność. Własność publiczna jest to z kolei zbiór uprawnień, w którym prawa własności jednostek nie są wyłączne i nie są dobrowolnie przekazywane. W przypadku własności prywatnej określonego obiektu, jednostka może wyłączyć innych ludzi z korzystania z należącego do niej zbioru uprawnień własnościowych, a także może im ten zbiór przekazać odpłatnie lub nieodpłatnie. W przypadku własności publicznej, jednostka nie może wyłączać innych ludzi za zbioru uprawnień własnościowych, ani też nie może owego zbioru przekazywać.
Gospodarka i systemy gospodarcze
Termin gospodarka obejmuje sobą podmioty gospodarcze i zasady działania tych podmiotów, czyli zasady ich funkcjonowania.
Klasyfikacja w zależności od skali gospodarowania:
Gospodarka światowa.
Gospodarka narodowa.
Gospodarka zakładów przemysłowych.
Gospodarka mieszkaniowa
Itd.
W zależności od tego, z dominacją jakiego mechanizmu regulowania i koordynacji procesów gospodarczych mamy do czynienia, wyróżnia się:
Gospodarkę rynkową.
Gospodarkę nakazową.
Na gospodarkę rynkową składa się:
Rynek towarowo - surowcowy.
Rynek surowców.
Rynek pracy.
Rynek kapitałowy.
Gospodarka rynkowa to gospodarka, w której regulatorem procesów gospodarczych jest samoczynnie działający rynek. Natomiast gospodarka nakazowa to gospodarka, w której procesy ekonomiczne regulowane są głównie za pomocą różnego rodzaju nakazów, zakazów i dyrektyw emitowanych głównie przez centralną biurokrację państwową i adresowanych do przedsiębiorstw rolnych i domowych ludności.
Prawa ekonomiczne i ich własności
Prawa ekonomiczne są to związki i zależności o charakterze powtarzalnym, jakie występują między wielkościami i działaniami ekonomicznymi. Uważa się, że prawa ekonomiczne mają dwie własności:
Są to prawidłowości typu statystycznego albo stochastycznego.
Działają obiektywnie, tzn. ich istnienie i działanie nie zależy od woli i świadomości ludzi.
Przykładem prawa ekonomicznego jest prawo Engela (Ernst Engel): W miarę wzrostu dochodów rodziny, procentowy udział wydatków na żywność maleje.
Podstawowe kategorie gospodarki towarowo - pieniężnej
Rynek to całokształt transakcji kupna i sprzedaży oraz warunków w jakich te transakcji przebiegają. Rynek można klasyfikować według różnych kryteriów.
Przedmiotu obrotu
Rynek dóbr i usług konsumpcyjnych
Rynek czynników produkcji, czyli ziemi, pracy i kapitału
Zasięgu geograficznego
Rynek lokalny.
Rynek regionalny.
Rynek krajowy.
Rynek międzynarodowy.
Rynek światowy.
W zależności od sytuacji rynkowej
Rynek sprzedawcy.
Rynek nabywcy.
Ilość towarów
Rynek homogeniczny, czyli jednorodny.
Rynek heterogeniczny, czyli wielorodny.
Rynek
Doskonały.
Niedoskonały.
Ad. 3)
Rynek sprzedawcy charakteryzuje się długotrwałą przewagą popytu nad podażą, co stawia w korzystnej sytuacji przetargowej sprzedawcę. Z kolei rynek nabywcy charakteryzuje się nadwyżką podaży nad popytem i oznacza uprzywilejowaną pozycję nabywcy.
Ad. 4)
Rynek homogeniczny to rynek, na którym handluje się jednym towarem (np. ropa), a rynek heterogeniczny to rynek, na którym obraca się wieloma towarami (np. rynek pracy).
Ad. 5)
Rynek doskonały charakteryzuje się spełnieniem trzech postulatów:
Przejrzystości.
Racjonalności aktów kupna i sprzedaży.
Jednorodności dóbr.
Postulat pierwszy oznacza, że sprzedający i kupujący dysponują pełnymi informacjami o cenach płaconych za dany towar. Postulat drugi oznacza, że sprzedający i kupujący podejmują decyzję wyłącznie na podstawie cen oraz, że czynniki poza cenowe nie wpływają na decyzję. Postulat trzeci oznacza, że towary, posiadające jednakowe cechy fizyczne, postrzegane są przez nabywców jako jednakowe, niezależnie od tego jaki producent je wyprodukował. Uważa się, że rynku doskonałego nie ma.
Rynek pełni funkcję regulatora procesów gospodarczych. Przez grę popytu i podaży dokonuje wyceny poszczególnych towarów, czyli ustala ich ceny. Jeżeli np. podaż jakiegoś towaru przekracza popyt na ten towar to jego cena spada. Jest to informacja dla producentów, że część ich produkcji nie znajduje nabywców. Skłania to producentów do ograniczenia podaży co prowadzi do przywrócenia równowagi między popytem a podażą. Mechanizm rynkowy jest więc podstawowym mechanizmem alokacji, czyli rozmieszczenia zasobów do poszczególnych dziedzin wytwarzania.
Podaż, popyt i czynniki je określające
Popyt jest to ilość dóbr i usług jaką nabywcy są w stanie nabyć po określonej cenie i w określonym czasie. Popyt efektywny to taki popyt, w którym chęć nabycia danego towaru jest poparta zasobami finansowymi. Popyt potencjalny oznacza pragnienie nabycia dóbr nie poparte możliwościami dochodowymi. Uważa się, że popyt jest funkcją wielu zmiennych, z których najważniejsze to: ceny, dochody, gusty i preferencje nabywców, ceny innych dóbr i inne czynniki
Najważniejsza zależność między ceną, a popytem jest taka, że popyt spada wraz ze wzrostem cen. Krzywa popytu może się przesuwać. Jest to związane z czynnikami poza cenowymi (np. zmiany w dochodach realnych ludności, zmiany gustów społecznych, itp.).
W ekonomi rozróżnia się płace nominalne i realne. Płaca nominalna to taka, którą uzyskują ludzie w pracy, natomiast płaca realna powstaje wtedy, kiedy zaczynamy zastanawiać się co można za tą płacę kupić.
W badaniach ekonomicznych trzeba znać siłę reakcji popytu na zmianę ceny. Siłę tę bada się za pomocą współczynnika cenowej elastyczności popytu:
Współczynnik cenowej elastyczności popytu (E) może przyjmować różne wartości:
E=1 - oznacza to sytuację, w której względna lub procentowa zmiana popytu jest równa względnej zmianie cen. Mówimy wtedy o wzorcowej elastyczności cen. Oznacza to, że jeśli cena rośnie o 10% to popyt spada też o 10%.
0<E<1 - oznacza, że względna zmiana cen jest większa od względnej, procentowej zmiany popytu. Mówimy wtedy, że popyt jest mało elastyczny względem ceny.
E>1 - oznacza, że popyt jest elastyczny względem ceny, czyli że względna zmiana popytu jest większa od względnej zmiany ceny (np. jeśli E=1,5 to cena rośnie o 10%, a popyt spada o 15%).
E=0 - oznacza, że zmiany ceny nie powodują żadnych zmian popytu. Mówimy wtedy, że popyt jest nieelastyczny względem ceny.
Podaż jest to ilość dóbr i usług zaoferowana przez producentów do sprzedaży po danej cenie i w określonym czasie. Podaż zależy od ceny, produkcji i czasu. Stosując tzw. klauzulę ceteris paritbus możemy stwierdzić, że zależność pomiędzy ceną, a podażą jest jednokierunkowa: wzrost ceny powoduje wzrost podaży.
Krzywa podaży może się przesuwać. Na przesunięcia mają wpływ koszty produkcji.
Koszty produkcji są ważnym czynnikiem kształtującym podaż. Cena kosztów produkcji może być spowodowana zmianą cen surowców lub technologii. Reakcja podaży na cenę zależy także od czasu. W analizie procesów dostosowawczych w podaży wyróżnia się trzy sytuacje:
Okres ultrakrótki - w okresie tym podaż jest stała, więc cena nie może się kształtować w wyniku gry podaży i popytu. Cena w tym okresie jest jedynie funkcją popytu.
Okres krótki - w tym okresie następują procesy dostosowawcze podaży w ramach istniejących zdolności wytwórczych przedsiębiorstw przez ich lepsze wykorzystanie.
Okres długi - w okresie tym możliwe są pełniejsze zmiany dostosowawcze podaży przez zwiększenie zdolności wytwórczych, co wymaga, z reguły, inwestowania.
Zestawiając obie strony rynku (podażową i popytową) dochodzimy do pojęcia ceny równowagi rynkowej. Jest to taka cena, która równoważy podaż z popytem.
Przy cenie wyższej (A') od ceny równowagi rynkowej (A) popyt byłby niższy od podaży, będzie to sytuacja korzystna dla nabywcy. Jeśli nastąpi nadwyżka podaży to konkurencja między sprzedającymi doprowadzi do spadku ceny i w rezultacie do spadku podaży. Odwrotnie będzie się przedstawiała sytuacja przy cenie niższej (A”) od ceny równowagi,
Procesy dostosowawcze trwają ciągle i w ich rezultacie ustala się cena równowagi rynkowej, czyli cena równoważąca podaż z popytem.
Zad: Popyt na dobro X wynosi 1000 jednostek przy cenie jednostkowej 20$. Po podniesieniu ceny na dobro X do 25$, popyt spadł do 800 jednostek. Obliczyć elastyczność cenową popytu i określić z jakim rodzajem popytu mamy do czynienia.
Dane:
d1=1000 p1=20$
d2=800 p2=25$
Odp:
Jest to popyt mało elastyczny.
Popyt zależy między innymi od dochodu. Siłę oddziaływania zmian dochodu na popyt mierzy tzw. współczynnik elastyczności dochodowej popytu:
Współczynnik elastyczności dochodowej popytu (E1) może przyjmować wartości:
E1>0 - oznacza sytuację, w której wzrost dochodu powoduje wzrost popytu. Taka sytuacja jest charakterystyczna dla większości dóbr.
E1<0 - wtedy wzrost dochodu powoduje zmniejszenie popyt na dane dobra. Dobra tego typu nazywamy dobrami niższego rzędu.
E1<1 - oznacza to, że popyt rośnie wolniej niż dochód, czyli popyt jest nieelastyczny względem dochodu
E1>1 - oznacza to, że popyt jest elastyczny względem dochodu.
W ekonomi mamy także do czynienia ze związkami popytu na dobro X i ceny na dobro Y. Zależność taką opisuje współczynnik elastyczności mieszanej (krzyżowej) popytu:
Znak tego współczynnika może być dodatni (+) lub ujemny (-). Dodatni jest dla tzw. dóbr substytucyjnych, a wartość ujemną przyjmuje dla dóbr komplementarnych.
