Pytania z ekonomii instytucjonalnej opracowano pod kierunkiem Poszukiwacza ;)
Spis treści
Czynniki i uwarunkowania instytucjonalne w ekonomii głównego nurtu.
Wymień obszary konsensusu we współczesnej makroekonomii - rola instytucji.
w długim okresie decydujące znaczenie maja czynniki strony podażowej:
- kapitał rzeczowy
- kapitał ludzki
- nakłady pracy
- postęp techniczny
Produkcja w długim okresie zależy od tych czynników. Modele wzrostu gospodarczego zwłaszcza endogeniczne jest to wyraz tego konsensusu.
w krótkim okresie wzrost zależy głównie od czynników popytowych - bo zwiększając popyt w krótkim okresie w długim zwiększamy podaż
rola pieniądza - w krótkim okresie pieniądz wpływa na sferę realną, a w długim na nominalną
krzywa Phillips'a - w długim okresie dzięki kapitałowi intelektualnemu (wiedzy, utalentowanym jednostkom i relacjom między jednostkami) krzywa może się przesuwać. Wymienność krzywych jest tylko w krótkim okresie
polityka fiskalna i monetarna - dyskrecjonalna lub w oparciu o reguły - konsensus, że lepsza jest regularna.
w polityce stabilizacji gospodarki odchodzi się od centralnego sterowania i zastępuje ją teorią gier. Automatycznymi stabilizatorami koniunktury są podatki progresywne
Instytucje a modele wzrostu gospodarczego.
Paradygmat neoklasyczny - bezpośrednie determinanty wzrostu (praca, kapitał i postęp techniczny) nie wystarczają do wyjaśnienia różnic w rozwoju gospodarczym
Okazuje się, że coraz ważniejsze są też czynniki geograficzne i instytucjonalne (wolne rynki, prawa własności, przestrzeganie prawa)
Instytucje mają wpływ na akumulację kapitału rzeczowego i ludzkiego oraz produktywność czynników produkcji
Kraje bogatsze mają lepsze instytucje więc biedniejsze nie mogą nadrobić luki technologicznej, a lepszym instytucjom sprzyjają korzyści skali
Wprowadzenie szybszego wzrostu w gospodarce wymaga wcześniejszego wdrożenia odpowiednich instytucji
Krytyka modelu Solowa (który uważał że na wzrost gosp. wpływa tylko wzrost kapitału, przyrost ludności i postęp technologiczny) doprowadziła do rozwoju endogenicznych modeli wzrostu z bezpośrednim modelowaniem postępu technologicznego. Podkreślaniem roli kapitału ludzkiego i produkcji wiedzy. W modelach tych zanegowano założenie malejącej produkcyjności krańcowej kapitału i zanalizowano takie zjawiska jak: pozytywne efekty zewnętrzne, uczenie się przez działanie, innowacje techniczne.
W badaniach wzrostu zaczyna się sięgać po do koncepcji kapitału społecznego czy powiązań między zakresem demokracji politycznej i wolności ekonomicznej a wzrostem. Koszty transakcyjne uwzględniane są w pieniężnych modelach wzrostu
Próbuje się wprowadzić czynniki instytucjonalne do formalnych modeli wzrostu, problem stanowi odpowiedni pomiar czynników instytucjonalnych
Rola ścieżki koordynacji makroekonomicznej w modelu AD-AS.
IS-LM
Oś pozioma X reprezentuje dochód narodowy lub realny produkt krajowy brutto i oznaczana jest Y. Oś pionowa Y oznacza realną stopę procentową r.
Krzywa AD
Krzywą AD (zagregowany popyt) wyprowadza się z modelu IS-LM. Każdy punkt na krzywej AD reprezentuje równowagę z modelu IS-LM (czyli jednoczesną równowagę na rynku dóbr i usług oraz na rynku pieniężnym). Graficzne wyprowadzenie krzywej AD pokazuje rysunek 1.
Rysunek 1.
Przesunięcie krzywej LM na rysunku 1. wynika ze spadku poziomu cen z P do P2.
Krzywa AS
Krzywa AS (zagregowana podaż). Jej nachylenie zależy od analizowanego okresu.
W długim okresie krzywa AS jest pionowa (LAS) - AS klasyczna.
W krótkim okresie jest dodatnio nachylona (SAS).
W „bardzo” krótkim okresie jest pozioma. „Bardzo” krótki okres to ten, który analizowaliśmy w modelu IS-LM oraz w krzyżu keynesowskim. Innymi słowy - założenie w modelu IS-LM oraz w krzyżu keyensowskim o stałości cen oznaczało poziomą AS k.
Przy odpowiedniej modyfikacji krzywych AD (eliminacja efektów mnożnikowych) i AS (odpowiednie zdefiniowanie funkcji produkcji) można wyprowadzić ścieżkę koordynacji makroekonomicznej (podobna do SAS), którą określa czynnik instytucjonalny X. Ścieżka ta zawiera możliwe kombinacje produktu i ceny w trakcie dostosowań dynamicznych. Nachylenie tej ścieżki wyraża różne sztywności cen określane przez czynniki instytucjonalne. Pokazuje ona oddziaływanie instytucji formalnych jak i nieformalnych na związki zachodzące między zagregowanym popytem i podażą. Wprowadzenie różnych postaci funkcyjnych ścieżki koordynacji makroekonomicznej, stanowi klucz do rozróżnienia charakterystyk instytucjonalnych poszczególnych krajów.
Ścieżka koordynacji pokazuje wzajemne związki AD i AS
AD - rynek towarowy i finansowy (zagregowany popyt) są w równowadze, przesuwanie krzywej to ekspansywna polityka fiskalna i monetarna.
AS - rynek towarowy i pracy (zagregowana podaż) są w równowadze.
Wiąże się z oczekiwaniami przedsiębiorstw, barierami wejścia, sztywnością rynku, oddziaływaniem konkurencji, sposobem zawierania kontraktów.
Pod wpływem przesuwania się AD przesuwa się AS i odwrotnie. Krzywe na siebie oddziaływają.
Im system instytucjonalny jest bardziej efektywny, tym ścieżka koordynacji jest bardziej pozioma.
Instytucje a polityka monetarna - krótki i długi okres.
W krótkim okresie na osi y jest stopa procentowa nominalna, a na osi x - realny zasób pieniądza. Krzywa podaży jest pionowa, a krzywa popytu opada.
W długim okresie na osi y są ceny, a na osi x - nominalny zasób pieniądza, (nie realny gdyż ceny są elastyczne).
I =R+ΠE (nominalna stopa procentowa; R-realna stopa procentowa;
Π-oczekiwana inflacja)
M -nominalny zasób pieniądza
P - przeciętny poziom cen
- realny zasób pieniądza
MD - funkcja popytu
MS - funkcja podaży
E1 - wzrost popytu na pieniądz powoduje wzrost stóp procentowych
E2 - stopy procentowe nie zmieniają się (E2=E)
Na popyt na pieniądz oddziaływuje stopa procentowa i PKB oraz koszty transakcyjne w bankowości (są to: koszty transferu pieniądza, opłaty za karty)gdy popyt na pieniądz rośnie, następuje wzrost stóp procentowych.
2 rodzaje popytu na pieniądz:
• Spekulacyjny - związany ze zmianą stóp procentowych
• Transakcyjny - związany z PKB; im większy PKB tym większy popyt na pieniądz
Krzywa popytu przesuwa się w prawo, ceny spadają (gospodarka wchodzi w deflację), należy przesunąć podaż pieniądza w prawo (PKB rośnie). podaż nie może rosnąć szybciej niż PKB
Jednym z czynników, który wpływa na ten rynek - popyt są koszty transakcyjne bankowości - wzrost kosztów transakcyjnych bankowości powoduje, że popyt na pieniądz rośnie (krzywa popytu przesuwa się w górę). Przy innych czynnikach niezmienionych jest tendencja do wzrostu stóp procentowych.
W krótkim okresie krzywa popytu ma nachylenie ujemne, a w długim ma dodatnie - znaczy to, że im wyższe ceny, tym popyt na pieniądz też wyższy.
Czynniki instytucjonalne - w jaki sposób ceny są mniej lub bardziej elastyczne (czyli tzw. sztywność cen). Im ceny są mniej elastyczne to krzywa popytu jest bardziej pionowa, a jak bardziej elastyczne to krzywa jest bardziej pozioma.
Instytucjonalne uwarunkowania polityki fiskalnej.
W wielu krajach wprowadzono konstytucyjną gwarancję niezależności banku centralnego. Nie niweluje to wpływu polityków na politykę monetarną, co odbywa się np. poprzez system wyboru władz monetarnych. Jeszcze trudniej o to w polityce fiskalnej - propozycje powołania np. odpowiednich rad polityki fiskalnej pozostają teoretycznym postulatem.
Silne akcenty instytucjonalne występują w tzw. „nowej makroekonomii politycznej”, stanowiącej syntezę makroekonomii, teorii wyboru społecznego i teorii gier (Snowdon B.,Vane H.R.,2003,s.73). Przedstawiciele tego nurtu ekonomii podkreślają znaczenie niezależności banku centralnego oraz społecznej kontroli polityki fiskalnej, (co zostało zaakceptowane przez ekonomię głównego nurtu). Wiązać z tym należy także rosnące znaczenie stałych reguł w polityce gospodarczej państwa kosztem polityki dyskrecjonalnej. Stosowanie reguł ogranicza oportunizm zachowań podmiotów, zawęża praktyki typu rent seeking, zmniejsza uznaniowość w decyzjach, ogranicza krótkookresowe wpływy polityków i zapewnia większą przejrzystość i przewidywalność prowadzonej polityki. Reguły mogą jednak „usztywniać” możliwe sposoby reakcji polityki gospodarczej na nieoczekiwane szoki gospodarcze. Skuteczność polityki fiskalnej i monetarnej zależy w dużym stopniu od instytucjonalnych uwarunkowań stabilności finansowej, będącej z kolei wyrazem równowagi instytucjonalnej. Stabilność ta przejawia się w odpowiedniej polityce Banku Centralnego, skutecznym systemie nadzoru bankowego i szerzej nadzoru nad różnymi segmentami rynku finansowego oraz bezpieczeństwie depozytów i oszczędności podmiotów gospodarczych w instytucjach systemu finansowego.
Polityka dyskrecjonalna a reguły.
Polityka dyskrecjonalna - (inaczej mówiąc aktywna lub uznaniowa), umożliwia rządowi wywieranie wpływu na sytuację gospodarczą państwa za pomocą aktywnej polityki fiskalnej, budżetowej lub monetarnej. Działania podejmowane w ramach polityki dyskrecjonalnej mają umożliwić rządowi osiągnięcie krótkoterminowych celów, często jednak wymuszają naruszenie obowiązujących zasad.
reguły - gdy polityka monetarna prowadzona jest w oparciu o pewien zespół reguł, dokonywana przez decydentów ocena sytuacji gospodarczej staje się działaniem bardziej usystematyzowanym, przewidywalnym. Nakierowana zostaje na określone parametry, a z kolei ich wartości zostają powiązane z oczekiwaniem, a wręcz wymogiem określonych reakcji.
W wyniku prowadzonych obserwacji i analiz, prof. J. Taylor, skrytykował stosowanie działań dyskrecjonalnych jako głównego sposobu podejmowania decyzji w polityce pieniężnej.
W miejsce zachowań dyskrecjonalnych, polegających na przechodzeniu od jednej do kolejnej jednorazowej decyzji, naukowiec zalecił zapewniony przez reguły ciąg przewidywalnych i spójnych posunięć o stałym efekcie. Wg Taylora, polityka pieniężna polegająca na przestrzeganiu z góry ustalonych współzależności między wystąpieniem określonych zjawisk i odpowiednich, wyrażalnych liczbowo reakcji na nie, jest najbardziej wiarygodnym, najbardziej też skutecznym sposobem dbania o pieniądz.
Zasady owe brzmiały następująco:
bank centralny powinien przyjąć docelowy poziom inflacji (cel inflacyjny) i starać się go utrzymać,
polityka pieniężna powinna reagować na zmiany dwóch podstawowych wielkości - realnego produktu krajowego brutto i inflacji,
kluczowym instrumentem oddziaływania powinna być stopa procentowa,
polityka pieniężna nie powinna starać się o stabilizowanie kursu walutowego.
System podatkowy i jego optymalizacja.
Instytucje a teoria mikroekonomii.
Rynek - korzyści i koszty (market failures). Nadwyżka konsumenta i producenta.
Korzyści - suma nadwyżek producenta i konsumenta - zależność od ceny rynkowej. Konsument płaci ceny jak gdyby rynku nie było.
Koszty - efekty zewnętrzne, asymetria informacji, defekt koordynacji - rynek to jest dobry mechanizm, efektywny, ale nie idealny.
Nadwyżka konsumenta - jest pieniężną miarą satysfakcji z konsumpcji. Wyraża różnicę między wydatkami na zakup określonego dobra X po obowiązującej cenie rynkowej a wydatkami, jakie byłby skłonny ponieść.
Nadwyżka producenta - różnica między przychodem ze sprzedaży określonej ilości dobra X po cenie rynkowej a przychodem koniecznym do skłonienia producenta do dostarczenia tej ilości dobra X.
Market failures czyli nieprawidłowości w funkcjonowaniu rynku jest pojęciem teorii ekonomicznej w ramach której podział dóbr i usług przez wolny rynek nie jest efektywny. Polega na tym że prowadzenie interesów własnych prowadzi do niezadowalających wyników dla społeczeństwa.
Jednym z zadań państwa jest ograniczenie zjawiska market failures. Jednak niektóre rodzaje polityki rządowej interwencji, takich jak podatki, subsydia, płace oraz ceny kontroli i regulacji, w tym próby w celu skorygowania nieprawidłowości w funkcjonowaniu rynku, mogą również prowadzić do nieefektywnej alokacji zasobów.
Firmy a funkcjonowanie w obszarze rosnących korzyści skali produkcji - rola instytucji.
Współcześnie, w nowoczesnych technologiach, biotechnologiach koszt krańcowy produkcji stale maleje (funkcja utargu krańcowego jest malejąca).
Jeżeli naniesiemy na siebie te 2 funkcje, widzimy, że jest dużo punktów, gdzie MR przetnie MC - wiele punktów równowagi.
Są 2 warunki na maksymalizację zysków firmy:
1) MR (utarg krańcowy) = MC (koszt krańcowy)
2) dMR/dx - dMC/ dx < 0 dMR/ dx < dMC/ dx . Oznacza to, że funkcja utargu krańcowego musi maleć szybciej niż funkcja kosztu krańcowego. Obydwie maleją, ale warunkiem na maksymalizację zysku jest to, że funkcja MR maleje bardziej niż funkcja MC.
Punktów równowagi na maksymalizację zysków, gdy są rosnące korzyści skali, jest niesłychanie dużo.
Dla firmy jest obojętne który punkt wybiera, bo maksymalizuje zyski. Natomiast dla społeczeństwa jako całości nie jest obojętne, bo zawsze dla społeczeństwa lepiej jest wybrać punkty te, gdzie jest większa produkcja (większe wpływy podatkowe, większe zatrudnienie, większe efekty zewnętrzne).
Dlatego cały system instytucjonalny powinien być nakierowany na firmy tak, by wybierały te punkty, które są zgodne z interesem publicznym, ogólnym czyli przy większej produkcji a nie przy mniejszej.