Zad: Popyt na dobro X wynosi 2000 jednostek, przy cenie dobra Y równej 20$. Po podniesieniu ceny na dobro Y do 25$, popyt na dobro X wzrósł o 400 jednostek. Obliczyć cenową elastyczność mieszaną popytu i określić jakiego rodzaju związek zachodzi między tego typu dobrami.
Dane:
d1(X)=2000 p1(Y)=20$
d2(X)=2400 p2(Y)=25$
Odp:
Ponieważ wynik jest dodatni to związek pomiędzy dobrami jest substytucyjny.
Na ogół wzrost ceny zwiększa podaż dóbr. Relacje między względnymi relacjami podaży i ceny mierzy współczynnik cenowej elastyczności podaży:
E3>1 - oznacza to, że podaż jest elastyczna względem ceny. Jeżeli np. E3=1,5 to oznacza, że wzrost ceny o 10% spowoduje wzrost podaży o 15%.
E3=1 - oznacza to, że podaż zmienia się w tym samym tempie co cena/
E3=0 - oznacza, że podaż jest nieelastyczna względem ceny.
Nietypowe krzywe popytu (paradoksy ekonomiczne)
Typowe krzywe ekonomiczne odzwierciedlają typową prawidłowość, że popyt rośnie, gdy cena spada. Istnieją jednak tzw. nietypowe krzywe popytu, które nie stosują się do tych reguł. Wzrost cen może np. powodować nie spadek, ale wzrost popytu. W ekonomii znane są od dawna trzy przypadki występowania takich krzywych, które ze względu na swoją nietypowość nazwano paradoksami ekonomicznymi. Są to:
Paradoks Griffena
Paradoks Veblena
Paradoks spekulacyjny
Ad. 1) Angielski ekonomista Robert Griffen opisał paradoks jaki miał miejsce w Irlandii w 1844 roku. Zaraza ziemniaczana spowodowała wówczas niskie zbiory ziemniaków, a w efekcie ich wysokie ceny, co jednak nie spowodowało spadku ich konsumpcji, lecz przeciwnie - popyt na ziemniaki wzrósł. Stało się tak dlatego, że wzrost cen ziemniaków spowodował obniżkę dochodów realnych ludności. Spadek dochodów realnych zmusił Irlandczyków do zmiany sposobu odżywiania się. Ograniczeniu uległy zakupy droższych artykułów spożywczych (np. mięsa), natomiast zwiększył się zakup artykułów tańszych, w tym ziemniaków, które mimo podwyżki były najtańszym środkiem pożywienia.
Ad. 2) Paradoks ten dotyczy dóbr luksusowych (snobistycznych), które są przedmiotem konsumpcji. Dotyczy to takich dóbr jak np. droga biżuteria, samochody, meble, mieszkania. Zjawisko to zostało opisane przez amerykańskiego ekonomistę, który żył na przełomie XIX i XX wieku, Thorstena Veblena. Zwrócił on uwagę, że pewne grupy społeczne nabywają bardzo luksusowe dobra nie tyle ze względu na ich wysoką jakość, ale ze względu na wysoką cenę. Konsumpcja tych dóbr zapewnia bowiem odpowiedni prestiż w społeczeństwie stanowi oznakę wysokiego statusu majątkowego i społecznego. Jeżeli cena takiego luksusowego dobra spada to przestaje być ono dobrym wyróżnikiem bogactwa, gdyż mogą je nabywać ludzie mniej zamożni i często popyt na takie dobro spada. Jednak to jak zachowa się globalny popyt w gospodarce nie jest jasne. Może się zdarzyć, że wzrost popytu ze strony osób mniej zamożnych może zrekompensować jego spadek ze strony osób bardziej zamożnych.
Ad. 3) Paradoks ten wiąże się z oczekiwaniami dotyczącymi przyszłej ceny. Jeżeli kupujący oczekują wzrostu cen to niekiedy zwiększają swój popyt, co prowadzi do dalszego wzrostu cen. Jeżeli np. w społeczeństwie panuje przekonanie, że cena będzie rosła, to popyt dalej rośnie mimo wzrostu cen. Paradoks ten występuje powszechnie na giełdach (zarówno towarowych, kapitałowych jak i (...)). Spekulacje na zwyżkę, a więc kupowanie mimo rosnącej ceny w nadziei, że cena będzie dalej rosła co umożliwi sprzedaż z zyskiem, nazywamy grą na hossę. Natomiast gra na bessę jest to sytuacja, gdy spadek ceny powoduje spadek popytu, gdyż sądzi się, że ceny będą nadal spadały, a więc w przyszłości będzie można kupić po jeszcze niższej cenie.
Podstawy teorii przedsiębiorstw
Pojęcie i rodzaje przedsiębiorstw
Przedsiębiorstwo jest to jednostka gospodarcza wyodrębniona pod względem techniczno - ekonomicznym i prowadząca działalność produkcyjną, handlową bądź usługową. We współczesnych gospodarkach działalność ekonomiczną prowadzą bardzo różne przedsiębiorstwa, zróżnicowane pod względem rozmiarów, form własności i struktur organizacyjnych.
Jako miary wielkości przedsiębiorstw przyjmuje się niekiedy liczbę zatrudnianych pracowników. Z tego punktu widzenia wyróżnia się przedsiębiorstwa:
Małe - zatrudniające mniej niż 100 pracowników.
Średnie - zatrudniające od 100 do 1000 pracowników.
Duże - zatrudniające ponad 1000 pracowników.
W gospodarkach rynkowych przeważają przedsiębiorstwa małe, podczas gdy w gospodarkach planowanych centralnie dominują przedsiębiorstwa duże. Duże przedsiębiorstwa w gospodarkach centralnych są nastawione na produkcję produktów finalnych, a braki przedsiębiorstw małych powoduje braki na rynku części zamiennych.
W praktyce przedsiębiorstwa łączą się ze sobą tworząc różnego rodzaju spółki. Spółki mogą występować w formie spółek osobowych lub akcyjnych. Spółka osobowa jest własnością dwóch lub więcej partnerów, którzy wnoszą odpowiedni kapitał, wspólnie prowadzą działalność gospodarczą, ponoszą ryzyko związane z działalnością, dzielą się zyskami i odpowiadają za zobowiązania spółki. Zakres odpowiedzialności partnerów za zobowiązania spółki może być różny. Najczęściej spotykane są trzy rodzaje spółek:
Zwykłe
Komandytowe
Z ograniczoną odpowiedzialnością
Ad. 1) W ramach spółek osobowych zwykłych wspólnicy odpowiadają za zobowiązania spółek całym majątkiem osobistym. Oznacza to, że w przypadku bankructwa spółki, partnerzy mogą utracić nie tylko wniesiony do spółki wkład, ale także cały swój majątek (dom, samochód, konto).
Ad. 2) W spółkach osobowych komandytowych występują partnerzy dwojakiego rodzaju: partner generalny (komplementariusz) odpowiedzialny za zobowiązania prawne i finansowe spółki całym majątkiem oraz partner bierny (komandytariusz), który odpowiada za zobowiązania spółki do wysokości wniesionych wkładów kapitałowych.
Ad. 3) Spółki osobowe z ograniczoną odpowiedzialnością są to spółki, w których wspólnicy odpowiadają za zobowiązania spółki do wysokości poniesionych przez nich nakładów kapitałowych.
Spółka akcyjna tworzona jest przez notarialnie sporządzoną umowę spółki oraz wpis do sądowego rejestru handlowego. Charakterystyczną cechą spółki akcyjnej jest kapitał zakładowy spółki zwany kapitałem akcyjnym. Akcja jest więc jednostką kapitału zakładowego Udziałowcy spółki, czyli akcjonariusze odpowiadają za zobowiązania spółki tylko do wysokości posiadanych przez nich akcji, a więc nie odpowiadają całym majątkiem osobistym. Akcje mogą mieć formę akcji na okaziciela lub akcji imiennych. Akcje na okaziciela nie mają zapisu wskazującego właściciela akcji, i dlatego akcjonariusz może je zbywać na rzecz innych osób bez formalności, gdyż samo posiadanie tych akcji jest dowodem posiadania kapitału w spółce. Akcje imienne są również zbywalne, lecz zgodę na ich sprzedaż musi wyrazić zarząd spółki. Akcje te są wpisywane do księgi akcyjnej, gdzie określone jest nazwisko i adres posiadacza.
Spółka akcyjna może wydawać akcje o szczególnych uprawnieniach, tzw. akcje uprzywilejowane. Są one zazwyczaj akcjami imiennymi. Uprzywilejowanie akcji może dotyczyć np. przyznania jednej akcji większej liczby głosów niż jeden (nie większej jednak niż pięć głosów). Akcje uprzywilejowane mogą oznaczać przyznanie większego udziału w podziale zysku i wyższego udziału w podziale majątku spółki w przypadku jej likwidacji.
Władzami spółki akcyjnej, podobnie jak spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, są: walne zgromadzenie akcjonariuszy, rada nadzorcza, komisja rewizyjna i zarząd.
Akcjonariusze otrzymują z tytułu akcji części zysku osiągniętego przez spółkę w danym roku. Ta część zysku, przeznaczona przez walne zgromadzenie na wypłatę akcjonariuszom, nosi nazwę dywidendy. Dywidenda jest podzielona w równy sposób na wszystkie akcje (wyjątkiem mogą być akcje uprzywilejowane).
Spółki z udziałem kapitału zagranicznego stanowią wspólne przedsięwzięcie kapitału (...) i mogą być to przedsiębiorstwa wytwórcze, handlowe lub usługowe. Często do określenia wspólnych przedsięwzięć międzynarodowych używa się nazwy joint - ventures, co oznacza wspólne ryzyko, czy też wspólną jednostkę gospodarczą. Niekiedy joint - ventures określa się jako zespół trzech elementów:
Wspólna firma
Wspólny cel
Wspólny zysk
Forma prawna wspólnych przedsiębiorstw w Polsce ma postać spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki akcyjnej. Przez stworzenie joint - ventures gospodarka polska spodziewa się uzyskać różnego rodzaju korzyści. Spośród tych korzyści wymienia się:
Następuje napływ kapitału zagranicznego w dewizach w celu finansowania przedsięwzięć gospodarczych
Następuje bezdewizowy import nowoczesnej technologii i metod zarządzania
Ma miejsce poprawa sytuacji zatrudnieniowej
Wprowadzenie nowoczesnej techniki i technologii może wpłynąć na zmniejszenie dystansu technicznego w stosunku do produktów zagranicznych.