Dotyczy to dziedzin, gdzie występuje duży udział kosztów stałych z tytułu np. dużych wydatków B+R, gdzie szeroko wykorzystuje się efekty „uczenia się przez praktykę” oraz gdzie ma miejsce wzrost użyteczności dla jednych podmiotów z tytułu wzrostu ilości innych użytkowników danego dobra. W obszarach tych tempo malenia kosztów jednostkowych i krańcowych może być zróżnicowane, zwłaszcza w relacji do tempa spadku utargu krańcowego.
Monopol - straty i korzyści społeczne. Ustawodawstwo antymonopolowe.
Straty:
wyższe ceny,
mniejsza produkcja,
utrata nadwyżki konsumenta.
Korzyści: monopole mogą prowadzić badania naukowe, których wynikiem jest:
innowacja produktów
innowacja procesu produkcyjnego.
Innowacja procesu produkcyjnego polega na tym, że maleją koszty produkcji tego samego produktu czyli wytwarzamy metodami efektywniejszymi.
Innowacja produktów sprowadza się do tego, że ciągle można wprowadzać nowe produkty - powoduje to, że krzywa popytu przesuwa się w prawo.
Suma tych korzyści może spowodować, że straty w skrajnych sytuacjach mogą być większe niż koszty które ponosi monopol. Trzeba też pamiętać, że monopol w pewnym sensie jest gapowiczem, bo jeżeli może uzyskiwać zyski monopolowe z mniejszym nakładem, to będzie to robił. Badania naukowe to też może być pewne ryzyko, bo koszty na te badania mogą być utopione.
Ustawodawstwo antymonopolowe można sprowadzić do decyzji regulacyjnych, które powinny być zawsze poprzedzone analizą korzyści i kosztów regulacji (deregulacji) osiąganych przez zainteresowane podmioty.
Ustawodawstwo to dotyczy zarówno praktyk tworzenia warunków monopolu (np. zmowy cenowe, limity ilościowe produkcji, fuzje, przejęcia) jak i wykorzystywania tych warunków (różnicowanie cen, zawyżanie cen sprzedaży, bariery wejścia). Celem ustawodawstwa jest ochrona wolności gospodarczej, kontrolowanie siły politycznej i ekonomicznej firm oraz zwiększenie efektywności ekonomicznej (alokacyjnej i adaptacyjnej).
Sytuacja może być zróżnicowana w zależności od rodzaju działalności gospodarczej; w jednych wymagana jest większa regulacja (np. w obszarze funkcjonowania monopoli naturalnych), w innych deregulacja (np. deregulacja linii lotniczych).
Regulacja państwa sprzyja tworzeniu swoistego rynku usług regulacyjnych ze zjawiskami korupcji i umacniania grup interesu. Na rynku usług regulacyjnych istnieje przewaga podmiotów po stronie podażowej, które mogą narzucać różne rozwiązania regulacyjne.
Jednakże w warunkach rozwoju rynków międzynarodowych, coraz większych przepływów czynników produkcji i umacniania się roli korporacji transnarodowych maleje znaczenie krajowych polityk antymonopolowych. Konkurencja międzynarodowa ogranicza też siłę krajowych monopoli.
Problem równowagi wielopunktowej.
Punktów równowagi na maksymalizację zysków, gdy są rosnące korzyści skali, jest niesłychanie dużo. Dla firmy jest obojętne który punkt wybiera, bo maksymalizuje zyski. Natomiast dla społeczeństwa jako całości nie jest obojętne, bo zawsze dla społeczeństwa lepiej jest wybrać punkty te, gdzie jest większa produkcja (większe wpływy podatkowe, większe zatrudnienie, większe efekty zewnętrzne). Dlatego cały system instytucjonalny powinien być nakierowany na firmy tak, by wybierały te punkty, które są zgodne z interesem publicznym, ogólnym czyli przy większej produkcji.
Asymetria informacyjna i jej przejawy.
w ekonomii oznacza sytuację, w której jedna ze stron transakcji posiada więcej informacji od drugiej strony. Zwykle odnosi się to do sytuacji w której sprzedawca jest w uprzywilejowanej sytuacji informacyjnej w stosunku do kupującego, jednak możliwa jest również sytuacja odwrotna.
Występowanie asymetrii informacji prowadzi do zaburzeń w rachunku ekonomicznym podmiotów transakcji, co jest przyczyną sub-optymalnych decyzji gospodarczych w skali mikro, zaś w skali makro prowadzi do nieefektywnej (w sensie Pareta) alokacji zasobów. W tym ostatnim znaczeniu asymetria informacji jest jedną z przyczyn zawodności rynku, czyli sytuacji w której mechanizm rynkowy nie zapewnia optymalnej alokacji.
Stronę, która posiada wszystkie dostępne informacje, jest lepiej poinformowana określa się jako pełnomocnika (agenta). Z kolei, strona poinformowana gorzej, nie posiadająca pełni informacji to mocodawca (principal).
5 przejawów asymetrii informacji
1. mechanizm negatywnej selekcji,
2. moral hazard - pokusa nadużycia,
3. gapowicz (free - rider),
4. efekt sygnalizowania (np. CV, ładne opakowanie itd.),
5. renta informacyjna,
Warunkiem gospodarowania jest dostęp do informacji, traktowanej jako dobro (usługa), które można nabyć. Pozyskiwanie informacji kosztuje - stąd dążenie do mniejszych kosztów transakcyjnych nie może oznaczać „oszczędności” w wydatkach na uzyskanie niezbędnej informacji. Koszty transakcyjne dotyczące zbierania, przetwarzania i wykorzystywania niezbędnej informacji są warunkiem dobrego gospodarowania. Powstawanie instytucji jest w dużym stopniu odpowiedzią na występowanie ograniczeń informacyjnych, zaś ich efektywność wyrazić można poprzez eliminowanie tych ograniczeń. Im mniejsze ograniczenia informacyjne tym niższe koszty transakcyjne. Może temu sprzyjać państwo poprzez nakładanie na spółki obowiązku publikowania sprawozdań finansowych, określenie standardów rachunkowości oraz zapewnienia dostępu do informacji inwestorów zewnętrznych. Możliwe jest także powołanie specjalnych instytucji rządowych. Problemy agencji wynikają ze specjalizacji i delegowania zadań. W relacjach agencji pojawiają się dwie grupy problemów. Pierwsza dotyczy sprzeczności interesów pryncypała i agenta oraz trudności w kontrolowaniu zawartego kontraktu. Powstaje także asymetria informacyjna między podmiotami - stronami instytucji agencji (a Pojawiają się też koszty agencji. Właściciele jako pryncypałowie starają się poprzez system bodźców oddziaływać na menedżerów-agentów na podejmowanie decyzji zgodnych z interesami właścicieli i ograniczenia realizacji interesów własnych menedżerów. Agent wie więcej niż zwierzchnik). Podobne problemy dotyczą np. relacji między przedsiębiorstwami, gdzie przedsiębiorstwo odbiorca (pryncypał) zleca wykonanie zadań przedsiębiorstwom-dostawcom (agenci). Można to także odnieść do np. związków państwowego urzędu regulacyjnego z regulowanymi przedsiębiorstwami na danym rynku. W analizie modelowej agencji i renty informacyjnej jest mowa jedynie o pryncypale i agencie (czy agentach) jako takich, bez praktycznego przypisania. Tymczasem w interesie agenta lepszego jest „udawanie” agenta gorszego, czyli informowanie pryncypała o wyższych kosztach produkcji niż wynoszą koszty rzeczywiste realizacji kontraktu. Oczekuje on w ten sposób relatywnie wyższych transferów w porównaniu z zadaniami produkcyjnymi. W warunkach asymetrii informacji zestaw oferowanych kontraktów nie jest bodźcowo zgodny.
Pojawia się efekt redystrybucyjny asymetrii informacji, czyli renta informacyjna. Wielkość renty informacyjnej, którą przywłaszcza agent lepszy, zależy od wielkości produkcji agenta gorszego. Nieefektywny agent nie realizuje renty. Eliminowanie gorszych agentów nie pozwala agentom lepszym na sztuczne zawyżanie kosztów. Drogą do zmniejszania renty informacyjnej jest również rozwój rynków aukcyjnych, gdzie kontrakty realizowane są w różnych formach jak np. licytacje, przetarg w formie pisemnej czy aukcje holenderskie.
"Gapowicz" to podmiot, który korzysta z dóbr lub usług w stopniu przewyższającym jego udział w kosztach ich wytworzenia. Osoby, które korzystają z dóbr publicznych, ale za nie nie płacą nazywamy gapowiczami. Jednak, gdy zbyt wiele osób będzie uchylać się od płacenia za dobra publiczne wtedy może dojść do takiej sytuacji, że tych dóbr nie starczy dla wszystkich. Efekt gapowicza jest zrozumiały, ponieważ niewiele osób kupiłoby coś, co można dostać tak naprawdę za darmo, dlatego gapowicze czekają, aż ktoś inny zapłaci za dobra publiczne, z których będą chcieli skorzystać.
Najczęstszym rozwiązaniem problemu gapowicza są rozwiązania administracyjne. Aby móc efektywnie zaalokować zasoby przy danym przedsięwzięciu należy znaleźć środek przymusu i egzekucji wobec potencjalnych gapowiczów.
Pokusa nadużycia (ang. moral hazard) - teza mówiąca o tym, że podmiot chroniony przed ryzykiem może zachowywać się inaczej, niż gdyby był on w pełni eksponowany na ryzyko. Na przykład, osoba ubezpieczona może zachowywać się bardziej ryzykownie w porównaniu z sytuacją, w której nie miałaby ona ubezpieczenia. Moral hazard narasta ponieważ poszczególni ludzie jak i instytucje nie ponoszą konsekwencji swoich działań, i w związku z tym mają tendencję do zachowań mniej ostrożnych, niż miałoby to miejsce w odwrotnym przypadku - pozostawiają część skutków tych konsekwencji i konieczność radzenia sobie z nimi innym stronom. Po podpisaniu kontraktu obie strony mają niejednakowy dostęp do informacji (asymetria informacji), co stawia partnerów w niejednakowej sytuacji i daje możliwość osiągnięcia dodatkowych korzyści jednej ze stron.
Negatywna selekcja (ang. adverse selection) określa ono szczególną sytuację, w której asymetria informacji prowadzi do zawodności rynku. George Akerlof analizował sytuację negatywnej selekcji, która może wystąpić na rynku używanych samochodów. Warunkiem koniecznym, aby mogła mieć miejsce negatywna selekcja, jest asymetria informacji. W przypadku rynku używanych samochodów Akerlof założył, że sprzedawca zna stan techniczny pojazdu lepiej niż kupujący. Aby przedstawić idee Akerlofa w uproszczeniu można założyć, że istnieją tylko dwa rodzaje samochodów: "w dobrym stanie", za który kupujący jest skłonny zapłacić 20 tysięcy złotych oraz "w złym stanie", za które kupujący jest skłonny zapłacić tylko 10 tysięcy złotych. Jeżeli połowa samochodów jest w dobrym stanie, a połowa w złym, wówczas z pewnością kupujący, który nie zna stanu technicznego pojazdu, jest skłonny zapłacić nie więcej 15 tysięcy złotych za samochód, co stanowi jego wartość oczekiwaną. Jeżeli sprzedający samochody w dobrym stanie oczekują więcej niż 15 tysięcy złotych za swoje pojazdy (o wartości 20 tysięcy złotych dla kupujących), wówczas, jak zauważył Akerlof, wycofają się oni z rynku. Na rynku pozostaną wyłącznie "cytryny", za które kupujący zapłacą 10 tysięcy złotych, zaś sprzedawcy "wiśni" nie będą w stanie sprzedać swoich pojazdów. Sytuację podobną do negatywnej selekcji opisuje również prawo Kopernika-Greshama, które mówi, że "waluta gorsza wypiera lepszą".
Funkcja produkcji Kremera - jakość instytucji.
Tradycyjne funkcje produkcji opierają się na substytucji pracy i kapitału, gdzie była tendencja, że kapitał wypiera pracę.
Rola instytucji i ich współzależności wzrasta w miarę wzrostu kosztów zawierania transakcji. Współzależności te mają przy tym zróżnicowany charakter w zależności od specyfiki danego rynku i stopnia jego regulacji. Zależności te mogą być także ujęte w funkcji produkcji Kremera.
Występuje w niej parametr A obrazujący wpływ instytucji na produkcję dany wzorem:
A=B*∏Bj,
Gdzie:
Bj oznacza jakość poszczególnych instytucji, zaś parametr
B ujmuje „zgranie”, wzajemne dopasowanie instytucji.
∏ Operator mnożenia wskazuje na uzależnienie jakości jednej instytucji od jakości pozostałych instytucji (różne instytucje nakładają się na siebie wzajemnie.)
Zła jakość jednej instytucji obniża efektywność oddziaływania całego systemu instytucjonalnego. Efektywne instytucje wpływają na wzrost przedsiębiorczości i innowacyjności w gospodarce. Przyczyniają się do wzrostu efektywności alokacyjnej jak i adaptacyjnej w gospodarce.
Funkcja produkcji Kremera mówi też o sukcesie - z punktu widzenia pracownika liczy się wysokość otrzymywanych wynagrodzeń, która jest funkcją jego produkcyjności krańcowej, ale nie tylko jego, bo pracownik wyżej kwalifikowany ma większą produkcyjność. Chodzi więc o to, że płaca pracownika nie jest funkcją tylko jego produkcyjności krańcowej ale zależy też od produkcyjności krańcowej innych pracowników.
Otoczenie instytucjonalne przedsiębiorstwa. + Instytucjonalna teoria przedsiębiorstwa
Instytucjonalna teoria przedsiębiorstwa - przedsiębiorstwo to jednostka zorganizowana - szczególny przypadek instytucji podlegającej zasadom racjonalnej organizacji. Przedsiębiorstwa nie dążą do minimalizacji kosztów produkcji, lecz do minimalizacji sumy kosztów produkcji i kosztów transakcyjnych.
Podział:
kontraktualne teoria przedsiębiorstwa,
behawioralne teoria przedsiębiorstwa,
menedżerskie teorie przedsiębiorstwa.
Otoczenie instytucjonalne przedsiębiorstwa - jego celem jest ustanowienie przyjaznego podmiotom gospodarczym otoczenia instytucjonalnego.
1. Otoczenie regulacyjne - akcjonariusze, potencjalni inwestorzy, związki zawodowe, organy państwa, władze lokalne, organizacje międzynarodowe, sądy prawne.
2. Otoczenie zasilające - dostawcy i kooperanci, podwykonawcy, partnerzy biznesowi, banki, firmy ubezpieczeniowe, instytucje pośrednictwa finansowego, ośrodki badawczo - naukowe, usługi doradcze.
3. Otoczenie zasilane - klienci, zleceniodawcy, pośrednicy handlowi, organizatorzy targów, wystaw oraz spedytorzy.
4. Otoczenie konkurencyjne - firmy produkujące ten sam produkt, firmy produkujące substytuty.
5. Otoczenie kooperacyjno koordynacyjne - sieci biznesowe, organizacje pozarządowe (sektor społeczny), instytucje PPP - public partner, adventure capital, media opinia publiczna.
Przedsiębiorstwo jako instytucja. Corporate governance.
Teoria władania korporacyjnego (corporate governance) wykracza poza analizę zasad nadzoru i zarządzania właścicielskiego ustalane przez teorię praw własności i teorię agencji. Przedmiotem zainteresowania tej teorii są zarówno akcjonariusze jak i interesariusze. Koncepcje „interesariuszy” dotyczą tych podmiotów otoczenia zewnętrznego danego przedsiębiorstwa, które wpływają lub podlegają wpływowi realizowanych przez to przedsiębiorstwo celów. Koncepcje te są szeroko wykorzystywane w zarządzaniu przedsiębiorstwami czy projektami. Nadzór korporacyjny, którego składową wewnętrzną jest nadzór właścicielski, uwzględnia cele interesariuszy i akcjonariuszy oraz oddziaływanie podmiotów otoczenia zewnętrznego np. instytucji rynku kapitałowego czy związków zawodowych. W szerszym wymiarze instytucje systemu nadzoru korporacyjnego zapewniają spójność tzw. instytucji pośredniczących na rynkach produktów, rynkach czynników produkcji oraz rynku pośrednictwa finansowego. Spójność rozwiązań wymaga komplementarności instytucji, zarówno w relacji instytucje formalne-instytucje nieformalne, instytucje rynkowe i pozarynkowe czy pomiędzy instytucjami na poszczególnych rynkach. Corporate governance to system powiązań danego podmiotu z jednostkami otoczenia zewnętrznego (na rynku jak i poza rynkiem) oraz społeczna organizacja przedsiębiorstwa. Konkretny system corporate governance zależy od: rozwiązań prawno-regulacyjnych, struktur praw własności, rodzaju i zasad nadzoru właścicielskiego oraz presji społecznej.
Koncepcja interesariuszy i jej krytyka.
Interesariusze to podmioty, które choć nie posiadają praw własności i nie ponoszą związanego z tym ryzyka to pozostają zainteresowani działalnością konkretnej firmy i oczekują określonych działań przez jej kierownictwo. Takimi podmiotami mogą być przykładowo: wierzyciele, dostawcy, klienci czy społeczności lokalne. Interesariusze często monitorują działalność przedsiębiorstwa. Podmiotami monitorującymi wyniki firm mogą być instytucje pośrednictwa finansowego, w tym: banki, fundusze inwestycyjne czy emerytalne. Udział tych przedstawicieli sprzyja obniżaniu kosztów kontroli właścicielskiej, będących istotnym elementem kosztów transakcyjnych.
Analizę interesariuszy wykonuje się na etapie przygotowania strategii czy definiowania projektu. Ta ważna analiza daje rzeczywisty obraz układu sił w ramach danego projektu i stanowi podstawę do decyzji o uruchomieniu procesu projektowania lub wdrażania, jego zaniechaniu bądź zmiany przedmiotu czy zakresu.
Koncepcja stakeholders ma duży wpływ na funkcjonowanie przedsiębiorstw. Redefiniuje ona cele przedsiębiorstwa, będące w klasycznym modelu, związane przede wszystkim z zarobkową istotą działalności. Maksymalizacja zysku, czy też współcześnie ważniejszy postulat maksymalizacji wartości, zintegrowany jest głównie z celami właścicieli. W teorii przedsiębiorstw koncepcja stakeholders pozostaje w istotnym konflikcie z koncepcją shareholders, a więc pomiędzy celami wszystkich interesariuszy, a celami właścicieli przedsiębiorstwa, czy też posiadaczy akcji.
Geneza instytucjonalizmu - ujęcie T. Veblena i J. Commonsa.
T. Veblen podkreślał decydującą rolę instytucji nieformalnych (instynkty i nawyki); J.R.Commons pisał zaś o dwóch mechanizmach: „niewidzialnej ręce rynku i widzialnej ręce sądów”. U J.R. Commonsa podstawowe znaczenie mają instytucje formalne, tworzone bardziej odgórnie niż wynikające z oddolnej interakcji podmiotów i jednostek.
Dla T. Veblena szczególnie istotne są relacje między zmianami techniczno-technologicznymi a inercją systemu instytucjonalnego; instytucje mogą zarówno hamować rozwój technik produkcji jak i im sprzyjać - endogeniczna zmiana instytucjonalna.
Tak jak T.Veblen bardziej się zajmuje ewolucją (wraz z mechanizmami naturalnej selekcji) i historyczną zmiennością analiz ekonomicznych, tak J.R.Commons podkreśla znaczenie społecznych ram działalności gospodarczej („collective action“- działania kolektywne). Działania te tworzą przesłanki dla tworzenia prawa i norm zwyczajowych. Zjawiska kolektywnej aktywności dotyczą funkcjonowania firm, administracji państwowej, stowarzyszeń, związków zawodowych. Współdziałanie tych podmiotów, np. poprzez kontrakty i transakcje czy powiązania organizacyjne wymaga przejrzystych reguł prawnych. J.R. Commons dużo uwagi przywiązuje także do problematyki transakcji i kosztów transakcyjnych, głównie w ujęciu mikroekonomicznym.
Istota, rola i spory definicyjne wokół terminu „instytucje”.
W literaturze ekonomicznej, zwłaszcza w ramach różnych nurtów ekonomii instytucjonalnej brak jest zgody, co do jednoznacznego i nie budzącego wątpliwości sprecyzowania terminu „instytucja”.
Traktuje się instytucje jako:
obowiązujące reguły gry,
struktury zarządcze wpływające na podmioty-graczy,
sposoby prowadzenia gier czy sposoby narzucania reguł i ich egzekwowania,
sposoby myślenia i postępowania ludzi ujawniane w zachowaniach i zwyczajach grup i jednostek,
systemy społecznych interakcji,
obowiązujące systemy przekonań i oczekiwań,
wzorce zachowań itd.
North: instytucje: formalne i nieformalne; reguły gry: formalne prawne i nieformalne zwyczajowe; organizacje to gracze
Williamson: organizacja- normy prawne i zwyczajowe; do instytucji włącza także organizacje
Ostrom: instytucje to struktury zarządcze kontrolujące graczy; reguły- kto jest uprawniony do podejmowania decyzji; jakie działania są dozwolone a jakie nie
Hotqson: system przekonań i oczekiwań; zwraca uwagę na zjawisko emergentyzmu
Pareto: instytucje- współpracy, behawioralne, stanowiące, regulacyjne, konstytucyjne ograniczające
Rola instytucji i ich współzależności wzrasta w miarę wzrostu kosztów zawierania transakcji. Współzależności te mają przy tym zróżnicowany charakter w zależności od specyfiki danego rynku i stopnia jego regulacji. Zależności te mogą być także ujęte w funkcjach produkcji np. funkcji produkcji Kremera. Efektywne instytucje wpływają na wzrost przedsiębiorczości i innowacyjności w gospodarce. Przyczyniają się do wzrostu efektywności alokacyjnej jak i adaptacyjnej w gospodarce.
Endogeniczny i egzogeniczny charakter instytucji.
Instytucje w coraz większym stopniu stają się endogenicznym czynnikiem procesów rozwojowych. Ich powstawanie i rozwój zależą od potrzeb podmiotów gospodarczych i ich współdziałania; nie są zaś wyrazem reakcji dostosowawczej na instytucje narzucane przez państwo odgórnie i nie zawsze odpowiadające potrzebom społecznym. Zmianom instytucjonalnym sprzyja zarówno innowacyjna działalność przedsiębiorców jak i gromadzenie doświadczeń uzyskiwanych z realizowanych kontraktów.
Z doświadczeń wynika konieczność ewentualnych zmian, które są możliwe w ramach istniejących rozwiązań prawnych. Zmiany prawa wymagają już jednak ingerencji zewnętrznej (egzogenicznej) w postaci regulacji państwa.
To wzajemne przeplatanie czynników instytucjonalnych o charakterze endo i egzogenicznym stanowi podstawę instytucjonalnych uwarunkowań rozwoju. Ma to szczególne duże znaczenie w sytuacji szoków gospodarczych i ich asymetrycznego charakteru.
Podział instytucji w ujęciu S. Parto - pięć typów.
Do podstawowych typów instytucji zalicza się takie instytucje jak:
instytucje współpracy (asocjacyjne, associative) - np. grupy interesów, stowarzyszenia czy sieci biznesowe;
instytucje behawioralne (behavioral) typu dominujące zwyczajowe sposoby funkcjonowania czy obowiązujace normy społeczne, wierzenia;
instytucje stanowiące (cognitive) wskazujące na oczekiwania społeczeństwa wobec jednostek wyrażane w wartościach społeczno-kulturowych, przesądy, mądrość ludowa;
instytucje regulacyjne (regulative) w rodzaju państwa jako twórcy reguł i reguł nieformalnych, przestrzeganych w codziennym życiu;
instytucje konstytutywne / ograniczające (constitutive) wskazujące na ograniczenia społecznych więzi i kontaktów np. prawa własności czy sposoby działań zbiorowych, a także język.
Instytucje formalne a instytucje nieformalne. Teoria zmian instytucjonalnych D. Northa.
D. North wydziela instytucje formalne (głównie prawo) i nieformalne (normy społeczne). Instytucje formalne są tworzone świadomie i celowo, np. normy prawa. Instytucjom formalnym towarzyszą na ogół oficjalne sankcje.
Z kolei instytucje nieformalne powstają spontanicznie w wyniku ewolucyjnego procesu, należą do nich np. normy obyczajowe. W tym przypadku sankcje, o ile występują, mają charakter społecznej dezaprobaty dla postępowania wyłamującego się z uznanych społecznie reguł.
Instytucje formalne i nieformalne odgrywają istotną rolę w kształtowaniu zachowań społecznych w taki sposób, który zapewnia istnienie niezbędnego ładu i porządku.
W teorii zmian instytucjonalnych D. North'a ewolucja instytucji kształtuje sposób rozwoju społeczeństw w czasie i stanowią klucz do zrozumienia zmian historycznych. Zmiany instytucji nieformalnych dokonują się wolniej niż formalnych, co osłabia skuteczność bieżących zmian instytucjonalnych. Zmiana jednych przepisów prawnych wymaga odpowiednich dostosowań innych, co także wymaga czasu i ponoszenia określonych kosztów (głównie kosztów przestrzegania norm formalnych i karania za ich pomijanie).
Spory wokół instytucji-organizacji. Rola rynku, przedsiębiorstwa i państwa.
Kapitał społeczny i jego znaczenie.
Kapitał społeczny to zespół norm, zasad, zwyczajów, tradycji, powiązań (sieci), relacji społecznych, cech kulturowych i idei, które określają sposób organizacji i funkcjonowania danych podmiotów jak i całego systemu społeczno-gospodarczego. Zdolność ludzi do współpracy i współdziałania umiejętność samoorganizowania to podstawowe cechy tego kapitału. Pozwala to zwiększyć sprawność organizacyjną społeczeństwa i lepiej koordynować działania.
Kapitał ten to także umiejętności wspólnotowego rozwiązywania problemów. Kapitał społeczny wpływa na efektywność systemu instytucjonalnego i tym samym na procesy rozwojowe poprzez trzy kanały w skali mikro:
pozyskiwanie i rozpowszechnianie informacji,
zmiany w bodźcach (w tym identyfikacja z grupą),
koordynacja.
Kapitał społeczny stanowi swoistego rodzaju czynnik komplementarny względem kapitału ludzkiego, gdyż np. kontakty grupowo-zawodowe pozwalają na transfery wiedzy w grupie. Więzi nieformalne stają się instytucją wysoce użyteczną w powstawaniu pozytywnych efektów zewnętrznych upowszechniania wiedzy. Kapitał społeczny kształtowany jest w ramach gospodarstw domowych (kontakty rodziców z dziećmi) jak i wewnątrz współpracującej społeczności, z czym wiążą się postawy kooperacji w imię jednoczesnej realizacji interesu własnego i publicznego.
Poziomy analiz w ekonomii instytucjonalnej.
W ramach nowej ekonomii instytucjonalnej podkreśla się różne poziomy badań procesów społeczno-gospodarczych:
analizę otoczenia społecznego - instytucji nieformalnych (tradycje, zwyczaje, normy, kultura, religia itd.), rola kapitału społecznego;
analizę otoczenia instytucjonalnego (reguły konstytucyjno-prawne, prawa własności, polityka i biurokracja, grupy interesu);
analizę zarządzania w ramach istniejących stosunków własnościowych (struktury zarządzania, kontrakty i umowy);
analizę mechanizmów alokacji zasobów (mechanizmy rynkowe i polityczne)
Zróżnicowanie ekonomii instytucjonalnej - nowa ekonomia instytucjonalna i nowy instytucjonalizm.
Nowa ekonomia instytucjonalna w swym rozwoju wyodrębniła dwa ogólne kierunki badań, jeden rozwijający tradycyjny instytucjonalizm - nowy instytucjonalizm, drugi łączący podejście instytucjonalne z ekonomią neoklasyczną - neoklasyczna ekonomia instytucjonalna (neoinstytucjonalizm).
Nowy instytucjonalizm nawiązuje do dorobku T. Veblena, zaś neoinstytucjonalizm do dorobku J.R. Commonsa.
T. Veblen podkreślał decydującą rolę instytucji nieformalnych (instynkty i nawyki), według niego szczególnie istotne są relacje między zmianami techniczno-technologicznymi a inercją systemu instytucjonalnego; instytucje mogą zarówno hamować rozwój technik produkcji jak i im sprzyjać - endogeniczna zmiana instytucjonalna.
J.R.Commons pisał zaś o dwóch mechanizmach: „niewidzialnej ręce rynku i widzialnej ręce sądów”. U J.R. Commonsa podstawowe znaczenie mają instytucje formalne, tworzone bardziej odgórnie niż wynikające z oddolnej interakcji podmiotów i jednostek.
T.Veblen bardziej się zajmuje ewolucją (wraz z mechanizmami naturalnej selekcji) i historyczną zmiennością analiz ekonomicznych, tak J.R.Commons podkreśla znaczenie społecznych ram działalności gospodarczej.
Teorie w ramach nowej ekonomii instytucjonalnej i nowego instytucjonalizmu.
W skład nowej ekonomii instytucjonalnej wchodzą takie teorie jak:
teoria praw własności i inne teorie własnościowe (np. teoria wspólnych zasobów common pool resources E. Ostrom, teoria podzielnych praw własności),
teoria kontraktów,
instytucjonalne teorie przedsiębiorstwa (kontraktualna teoria przedsiębiorstwa, behawioralne i menedżerskie teorie przedsiębiorstwa),
teoria kosztów transakcyjnych,
teoria agencji (w tym model pryncypała-agenta),
teoria corporate governance (w tym koncepcja interesariuszy).
Do nowego instytucjonalizmu zaliczyć można cztery grupy teorii:
teorie o charakterze historyczno-ewolucyjnym (teoria D.Northa, ekonomia instytucjonalno-ewolucyjna np. G.M.Hodgson, teorie zmian instytucjonalnych np. koncepcja przyspieszonego uprzemysłowienia R. Nurkse czy koncepcja reform społecznych G. Myrdala);
teorie interesów ekonomicznych (teoria interesu publicznego, teoria pogoni za rentą, teoria demokracji Downsa, teoria grup interesu Olsona, teoria biurokracji Niskanena);
teorie podejmowania decyzji kolektywnych (teoria wyboru społecznego-ekonomia dobrobytu, teoria wyboru publicznego, nowa makroekonomia polityczna, ekonomia konstytucjonalna);
teorie regulacji (pozytywno-normatywna teoria regulacji, ekonomiczna teoria regulacji, teoria przechwycenia, francuska „szkoła regulacyjna”).
Nadal jednak dyskusyjna jest spójność teoretyczna w ramach tych nurtów
System instytucjonalny i jego wyznaczniki. Komplementarny charakter instytucji.
System instytucjonalny jest to zbiór instytucji formalnych, nieformalnych oraz instytucji - organizacji.