Podstawowe wielkości gospodarcze
Majątek przedsiębiorstwa można podzielić na: majątek trwały (środki trwałe) i majątek obrotowy (środki obrotowe). Do środków trwałych należą składniki majątkowe takie jak: maszyny, budynki, środki transportu. Do środków trwałych zalicza się także pewne środki niematerialne, będące własnością przedsiębiorstw, jak np. patenty rozwiązań technicznych, obligacje. Środki trwałe charakteryzują się tym, że:
Wykorzystywane są w długich okresach czasu i służą do produkcji wielu wyrobów
Zużywają się stopniowo i stopniowo tracą swoją wartość użyteczną
Składniki majątku, które zastosowane w procesie produkcyjnym zużywają się całkowicie zmieniając swoją naturalną postać, zaliczamy do środków obrotowych. Do grupy tej należą: materiały, paliwo, produkcja w toku, wyroby gotowe, środki pieniężne będące na kontach bankowych.
W księgowości przedsiębiorstwa cały majątek trwały i obrotowy, będący w jego dyspozycji, określa się jako aktywny.
Majątek przedsiębiorstwa może byś finansowany w różny sposób. Źródła finansowania środków trwałych i obrotowych można podzielić na dwie grupy:
Fundusze własne przedsiębiorstwa
Fundusze obce
Fundusze własne przedsiębiorstwa stanowią równowartość wkładu kapitałowego właścicieli, w przypadku przedsiębiorstw prywatnych. Do funduszy własnych zalicza się także część zysków, która jest przeznaczona na ich rozwój. W skład funduszy obcych wchodzą kredyty bankowe, pożyczki i zobowiązania wobec dostawców oraz innych instytucji. Fundusze własne i obce określane są jako pasywa, czyli źródła finansowania aktywów.
Każdy element majątku przedsiębiorstwa ma określone źródło finansowania, dlatego suma wszystkich aktywów musi się równać sumie pasywów, czyli źródeł pochodzenia aktywów. Usystematyzowane ustawienie wszystkich elementów majątku przedsiębiorstwa i źródeł ich pochodzenia, sporządzone na określony dzień i w określonej formie, nazywa się bilansem przedsiębiorstwa.
Analiza kosztów produkcji
Koszty można rozmaicie klasyfikować. W nauce mikroekonomii ważne znaczenie ma podział kosztów na tzw. koszty stałe i zmienne. Do kosztów stałych zaliczane są takie koszty, których wielkość w zasadzie nie zmienia się przy zmianie rozmiarów produkcji. Do kosztów stałych zalicza się koszty: amortyzacji, utrzymania przedsiębiorstwa, oprocentowania, zwrotne kredyty bankowe. Koszty zmienne zmieniają się wraz ze zmianami kosztów produkcji (płace robotników, koszty zużytych surowców, paliwa, itd.). Koszty całkowite składają się więc z kosztów stałych i zmiennych.
Jeżeli koszt całkowity (Kc) podzielimy przez ilość wyprodukowanych przedmiotów (x) to powstałe wyrażenie nazywamy kosztem przeciętnym, tzn. koszt przypadający na jednostkę produkcji. Całkowity koszt potencjalny to:
W analizie ekonomicznej wykorzystuje się pojęcie kosztu krańcowego. Jest to zmiana kosztu całkowitego (Kc) wywołana zmianą produkcji o jednostkę:
Można zatem powiedzieć, że koszt krańcowy to:
krótkookresowa teoria produkcji
Produkcja polega na łączeniu różnych czynników produkcji w celu uzyskania określonej roli produktów. Zależności między wielkością produkcji a nakładami poniesionymi na jej uzyskanie może być wyrażona w postaci tzw. funkcji produkcji. Funkcję produkcji można przedstawić w postaci zapisu:
Pc - produkt całkowity
Nz - nakłady ziemi
Nk - nakłady kapitału
Np - nakłady pracy
Zwiększenie rozmiarów produkcji wymaga czasu na zwiększenie ilości poszczególnych czynników produkcji, czyli Nz, Nk i Np. Stosunkowo szybko można zwiększyć nakłady surowców, paliwa, czy pracy. Nie można jednak w krótkim czasie powiększyć powierzchni terenu zajmowanego przez przedsiębiorstwo, czy też liczby maszyn i urządzeń. Dlatego też przy analizie funkcji produkcji wprowadza się rozgraniczenie między stałymi i zmiennymi czynnikami produkcji. Stałymi czynnikami produkcji są takie czynniki, których nie można zwiększyć w danym okresie czasu (grunty, budynki, itp.). Zmienne czynniki produkcji to takie czynniki, których podaż może być zwiększona w danym okresie szybko i bez dodatkowych inwestycji.
Rozróżnienie między stałymi i zmiennymi czynnikami produkcji prowadzi do rozgraniczenia między tzw. okresem krótkim i długim. W okresie krótkim przynajmniej jeden czynnik produkcji jest stały, natomiast w okresie długim wszystkie czynniki produkcji traktowane są jako zmienne.
Dla zilustrowania funkcji produkcji w krótkim okresie posłużymy się przykładem gospodarstwa rolnego nastawionego na uprawę pszenicy. Załóżmy, dla uproszczenia, że występują tylko dwa czynniki produkcji (ziemia i praca). Załóżmy, że nakłady ziemi są stałe. Wzrost rozmiarów produkcji, czyli zbiorów pszenicy, może nastąpić tylko przez zwiększenie liczby robotników rolnych. Nie oznacza to jednak, że zbiory pszenicy będą stale rosły proporcjonalnie do wzrostu liczby zatrudnionych.
Ten przykład liczbowy pokazuje oddziaływanie jednego z najbardziej znanych praw ekonomicznych, tzw. prawa malejących przychodów. Polega ono na tym, że zwiększenie nakładów czynnika zmiennego, przy założeniu, że pozostałe czynniki są stałe, zaczyna od pewnego momentu dawać coraz mniejsze przyrosty produkcji. W przykładzie początkowo zatrudnienie każdego nowego pracownika daje przyrosty zbiorów pszenicy, czyli rośnie produkt całkowity (Pc). Rośnie też produkt przeciętny (Pc/Np), czyli produkt przypadający na jednostkę czynnika zmiennego, oraz rośnie produkt krańcowy (ΔPc/ΔNp), czyli przyrost produktu całkowitego związany z ze zwiększeniem nakładów o jednostkę. Dzieje się tak, ponieważ dzięki wzrastającym nakładom czynnika zmiennego, tzn. w naszym przykładzie zatrudnianie kolejnego robotnika, czynnik stały, czyli ziemia, jest coraz lepiej wykorzystywany. Okazuje się jednak, że gdy będziemy zatrudniali coraz więcej robotników do uprawiania tego samego obszaru ziemi, relacje między nakładami czynnika stałego i zmiennego będą się pogarszać. Od pewnego momentu zbiory przypadające na jednego pracownika zaczną spadać, gdyż robotnicy będą w coraz to mniej korzystnych warunkach. Coraz mniej ziemi będzie przypadało na jednego robotnika. Przy dalszym zwiększaniu zatrudnienia (w naszym przykładzie przy zatrudnieniu siedmiu i więcej pracowników) okaże się, że dodatkowe nakłady pracy nie są już w stanie zwiększyć zbiorów pszenicy. Produkt całkowity zaczyna spadać. Obniża się produkt przeciętny, a produkt krańcowy uzyskany przez siódmego pracownika wynosi 0 (zero). Zatrudnienie ośmiu robotników powoduje, że całkowite zbiory pszenicy obniża się o dwie tony, w porównaniu ze zbiorami przy zatrudnieniu siedmiu pracowników. Przedstawmy w tabeli w postaci graficznej.
Rysunek ten pokazuje zmiany produktu całkowitego (Pc) w zależności od nakładów pracy (zatrudnianych pracowników) (Np). Początkowo produkt całkowity rośnie, następnie zmiany są coraz wolniejsze, aż wreszcie dodatkowe zwiększenie zatrudnienia prowadzi nie do wzrostu produktu całkowitego, lecz do jego spadku.
Rysunek ten przedstawia krzywe produktu przeciętnego i krańcowego. Produkt krańcowy początkowo rośnie szybciej niż produkt przeciętny. Jednak po osiągnięci maksimum następuje szybki spadek produktu krańcowego. Oznacza to, że kolejno zatrudniani, dodatkowi pracownicy w coraz mniejszym stopniu podwyższają produkcję całkowitą. Zaczyna więc działać prawo malejących przychodów. Produkt krańcowy jest dodatni do momentu, gdy produkt całkowity rośnie. Kiedy zaś produkt całkowity zaczyna maleć produkt krańcowy staje się ujemny. Prezentacja geometryczna prawa malejących przychodów umożliwia określenie relacji między krzywymi produkcji całkowitej, krańcowej i przeciętnej.
Geometryczną miarą produktu krańcowego jest tangens kąta utworzonego z osią odciętych przez styczną do krzywej produktu całkowitego w danym jej punkcie. Nachylenie krzywej produktu całkowitego w tym punkcie jest to wartość pochodnej funkcji produktu całkowitego w tymże punkcie. Na rysunku powiększenie nakładów zmiennego czynnika produkcji o wielkości AC, umożliwia przyrost produktu całkowitemu odpowiadający odcinkowi BC. Łącząc punkty A, B i C uzyskujemy trójkąt ABC. tg β jest miarą produktu krańcowego uzyskanego dzięki zwiększeniu czynnika wytwórczego o odcinek AC. Można więc napisać, że:
Jeżeli przyrost czynnika wytwórczego (Np) zmniejsza się, tzn. gdy ΔNp→0, to punkt B przybliża się do punktu A i łącząca je linia staje się styczną do krzywej produktu całkowitego w punkcie A. Nachylenie tej stycznej do krzywej produkcji równa się tgα. Wartości pochodnej funkcji produktu całkowitego w punkcie A wyznacza produkt krańcowy w tym punkcie. Można to zapisać:
Na powyższym rysunku miarą geometryczną produktu przeciętnego jest tangens kąta utworzonego przez oś odciętych i prostą łączącą odpowiednie punkty na krzywej produktu całkowitego z początkiem układu współrzędnych. Na rysunku widać też, że produkt przeciętny osiąga maksimum przy nakładach wynoszącym OB', czyli wówczas, gdy prosta wyprowadzona z początku układu współrzędnych jest styczna do krzywej produktu całkowitego w punkcie B. Jeżeli punkty wyznaczające wielkość produktu przeciętnego (a, b, c, d) połączymy linią ciągłą, to otrzymamy krzywą produktu przeciętnego.
Na powyższym rysunku naniesiono na wykres produktu całkowitego także krzywe produktu przeciętnego i krańcowego. Na rysunku tym warto zwrócić uwagę na trzy charakterystyczne punkty.
Po pierwsze. W punkcie a produkt krańcowy osiąga maksimum. Punkt ten jest wyznaczony przez punkt przegięcia krzywej produktu całkowitego, czyli przez punkt A. Do tego punktu tangens kąta utworzonego z osią odciętych przez prostą styczną do krzywej produktu całkowitego rośnie. Od punktu a produkt krańcowy zmniejsza się i zaczyna działać prawo malejących przychodów.
Po drugie. W punkcie b produkt przeciętny osiąga poziom maksymalny. Punkt ten jest wyznaczony przez styczną do krzywej produktu całkowitego w punkcie B, przechodzącą jednocześnie przez początek układu współrzędnych. Jest to więc punkt, w którym krzywa produktu przeciętnego przecina się z krzywą produktu krańcowego.
Po trzecie. W punkcie c, wyznaczonym przez punkt C, w którym krzywa produktu całkowitego osiąga maksimum a styczna do niej jest równoległa do osi odciętych, czyli ma nachylenie zerowe, produkt krańcowy wynosi 0 (zero). Po przekroczeniu tego punktu nachylenie stycznej jest ujemne, a zatem i produkt krańcowy jest ujemny.
Jeżeli odwrócimy funkcję produktu całkowitego, to otrzymamy funkcję całkowitych kosztów zmiennych:
Krzywa kosztów całkowitych (Kc) zaczyna się na osi rzędnych w punkcie B, co oznacza, że w każdym przedsiębiorstwie potrzebny jest pewien nakład czynników zmiennych, aby mógł być wyprodukowany pierwszy produkt. Początkowo przy wzroście od 0 (zera) do OD koszty całkowite rosną wolniej od produkcji (rosną mniej niż proporcjonalnie w stosunku do wzrostu produkcji). W ekonomii funkcję taką nazywa się funkcją rosnącą w tempie malejącym. W punkcie C, krzywa kosztów całkowitych zmienia swój kierunek. Z wypukłej staje się wklęsła, co oznacza, że od punktu C koszty całkowite rosną szybciej od przyrostu produkcji. Inaczej można powiedzieć, iż rosną więcej niż proporcjonalnie w stosunku do wzrostu produkcji.
Miarą kosztów przeciętnych (K/X) jest tangens kąta utworzonego przez oś odciętych z prostą łączącą odpowiednie punkty na krzywej kosztów całkowitych z początkiem układu współrzędnych. Najniższe koszty przeciętne otrzymuje się prowadząc styczną z początku układu współrzędnych do krzywej kosztów całkowitych w punkcie E. Punkt styczności wyznacza wielkość produkcji równą OF.
Miarą kosztów krańcowych (ΔK/ΔX) jest tangens kąta utworzonego przez styczną do krzywej kosztów całkowitych i oś odciętych, lub jej przedłużenie. Krzywa kosztów krańcowych rozpoczyna się na osi rzędnych. Początkowo, wraz ze wzrostem rozmiarów produkcji, koszty krańcowe maleją. Następnie, poczynając od punktu A, w którym krzywa kosztów całkowitych zmienia swój kierunek, koszty krańcowe rosną i przecinają krzywą kosztów przeciętnych w najniższym jej punkcie K.
Konkurencja doskonała
Konkurencja doskonała charakteryzuje się następującymi cechami:
Rozproszenie podaży i popytu
Płynnością podaży i popytu
Pełną znajomością rynku przez sprzedających i kupujących
Homogeniczność (jednorodność) dóbr stanowiących przedmiot transakcji
Ad. 1) Rozproszenie podaży i popytu oznacza stan, w którym występuje duża liczba producentów i kupujących, którzy nie mogą wpłynąć na kształtowanie się sytuacji na rynku, ponieważ ich udziały stanowią niewielki procent globalnej podaży i globalnego popytu. Z tego powodu poszczególni producenci nie mają wpływu na cenę, która jest tzw. datą ekonomiczną i kształtuje się na rynku jako wypadkowa ofert wszystkich sprzedających i zapotrzebowania zgłaszanego przez wszystkich nabywców.
Ad. 2) Przez płynność podaży i popytu rozumie się to, że nie istnieją żadne przeszkody (prawne, ekonomiczne i techniczne) w wejściu na rynek i w wyjściu z rynku. Powiada się w związku z tym, że występuje pełna mobilność (przenośność) czynników produkcji.
Ad. 3) W tym przypadku chodzi o to, że zakłada się, że wszyscy kupujący i sprzedający mają informację o produkcie i jego cenie.
Ad. 4) Homogeniczność (jednorodność) oznacza, że kupujący oceniają dobra jako identyczne.
Niespełnienie któregokolwiek z tych warunków oznacza występowanie tzw. konkurencji niedoskonałej. Najbardziej typowymi formami konkurencji niedoskonałej są:
Monopol (przeciwieństwo konkurencji wolnej (doskonałej))
Duopol
Oligopol
Monopol pełny wyklucza wszelką konkurencję i oznacza sprawowanie całkowitej kontroli danego rynku przez jedno przedsiębiorstwo.
Monopol częściowy, czyli tzw. oligopol oznacza kontrolowanie rynku przez kilka wielkich, konkurujących ze sobą firm. Szczególnym przypadkiem oligopolu jest duopol, który oznacza, że rynek opanowały dwie firmy o podobnej sile ekonomicznej, która nie pozwala żadnej z nich na pełne opanowanie rynku.
Innym typem konkurencji jest konkurencja monopolistyczna, czyli konkurencja między monopolistami. We współczesnych gospodarkach rynkowych, konkurencja monopolistyczna odbywa się głównie w formie nie cenowej, tzn. przez kampanie reklamowe i doskonalenie produktów finalnych. Konkurencja cenowa we współczesnym świecie maleje.
Kształtowanie się utargów w przedsiębiorstwach wolnokonkurencyjnych i monopolistycznych
Utargi w warunkach konkurencji doskonałej.
Załóżmy, że:
Wykres zależności utargu od wielkości produkcji wygląda następująco:
W warunkach konkurencji doskonałej zależności między utargami, a rozmiarami produkcji wyglądają analogicznie jak na powyższym wykresie.
Utargi w monopolach.
Załóżmy, że:
Wykresy przedstawiają się następująco:
Zależności między utargami, a ilością sprzedanych towarów wyglądają analogicznie jak na powyższym wykresie dla każdego przedsiębiorstwa monopolistycznego.
Optymalne rozmiary produkcji w przedsiębiorstwie wolnokonkurencyjnym i w monopolu
Produkcja w przedsiębiorstwie wolnokonkurencyjnym
Przedsiębiorstwo wolnokonkurencyjne osiąga optymalne rozmiary produkcji wówczas, gdy koszty wyraźnie zrównają się z cenami rynkowymi. Ceny te, jak wynika z poprzedniego wykresu, są także równe utargowi przeciętnemu (Up) i utargowi krańcowemu (Uk). Graficznie stan optimum można przedstawić następująco:
Optymalne rozmiary produkcji w przedsiębiorstwie wolnokonkurencyjnym są równe OC, tzn. koszt krańcowy (Kk) wyrównuje się w punkcie D. Utarg całkowity odpowiada obszarowi OBDC. Koszty całkowite reprezentuje pole OAEC. Zysk uwidacznia pole ABDE, przy czym zysk to różnica między utargiem, a kosztem całkowitym.
Produkcja w monopolu
Można powiedzieć, że produkcja monopolowa realizuje maksymalny zysk przy takiej wielkości produkcji, przy której następuje zrównanie kosztów krańcowych z utargiem krańcowym. Punkt zrównania kosztów krańcowych z utargiem krańcowym nosi nazwę punktu Cournot. Graficznie optymalne rozmiary produkcji w monopolu można przedstawić następująco:
Utarg całkowity w monopolu to iloczyn OC*DC=OBDC; koszt całkowity KC=OC*CE, gdzie CE=k/x *x =k.
Utarg całkowity w monopolu jest to iloczyn OC i DC i utarg ten reprezentuje prostokąt OBDC. Koszt całkowity można przedstawić jako OC*CE, bo CE to koszt przeciętny. Wobec tego koszt całkowity reprezentuje prostokąt OAEC. Różnica OBCD-OAEC stanowi pole zysku i jest równe ABDE. Np.: Zysk przedsiębiorstwa Z(x)=U(x)-K(x) > Z'(x)=U'(x)-K'(x)=0 > U'(x)=K'(x), dalej U”(x)-K”(x)<0; U”(x)<K”(x). Ekonomicznie oznacza to, że przedsiębiorstwo monopolistyczne uzyskuje maksymalny zysk przy produkcji X jeśli przy tej produkcji tempo wzrostu utargu krańcowego (U”(x)) jest niższe od tempa wzrostu kosztu krańcowego (K”(x)).
Makroekonomia
Główne nurty współczesnej makroekonomii
Nauka ekonomii rozwija się w ramach pewnych szkół myślenia. Refleksja nad gospodarowaniem towarzyszyła ludzkości od początków jej gospodarczej działalności. Były to jednak luźne uwagi na temat gospodarowania i nie stanowiły zwartego systemu. Dopiero w drugiej połowie XVIII wieku powstał zwarty system teoretyczny zwany ekonomią klasyczną. Głównymi jej przedstawicielami byli A. Smith i D. Ricardo. System teoretyczny tych ekonomistów stanowił odbudowy tzw. liberalizmu gospodarczego, czyli początek głoszącego, że gospodarka wolnokonkurencyjna samoczynnie, bez zewnętrznej integracji dąży do równowagi gospodarczej i społecznej. Interesy ogólnospołeczne traktowano jako wypadkową interesów indywidualnych. Uważano, iż jednostki gospodarcze kierują się w swoim gospodarowaniu zasadą maksymalizacji korzyści materialnych, co przyczynia się także do powiększania korzyści społecznych. Głoszono również, że tzw. niewidzialna ręka rynku uruchamia samo reagujące mechanizmy zapewniające sprawne funkcjonowanie gospodarki. Ekonomia klasyczna stała na pozycji prawa rynku Saya głoszącego, że produkcja sama tworzy sobie rynki zbytu , czyli że popyt w sposób automatyczny dostosowuje się do podaży - więc nie ma problemów ze zbytem wytworzonej produkcji. Założenie ,że produkcja sama tworzy sobie rynki zbytu nie odpowiadało rzeczywistości. Zostało to zakwestionowane zwłaszcza przez T. Maltusa. Spór Maltusa z przedstawicielami ekonomii klasycznej wygrali ci ostatni i umocniło się tzw. neoklasyczne spojrzenie na procesy gospodarcze. Powstała szkoła neoklasyczna, której znanymi przedstawicielami byli A. Marskall, W. S. Jevons, J. S. Clark, A. Pigou. Szkoła ta głosiła, że przychody jednostek stanowią podstawę wyjaśnienia zjawisk społecznych oraz skuteczny układ odniesienia zjawisk zbiorowych. Szkołę tę cechowała również głęboka wiara w skuteczność mechanizmu rynkowego. Rynki, które funkcjonują w gospodarce, zawierają mechanizmy równoważące i ingerencja państwa w gospodarkę nie jest wskazana. Kolejnymi szkołami były tzw. Szkoła Lozańska (matematyczna) oraz Szkoła Austriacka. Przedstawiciele Szkoły Lozańskiej: L. Walras, V. Pareto. Szkoła Lozańska podjęła pierwsze próby przedstawienia, w formie układu równań statycznego, obrazu całego systemu gospodarczego. Zostało to nazwane koncepcją ogólnej równowagi ekonomicznej. Od strony ekonomicznej koncepcja ta sprowadzała się do tezy, że układ wielkości ekonomicznych posiada zdolność powrotu do równowagi. Opozycją do wymienionych szkół była teoria Johna Maynerda Keynesa. W 1936 roku ukazała się najbardziej znana praca Keynesa „The General Teory Of Employment Interest And Money”., która spowodowała prawdziwy przewrót w nauce ekonomii nazwany Rewolucją Keynesowską. Keynes rozpatrywał wielkość gospodarki w skali makroekonomicznej. Centralnym problemem w jego teorii jest niedostateczny popyt w gospodarce, który sprawia że mają miejsce kryzysy nadprodukcji. Potrzebne jest więc, według Kaynesa, pobudzenie popytu. Funkcje stymulowania popytu powinno przejąć wg Keynes'a państwo. Na gruncie teorii Keynesowskiej państwo ma oddziaływać aktywnie na gospodarkę głównie przez stosowanie tzw. Polityki fiskalnej i monetarnej.