Komplementarny charakter instytucji oznacza wzajemne uzależnienie danej instytucji od innych o charakterze sprzężeń zwrotnych. Tworzy się swoistego rodzaju matryca instytucjonalna o różnego rodzaju więziach i współzależnościach oraz przepływach dóbr, pieniądza i informacji. Matryca ta to zbiór bazowych instytucji ukształtowanych w procesie historycznym. Powstawanie nowych instytucji nie zmienia istoty matrycy, wzbogacając jej spójność. Nowe instytucje po przekroczeniu „masy krytycznej” tworzą trwałe elementy macierzy instytucjonalnej. Przykładem komplementarności instytucji może być współdziałanie systemu nadzoru korporacyjnego z funkcjonowaniem rynków, traktowanych jako instytucje-organizacje. W zależności od stopnia rozwoju rynków: kapitałowego, menedżerskiego segmentu rynku pracy i rynku produktów wewnętrzne mechanizmy kontroli właścicielskiej mogą być bardziej lub mniej wspierane przez zewnętrzne mechanizmy tej kontroli.
Analiza porównawcza systemów instytucjonalnych.
Model neoklasyczny
1)TYP ORGANIZACJI ujecie przedsiębiorstwa jako czarnej skrzynki, przedsiębiorstwo jako funkcja produkcji, przed. w kategoriach techniczno-technologicznych.
2)DOMINUJĄCE STRUKTURY ZARZĄDCZE W modelu Robinsona nie występuje problem podziału funkcji. Wszystko przynależy jednemu.
3)INSTYTUCJE FINANSOWE formą dominującą aukcje, licytator rządzi niewidzialna ręka rynku.
4)INSTYTUCJE RYNKU PRACY Aukcje, licytator, płace elastyczne.
5)INSTYTUCJE RYNKU PRODUKTÓW aukcje, giełdy.
6)PRAWA WŁASNOŚCI własność prywatna, prawa własności są egzogeniczne.
7)NORMY SPOŁECZNE homo economicus, człowiek w pełni racjonalny, max zysku i użyteczności
8)ROLA PAŃSTWA państwo jako stróż nocny, armia, policja, sądy, rynek
Zmodyfikowany neoklasyczny-
1) dominuje hierarchia funkcjonalna, a w ramach tego integracja pionowa
2) Rozróżnienie właściciela i menedżera. Rządzi właściciel.
3) Aktywne rynki kapitałowe.
4) Koncepcja Friedmana. Bezrobocie naturalne. Stopa bezrobocia naturalnego, frykcyjnego, strukturalnego. Samooczyszczanie rynku, ale bezrobocie naturalne.
5) Giełdy towarowe
6) rezydualne prawa własności, wierzyciel nadwyżki to ten, który ponosi ryzyko
7) utylitaryzm, działanie zgodne z własnymi korzyściami, ale bez pełnej racjonalności 8)ograniczona rola państwa, ale podkreślenie roli państwa w dostarczaniu dóbr publicznych, podatki na dobra publiczne
Tradycyjny amerykański:
1) hierarchia funkcjonalna, góra wie lepiej niż dół, rządzą fachowcy
2) decydująca rola menedżera
3) rola rynków kapitałowych uzupełnionych o corporate governance, duża rola funduszy inwestycyjnych.
4) biurokracja pracodawców, słaba rola związków zawodowych, siła robocza na równi z kapitałem, ESOP sprzedaż akcji dla pracowników
5) regulowana konkurencja oligopolistyczna
6) commons, niewidzialna ręka rynku i widzialna sądu, praktyka sądowa
7) od pucybuta do milionera, duży podział indywidualnego kapitału społecznego
8) demokracja przedstawicielska z silna ręką prezydenta
Niemiecki:
1) hierarchia uczestnicząca, są władze, struktury góra pyta dół co poprawić
2) współzarządzanie w formie midbesztimu, pracowników wciąga się do rad nadzorczych
3) decydująca rola banków, banki maja udziały w firmach
4) regulacja korporatystyczna ESOP
5) grupy kapitałowe
6) prawa własności regulowane przez praktykę funkcjonowania podmiotów gospodarczych
7) obywatelstwo przemysłowe, pracownik jako podmiot
8) korporacje społeczne, grupy interesów, państwo korporacyjne
Japoński:
1) system kay-redsu, 5 celów: konglomerat, wzajemne udziały akcji, wspólny bank, ciało nadrzędne rada prezydentów, wspólna korporacja handlowa, wspólna strategia inwestycyjna
2) gyoseishido, wybiórcze zarządzanie, relacyjne, nieformalne zalecenia różnych jednostek nadrzędnych w stosunku do form
3) system banków w ramach kay-redsu
4) silna kontrola personelu w ramach firm
5) grupy kapitałowe
6) powtarzane renegocjacje miedzy podmiotami, dookreśla się obiektywne prawa własności
7) silna gradacja statusu społecznego
8) biuro pluralizm.
Równowaga instytucjonalna.
Rozwiązania instytucjonalne cechują dwie sprzeczne tendencje: dynamika zmian i dążenie do zachowania istniejącego status quo.
Równowaga instytucjonalna oznacza wzajemne dopasowywanie mechanizmów selekcyjnych i procesów tworzenia nowych instytucji. Ma tu też znaczenie zjawisko zależności od ścieżki rozwojowej (path dependence), tj. uzależnienia obecnych instytucji od rozwiązań wcześniejszych.
Istotą równowagi instytucjonalnej jest zachowanie właściwych proporcji między konstruktywizmem a zmianami o charakterze spontanicznym, między ładem instytucji formalnych i nieformalnych, między sferą publiczną i prywatną w gospodarce i określeniem relacji państwo - rynek, między sektorem publicznym i prywatnym, między sferą polityki i sferą gospodarki, między interesem publicznym a interesami cząstkowymi.
Równowaga instytucjonalna to zbiór instytucji i ich powiązań, które pozwalają realizować podstawowe funkcje systemu instytucjonalnego, zapewniając jego względną trwałość.
Równowaga instytucjonalna sprzyja funkcjonowaniu systemu ekonomicznego.
Może być czynnikiem utrzymującym względną stabilność rozwiązań systemowych, pomimo przejawów ich nieefektywności (np. funkcjonowanie gospodarki centralnie planowanej w warunkach narastającego niedoboru, „gospodarka wirtualna” w Rosji okresu transformacji).
Instytucje tworzone są oddolnie w interesie grup i jednostek, choć część z nich jest świadomie kreowana, zwłaszcza w krajach o niższym poziomie rozwoju (procesy tzw. modernizacji odgórnej).
Równowagę instytucjonalną charakteryzują określone relacje i proces stałego dopasowywania instytucji formalnych i nieformalnych.
Innym wymiarem równowagi instytucjonalnej są sposoby czy metody rozwiązywania sprzeczności grup interesów w warunkach asymetrii informacji, sytuacji monopolistycznych
Elementem równowagi instytucjonalnej jest równowaga różnych grup interesu. Jedne grupy pragną zmian instytucjonalnych (nie zawsze zgodnych z interesem publicznym), inne zaś podtrzymują dotychczasowe rozwiązania (niekoniecznie rozwiązania przestarzałe).
Jednym z wymiarów równowagi instytucjonalnej jest odpowiedź na pytanie: ile rynku i ile państwa w gospodarce.
Istotnym elementem równowagi instytucjonalnej jest społeczna akceptacja nierówności majątkowo-dochodowych. Oznacza to, że zróżnicowanie majątkowo-dochodowe jest nie tylko efektem działania mechanizmów rynkowych, lecz również instrumentem polityki gospodarczej państwa.
Warunkiem utrzymywania równowagi instytucjonalnej jest funkcjonowanie systemu negocjacji społecznych.
Równowaga instytucjonalna ma różne wymiary i poziomy. Na poziomie mikroekonomicznym dotyczy równowagi między interesami wszystkich podmiotów związanych z działalnością danego przedsiębiorstwa, tak akcjonariuszy jak i interesariuszy
Równowaga instytucjonalna generalnie może, (choć nie musi) służyć zwiększaniu efektywności systemu instytucjonalnego.
Efektywność adaptacyjna systemu instytucjonalnego.
Efektywność adaptacyjna oznacza zdolność systemową instytucji do dostosowywania się do zmieniającego się otoczenia i rozwiązywania problemów. Polega na szybkim reagowaniu na wszelkie zakłócenia i zmiany. Podstawowym wyznacznikiem jest tworzenie instytucji w celu zmniejszenia kosztów transakcyjnych przy spełnieniu szeregu warunków ograniczających (np. potrzeba niezbędnych informacji).
Miara efektywności jest zdolność do adaptacji nowych zjawisk jak np: postęp techniczny czy rozpowszechnianie wiedzy.
Ogólnie jest to zdolność instytucji do rozwiązywania problemów społeczno-gospodarczych.
Efektywność systemu instytucjonalnego zależy od kompleksowości rozwiązań, wielości i użyteczności instytucji.
Oznacza to zdolność systemową instytucji do dostosowywania się do zmieniającego się otoczenia i rozwiązywania problemów. Zdolność ta zależy od trwałych cech struktury rzeczowej i instytucjonalnej. Polega ona na szybkim reagowaniu na wszelkie zakłócenia i zmiany, komparatywnych ocenach instytucjonalnych, ekonomizowaniu kontraktów itp. Podstawowym wyznacznikiem efektywności adaptacyjnej jest wdrażanie instytucji zmniejszających koszty transakcyjne przy spełnieniu szeregu warunków ograniczających jak np. potrzeba niezbędnych informacji, poziom kapitału społecznego czy tworzenie instytucji dla koordynacji działań gospodarczych itd. Miarą efektywności stosowanych rozwiązań instytucjonalnych jest zdolność do adaptacji nowych zjawisk np. postępu technicznego czy rozpowszechniania wiedzy. Skłonność podmiotów gospodarczych do innowacji wynika z bodźców kreowanych przez określone rozwiązania instytucjonalne. Efektywności adaptacyjnej służy wdrażanie zasad selekcji nieefektywnych organizacji jak i systemów motywacyjnych dla innowacji instytucjonalnych (np. reguły polityki monetarnej). Adaptacja rynkowa może być mniej efektywna od adaptacji administracyjnej w sytuacji jednoczesnego wystąpienia wyspecjalizowanych aktywów i ograniczonej racjonalności zachowań podmiotów. Ograniczoność zdolności racjonalnego gospodarowania wynika z takich kwestii jak ograniczoność i asymetryczność informacji, niekompletność wiedzy, oportunizm zachowań podmiotów, funkcjonowanie w warunkach niepewności i ryzyka, presję czasu (preferencje dla „dziś” kosztem „jutra”) czy uwzględnianie czynników psychologiczno-emocjonalnych w decyzjach gospodarczych.
Efektywność systemu instytucjonalnego zależy od kompleksowości rozwiązań, wielości i użyteczności instytucji. System instytucjonalny zawiera takie elementy jak prawa własności, swoboda działalności gospodarczej, prawna ochrona zawieranych kontraktów, twarde ograniczenia budżetowe, polityka antymonopolowa czy rozwiązania fiskalne i monetarne.
Jednym z kluczowych zagadnień w ramach ekonomii instytucjonalnej jest określenie efektywności systemu instytucjonalnego w powiązaniu z równowagą instytucjonalną, co ma służyć wzrostowi gospodarczemu. Powyższe określenie wymaga uwzględnienia dorobku analiz z wszystkich czterech w/w poziomów. Można to nazwać potrzebą syntezy osiągnięć różnych nurtów ekonomii instytucjonalnej. W syntezie tej istotne jest również uwzględnienie specyfiki danego systemu instytucjonalnego. W praktyce gospodarki światowej dają się zaobserwować zjawiska prób narzucenia anglosaskiego systemu instytucjonalnego innym krajom w imię „obiektywnych procesów globalizacyjnych”. Doświadczenia wielu krajów wskazują na ograniczone możliwości importu rozwiązań instytucjonalnych.
Efektywny system instytucjonalny wymaga spójnego układu instytucji zwiększających stopień adaptacji systemu ekonomicznego jako całości. Z efektywnością systemu instytucjonalnego wiąże się złożone teoretycznie zagadnienie wzajemnych relacji „efektywności ekonomicznej” (np. optimum Pareto), „efektywności społecznej” (funkcja dobrobytu społecznego) i „efektywności politycznej” (np. równowaga oddziaływania grup interesu, trwałość władzy w warunkach demokratycznych wyborów). Problemami tych efektywności zajmują się poszczególne nurty ekonomii instytucjonalnej; brak jest ciągle „syntezy efektywnościowej”. Im bogatsza infrastruktura instytucjonalna tym wyższa efektywność gospodarowania, w tym efektywność adaptacyjna. Ograniczona racjonalność podmiotów i dominujące zwyczaje mają decydujący wpływ na podejmowane wybory i reguły współpracy (zawieranie kontraktów) w kierunku „lepszych” rozwiązań. Te „lepsze” rozwiązania stanowią przejaw efektywności adaptacyjnej systemu instytucjonalnego. Efektywność adaptacyjna to zdolność systemu instytucji do rozwiązywania problemów społeczno-gospodarczych. D. North do tych problemów zalicza: zdolność społeczeństwa do akumulacji wiedzy, zdolność do generowania innowacji, wyzwalanie skłonności do ryzyka, wyzwalanie przedsiębiorczych zachowań czy eliminacji wąskich gardeł w systemie społecznym. Wszystko to ma służyć wzrostowi gospodarczemu. Podstawowym wyznacznikiem efektywności adaptacyjnej jest wdrażanie instytucji zmniejszających koszty transakcyjne przy spełnieniu szeregu warunków ograniczających jak np. potrzeba niezbędnych informacji, poziom kapitału społecznego czy tworzenie instytucji dla koordynacji działań gospodarczych.
Efektywność zmian instytucjonalnych na wszystkich rynkach wyraża się głównie poprzez lepsze relacje między stronami transakcji. Niesprawne instytucje mogą powodować narastanie zjawisk niepożądanych, stanowiących równocześnie przejaw braku równowagi jak np. bezrobocie na rynku pracy, nadmiar czy niedobór produktów, niepożądane zmiany stóp procentowych i „nietrafione kredyty” itd. Głównym zadaniem instytucji działających jest lepsze kojarzenie popytu z podażą dóbr (usług) na danym rynku. Na rynku pracy znajduje to np. wyraz w tzw. parametrze efektywnych dopasowań przy krzywej Beveridge'a, gdzie podstawowe znaczenie mają czynniki instytucjonalne takie jak prawo pracy, funkcjonowanie urzędów pracy i innych podmiotów, stopień ochrony zatrudnienia, system negocjacji, zabezpieczenie społeczne czy poziom płacy minimalnej.
Różne ujęcia efektywności ekonomicznej.
Efektywny system instytucjonalny wymaga spójnego układu instytucji zwiększających stopień adaptacji systemu ekonomicznego jako całości. Z efektywnością systemu instytucjonalnego wiąże się złożone teoretycznie zagadnienie wzajemnych relacji „efektywności ekonomicznej” (np. optimum Pareto), „efektywności społecznej” (funkcja dobrobytu społecznego) i „efektywności politycznej” (np. równowaga oddziaływania grup interesu, trwałość władzy w warunkach demokratycznych wyborów). Problemami tych efektywności zajmują się poszczególne nurty ekonomii instytucjonalnej; brak jest ciągle „syntezy efektywnościowej”.