Polityka fiskalna według Keynesa
Polityka fiskalna oznacza użycie wydatków i przychodów rządowych dla osiągnięcia celów. Inaczej nazywana jest ona polityką budżetową. Oddziaływanie na gospodarkę za pomocą polityki fiskalnej opiera się na założeniu, że rząd jest w stanie wpłynąć na kształtowanie się tzw. realnych wielkości gospodarczych (produkcja i zatrudnienie), oraz że przychody i wydatki budżetowe mogą być zmieniane niezależnie od siebie. W przypadku gdy prowadzona jest tzw. stymulacyjna polityka fiskalna, następuje zmniejszenie przychodów budżetowych np.: jako skutek obniżenia stóp podatkowych oraz zwiększenie wydatków, co prowadzi do pojawienia się lub wzrost deficytu budżetowego. W sytuacji gdy celem jest hamowanie koniunktury, czyli tzw. fiskalna polityka restrykcyjna, rząd podejmuje zadania polegające na zwiększaniu wpływów budżetowych i zmniejszeniu wydatków. Stanowisko Keynesa w kwestii przeznaczenia wydatków państwowych można ująć następująco: ”najlepiej jest gdy państwo zwiększa wydatki na realizację użytecznych inwestycji o charakterze infrastrukturalnym”. Keynes zalecał np. realizacje programów robót publicznych (budowanie dróg, tam, regulacja rzek). Państwo, według Kaynesa, może nawet wydawać pieniądze na realizację inwestycji nieużytecznych. Najgorzej jest, gdy państwo nie zwiększa wydatków, gdyż wówczas nie przyczynia się do tworzenia dodatkowego dochodu. Keynes uważał, że wydatki państwa nie powinny przyczyniać się do powiększania zdolności wytwórczych gospodarki, lecz wywoływać główne efekty popytowe. Zasadniczym źródłem finansowania interwencyjnych wydatków finansowych nie powinny być podatki, gdyż mogło by wówczas nie nastąpić zwiększenie efektywnego popytu.
Poglądy Keynesa na politykę monetarną
Według Keynesa rynkowa stopa procentowa zależy od podaży i popytu na pieniądz .Podaż pieniądza dana jest przez politykę banku centralnego. Popyt na pieniądz, wg Keynesa, wynika z trzech motywów:
Motywu transakcyjnego
Motywu ostrożnościowego
Motyw spekulacyjny
Ad. 1) Motyw transakcyjny polega na dążeniu do posiadania pieniędzy w celu realizacji przewidywanych zakupów, dóbr i usług. Motyw ten odzwierciedla fakt niedoskonałej synchronizacji przychodów i wydatków w czasie i zależy od wielkości dochodu.
Ad. 2) Motyw ostrożnościowy wyraża się w dążeniu do posiadania pieniędzy w celu sfinansowania nieprzewidzianych wydatków na zakupy dóbr i usług. Keynes uważał, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkich naszych wydatków.
Ad. 3) Motyw spekulacyjny oznacza dążenie do posiadania pieniądza z tytułu oczekiwania przyszłych zysków. Zależy on od stopy procentowej, stanu naszych przewidywań.
Równowaga na naszym rynku pieniężnym ma miejsce wówczas, gdy podaż pieniądza wyrównuje się z popytem. Stan równowagi na rynku można zilustrować:
Na osi odciętych odkładamy ilość, czyli podaż pieniądza (ms - money suplly), a na osi rzędnych odkładamy stopę procentową (i - interest procent). Krzywa Md reprezentuje wszystkie, wymienione wcześniej, motywy utrzymywania pieniędzy i jest krzywą popytu na pieniądz. Jej kształt ilustruje fakt, iż ilość pieniądza jaką ludzie utrzymują wzrasta, gdy stopa procentowa maleje i na odwrót. Prosta m1 ilustruje podaż pieniądza daną przez politykę banku centralnego. Stopę procentową równowagi reprezentuje odcinek OA. E1 jest punktem równowagi popytu i podaży.
Wzrost podaży pieniądza (m2) obniża stopy procentowe równowagi. Zmniejszenie podaży pieniądza (m3) prowadzi do wzrostu stopy procentowej równowagi. W mało prawdopodobnych sytuacjach, gdy ludzie oszczędzają pieniądze, krzywa popytu na pieniądz może mieć przełożenie poziome ( m4 - m5). W takiej sytuacji nazwanej przez Keynesa „pułapką płynności” wzrost zasobów pieniądza nie wywołuje obniżenia stopy procentowej. Ponieważ to zjawisko nie wystąpiło zakłada się raczej, iż krzywa popytu na pieniądz nie ulega spłaszczeniu, lecz jest nachylona na całej swojej długości w dół. Wpływ zjawisk pieniężnych na produkcję wg Keynesa przedstawia się następująco: „Spadek stopy procentowej wywołuje wzrost inwestycji, który w skutek działania efektów mnożnikowych prowadzi do zwiększenia zmian w dochodzie narodowym”. W teorii Keynesa zmiany w inwestycjach wywołują wielokrotne zmiany w poziomie dochodu narodowego. Tak zwana teoria mnożnika inwestycji Kaynesa głosi, że jeśli inwestycje w gospodarce rosną to dochód narodowy rośnie w sposób zwielokrotniony i jeżeli inwestycje maleją to dochód narodowy również maleje w sposób zwielokrotniony. Teoria ta stanowiła teoretyczne uzasadnienie interwencjonizmu państwowego i polityki gospodarczej aż do początków lat siedemdziesiątych naszego stulecia. Wtedy to pojawiły się w gospodarce kapitalistycznej pewne zjawiska i procesy, które poddały teorię Keynesa w wątpliwość. Były to zwłaszcza zjawiska takie jak: osłabienie tempa wzrostu gospodarczego, nałożenie się zjawisk inflacyjnych i problem tzw. stagflacji, czyli równoczesnego wzrostu bezrobocia i inflacji.
Ekonomiczne funkcjonowanie państwa w systemie rynkowym
Istnieje wśród ekonomistów zgodność pogląd ,że państwo w sferze ekonomicznej spełnia w gospodarce rynkowej trzy zasadnicze funkcje:
Alokacyjną
Redystrybucyjną (podziałowa)
Stabilizacyjną (regulacyjną)
Ad. 1) Funkcja alokacyjna. W warunkach konkurencji doskonałej o dotacji, czyli rozmieszczeniu zasobów między różne ich zastosowania decyduje wyłącznie mechanizm rynkowy. W praktyce warunki dla zaistnienia doskonałej konkurencji nie były spełnione. W zachodniej literaturze od dawna nasila się dyskusja na temat niedoskonałości rynku. W rozważaniach brano pod uwagę występowanie tzw. efektów zewnętrznych, brak konkurencji, konieczność regulacji podaży tzw. dóbr społecznie korzystnych i niekorzystnych i inne. Zjawiska te traktowano jako ograniczenie alokacyjnej funkcji państwa. W ich istnieniu występowała konieczność ingerencji państwa w gospodarkę, w tym działalność przedsiębiorstw.
Ad. 2) Funkcja redystrybucyjna. Mechanizm rynkowy w czystej postaci prowadzi do silnych nierówności w standardzie życia różnych grup społecznych. W związku z tym argumentuje się, iż zaangażowanie się państwa w gospodarkę jest potrzebne w tym celu aby nierówność tą łagodzić. Formy, przy pomocy których państwo oddziałuje na gospodarkę w celu łagodzenia dysproporcji w poziomie życia różnych grup społecznych, bywają rozmaite. Najczęściej stosuje się: ustalenie płacy minimalnej, progresywny system opodatkowania dochodów, odpowiedzialność państwa w dziedzinie wydatków budżetowych.
Ad. 3) Funkcja stabilizacyjna. Gospodarka wolnorynkowa wykazuje tendencje do fluktuacji wielkości gospodarczych, tzn. rozwój gospodarczy odbywa się, ale nie odbywa się on gładko po prostej tylko sinusoidalnie. Dotyczy to zwłaszcza poziomu bezrobocia, inflacji, itp. Państwo podejmuje w takich sytuacjach działania polegające na koordynacji i korygowaniu wielkości gospodarczych i stara się przeciwdziałać tym fluktuacjom .Sposób ingerencji państwa wywołuje jednak silnie kontrowersje we współczesnej ekonomii.
Keynesiści i nurty antyetatystyczne
Teoria Keynes'a stanowiła teoretyczne uzasadnienie interwencjonizmu aż do początków lat 70-tych obecnego stulecia. W tychże latach pojawiły się w gospodarce kapitalistycznej pewne zjawiska i procesy, które poddały teorię Keynesa w wątpliwość. Były to zwłaszcza takie zjawiska jak: osłabienie tempa wzrostu gospodarczego, nasilenie się zjawisk inflacyjnych, problem tzw. stagflacji, czyli równoczesnego wzrostu bezrobocia i inflacji.
Wystąpił wówczas renesans myślowy. Wznowiono dyskusję na temat stabilizacyjnej funkcji państwa między Keynesistami i nurtami liberalnymi. Stanowisko Keynesistów w sprawie regulacyjnej roli państwa sprowadzało się do następujących tez:
Sektor państwowy w gospodarce wykazuje dużą niestabilność.
Produkcja określana jest głównie przez tzw. „czynniki popytowe”.
Płace i ceny są względnie sztywne (stick prizes).
W krótkich okresach czasu między inflacją i bezrobociem istnieje substytucja tzw. Im wyższa inflacja, tym wyższe bezrobocie.