Lub dłużej i szczegółowo:
Pod pojęciem efektywności ekonomicznej często rozumie się koncepcję efektywności alokacyjnej Pareto wywodzącej się z ekonomii dobrobytu; daleko jednak odbiegającej od cech rzeczywistości gospodarczej. Pod tym terminem kryje się sytuacja, w której polepszenie czyjegoś położenia, nie może być osiągane kosztem pogorszenia sytuacji innych podmiotów. Podejście Pareto ma charakter indywidualistyczny. Nie ma tu miejsca na ingerencję państwa, w tym zwłaszcza na redystrybucyjną rolę państwa. „Optymalność paretowska” ma przy tym wymiar krótkookresowy, gdyż w dłuższym horyzoncie czasu pogłębiające się nierówności społeczne mogą negatywnie rzutować na efektywność alokacji zasobów i wpływać na obniżenie tempa wzrostu gospodarczego. Optimum Pareto jet też koncepcją statycznej efektywności odpowiadającej modelowi wolnej konkurencji bez dynamiki innowacyjnej. Innowacyjność wymaga sytuacji braku tego optimum np. istnienia zysków monopolowych jako bodźca postępu technicznego. W praktyce gospodarczej postęp ten (jako przejaw efektywności dynamicznej) wymaga zatem sytuacji monopolistycznych, gdzie zyski właścicieli są uzyskiwane kosztem innych podmiotów.
Gospodarka nieoptymalna w sensie paretowskim jest również nieoptymalna społecznie, gdyż oznacza to możliwość poprawy sytuacji wielu grup i jednostek. Jednocześnie jednak gospodarka optymalna w sensie paretowskim nie musi być optymalna społecznie, bo to może oznaczać utrwalenie lub nawet pogłębienie się nierówności społecznych oraz usztywnienie gospodarki. Osiągnięcie stanu optimum Pareto (stanów tych może być nieskończenie dużo) dotyczy różnych sytuacji docelowych poszczególnych grup społecznych, jednostek i podmiotów gospodarczych. Różne rozwiązania instytucjonalne (rynkowe i pozarynkowe) służą osiąganiu jednego z wielu możliwych punktów optimum, w zależności od położenia wyjściowego (majątku wyjściowego) podmiotów uczestniczących w zmianach instytucji oraz od charakteru rozwiązań systemowych. Nie da się jednak porównać poszczególnych stanów optimum między sobą.
Innym sposobem wyrażania efektywności ekonomicznej (bliższym nurtom ekonomii instytucjonalnej) jest koncepcja efektywności Hicksa-Kaldora. Efektywność ta oznacza poprawę ogólnej sytuacji wszystkich podmiotów, wzrost wartości społecznej w wyniku wprowadzanych zmian. Inaczej można to określić maksymalizacją ogólnego bogactwa. Wzrostowi tego bogactwa może towarzyszyć zróżnicowana sytuacja poszczególnych podmiotów. Mogą tu być podmioty odczuwające poprawę własnego położenia jak i podmioty, którym sytuacja się pogorszyła. Podmioty z poprawą sytuacji dokonują wypłat kompensacyjnych na rzecz podmiotów tracących. Wielkość korzyści jednych podmiotów powinna przewyższać wielkość strat innych. System instytucjonalny sprzyja osiąganiu tej efektywności, gdy nowe instytucje pozwalają na poprawę sytuacji ogółu podmiotów gospodarczych oraz na odpowiedni mechanizm redystrybucji. Problem podstawowy wiąże się z wyborem rozwiązań, które jednym przynoszą korzyści, innym zaś straty. Efektywność Hicksa-Kaldora zakłada uzyskanie zgody tracących na tego typu przedsięwzięcia, co jest mało realne. W praktyce podmioty kierują się własnymi interesami, nie zaś bliżej nieokreślonym interesem publicznym. W kryterium tym zakłada się również jednakową wagę sytuacji poszczególnych podmiotów, co z punktu widzenia całego społeczeństwa nie musi być słuszne.
Obydwa kryteria efektywności mają charakter utylitarystyczny związany z mierzeniem i agregacją użyteczności, co tak w teorii jak i zwłaszcza w praktyce rodzi zasadnicze trudności szeroko opisane w literaturze ekonomicznej. Efektywność ekonomiczna nie jest też wystarczającym kryterium oceny efektywności systemu instytucjonalnego. Niezależnie od tych ułomności i wad efektywności Pareto czy Hicksa-Kaldora rozwiązania instytucjonalne powinny sprzyjać poprawie efektywności ekonomicznej z uwzględnieniem sytuacji społeczno-politycznej. To zaś oznacza brak marnotrawstwa rzadkich zasobów produkcyjnych. Problemów efektywności nie da się też oddzielić od problemów podziału i partycypacji różnych podmiotów w osiąganym bogactwie. Sposób podziału wpływa w dużym stopniu na motywacje do produkcji. Instytucje sprzyjające rozwojowi mogą nie przynosić takich samych korzyści dla wszystkich; zaś instytucje hamujące rozwój mogą być wysoce opłacalne dla wybranych grup i jednostek. Prowadzi to do nierówności społecznych; przy przekroczeniu pewnego poziomu tych nierówności maleje ogólna efektywnośc rozwiązań i hamowane są procesy rozwojowe. W obszarze instytucji występują tzw. niezamierzone skutki działań w wyniku społecznych współzależności funkcjonowania podmiotów gospodarczych. Skutki te posiadają pewną siłę regulacyjną na wzór smithowskiej „niewidzialnej ręki rynku” (Sulejewicz A.,2006,s.19). Utrudnia to identyfikację wpływu konkretnych instytucji na procesy rozwojowe.
Efektywność społeczna i polityczna systemu instytucjonalnego.
Polityka instytucjonalna państwa.
Polityka instytucjonalna wyraża się głównie w tworzeniu instytucji niezbędnych dla utrzymania długookresowej równowagi instytucjonalnej w zmiennych warunkach gospodarowania. Podstawowe znaczenie ma tu system prawny z wiodącą rolą norm konstytucyjnych. Polityka instytucjonalna to jednoczesne tworzenie warunków dla „zdrowej” konkurencji podmiotów na rynkach jak i tworzenie instytucji sprzyjających kooperacji bez praktyk monopolistycznych jak np. odpowiednie urzędy regulacyjne i systemy nadzoru (w tym nadzoru finansowego).
Jednym z podstawowych zadań państwa pozostaje także poprawianie funkcji koordynacyjnej rynków, wzmacnianie możliwości samoregulacyjnych rynków. Przy naturalnej sprzeczności interesów ekonomicznych państwo występuje także w roli arbitra i rozjemcy jak i organizatora płaszczyzn i form społecznych negocjacji.
Regulacja a deregulacja rynków. Teorie regulacji.
teorie regulacji:
- pozytywno - normatywna teoria regulacji (Funkcja celu: ochrona interesu publicznego)
Mikroekonomiczna rola państwa ma na celu walkę z zawodnością rynku (np. poprzez regulację monopoli naturalnych).
- ekonomiczna teoria regulacji
ekonomiczna teoria regulacji, np. model Peltzmana. Model ten opiera się o założenie maksymalizacji użyteczności wszystkich podmiotów; producenci pragną maksymalnych zysków, konsumenci niskich cen, politycy i urzędnicy poparcia społecznego (np. głosów wyborczych). Poparcie społeczne wymaga godzenia wielkości zysków z cenami dla konsumentów. W modelu zakłada się równe uwzględnianie przez urzędy regulacyjne interesów producentów i konsumentów. Przyjmuje się także założenie wolnej gry sił rynkowych. Pomija się tu kwestie relacji władzy i podporządkowania. Problemu nierówności stron nie można także ograniczać do asymetrii informacji. Na rynku usług regulacyjnych istnieje przewaga podmiotów po stronie podażowej, które mogą narzucać różne rozwiązania regulacyjne.
- teoria przechwycenia
W teorii przechwycenia (Stiglera) analizuje się problem „przechwytywania” przez różne grupy interesów urzędów regulacyjnych. Grupy interesu starają się wpływać na politykę urzędów oraz dążą do odpowiedniego ukierunkowania kontroli politycznej. Przechwycenie urzędu zapobiega realizacji własnych interesów biurokratów. W takim ujęciu polityka regulacyjna realizowana jest nie tyle w interesie publicznym, co w interesie podmiotów danego sektora. Podmioty te są szczególnie zainteresowane barierami wejścia tworzonymi przez urzędy regulacyjne oraz odpowiednio wyższymi cenami regulowanych dóbr czy usług. Ma miejsce stała presja na decyzje legislacyjne. Ciągle otwartym zagadnieniem pozostaje rola państwa w gospodarce.
Regulacja a zawodność rynku.
Regulacja ma na celu wyeliminowanie:
monopolu
asymetrii informacji
efektów zewnętrznych
Mamy trzy podstawowe teorie regulacji:
pozytywno-normatywna teoria regulacji,
teoria przechwycenia,
ekonomiczna teoria regulacji
Teorie te opierają się na potrzebie komplementarnej względem rynku roli państwa w gospodarce, którego jednym z podstawowych zadań pozostaje poprawianie funkcji koordynacyjnej rynków. Ma tu pewne znaczenie polityka antymonopolowa.
W nowoczesnej regulacji bardziej chodzi o tworzenie warunków dla działania rynków niż ich kontrolowanie. Dotyczy to tak rynków sfery realnej jak i rynku finansowego. Regulacja może również przyczyniać się do powstawania nowych rynków poprzez stworzenie niezbędnych instytucji rynkowych, które sprzyjając konkurencji chronią jednocześnie interesy konsumentów. Decyzje regulacyjne powinny być zawsze poprzedzone analizą korzyści i kosztów regulacji (deregulacji) osiąganych przez zainteresowane podmioty. Sytuacja może być zróżnicowana w zależności od rodzaju działalności gospodarczej; w jednych wymagana jest większa regulacja (np. w obszarze funkcjonowania monopoli naturalnych), w innych deregulacja (np. deregulacja linii lotniczych). Formy instytucjonalno-organizacyjne na poszczególnych rynkach zależą od zmian techniczno-technologicznych, np. komplementarny a nie substytucyjny charakter czynników produkcji, rozwój Internetu, technologiczne możliwości dostępu do sieci energetycznej itd.
Regulacja państwa sprzyja tworzeniu swoistego rynku usług regulacyjnych ze zjawiskami korupcji i umacniania grup interesu. Samo występowanie rynków regulacyjnych rozszerza zakres regulacji. Rynek usług regulacyjnych powstaje jako wyraz oczekiwań różnych grup interesu, polityków, urzędników administracji państwowej, firm zgłaszających popyt na regulacje, urzędów regulacyjnych i konsumentów.
Regulacja jest tu wynikiem gry interesów między tymi podmiotami, nie jest zaś wynikiem niedoskonałości rynku (niedoskonałości te zwiększają jedynie możliwość regulacji).
Problemu nierówności stron nie można także ograniczać do asymetrii informacji. Na rynku usług regulacyjnych istnieje przewaga podmiotów po stronie podażowej, które mogą narzucać różne rozwiązania regulacyjne co w konsekwencji może prowadzić do zawodności rynku.
Do najważniejszych źródeł zawodności rynku zalicza się:
Zawodność konkurencji
Istnienie dóbr publicznych
Istnienie efektów zewnętrznych
Brak lub niekompletność rynków
Niepełna informacja rynkowa (asymetria informacji)
Bezrobocie
Teoria przechwycenia (capture theory).
W teorii przechwycenia (Teoria regulacji publicznej, zapoczątkowana przez George`a Stillera) analizuje się problem „przechwytywania” przez różne grupy interesów urzędów regulacyjnych. Grupy interesu starają się wpływać na politykę urzędów oraz dążą do odpowiedniego ukierunkowania kontroli politycznej. Przechwycenie urzędu zapobiega realizacji własnych interesów biurokratów. W takim ujęciu polityka regulacyjna realizowana jest nie tyle w interesie publicznym, co w interesie podmiotów danego sektora. Podmioty te są szczególnie zainteresowane barierami wejścia tworzonymi przez urzędy regulacyjne oraz odpowiednio wyższymi cenami regulowanych dóbr czy usług. Ma miejsce stała presja na decyzje legislacyjne.
Ciągle otwartym zagadnieniem pozostaje rola państwa w gospodarce.
Ekonomiczna teoria regulacji w dużym stopniu była wykorzystywana w procesie deregulacji gospodarki amerykańskiej w latach 80. XX wieku.
Najprostsza wersja teorii zawładnięcia regulacji przez grupy interesu twierdzi, że to właśnie regulowana gałąź przemysłu jest najbardziej zainteresowana skutkami regulacji, podczas gdy zainteresowanie wyrażane przez konsumentów i dostawców jest znacznie mniejsze. Dlatego też działające w jakiejś gałęzi przedsiębiorstwa organizują się, aby wpływać na działalność regulacyjną agencji i uzyskać w ten sposób regulacje, które dają im przewagę nad innymi, niezorganizowanymi grupami. Zgodnie z teorią regulacji z perspektywy grup interesów reforma regulacji zdarza się, gdyż zorganizowane grupy interesu zaczynają postrzegać je jako niekorzystnie, a dzieje się tak, gdy procesualne koszty regulacji zaczynają przewyższać korzyści, które grupy te są w stanie uzyskać kosztem innych grup.
Ekonomiczne teorie regulacji. Model Peltzmana.
Regulacja-oddziaływania na sferę mikro. Są 3 grupy teorii:
- teorie NPT normative positive teory Funkcja celu: ochrona interesu publicznego
-Teorie przechwycenia (model Stillera). Regulacja ma na calu interesy producentów. Ci co podlegają regulacjom mają wpływ na urzędników. Analizuje się problem „przechwytywania” przez różne grupy interesów urzędów regulacyjnych. Grupy interesu starają się wpływać na politykę urzędów oraz dążą do odpowiedniego ukierunkowania kontroli politycznej. Przechwycenie urzędu zapobiega realizacji własnych interesów biurokratów
-Ekonomiczne modele teorii.
Ekonomiczna teoria regulacji np. Peltzmana. Funkcja celu: poparcie polityczne. Model Peltzmana opiera się o założenie maksymalizacji użyteczności wszystkich podmiotów; producenci pragną maksymalnych zysków, konsumenci niskich cen, politycy i urzędnicy poparcia społecznego (np. głosów wyborczych). Poparcie społeczne wymaga godzenia wielkości zysków z cenami dla konsumentów. W modelu zakłada się równe uwzględnianie przez urzędy regulacyjne interesów producentów i konsumentów. Przyjmuje się także założenie wolnej gry sił rynkowych. Pomija się tu kwestie relacji władzy i podporządkowania. Problemu nierówności stron nie można także ograniczać do asymetrii informacji. Na rynku usług regulacyjnych istnieje przewaga podmiotów po stronie podażowej, które mogą narzucać różne rozwiązania regulacyjne.
Korupcja a instytucje.
Przejawami zawodności państwa są również zjawiska korupcji (głównie w formie kupowania decyzji i wymianie przysług) i rozwój gospodarki nieformalnej (Kozłowski P.,2004).
Korupcję można zaliczyć do instytucji nieformalnych. Jej nasilenie wynika z niedorozwoju instytucjonalnego np. przy transformacji z gospodarki centralnie planowanej do gospodarki rynkowej. Korupcja stanowi wtedy jedną z dróg „bogacenia się na skróty”; stanowi wyraz złej jakości instytucji formalnych i instytucji-organizacji. Korupcja w wyniku powszechnej percepcji społecznej (jako składowa obowiązujących norm postępowania) podlega mechanizmom jej zwielokrotnienia; świadomość powszechności zachowań korupcyjnych sprzyja włączaniu się kolejnych jednostek i grup.
Większa korupcja przyczynia się do wzrostu inwestycji publicznych, przy jednoczesnym zmniejszeniu ich efektywności (Tanzi V.,1998). W wielu przypadkach „korupcjogenne inwestycje publiczne” sztucznie ograniczają zakres możliwej konkurencji, co prowadzi do uprzywilejowanych pozycji podmiotów powiązanych ze skorumpowaną biurokracją. Często ma tu też miejsce proces jednoczesnego wzrostu rozmiarów administracji różnych szczebli i zwiększania publicznych nakładów inwestycyjnych. Sprzyja to możliwościom pojawienia się efektów wypychania inwestycji sektora prywatnego.
W warunkach korupcji silnie rosną też koszty zamówień publicznych. Firmy są szczególnie zainteresowane kontraktami rządowymi, zwłaszcza dotyczącymi długookresowych inwestycji. W warunkach korupcji spada również efektywność transferów praw własności. Prywatyzowane przedsiębiorstwa są sprzedawane po cenach - odbiegających od cen granicznych. Ogranicza to wpływy budżetowe i wielkość możliwych do wykorzystania środków publicznych na akumulację rzeczową. Właścicielami tych firm mogą stać się podmioty niekoniecznie gwarantujące optymalne wykorzystanie istniejącego i tworzonego potencjału produkcyjnego.
Problem mierzenia jakości instytucji.
Otwartym pozostaje sposób mierzenia efektywności instytucji np. wielkością kosztów transakcyjnych, zdolnością sytemu do adaptacji nowych zjawisk, generowaniem korzyści społecznych czy lepszą koordynacją procesów gospodarczych w skali społecznej. Do mierników jakości instytucji zalicza się także stopień przestrzegania prawa, wskaźniki ryzyka inwestycyjnego, indeksy wolności ekonomicznej, rozmiary korupcji czy dostęp obywateli do instytucji państwowych itd. Struktura instytucjonalna tworzy też podstawy trwałego rozwoju i wzrostu gospodarczego.
Badania empiryczne wskazują na dużo większy wpływ na wzrost gospodarczy ma jakości instytucji niż typu polityki gospodarczej. Podobnie uważa M. Olson zwracając uwagę, iż podstawowe różnice w poziomie rozwoju między krajami da się wyjaśnić poprzez różnice w charakterze i jakości instytucji oraz w typie prowadzonej polityki gospodarczej.
Jakość instytucji państwowych warunkuje pobudzenie procesów rozwoju. Znajduje to wyraz w jakości rządzenia (governance).
Dyskusyjną kwestią jest stała poprawa jakości instytucji; są bowiem naturalne granice „wysokiej jakości instytucji”. Pojawiają się tu kwestie mierzenia tej jakości (Knack S., Keefer P.,1995, s.207-227).
W praktyce częstym rozwiązaniem jest operowanie systemem wskaźników o charakterze eksperckim wraz z szeroką analizą ich ograniczeń i zastosowań. Miary instytucji można podzielić na opisujące cechy instytucji i opisujące ich funkcjonowanie. Pierwsza grupa miar o charakterze obiektywnym dotyczy identyfikacji występowania określonych instytucji, druga zaś wyraża jakość instytucji i ma w dużym stopniu charakter subiektywny - porównawczych ocen eksperckich. Dla badań relacji zachodzących między rozwojem a instytucjami większą przydatność wydają się mieć wskaźniki jakości instytucji. Do podstawowych wskaźników jakości instytucji zaliczyć można: wskaźnik ryzyka BERI (Business Environmental Risk Intelligence), wskaźnik ryzyka ICRG (International Country Risk Guide), indeks wolności ekonomicznej Heritage Foundation, wskaźniki ryzyka Euromoney, indeks praw politycznych i swobód obywatelskich Gastila, indeks wolności Fraser Institute i inne (Kosior A., 2006, s.61-65).
Co to jest indeks swobody gospodarczej i jaki ma wpływ na rozwój gospodarczy.
Indeks wolności (swobody) gospodarczej, Heritage Foundation stanowi jeden ze sposobów wyrażania wolności gospodarczej. Wskaźnik ten obejmuje 10 kategorii z wieloma zmiennymi szczególowymi:
politykę handlową (taryfy celne, ograniczenia pozataryfowe, korupcja);
obciążenia fiskalne (stawki podatków od osób prawnych i fizycznych, udział wydatków rządowych w PKB);
zakres interwencji państwa (wielkość dochodów sektora publicznego, udział rządowych wydatków konsumpcyjnych w PKB);
politykę monetarną (niezależność banku centralnego, stopa inflacji);
inwestycje zagraniczne i przepływy kapitałowe (ograniczenia praw własności, swoboda lokat, prawne równouprawnienie podmiotów krajowych i zagranicznych, swoboda transferów kapitału i zysków, dostępność kredytowych środków finansowych);
finanse i bankowość (udział własności państwowej w instytucjach finansowych, swoboda tworzenia oddziałów banków zagranicznych, zakres nadzoru i regulacji w systemie finansowym, wpływ rządu na alokację środków finansowych);
ceny i płace (zakres ustawowej płacy minimalnej, zasięg kontroli cen, zakres cen administrowanych);
prawa własności i ich ochrona (niezależność sądownictwa, zakres prawnej ochrony praw własności, zagrożenie nacjonalizacją, korupcja);
zakres i skuteczność regulacji (zakres licencji, koncesji i zezwoleń, korupcja i biurokratyzacja, stopień regulacji rynku pracy i restrykcyjność prawa pracy, warunki bhp, regulacje ochrony środowiska);
funkcjonowanie gospodarki nieformalnej (zakres przemytu, zakres sprzedaży dóbr w „szarej strefie”, nielegalne zatrudnienie, nieformalne usługi).
Generalnie wolność gospodarcza sprzyja wzrostowi i rozwojowi; nie wszystkie jednak cechy tej wolności wpływają w sposób jednakowy. W większym też stopniu na rozwój wpływa zmiana poziomu wolności niż jej poziom absolutny. Dla różnych krajów odmienne są wskaźniki wolności w poszczególnych obszarach (wskaźniki mierzone punktami). Im wyższa wartość punktowa tym mniejsza wolność gospodarcza i tym niższy poziom jakości instytucji.
W 2009 Polska uzyskała 6,78 punktu na możliwe 10 - tyle samo co rok wcześniej - i znów nieznacznie spadła w zestawieniu (z 69. na 74. miejsce wśród 141 krajów).
Poziom rozwoju a luka instytucjonalna.
Nowoczesna gospodarka wymaga podziału pracy, specjalizacji i wymiany czyli kooperacji. To, czy ta kooperacja jest efektywna i w jakim stopniu ludzie są motywowani by współdziałać ze sobą, czy dominują zachowania produktywne, czy może raczej pasożytnicze zależy w ogromnym stopniu od społecznych reguł gry. Produkcja, czy gospodarowanie nie jest tym samym procesem czysto technicznym, ale także społecznym.
Jednak proces budowy instytucji społecznych i ekonomicznych jest w znaczny stopniu endogeniczny i pozostaje funkcją stopnia rozwoju; bogate kraje mają po prostu lepsze instytucje. Przyczyna jest dość prosta: ochrona na przykład praw własności jest kosztowna. Sprawne funkcjonowanie systemu prawa i egzekucja prawa wymagają dużych nakładów, na które stać jedynie kraje zamożne. Wiele rynków dla efektywnego działania wymaga zastosowania mechanizmów regulacyjnych i pojawienia się różnorakich podmiotów pośredniczących. Jest to kosztowne i usprawiedliwione jedynie w warunkach dużego natężenia transakcji. W przypadku płytkich rynków koszty regulacji są często prohibicyjnie wysokie. Rynki te działają, ale z reguły w sposób ułomny lub mniej efektywny. Istnieją więc oczywiste granice efektywnego naśladownictwa w obszarze instytucjonalnym.
Znaczenie tej kwestii jest o tyle istotne, że ze względu na komplementarność rozwiązań instytucjonalnych - nie wystarcza, że kraje słabiej rozwinięte wdrażają i przyswajają sobie jedynie niektóre instytucje krajów przodujących.
Tym samym luka instytucjonalna pomiędzy krajami rozwiniętymi a nierozwiniętymi powiększa się, a nie maleje.
Teoria praw własności a praktyka gospodarowania.
Przypisanie pełni czy większości uprawnień własnościowych danemu podmiotowi zwiększa bodźce dla efektywnego gospodarowania. D. North sformułował myśl, iż rozwój gospodarczy w wielu krajach zaczął się wraz z dookreśleniem praw własności, zwłaszcza uprawnienia do czerpania korzyści z innowacji przez indywidualne podmioty. Przyswojone z tego tytułu korzyści nigdy nie są pełne i wyłączne.
W praktyce poszczególnym wiązkom można przypisać zróżnicowane wagi w zależności od siły bodźcowania czy wielkości kosztów dookreślania tych praw.
Do podstawowych wiązek zaliczyć należy:
prawo posiadania,
prawo użytkowania,
prawo zarządzania,
prawo swobody przenoszenia praw własności
prawo przyswajania korzyści.
Prawo posiadania oznacza, iż dany podmiot własności dysponuje w sposób wyłączny przedmiotem własności. Wyłączność posiadania oznacza wykluczenie innych podmiotów z dostępu do posiadanych aktywów. Pozwala to zapobiegać problemom wynikającym z tzw. „tragedii wspólnego” G. Hardina, strat wynikających z nadmiernej eksploatacji i nieefektywności wykorzystania wspólnej własności.
Prawa własności - uprawnienia własnościowe w ramach własności prywatnej.
1. prawa dysponowania przedmiotem własności (prawo posiadania),
2. prawa kontroli przedmiotu własności (prawo władania, użytkowania),
3. prawa zarządzania przedmiotem własności,
4. prawa przyswajania korzyści z przedmiotu własności (np. dzierżawa, konsumpcja),
5. prawa sprzedaży udziałów własnościowych (przenośność własności),
6. prawa do zmiany cech lub przeznaczenia przedmiotu własności,
7. prawa do przekazywania przedmiotu własności w spadku (przenośność własności),
8. prawa do ochrony przed wywłaszczeniem,
9. prawa do bezterminowego użytkowania,
10. prawa zakazującego negatywnego użycia przedmiotu własności wobec innych podmiotów,
11. prawa użycia przedmiotu własności jako zabezpieczenia transakcji,
12. prawa zwrotu udzielonych pełnomocnictw, co do przedmiotu własności po upływie terminu określonego w zawartych umowach.
Różnice praw własności - własność prywatna a własność państwowa.
1. Nie można sprzedać udziału we własności publicznej
2. We własności państwowej za darmo staje się właścicielem, w prywatnej trzeba ponieść ryzyko
3. Własność publiczna ma charakter przymusowy
4. Więzi między położeniem materialnym współwłaściciela a jego działaniem jest dużo słabsza we własności państwowej niż we własności prywatnej (słabszy system motywacyjny).
5. We własności publicznej są różne podmioty aspirujące do roli właściciela - społeczeństwo, managerzy, pracownicy, administracja rządowa.
6. We własności publicznej trudno jest powiązać wynagrodzenia managerów z wynikami ekonomicznymi.
7. Odpowiednikiem akcjonariusza we własności prywatnej, we własności publicznej jest podatnik
8. w ramach władności publicznej nie ma rynków, nie ma handlu tytułami własności
9. Jeden i drugi sektor może być regulowany przez państwo ale prywatny silniej
10. asymetria informacji
11. o charakterze uprawnień właściciela decyduje wysokość kosztów transakcyjnych, wyższe we własności prywatnej
12. polityka dyskrecjonalna ma większe następstwa w sektorze publicznym, a reguły w sektorze prywatnym
13. wyższa efektywność funkcjonowania firmy prywatnej
Uprawnienia i podmioty własności w ramach common pool resources.
Uprawnienia:
- wejście na obszar i korzystanie
- prawo pozyskiwania
- zarządzanie (prawo wewnętrznego regulowania sposobu użycia zasobów)
- prawo wykluczenia
- alienacja
Podmioty własności:
- uczestnik (posiada prawo wejścia)
- użytkownik (może wejść i pozyskiwać)
- petent (wejście, pozyskiwanie, zarządzanie)
- właściciel (wejście, pozyskiwanie, zarządzanie, prawo wykluczenia)
- posiadacz (posiada wszystkie uprawnienia)
Tragedia wspólnego zasobu Hardina.
Tragedia wspólnego G. Hardina, straty wynikające z nadmiernej eksploatacji i nieefektywności wykorzystania wspólnej własności.
Można to wyjaśnić na przykładzie łąki. Jeśli pastwisko jest własnością prywatną to liczba pasących się krów będzie ustalona na poziomie przy którym krańcowy produkt krowy równa się jej kosztowi. Jeśli jednak łąka nie należy do nikogo krowy będą wypasane aż do momentu gdy zysk wyniesie zero. Spowoduje to nadmierną eksploatację obszaru pastwiska.
Prywatyzacja i różne jej warianty.
Prywatyzacja - to proces przekazywania majątku państwowego podmiotom prywatnym, przekształcania gospodarki państwowej w gospodarkę prywatną, ograniczania roli państwa w gospodarce. Proces prowadzący do zmiany kontroli nad gospodarką i zmiany własności społecznej w prywatną.
Prywatyzować gospodarkę można w różny sposób:
Wariant kapitałowo-rynkowy poprzez sprzedaż przedsiębiorstw państwowych,
Wariant państwowo-administracyjny realizowany dwuetapowo W pierwszym etapie w postaci komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych (tworzono jednoosobowe spółki skarbu państwa). Drugi etap polegał na prywatyzacji kapitałowej (utworzeniu Spółki Akcyjnej).
Wariant społeczno-uwłaszczeniowy prywatyzację założycielską polegającą na wspieraniu powstawania i rozwoju prywatnych podmiotów gospodarczych, przekazywanie majątku państwowego samorządom lokalnym.
Wariant kapitałowo-rynkowy polega na sprzedaży przedsiębiorstw państwowych osobom lub firmom dysponującym niezbędnym kapitałem. Prywatyzacja kapitałowo-rynkowa oznacza dopływ prywatnego kapitału. Prowadzi on do korzystnych zmian w technice wytwarzania, sposobach zarządzania, stanie zatrudnienia. Towarzyszą temu zmiany jakości i struktury produkcji. W wyniku tych zmian poprawia się kondycja ekonomiczno-finansowa tak prywatyzowanych firm i umocnienie ich pozycji konkurencyjnej na rynku krajowym i rynkach zagranicznych. Ten sposób prywatyzacji doprowadził jednak do poważnego pogłębienia dysproporcji majątkowych i dochodowych w społeczeństwie.
Wariant państwowo-administracyjny był realizowany w pierwszym etapie w postaci komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych. Polegało to na ich wyzwoleniu spod bezpośredniej zależności od organów założycielskich i podporządkowaniu ogólnym zasadom kodeksu handlowego. Stworzono jednoosobowe spółki skarbu państwa. Zamiast samorządów pracowniczych zostały powołane rady nadzorcze - przedstawiciele pracowników stanowią 1/3 rady, pozostali członkowie reprezentują interes państwa. Przedsiębiorstwo skomercjalizowane kieruje się zasadami gospodarki rynkowej. Komercjalizacja powinna być traktowana jako droga stopniowego przygotowywania warunków do drugiego etapu tzn. prywatyzacji kapitałowej.