Istnieje konieczność wprowadzenia przez państwo aktywnej polityki społeczno - gospodarczej (fiskalnej, monetarnej).
Polityka fiskalna (budżetowa) posiada wyższą skuteczność niż polityka monetarna.
Wśród celów polityki ekonomicznej priorytetowe znaczenie ma ograniczenie bezrobocia.
W opozycji do poglądów Keynesistów powstało kilka szkół tzw. antyetatystycznych wśród których najważniejsze znaczenie odegrały nurtu antyetatystyczne:
Monetaryzm.
Nowa ekonomia klasyczna (tzw. Szkoła racjonalnych oczekiwań).
Nowa szkoła Austriacka.
Ekonomia strony podatkowej (Ekonomia podaży).
Teoria społecznego wybory.
Wszystkie nurty nazywają się antyetatystyczne, gdyż ich wspólną cechą jest to, że opowiadają się przeciwko ingerencji państwa w gospodarkę.
Ad. 1) Monetaryzm. Czołowymi ekonomistami z tej szkoły są: M. Friedman („Kapitalizm i wolność” , „Wolny wybór”) i K. Brunner.
Friedman oparł swoje stanowisko w kwestii regulacyjnej roli państwa na założeniach:
Gospodarka wolnorynkowa posiada wysoką dynamikę rozwoju.
Interwencjonalizm państwowy ma znaczenie mniejsze możliwości pozytywnego oddziaływania na gospodarkę niż się powszechnie uważa. Zakłóca również naturalną grę sił rynkowych.
Bazując na tych założeniach Monetaryści opowiadają się za państwem minimalnym. W koncepcji Friedmana postulat państwa minimalnego przejawia się w następujących propozycjach:
W rezygnacji z administracyjnego regulowania różnych dziedzin, oraz w zmniejszeniu budżetu centralnego.
W zastępowaniu tam gdzie jest to możliwe środków polityki gospodarczej trwałymi i samoczynnie działającymi regułami ekonomicznymi.
Orientacja polityki ekonomicznej na realizację celów długofalowych zamiast oddziaływania zmierzającego do bieżącej stabilizacji koniunktury.
U podstaw koncepcji państwa minimalnego leżą koncepcje teoretyczne. Zasadnicze znaczenie wśród nich na tzw. ilościowa teoria pieniądza, oraz teoria naturalnej stopy bezrobocia.
Według ilościowej teorii pieniądz, w długich okresach czasu wzrost zasobów pieniądza w gospodarce wywołuje wzrost ogólnego poziomu cen. Próbując dowieść tej tezy monetaryści próbują rozwiązać tzw. równanie wymiany, którego twórcą był J. Fisher:
M - zasoby pieniądza w gospodarce;
V - szybkość obiegu pieniądza;
P - poziom cen;
Q - tzw. Realny dochód narodowy (dobra w jednostkach fizycznych).
W literaturze podkreślano, że równanie to jest tautologią, a więc jest zawsze prawidłowe. Jego lewa strona określa ilość wydanego pieniądza. Prawa zaś wartość zakupionych (za wydane zasoby pieniądza) dóbr. Taki podwójny charakter ma każda transakcja, gdyż każda transakcja może być rozpatrywana od strony ilości wydatkowanych pieniędzy, bądź ilości nabytych dóbr. Monetaryści wykorzystując równanie wymiany formułują kilka ważnych tez ekonomicznych. Przede wszystkim uważają, że podaż pieniądza ma charakter egzogeniczny (zewnętrzny). Szybkość obiegu pieniądza traktowana jest jako względnie stabilna. Przy tych założeniach uważają, że zmiany podaży pieniądza M wywołują zmiany dochodu nominalnego P*Q, które w krótkich okresach mogą wyrażać się zarówno w zmianach cen P, jak i w zmianach dochodu realnego Q. W długich okresach czasu M prowadzi głównie do zmian cen P. Inflacja jest więc wg nich wyłącznie zjawiskiem pieniężnym i stanowi rezultat nadmiernej stopy wzrostu zasobu pieniądza w gospodarce w stosunku do stopy wzrostu realnej produkcji. Inflację należy zwalczać przez specyficznie rozumianą politykę pieniężną. W koncepcji Friedmana polega ona na sterowaniu tempem wzrostu podaży pieniądza. Friedman zalecał przyjęcie pewnej długofalowej stopy wzrostu podaży pieniądza w granicach od 1 do 4% rocznie i utrzymaniem jej przez jakiś czas niezależnie od sytuacji w gospodarce.
Zasada wprowadzenia do gospodarki stopy wzrostu podaży pieniądza odpowiadającej stopie wzrostu realnej produkcji znana jest w literaturze jako tzw. „zasada monetarna” i jest uważana za najważniejszą charakterystykę monetaryzmu. Friedman stwierdza, że jej polityka fiskalna zawiera liczne ograniczenia czasowe, które sprawiają, że jej skuteczność jest bardzo ograniczona. Friedman zwraca uwagę na trzy rodzaje ograniczeń:
Opóźnienie między pojawieniem się potrzeby działania, a uświadomienie sobie tej potrzeby.
Jest to opóźnienie między uświadomieniem akcji, a podjęciem działań na rzecz jej rozwiązania.
Opóźnienie między akcją, czyli zastosowanie środków korekcyjnych w gospodarce a odczuciem skutków tego oddziaływania.
W dyskusjach zwracano również uwagę, że nie jest oczywiste, że szybkość obiegu pieniądza jest stabilna. Argumentowano także, że np. zaoszczędzenie przez społeczeństwo części dochodów może podważyć założenie o stabilności prędkości obiegu pieniądza. Akcentowano także, że jeżeli w gospodarce występują rezerwy w zdolnościach wytwórczych, to zwiększenie podaży pieniądza nie musi wywoływać wyłącznie proporcjonalnego wzrostu poziomu cen, lecz może prowadzić również do wzrostu poziomu produkcji.
Ad. 2) Nowa ekonomia klasyczna. Autorzy najbardziej znani to: J. Muth, R. Lucas, R. Barro, T. Sargent. W ramach tej szkoły antytetatyzm jest jaszcze bardziej skrajny niż wśród przedstawicieli monetaryzmu. Pojęcie racjonalnych oczekiwań wprowadzono do literatury ekonomicznej przez J. Mutha w 1961r. W połowie lat siedemdziesiątych Lucas i Sargent sformułowali tezę o braku znaczenia polityki w oddziaływaniu na tzw. realne procesy gospodarcze, czyli na produkcję i zatrudnienie. Kluczową, dla nowej ekonomii klasycznej, jest teza, że podmioty gospodarcze nie popełniają systematycznie błędów w ocenie przebiegu procesów gospodarczych w przyszłości. Zamierzone zmiany polityki gospodarczej i jej skutki są przez podmioty gospodarcze antycypowane (wyprzedzane) co prowadzi do modyfikacji ich zachowań i niweczy oczekiwane efekty polityki gospodarczej. Szkoła ta głosi, że ludzie w procesach gospodarczych zachowują się racjonalnie i wyprzedzają ewentualne działania rządów w polityce gospodarczej. Takie stanowisko prowadzi do wniosku o nieskuteczności polityki gospodarczej państwa.
Ad. 3) Ekonomia podaży. Do czołowych przedstawicieli należą : A. Latter, G. Gilder, J. Wanisky, Komp. Nurt ten nie jest uważany za nową teorię ekonomiczną, lecz raczej za zespół propozycji zalecanych do wykorzystania w polityce gospodarczej państwa. Zasadnicze poglądy tej szkoły można ująć następująco:
Kategorią mającą decydujące znaczenie w rozwoju gospodarczym jest podaż nie zaś popyt (Keynesiści).
Wielkość podaży w gospodarce zależy od sposobu wykorzystania przez podmioty gospodarcze zasobów czynników produkcji. Najlepszym sposobem alokacji zasobów jest wolna konkurencja.
Źródłem wielu kłopotów w gospodarce jest system podatkowy a w szczególności zbyt wysokie stopy opodatkowania. Zwolennicy ekonomi podaży uważają, że rezultatem zbyt wysokich stóp opodatkowania są takie zjawiska jak: niskie oszczędności i inwestycje, mała skłonność ludzi do podejmowania pracy, podejmowanie przez przedsiębiorców inwestycji zagranicznych, niedorozwój krajowych działań inwestycyjnych, skłonność do podejmowania pracy w tzw. gospodarce podziemnej (czarnej, przestępczej), w której dochody pozostają poza kontrolą władz podatkowych.
Środkiem zaradczym na dolegliwości gospodarek kapitalistycznych jest obniżka stóp podatkowych. Zwolennicy tego nurtu wierzą, że skłoni ona ludzi do podejmowania pracy, pobudzi oszczędność i inwestycje, skłoni pracodawców do tworzenia miejsc pracy, obniży bezrobocie itd. Obniżka stóp podatkowych pobudza gospodarkę przez wzrost podaży nie zaś, jak uważali Keynesiści, wzrost popytu. Znaną konstrukcją i często wykorzystywaną konstrukcją jest tzw. krzywa Laffera ilustrująca zależność między wpływami podatkowymi do budżetu państwa a stopą opodatkowania. Krzywa ta przedstawia się następująco:
Odcięta - wpływy podatkowe do budżetu państwa.
Rzędna - stopa opodatkowania w procentach.
Stopa oprocentowania 0% i 100% odpowiada wpływom podatkowym do budżetu równym 0. Przy 100% opodatkowaniu ludzie nie pracują, nie mają dochodów, nie płacą podatków. Niskim stopom oprocentowania odpowiada wzrost wpływów podatkowych do budżetu. Jest to interpretowane w ten sposób iż przedsiębiorstwa w miarę płacą podatki. Wpływy podatkowe osiągają jednak swoje maksimum w punkcie I. Zwiększenie stóp opodatkowania poza wielkość OC sprawia, że wpływy podatkowe zaczynają maleć. Przedsiębiorcy zaczynają unikać płacenia podatków ze względu na ich zbyt wygórowany poziom i wielu z nich przechodzi do podziemia gospodarczego. Identyczne wpływy podatkowe mogą być uzyskane zarówno przy wyższych jak i niższych stopach opodatkowania. Na rysunku sytuację taką ilustrują punkty K, H. Wzrost wpływów podatkowych można osiągnąć zwiększając stopy opodatkowania między punktami G, H, oraz przez ich obniżenie z K do I. W literaturze podkreśla się, że tezy ekonomii podaży oparte są na wątpliwych podstawach empirycznych. Odegrała ona jednak dość istotną rolę w polityce gospodarczej wielu krajów (USA, Niemcy, Wielka Brytania), które wprowadziły rozwiązania inspirowane przez zwolenników ekonomii podaży.