Gdy przedsiębiorstwo osiągnie dobrą pozycję finansową - może sprzedać swoje akcje - przekształca się w Spółkę Akcyjną. Pakiet kontrolny zatrzymuje państwo. Do wariantu pań. - adm. należy zaliczyć spółki pracownicze (powstają w drodze leasingu czyli dzierżawienia majątku państwowego).
Wariant społeczno-uwłaszczeniowy może przybierać różne formy z maksymalnym uwzględnieniem interesu społecznego. Może on być dokonywany np. w formie powszechnego rozdawania bonów stanowiących tytuł prawny do wszystkich lub większości przedsiębiorstw państwowych bądź też w formie prywatyzacji posiadanych mieszkań spółdzielczych i komunalnych w całym kraju.Rozdzielone świadectwa udziałowe w postaci bonów mają stosunkowo niewielką wartość . Oznacza to rozproszenie tytułów własności - żaden z udziałowców nie miałby istotnego wpływu na przedsiębiorstwo.
Prywatyzacja bezpośrednia nie prowokuje większych konfliktów społecznych, ponieważ jest z reguły inicjowana oddolnie i dobrowolnie przez organy przedsiębiorstwa, tj. rady pracownicze i dyrektorów. W przeciwieństwie do dominującej w Polsce prywatyzacji pośredniej (kapitałowej) dokonuje się jej bez przyjmowania przez przedsiębiorstwo formy jednoosobowej spółki Skarbu Państwa.
Cele prywatyzacji i problem dookreślenia interesu publicznego.
Cele prywatyzacji:
określenie praw własności i dalsze ich transfery służą wzrostowi efektywności;
prywatyzacja powinna także zmniejszać koszty transakcyjne i sprzyjać dodatnim efektom zewnętrznym;
projekty prywatyzacyjne są związane z precyzowaniem interesu publicznego w powiązaniu z interesami grupowymi i jednostkowymi;
z prywatyzacją wiąże się problem optimum społecznego i zachowania państwa;
granice prywatyzacji (np. Dobra publiczne, monopole naturalne, strategiczne obszary gospodarowania, ważne względy społeczne) zmieniają się wraz z postępem technicznym i społecznymi preferencjami;
optymalne tempo prywatyzacji to tempo równoważące rynek prywatyzacyjny i przynoszące maksymalne korzyści społeczne;
w praktyce należy wykorzystywać teoretyczne warianty prywatyzacji (wariant kapitałowo-rynkowy, wariant państwowo-administracyjny, wariant społeczno-uwłaszczeniowy) w dostosowaniu do celów prywatyzacji i realiów gospodarczych;
w prywatyzacji potrzebne jest uwzględnienie uwarunkowań mikro i makroekonomicznych. W polskiej praktyce prywatyzacji przenikają się trzy płaszczyzny prywatyzacji: tworzenie rynku, wzrost efektywności funkcjonowania podmiotów gospodarczych i wspieranie celów budżetowych.
PROBLEM DOOKREŚLENIA INTERESU PUBLICZNEGO:
Kwestia rozmieszczenia dochodów stanowi najbardziej zawiły problem normatywny w sytuacji współistnienia sektora prywatnego i publicznego. Wybieranie pomiędzy różnymi punktami optimum Pareto wymaga porównania poziomów dobrobytu osiąganych przez różne jednostki i grupy w społeczeństwie. Przy tym porównaniu należy też uwzględniać zamiany korzyści jednych na straty drugich, i odwrotnie. W teorii i w praktyce nie ma idealnej metody dla dokonywania obiektywnych porównań międzyjednostkowych poziomów dobrobytu (przesunięć w tym poziomie). Jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się być mechanizm społecznych negocjacji i uzgodnień, np. dotyczący konstrukcji systemu podatkowego, czy wyboru określonego wariantu realizacji polityki prywatyzacyjnej. Im bardziej progresywny jest system podatkowy, tym większa jest redystrybucja dochodów, ale jednocześnie tym większe zakłócenia w alokacji czynników produkcji. Trzeba dokonywać stałych ocen strat wydajności pracy i korzyści społecznych w wyniku zwiększania (zmniejszania) progresji podatkowej.
Podobnie wybór wariantu prywatyzacji sprzyja odmiennemu rozkładowi korzyści majątkowo-dochodowych w społeczeństwie. Krytycy redystrybucji dochodów przez państwo zwracają uwagę, iż zwiększenie polaryzacji majątkowo-dochodowej społeczeństwa. Prowadzi do korzystnych efektów po stronie podażowej gospodarki. Wskazują także na to, iż rozbudowane formy interwencjonizmu państwowego w zakresie podtrzymywania zagrożonego poziomu dochodów niektórych grup i jednostek mogą jednak powodować osłabienie ich skłonności do samodzielnego radzenia sobie z powstałą sytuacją. Zaangażowanie się państwa w redystrybucję dochodów zwiększa także szansę skuteczności presji różnych grup nacisku. To zaś oznacza na ogół pogorszenie efektywności alokacyjnej zasobów w sensie paretowskim. Redystrybucja zawsze jest realizowana w interesie określonych grup; środki zaś gromadzone dla jej przeprowadzenia obciążają ogół jednostek. Ograniczenie nadmiernej redystrybucji wymaga zmiany stosunków własnościowych. Poziom redystrybucji przyjęty za pożądany określa z kolei granice prywatyzacji, których przekroczenie powoduje nie tylko wzrost społecznego niezadowolenia, lecz również ujemnie wpływa na efektywność ekonomiczną.
Podstawowe dylematy prywatyzacji - model rynku prywatyzacyjnego.
Dylematy:
Ekwiwalentność i nieekwiwalentność - w pierwszym przypadku chodzi o transfer majątku państwowego poprzez sprzedaż poprzedzoną wyceną wartości rynkowej, w drugim o bezpłatne bądź częściowo płatne rozdysponowanie mienia
Określenie tempa prywatyzacji - jak szybko prywatyzować, jak duży jest/będzie popyt na sprzedawany majątek, powolna prywatyzacja powodowała, że państwo będące nadal właścicielem przedsiębiorstw nie było zdolne do efektywnego zarządzania
Kolejność realizacji projektów prywatyzacyjnych - „łatwe i trudne” przypadki, problem sektorów tradycyjnych
Usytuowanie uprawnień władczych do inicjowania i przeprowadzania procesów prywatyzacyjnych - kto decyduje o wyborze inwestora: czy minister Skarbu Państwa czy organy samorządu pracowników, kto wybiera ścieżkę przekształceń
Wybór między prywatyzacją przedsiębiorstw państwowych a kreowaniem sektora nowych przedsiębiorstw prywatnych jako metodami zmian struktury własnościowej gospodarki
Transfery praw własności a problem efektywności i podziału.
Prawa własności i ich transfery warunkują osiąganie efektywności ekonomicznej - ma ona związek z systemem nadzoru właścicielskiego. Oddzielenie własności od zarządzania jest powodem, dla którego istnieje konieczność powiązania zarządzających menadżerów z własnością przez nich zarządzaną. Kształtowanie efektywnego systemu praw własności, stabilnych i skutecznych norm prawnych i innych akceptowanych społecznie instytucji wymaga silnego państwa, (co nie musi oznaczać państwa dużego). Jednym z istotnych zadań państwa jako instytucji jest ograniczanie zjawisk market failures i wspomożenie skuteczności oddziaływania mechanizmów rynkowych.
Transfery praw własności wywierają skutki tak dla efektywności jak i społecznej akceptacji lub jej braku korzyści i kosztów z tych transferów wynikających. Na rynku pracy transfery praw własności z jednej strony mają służyć racjonalizacji zatrudnienia, z drugiej zaś, poprzez wzrost efektywności gospodarczej i dynamizm rozwojowy firm prywatnych, sprzyjać tworzeniu nowych, bardziej wydajnych społecznie (konkurencyjnych) miejsc pracy. Możliwość aktywnego uczestniczenia w nabywaniu i przenoszeniu praw własności wpływa także na decyzje w zakresie podaży pracy, zmian struktury zatrudnienia i podnoszenia kwalifikacji zgodnie z wymogami gospodarki rynkowej. Prywatyzacja sprzyja racjonalizacji zatrudnienia wraz z uruchamianiem niezbędnych procesów restrukturyzacji. Może to powodować wzrost bezrobocia, zwłaszcza w sytuacji braku aktywnej polityki prozatrudnieniowej państwa.
Granice i bariery prywatyzacji.
Krótko:
Bariery:
nieuregulowane stosunki własnościowe
brak kapitału
Granice:
Nie powinny być prywatyzowane takie instytucje jak:
dobra publiczne (publiczna służba zdrowia, szkolnictwo wyższe)
obszary strategiczne gospodarowania
ważne względy społeczne.
Wielkość sektora publicznego powinna być optymalna. Jest warunkiem efektywności firm sektora prywatnego.
Prawa własności a koszty transakcyjne.
Rozwiązanie Coase'a to rynkowy sposób rozwiązania problemów społecznych (nierynkowy- podatki)
Dla rozwiązań obiektywnych rozkład praw własności nie ma znaczenia gdy koszty transakcyjne są niskie. Najlepsze rozwiązania w wyniku targowania.
Gdy koszty transakcyjne są wysokie to targowanie jest wtedy mniej korzystne. Większa jest rola prywatyzacji i znaczenie ma pierwotny rozkład praw własności.
Prawa własności powinny być w ten sposób kształtowane żeby obniżać koszty transakcyjne. Wszelka standaryzacja praw własności powoduje mniejsze koszty. Jednocześnie są przesuwane od podmiotu do podmiotu. Obiekt prywatyzowanego majątku powinien trafić do tego, kto wycenia je najwyżej.
Koszty transakcyjne - istota i podział.
Koszty transakcyjne dotyczą w istocie wszystkich wyznaczników tworzenia lepszego systemu instytucjonalnego. Są one wyrazem społecznego podziału pracy i specjalizacji produkcji.
Koszty transakcyjne to koszty zawieranych transakcji - w tym głównie koszty przezwyciężania ograniczeń informacyjnych (przed, w trakcie i po zawarciu transakcji). Koszty transakcyjne to koszty poszukiwania alternatywnych rozwiązań, koszty mierzenia, koszty rozliczeń między podmiotami, koszty stanowienia i ochrony praw własności, koszty zawierania umów i transakcji oraz koszty zachowań oportunistycznych.
Poziom kosztów transakcyjnych zależy od sześciu podstawowych czynników:
ilości uczestników zawieranych transakcji i ograniczonej racjonalności ich postępowania,
struktury rynkowej (konkurencja, monopol),
charakterystyki występujących w transakcjach zasobów i aktywów,
rodzaju zawieranych kontraktów,
zakresu niepewności postępowania partnerów transakcji (oportunistyczne zachowania),
typu i formy własności.
Można dokonać innego podziału kosztów transakcyjnych:
koszty poszukiwania informacji - potrzebne na sprawdzenie czy dane dobro jest dostępne na rynku, kto oferuje najlepsze warunki, etc. Są to typowe koszty badania rynku i planowania umów.
koszty zarządzania i zawierania kontraktów - potrzebne, aby doprowadzić do zaistnienia transakcji
koszty kontroli - ponoszone na dopilnowanie, aby druga strona wywiązała się z warunków kontraktu. Mogą to być wszelkie koszty zarządzania, kontroli, monitorowania procesów i wyników, ubezpieczenia od strat spowodowanych korupcją i oportunizmem.
Koszty transakcyjne a koszty produkcji. Problem granic organizacji.
Poszczególne rozwiązania instytucjonalne cechują różne koszty transakcyjne. Ich wysokość ma wpływ na zagregowaną funkcję produkcji. Niższe koszty transakcyjne to wyższa produktywność czynników produkcji i przesuwanie funkcji produkcji w górę, co sprzyja procesom rozwojowym.
Traktując przedsiębiorstwo jako instytucję - organizację można wyznaczyć optymalne jego rozmiary kierując się kryterium wielkości kosztów transakcyjnych w nawiązaniu do kosztów produkcji. Efektywne organizacje to organizacje o mniejszych kosztach ogólnych gospodarowania, łącznych kosztach produkcji i kosztach transakcyjnych. Zagadnienie to przedstawia rysunek nr 1.
Rysunek nr 1
Koszty transakcyjne a optimum specjalizacji
Rosnąca specjalizacja produkcji sprzyja obniżeniu kosztów produkcji. Jednocześnie jednak rosną koszty transakcyjne. Przy większej specjalizacji występuje wyższa specyfika nakładów, która zwiększa ryzyko kosztów utopionych. Przeciwdziałanie temu ryzyku zwiększa koszty transakcyjne.
Koszty ogólne osiągają minimum w punkcie A, gdzie łącznie koszty transakcyjne i koszty produkcji są najmniejsze. Punkt ten wyznacza optymalne rozmiary specjalizacji produkcji (punkt B) przy założeniu stałości instytucji. Kryterium lepszej instytucji to kryterium niższych kosztów transakcyjnych, co oznacza na rysunku nr 4 przesunięcie funkcji tych kosztów w dół, w prawo. Powoduje to obniżenie kosztów produkcji, przesunięcie funkcji kosztów ogólnych w dół i wzrost optimum specjalizacji (punkty A1 i B1 przesunięte są w prawo). Podobnie problem ten można odnieść do określania rozmiarów przedsiębiorstwa w obszarze rosnących korzyści skali produkcji. Im większe przedsiębiorstwo, tym niższe koszty produkcji - przy założeniu istnienia technik produkcji o rosnących korzyściach skali produkcji. Wzrost rozmiarów przedsiębiorstwa powoduje jednak wzrost kosztów transakcyjnych (kosztów menedżerskich). Wzajemne porównywanie kosztów produkcji i kosztów transakcyjnych pozwala określić właściwe rozmiary podmiotu gospodarczego.
Modelowanie kosztów transakcyjnych - rola sektora transakcyjnego.
Problematykę kosztów transakcyjnych można przedstawić w ujęciu modelowym, poprzez pewną adaptację modeli neoklasycznych. Adaptacja ta polega na przyjęciu założeń, co do braku pełnej informacji obu stron transakcji (dostawca-odbiorca) oraz ich ograniczonej racjonalności postępowania. Można tu wykorzystać np. koncepcję funkcji transakcji o zbliżonych właściwościach do funkcji produkcji. Jednocześnie można wprowadzić do rozważań występowanie przedsiębiorstwa pełniącego rolę pośrednika w dokonywanych transakcjach. Kwestie te przedstawiają rysunki 1 i 2.
Rysunek nr 1
Funkcja transakcji i koszty transakcyjne
Na rysunku 1 przedstawia się wielkość kosztów transakcyjnych jako przyczynę rozbieżności między planowaną (obiecaną) wielkością produkcji producenta-dostawcy - Xa a wielkością rzeczywiście zrealizowaną, akceptowaną przez nabywcę - Xb. Linia 45º pokazuje sytuację braku występowania kosztów transakcyjnych i idealnej zgodności między różnymi wielkościami produkcji planowanej i faktycznie zrealizowanej. Odcinek OA przedstawia planowaną wielkość produkcji, której odpowiada odcinek AB mierzący wielkość nabywanej produkcji przez odbiorcę (konsumenta). Krzywa rosnąca w tempie malejącym to funkcja transakcji Xb =f(Xa). Spłaszczanie się funkcji transakcji w miarę wzrostu ilości dokonywanych transakcji świadczy o malejącym produkcie krańcowym transakcji - dXb/dXa. Jednocześnie rosną koszty transakcyjne mierzone odległością między linią 45 a funkcją transakcji - odcinek B'C' jest większy od odcinka BC.. Wzrost kosztów transakcyjnych wynika np. z potrzeby zwiększenia zakresu monitoringu czy kontroli jakości w celu wyeliminowania oportunistycznych zachowań dostawcy.