Ad. 4) Teoria społecznego wyboru. Nurt ten zajmuje się wyjaśnianiem mechanizmów działania takich instytucji społecznych jak: demokracja, partie polityczne, rządy itd. Najbardziej znanymi przedstawicielami są: J. Buchenan, E. Tullock, K. Arrow. Antytetatyzm tego nurtu polega na tym, iż jego przedstawiciele akceptują pogląd, że zastąpienie pewnych niedoskonałości rynku interwencyjną działalnością państwa może stanowić przyczynę kłopotów innego rodzaju, tzn. wywołanych niesprawnością mechanizmów i instytucji politycznych. Jedną z ważniejszych tez tego nurtu jest teza o tzw. politycznym charakterze cyklu koniunkturalnego. Cykl jest rezultatem świadomego i celowego działania polityków gospodarczych, którzy manipulują polityką makroekonomiczną w taki sposób, aby pobudzić gospodarkę przed wyborami i obniżyć poziom jej gospodarowania po wyborach. Ostatecznym celem, który przyświeca politykom jest zapewnienie sobie szansy powtórnego wyboru. Tak więc szkoła społecznego wyboru kwestionuje założenie, iż państwo poprzez przedstawicieli poszukuje korzyści społecznych i akcentuje fakt, że wybrani przedstawiciele społeczeństwa poszukują korzyści własnych. Teoria ta nie jest nurtem jednolitym. W jej nurtach wyodrębniło się kilka szkół: teoria rynku politycznego i teoria biurokracji
Teoria rynku politycznego próbuje przenosić narzędzia i metody znane i wykorzystywane w analizie rynku na decyzje i wybory dokonywane przez instytucje polityczne. Np.: podaż na rynku politycznym stawią partie, przywódcy i programy adresowane do wyborców. Zarówno partie jak i ich liderzy mają na uwadze własne interesy. Napotykają jednak na ograniczenia w postaci liczby głosów, która umożliwia uzyskanie i sprawowanie władzy. Zaś popyt na rynku politycznym zgłaszają wyborcy. Jest to zapotrzebowanie z ich strony na pewien koszyk dóbr z polityką gospodarczą państwa. Wyborcy wybierają tych polityków którzy obiecują im dobra najbardziej przez nich pożądane. Produkty na rynku politycznym są to głosy wyborców i decyzje przyjmujące postać ustaw, dekretów, zarządzeń. Politycy manipulują programami wyborczymi w taki sposób, który pozwala im sprawować władzę i zapewnić sobie szansę reelekcji.
Teoria biurokracji akcentuje tezę, że rozwiązania typu biurokratycznego prowadzą do nieracjonalnego, w porównaniu z mechanizmem rynkowym, wykorzystania zasobów. Dzieje się tak, ponieważ podejmujący decyzje biurokraci realizują głównie własne interesy. Skuteczna kontrola działania biurokratów nie jest możliwa gdyż dysponują monopolem informacji. Biurokraci ujawniają jedynie te z nich, które są dla nich wygodne.
Ad. 5) Nowa Szkoła Austriacka. Najbardziej znani przedstawiciele to: F. von Hayek („Konstytucja wolności”) oraz M. Kerzner. Hayek był bardzo konsekwentnym głosicielem tzw. subiektywizmu metodologicznego, czyli poglądu głoszącego iż punktem wyjścia dla wyjaśnienia zbiorowych zjawisk społecznych jest badanie działań i zachowań indywidualnych. Instytucje stanowią wynik działania jednostek. Gospodarkę można więc poznać przez analizę działań indywidualnych. Hayek głosił, iż ponieważ nieodłączną cechą procesów gospodarczych jest niepewność i rozproszenie informacji wśród dużej liczby jednostek gospodarczych, potrzebna jest instytucja, która koordynowałaby działania podmiotów gospodarczych. Instytucją czyniącą to najlepiej jest rynek, który zapewnia koordynację działań jednostek przez system cen. Państwo nie jest w stanie zastąpić rynku w roli mechanizmu alokacji głównie dlatego, że nie dysponuje odpowiednim zasobem informacji. Rynek spełnia swoje funkcje koordynacyjne przez system cen tylko wówczas, gdy ceny zmieniają się w sposób swobodny co wymaga istnienia konkurencji. Proces inflacji jest wg Hayeka w pewnym stopniu, ale nie wyłącznie, zjawiskiem pieniężnym. Ważnym warunkiem wyrównania inflacji jest zmniejszenie podaży pieniądza. Nie jest to jednak warunek wystarczający. Konieczne jest ponadto ograniczenie roli związków zawodowych w gospodarce. Ponoszą one winę za inflację i bezrobocie i stanowią, wg Hayeka, najważniejszą przeszkodę w podnoszeniu standardu życiowego klasy robotniczej jako całości.
Przytoczone tezy kilku szkół zaliczanych do nurtów antyetatystycznych świadczą o wyjątkowo silnych kontrowersjach co do sposobu oddziaływania państwa na gospodarkę. Keynesiści zalecali oddziaływanie przez politykę fiskalną i monetarną głównie na popyt. Monetaryści zalecają stosowanie specyficznie zrozumianej polityki pieniężnej. Zwolennicy ekonomi podaży jako centralną kategorię traktują podaż i opowiadają się za zmniejszeniem stóp podatkowych. Przedstawiciele szkoły racjonalnych oczekiwań formułują tezę o nieskuteczności wszelkiej polityki gospodarczej. Można więc powiedzieć iż, wg twórców tej szkoły, najlepszą politykę gospodarczą jest jej brak. Rodzi się więc pytanie: jakie są źródła tak daleko idących różnic poglądów. Przyczyn jest wiele, a do najważniejszych należą:
Kontrowersje wokół kształtu tzw. agregowanej krzywej podaży.
Odmienna skala preferencji ludzi i różna skala wartości.
Brak rozróżniania tzw. pozytywnego i normatywnego podejścia do badania zjawisk ekonomicznych. Podejście pozytywne polega na analizie istniejącej rzeczywistości gospodarczej. Podejście normatywne analizuje świat jaki być powinien, a nie jaki jest.
Wszystkie nurty zawierają bardzo ważną tezę: Rynek stanowi najlepszy sposób koordynacji działań podmiotów gospodarczych. Różnice podstawowe dotyczą natomiast teoretycznego uzasadnienia oraz zakresu interwencyjnej działalności państwa. Wydaje się, że o ile w okresie po II wojnie światowej można było zaobserwować wzrost roli państwa i jego regulacji w stosunku do przedsiębiorstw, to począwszy od lat 70-tych obecnego stulecia w większości krajów o rozwiniętych gospodarkach rynkowych dominowała tendencja odwrotna.
Problemy zatrudnienia i bezrobocia
Bezrobocie to zjawisko polegające na tym, że część ludzi w wieku produktywnym zdolnej do pracy i gotowej do jej podjęcia na typowych warunkach występujących w gospodarce, pozostaje bez pracy mimo podjętych poszukiwań. W warunkach ekonomicznych od wielu lat znane są trzy zasadnicze teorie na temat przyczyn bezrobocia:
Klasyczna teoria bezrobocia.
Keynesowskie pojęcie przyczyn bezrobocia.
Naturalna stopa bezrobocia.
Ad. 1) W warunkach wolnorynkowej gospodarki występuje tendencja do ustalenia się na rynku pracy równowagi charakteryzującej się w pełnym zatrudnieniu. W koncepcji tej nie dopuszcza się istnienia bezrobocia w gospodarce wolnorynkowej. Wg ujęcia klasycznego decyzje pracodawców w sprawie rozmiarów popytu na siłę roboczą zależą od wysokości stawek płac realnych (W/P, gdzie W - płace nominalne, P - poziom cen). Im te stawki są wyższe, tym popyt na siłę roboczą niższy. Można to zilustrować następująco:
Stawki płac realnych decydują również o rozmiarach podaży siły roboczej. Im te stawki są wyższe tym większa jest podaż siły roboczej tzw. krzywa podaży siły roboczej Ns. Krzywa ta reprezentuje punkt widzenia pracowników. Istnieje tzw. płaca równowagi (W/P), która równoważy podaż z popytem na pracę. Płaca równowagi wynosi tu (W/P)0, gdyby płace realne ustaliły się na poziomie (W/P)1, czyli były wyższe od płacy równowagi, to powstanie wówczas bezrobocie, ponieważ przy płacach (W/P)1 podaż na siły robocze jest duża zaś popyt jest mały. Neoklasycy uważają, że w takiej sytuacji konkurencja między robotnikami spowoduje w wolnorynkowej gospodarce obniżkę płac realnych i równowaga przy pełnym zatrudnieniu zostanie spełniona. Istnieje więc tendencja do ustalania się stawek płac realnych na poziomie (W/P)0,, czyli na poziomie, w którym rynek pracy znajdzie się w równowadze. Zjawisko bezrobocia istniejące w rzeczywistości tłumaczone jest w tej koncepcji jako związane z ograniczeniami w działaniu mechanizmów rynkowych na rynku pracy. Ograniczenia te związane są z tendencjami do usztywniania płac, które są rezultatem postępowania związków zawodowych opierających się redukcjom płac. Jeżeli więc, w wyniku presji związków zawodowych place kształtują się na poziomie (W/P)1 i związki zawodowe będą się opierać redukcji to oczywiście pozostanie bezrobocie w wysokości AB, ale zgodnie z teoria klasyczną bezrobocie to nie jest rezultatem działania mechanizmów rynkowych, lecz raczej ograniczeń w ich funkcjonowaniu.
W latach 70-tych obecnego stulecia główne idee rynku pracy zostały rozwinięte przez dwóch ekonomistów amerykańskich: M. Friedmana i E. Phelpsa, którzy wprowadzili koncepcję naturalnej stopy bezrobocia. Podobnie jak neoklasycy Friedman i Phelps reprezentują pogląd, że w gospodarce występuje tendencja do kształtowania się równowagi na rynku pracy. O ile jednak neoklasycy utożsamiali stan równowagi z pełnym zatrudnieniem to Friedman i Phelps dopuszczają w równowadze istnienie bezrobocia, które określają bezrobociem naturalnym. Przyczyn bezrobocia naturalnego dopatrują się w niedoskonałości funkcjonowania rynków zwłaszcza w istnieniu niekompletnych informacji o wolnych miejscach pracy i wolnej sile roboczej, a także w niedoskonałej mobilności siły roboczej oraz ograniczonym zakresie konkurencji wywołanym głównie działalnością związków zawodowych. Bezrobocie naturalne Friedman i Phelps traktują jako pewien stan optymalny odpowiadający równowadze na rynku pracy, występujący w warunkach istnienia ograniczeń i niedoskonałości w jego funkcjonowaniu.
Jeżeli chodzi o zalecenia klasyków dla polityki gospodarczej w zakresie walki z bezrobociem to wysuwają oni postulat, że aktywna ingerencja państwa w rynek pracy jest niewskazana. Państwo powinno jedynie tworzyć warunki dla rozwoju mechanizmów rynkowych głównie przez: usuwanie ograniczeń w ich działaniu, usprawnianiu działania rynku pracy przez rozwój sieci biur pracy, poprawę informacji o wolnych miejscach pracy, rozwój szkoleń zawodowych.
Keynesowskie ujęcie przyczyn bezrobocia
Ekonomia Keynesowska nie podziela poglądów klasyków o skutecznym działaniu na rynku pracy. Keynesiści reprezentują pogląd, iż w warunkach swobodnego działania mechanizmów rynkowych występuje tendencja do ustalenia się nadwyżki podaży nad popytem oznaczająca istnienie bezrobocia. Przyczyn tej tendencji upatrują jednakże w niewystarczającym popycie na towary, jaki kształtuje się w gospodarce wolnorynkowej. Gdy popyt jest niewystarczający do wytwarzanej produkcji, producenci zmuszeni są obniżyć produkcję i zatrudnienie do poziomu wyznaczonego przez efektywny popyt, jeśli się nie chce zbankrutować. W rezultacie powstaje wg Keynesistów bezrobocie, które ma trwały charakter i nie może być zlikwidowane w wyniku samoczynnego działania mechanizmów rynkowych.
Keynesiści wysuwają postulaty o konieczności ingerencji państwa w procesy gospodarcze w celu zwalczania bezrobocia. Ingerencja powinna polegać na pobudzaniu popytu za pomocą polityki fiskalnej i pieniężnej.
Polityka państwa na rynku pracy
W gospodarce rynkowej polityka państwa na rynku pracy obejmuje tzw. część aktywną, której celem jest redukcja bezrobocia oraz część pasywna, której celem jest pomoc socjalna dla bezrobotnych.
Aktywna polityka na rynku pracy polega głównie na oddziaływaniu na gospodarkę przy pomocy polityki makroekonomicznej i mikroekonomicznej. W polityce makroekonomicznej podstawowe znaczenie ma polityka fiskalna oraz pieniężna związana z działalnością banku centralnego i banków komercyjnych. Natomiast polityka mikroekonomiczna polega na stosowaniu szeregu środków zaradczych, takich jak:
publiczne programy zatrudnienia,
subsydiowanie zatrudnienia,
szkolenia zawodowe,
usługi pośrednictwa pracy,
środki zmierzające do zmniejszenia czasu i pracy pracowników np.: dzielenie etatu między kilku pracowników
Z kolei jeśli chodzi o działalność pasywną, której celem jest pomoc dla bezrobotnych, stosuje się:
zasiłki dla bezrobotnych,
zasiłki socjalne,
jednorazowe odszkodowania dla zwalnianych,
dodatki związane z wcześniejszym przechodzeniem na emeryturę
Zjawiska inflacyjne
Przez inflację rozumie się wzrost ogólnego poziomu cen w gospodarce. Wzrost ogólnego poziomu cen nie zaś wzrost cen pojedynczych towarów, których wpływ na dynamiczny poziom cen może być kompensowany obniżką cen innych towarów. Należy pamiętać, że ceny mogą rosnąć w różnym tempie:
3 - 4 % - inflacja pełzająca,
5 - 10 % - inflacja krocząca,
10 - 50 % - inflacja galopująca,
100 - 200 % i więcej - hiperinflacja.
Inflacja jest zjawiskiem groźnym, ponieważ:
Inflacja osłabia skłonność do oszczędzania. W związku z tym osłabia możliwość wzrostu gospodarczego, który w ostatecznym rachunku finansowany jest ze społecznych oszczędności.
W okresach inflacji następuje tzw. ucieczka od pieniądza, ma miejsce również nadmierne gromadzenie wartości realnych w postaci dóbr trwałego użytku w przypadku gospodarstw domowych i tzw. dóbr inwestycyjnych w przypadku przedsiębiorstw. Prowadzi to do marnotrawstwa i dezorganizuje gospodarkę.
Na skutek inflacji tracą zwłaszcza grupy społeczne otrzymujące stałe dochody i grupy dysponujące mniejszą siła przetargową.
Ekonomistów od dawna interesował problem przyczyn inflacji. Nie ma w tej kwestii jednolitych poglądów na temat jej przyczyn. Można jednak wskazać na trzy stanowiska teoretyczne na temat przyczyn inflacji:
monetarystyczna teoria inflacji,
popytowa teoria inflacji,
kosztowa teoria inflacji.
Ad. 1) Według monetarystów inflacja jest wyłącznie zjawiskiem pieniężnym i jej przyczyną jest fakt, że bank centralny wpuszcza do gospodarki zbyt dużą podaż pieniądza w stosunku do realnego wzrostu produkcji. Przyczyną inflacji jest błędna polityka pieniężna banku centralnego. Tą inflację monetaryści chcą zwalczać przez politykę pieniężną (przez stosowanie zasady monetarycznej).
W ujęciu Friedmana zwalczanie inflacji powinno następować przez obniżenie tempa przyrostu pieniądza w obiegu. Friedman proponuje aby bank centralny wpuszczał do gospodarki pieniądz w tempie od 1 do 4% rocznie i utrzymywał taką politykę przez pewien czas.
Ad. 2) Według tej teorii inflacja ma miejsce gdy łączny popyt w gospodarce jest większy od możliwości jego zaspokojenia. Powstaje wówczas tzw. luka inflacyjna, której istnienie wywołuje inflację w warunkach swobodnego kształtowania się ceny. Graficzną ilustrację popytowej teorii inflacji można przedstawić w następujący sposób:
Funkcja AS reprezentuje tzw. agregatową funkcję podaży. Proste AD0, AD1 i AD2 reprezentują agregatowy popyt. W punkcie Yp następuje wyczerpanie zdolności produkcyjnych gospodarki. Załóżmy, że początkowo gospodarka jest w stanie równowagi, w której agregatowi popyt odpowiada Yp (potencjalny dochód narodowy). Yp jest to dochód wytworzony przy pełnym wykorzystaniu zasobów produkcji. Załóżmy, że gospodarka znajduje się w punkcie E0 oraz, że nastąpił wzrost agregatowego popytu na towary, co na rysunku znajduje wyraz w przesunięciu prostej AD0 do AD1. W rezultacie pojawiaj się nowa równowaga w punkcie E1 przy wyższym niż poprzednio poziomie cen. Procesy inflacyjne nie zatrzymują się na wzroście cen z P0 do P1. Wzrost cen uruchamia bowiem dalsze mechanizmy inflacyjne. W teorii Keynesa inflacja staje się problemem jeżeli zdolności wytwórcze gospodarki są w pełni wykorzystane (E0). Skoro przyczyną inflacji jest wzrost popytu to program działań antyinflacyjnych należy opierać na ograniczeniu wzrostu agregatowego popytu. Najważniejsze znaczenie mają tu posunięcia:
ograniczenie wydatków budżetowych
podniesienie podatków
zmniejszenie podaży pieniądza
podniesienie stopy rezerw obowiązkowych.
Ad. 3) Według teorii kosztowej, przyczyną inflacji jest wzrost kosztów produkcji niezależny od agregatowego (łącznego) popytu na towary. Gdy rosną koszty produkcji przedsiębiorstwa starają się przerzucić ten wzrost na ceny wyrobów gotowych obciążając w ten sposób nabywców produktów.
Wzrost kosztów produkcji może być spowodowany rozmaitymi przyczynami. Odpowiednio do przyczyn wyróżnia się różne typy inflacji kosztowej:
Inflację płacową, która ma miejsce wówczas, gdy następuje wzrost płac niezależnie od popytu na pracę.
Inflację wywołaną przez zyski gdy przedsiębiorstwa wykorzystują swoją pozycję monopolistyczną, aby podnieść ceny niezależnie od popytu na ich wyroby.
Inflację wywołaną przez ceny dóbr importowanych, gdy ceny te rosną niezależnie od poziomu agregatowego popytu.
Inflację wywołaną przez podatki, gdy wzrost podatków przerzucany jest na ceny wyrobów.
Ilustrację mechanizmu inflacyjnego wywołanego przez koszty można przedstawić następująco:
Na rysunku tym zaznaczono typowe, agregatowe krzywe podaży i popytu. Załóżmy, że gospodarka znajduje się początkowo w punkcie A. Załóżmy, że dokonuje się wzrost kosztów produkcji niezależny od agregatowego popytu. Wzrost kosztów znajduje wyraz na rysunku w przesunięciu krzywej agregatowej podaży w lewo z położenia AS do AS1. Nowym punktem równowagi jest punkt B, który charakteryzuje się wyższym poziomem cen niż w punkcie A. Polityka antyinflacyjna, która wynika z tej teorii może polegać na różnych posunięciach. Wskazane jest np.: zmniejszenie tempa wzrostu kosztów. Wtedy przesunięcie w lewo krzywej agregatowej podaży jest mniejsze. Można tego dokonać przez osłabienie monopolistycznego wpływu na ceny i płace np.: przez pewną kontrolę wzrostu płac i cen, albo można dokonać przez stymulowanie wydajności pracy która obniżałaby jednostkowe koszty produkcji. Czynników tych jest wiele, więc rozmaite są możliwości jej stymulowania. Trudności ze zjawiskami inflacyjnymi polegają na tym, że w realnym świecie mamy zwykle do czynienia z różnymi typami inflacji łącznie.
DOCHÓD NARODOWY I CZYNNIKI JEGO WZROSTU
Istnieją różne sposoby i metody mierzenia ogólnego poziomu aktywności gospodarczej. Wskaźnikiem najczęściej stosowanym przy opracowywaniu zadłużeń polityki gospodarczej jest tzw. produkt narodowy brutto (GNP - Gross National Products).
Produkt narodowy brutto to pieniężny wyraz bieżącej wartości rynkowej wszystkich dóbr i usług finalnych wytwórczych w gospodarce w danym okresie czasu najczęściej w roku. Przez dobra i usługi finalne rozumie się dobra i usługi, które nabywane są przez ostatecznych użytkowników i nie podlega dalszej obróbce, czy odsprzedaży. W odróżnieniu od dóbr finalnych są to dobra i usługi, które nabywane są w celu dalszej obróbki do wytwarzania innych dóbr lub usług do dalszej sprzedaży. Jeżeli od produktu narodowego brutto (GNP) odejmiemy amortyzację to uzyskuje się agregat, czyli wielkość łączną, która nazywa się produktem narodowym netto. Jeżeli od produktu narodowego netto odejmiemy tzw. podatki pośrednie to uzyskujemy dochód narodowy. Jeżeli od dochodu narodowego odejmie się opłaty na ubezpieczenia społeczne i odejmie podatki dochodowe przedsiębiorstw i odejmie się nierozdzielne zyski przedsiębiorstw i jeszcze odejmiemy podatki osobiste to uzyskamy dyspozycyjne dochody osobiste.
Praca pochodzi z serwisu www.e-sciagi.pl
4
1