Rysunek nr 2
Optimum transakcyjne - ujęcie mikro
Na rysunku nr 2 wprowadza się do rozważań przedsiębiorstwo pośredniczące w transakcjach między dostawcami i odbiorcami.
Przedsiębiorstwo to maksymalizuje zyski zgodnie z formułą π=Pb·Xb - Pa·Xa, gdzie poszczególne symbole oznaczają: π - całkowity zysk transakcyjny, Pb - cena sprzedaży przedmiotu transakcji nabywcy, Xb - wielkość sprzedaży, Pa - cena zakupu przedmiotu transakcji od dostawcy, Xa - wielkość zakupu. Funkcja transakcji Xb =f(Xa) zachowuje właściwości z rysunku nr1. Punktem optymalnym jest punkt B, w którym zachodzi warunek styczności (nachylenie prostej i krzywej jest takie samo), co oznacza dXb/dXa= Pa/Pb. Oznacza to, iż relacja cen odpowiada relacji produkcyjności krańcowej transakcji. Dla punktu B przedsiębiorstwo pośredniczące zakupuje od dostawcy A jednostek przedmiotu transakcji. Zmiany produkcyjności krańcowej w sferze „transakcje” i zmiany cen powodują odpowiednie przesuwania oraz zmiany kąta nachylenia funkcji transakcji i linii jednakowego zysku. W powyższym ujęciu modelowym pomija się występowanie kosztów transakcyjnych wewnątrz dwóch podmiotów tj. dostawcy-producenta i odbiorcy-konsumenta. Należy także zauważyć, iż duże koszty transakcyjne mogą spowodować ograniczenia w wymianie, a nawet mogą uniemożliwić zgłaszanie popytu ze strony konsumentów.
Efekty zewnętrzne i metody ich internalizacji. Spór Pigou - Coase.
Prawa własności odgrywają szczególnie dużą rolę w rozwiązywaniu problemów efektów zewnętrznych z jednoczesnym uwzględnieniem faktu występowania kosztów transakcyjnych. W teorii ekonomii znane są dwa instytucjonalne sposoby rozwiązania tej kwestii, które można określić jako rozwiązania typu podatek Pigou czy też teoremat Coase'a. Pierwsze z rozwiązań wymaga interwencji państwa, gdzie rozpatruje się korzyści i koszty takich metod internalizacji efektów zewnętrznych jak: podatki, subsydia, limity, kary sądowe. W ujęciu Pigou nakładanie podatków w celu „urealnienia” cen pozwala na przypisanie niekorzyści zewnętrznych podmiotowi, które je spowodował. Ma to tym większe znaczenie, im wyższy jest poziom kosztów transakcyjnych. Według R. Coase'a indywidualne przetargi między stronami konfliktu lepiej rozwiążą problem efektów zewnętrznych niż interwencja państwa. Wynika to z mniejszej asymetrii informacji.
W opozycji do Cose jest Pigou, który jest zwolennikiem podatków.
Zastrzezenia do twierdzeń Coase'a
Całe rozumowanie jest oparte na krótkim czasie, nie bierze pod uwage zmiany wartości
Dobra publiczne, efekt gapowicza w realnym spoleczenstwie
Koszty transakcyjne prohibicyjnie wysokie
Dochody mogą być zawyżane- asymetria informacji
Endowment ekect (posiadania) nie ma jednolitych cen
Monopole i uspołecznianie efektów zewnętrznych w praktyce przerzucanie kosztów na zewnatrz, korzysci dla siebie
Nadawanie praw własności może być złe, niepoprawna prywatyzacja
Normy społeczne wysokie są substytutem
Teoremat Coase'a.
Rozwiązanie Coase'a to rynkowy sposób rozwiązania problemów społecznych (nierynkowy- podatki)
Dla rozwiązań obiektywnych rozkład praw własności nie ma znaczenia gdy koszty transakcyjne są niskie. Najlepsze rozwiązania w wyniku targowania.
Gdy koszty transakcyjne są wysokie to targowanie jest wtedy mniej korzystne. Większa jest rola prywatyzacji i znaczenie ma pierwotny rozkład praw własności.
Prawa własności powinny być w ten sposób kształtowane żeby obniżać koszty transakcyjne. Wszelka standaryzacja praw własności powoduje mniejsze koszty. Jednocześnie są przesuwane od podmiotu do podmiotu. Obiekt prywatyzowanego majątku powinien trafić do tego, kto wycenia je najwyżej.
Jeżeli spełnione są warunki:
niskie koszty transakcji,
prawa własności są dobrze zdefiniowane,
redystrybucja dochodów nie ma wpływu na wartości krańcowe,
istnieje zewnętrzna władza strzegąca egzekwowania zawartych umów
jest dostęp do swobodnie wymienialnego miernika wartości (np. Pieniądz)
to oznaczać będzie to, że:
alokacja zasobów będzie identyczna niezależnie od alokacji praw własności,
alokacja będzie efektywna (w sensie optimum Pareta), a tym samym problem efektów zewnętrznych zostanie zminimalizowany.
System instytucjonalny a problem dóbr publicznych.
Dobra publiczne charakteryzuje:
brak konkurencyjności tj. możliwość konsumowania dobra przez wszystkich chętnych;
brak możliwości wykluczenia, co wynika z niedookreślenia praw własności;
duże koszty ewentualnego wykluczenia (koszty transakcyjne);
występowanie silnych efektów zewnętrznych;
duże koszty stałe i zerowe koszty krańcowe;
dominacja postaw gapowicza i niekooperacyjnych zachowań;
trudności z ujawnianiem preferencji podmiotów;
brak cen rynkowych, finansowanie z przychodów podatkowych;
dystrybucja dóbr przez budżet publiczny;
możliwość dostarczania dóbr publicznych przez firmy sektora prywatnego drogą kontraktów rządowych oraz administracyjno-uznaniowy sposób określania poziomu produkcji dóbr publicznych przez władze publiczne. Mechanizm rynkowy nie jest w stanie ujawnić preferencji konsumentów w stosunku do tych dóbr.
Zawodność rynku powoduje potrzebę dostarczania tych dóbr przez państwo. Z dostarczaniem dóbr publicznych wiążą się trzy zagadnienia: określenie społecznie oczekiwanej ilości dobra, jego finansowania oraz wskazania podmiotów ich wytwarzania
Istnieje nierównomierny rozkład korzyści i kosztów w dostarczaniu dóbr publicznych. Wyróżnia się koszty transakcyjne związane z dostarczaniem dóbr publicznych. np. koszty zapewnienia porządku i bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego, koszty powszechnej edukacji na poziomie podstawowym i średnim, koszty dostępu do usług medycznych czy dostarczanie dóbr nierynkowych.
Grupy nacisku zainteresowane określonymi wydatkami budżetowymi mogą doprowadzić do ograniczenia wydatków na dobra publiczne, które często nie posiadają wyraźnej instytucjonalnej reprezentacji, bądź siła tych instytucji jest nieduża. Instytucje polityczne podporządkowywane są w coraz większym stopniu kapitałowi prywatnemu, co powoduje ograniczenie wpływu wyborców na kształt przyszłej polityki makroekonomicznej i tym samym wybory w sferze dóbr publicznych.
Sektor prywatny a publiczny - substytucyjność i komplementarność.
Produkowaniem dóbr publicznych mogą się zajmować zarówno przedsiębiorstwa sektora publicznego jak i prywatnego. Niektóre dobra (czyste dobra publiczne) jak np. obrona narodowa są bezpośrednio dostarczane przez państwo; gdyż sektor prywatny nie jest w stanie ich dostarczać. Finansowane to jest poprzez podatki lub inne formy płatności. Inne dobra (tzw. quasi-dobra o możliwości wyłączenia, niekiedy utożsamiane z usługami użyteczności publicznej) podlegają wyborom np. w formie zamówień publicznych lub w formie partnerstwa publiczno-prywatnego. Finansowanie dóbr publicznych to odpowiedni system podatkowy, o możliwie niskich kosztach fiskalizmu a jednocześnie zdolny zgromadzić odpowiednie środki dla sfinansowania produkcji dóbr publicznych.
Komplementarność instytucji:
- koordynacja systemu kształcenia i edukacji z potrzebami rynku pracy,
- koordynowanie systemu negocjacji społecznych,
- dostęp do systemu świadczeń zdrowotnych
- podatki silniej oddziaływają na relacje popytowo-podażowe w sytuacji łatwego dostępu do systemu zabezpieczenia społecznego i „hojnego” systemu zasiłków dla bezrobotnych;
- zakres oddziaływania restrykcyjności prawa pracy
- zawieranie układów zbiorowych pracy
- oddziaływanie płacy minimalnej na podaż pracy
- przepływom z zasobu bezrobotnych do zasobu pracujących służy komplementarność rozwiązań systemu zasiłków dla bezrobotnych z równoczesnym rozwijaniem aktywnej polityki rynku pracy
- równoczesne rozwijanie instytucji formalnych i nieformalnych
Finanse publiczne a wybór publiczny.
System instytucjonalny rynku finansowego.
Nadzór finansowy a stabilność finansowa.
Instytucjonalne uwarunkowania kryzysu finansowego.
System instytucjonalny rynku pracy.
Instytucje rynku pracy (instytucje-organizacje typu urzędy pracy i agencje pośrednictwa pracy, prawo pracy - w tym ochrona zatrudnienia, wskaźniki EPL i nowe formy pracy, konstrukcja obciążeń fiskalnych pracy, walka o podział dochodów, poziom zawierania układów zbiorowych pracy - rola związków pracodawców i związków zawodowych, polityka płac - w tym problem płacy minimalnej, system zabezpieczenia społecznego i jego dostosowanie do innych rozwiązań systemowych oraz charakter polityki rynku pracy) mogą sprzyjać lepszemu dopasowywaniu podaży i popytu na zasoby siły roboczej (Staniek Z., 2008, s.95-127). One też mogą ograniczać przyczyny niskiej aktywności zawodowej i przyczyniać się do zmniejszania bezrobocia np. o komponent bezrobocia instytucjonalnego. Rolą instytucji rynku pracy jest ograniczanie zjawisk towarzyszących asymetrii informacji a jednocześnie niepowodujących wzrostu kosztów transakcyjnych. Instytucje te mają też wpływ na elastyczność rynku pracy, wyrażającą się w umiejętnym dostosowywaniu się do szoków podażowych czy popytowych. Ta umiejętność dostosowywania się zwiększa z kolei sprawność funkcjonowania rynku pracy. Instytucje rynku pracy wywierają wpływ na zatrudnienie i bezrobocie jedynie w sytuacji łącznego, kompleksowego ich współdziałania. Wśród instytucji rynku pracy szczególnie istotna jest rola pośrednictwa pracy oraz określenie właściwej regulacji stosunków pracy. Prawo pracy może zwiększać elastyczność rynku pracy, co ma konsekwencje dla zatrudnienia i bezrobocia. Wysoka zmienność popytu na pracę i duża heterogeniczność siły roboczej wpływa na prawne regulacje nietypowych form zawierania umów o pracę.
Na podmioty systemu instytucjonalno-organizacyjnego rynku pracy w Polsce składają się: publiczne służby zatrudnienia (głównie wojewódzkie i powiatowe urzędy pracy), agencje zatrudnienia, Ochotnicze Hufce Pracy, instytucje szkoleniowe, instytucje partnerstwa lokalnego oraz instytucje dialogu społecznego. Trzeba też wspomnieć o sądownictwie pracy, gdzie sądy pracy rozstrzygają spory między pracodawcami i pracobiorcami. Wsparcia finansowego instytucjom rynku pracy udziela Fundusz Pracy. Instytucje te są tym skuteczniejsze na rynku pracy, im ściślej ze sobą współdziałają i nawzajem się uzupełniają. Mają one głównie wpływ na jakość i szybkość przepływu informacji na rynku pracy, który to przepływ poprzedza dostosowywania popytowo-podażowe. Przepływom informacji i dostosowywaniom rynkowym powinny towarzyszyć możliwie niskie koszty transakcyjne.
Podstawową instytucją-organizacją rynku pracy są urzędy pracy. W praktyce funkcjonowania urzędów pracy dominowała funkcja rejestrowania bezrobotnych oraz płatnika zasiłków. Urzędy te w niedostatecznym stopniu identyfikowały też grupę „statystycznie bezrobotnych” zatrudnionych w gospodarce nieformalnej. Rejestrowanie się w urzędzie pracy nie oznacza faktycznego bezrobocia; stąd zgłaszane postulaty wykreślania osób „formalnie bezrobotnych” z rejestrów bezrobotnych. Identyfikacja różnych grup bezrobotnych umożliwia koncentrację pracy urzędów i innych instytucji rynku pracy na kontaktach z rzeczywiście bezrobotnymi i pragnącymi podjąć pracę. Wymaga to prowadzenia stałego monitoringu zachowań bezrobotnych, w tym np. identyfikowania przyczyn ich niskiej aktywności w poszukiwaniu pracy. Powoduje to pewien wzrost kosztów transakcyjnych, co jednak ogranicza asymetrię informacyjną. Skuteczność funkcjonowania urzędów pracy wymaga zmian systemowo-motywacyjnych, w tym wprowadzenia odpowiednich mierników oceny ich pracy - mierników skutecznego pośrednictwa pracy.
Dla większej skuteczności w poszukiwaniach pracy przydatne mogą być komercyjne agencje zatrudnienia takie jak np. agencje pośrednictwa pracy, agencje doradztwa personalnego, agencje poradnictwa zawodowego i agencje pracy tymczasowej. Istotne zadania mają tu: Ochotnicze Hufce Pracy, instytucje szkoleniowe czy instytucje partnerstwa lokalnego. Jest tu także miejsce dla organizacji sektora społecznego.
Ważne miejsce w systemie instytucjonalnym rynku pracy zajmują instytucje dialogu społecznego. Do najważniejszych instytucji zaliczyć należy: rady zatrudnienia (na szczeblu centralnym, wojewódzkim i powiatowym), związki zawodowe, związki pracodawców, organizacje zrzeszające bezrobotnych, organizacje pozarządowe współpracujące z publicznymi służbami zatrudnienia. Specyficzna instytucją dialogu społecznego stanowi Trójstronna Komisja do Spraw Społeczno-Gospodarczych oraz wojewódzkie komisje dialogu społecznego. Stanowi to instytucjonalną formę współpracy państwa z innymi podmiotami, głównie partnerami społecznymi. Współpraca ta może przybrać formy rutynowe w rodzaju np. ustalania płacy minimalnej czy nierutynowe np. zawarcie umowy społecznej dotyczącej różnych problemów.
Bezrobocie dobrowolne a przymusowe. Bezrobocie instytucjonalne.
Bezrobocie dobrowolne lub bezrobocie z wyboru - zjawisko, w wyniku którego osoba bezrobotna świadomie rezygnuje z szansy podjęcia pracy. Powodem dla którego osoba jest bezrobotna z wyboru jest system socjalny, który pozwala na otrzymywanie zasiłków na tyle wysokich, aby zrekompensować utratę stałego zarobku i tym samym stworzyć zachętę do pozostawania zawodowo bezczynnym.
Bezrobocie przymusowe - jest to niemożliwość znalezienia pracy (bezrobocie) pomimo akceptacji rynkowego poziomu wynagrodzeń za pracę.Bezrobocie przymusowe jest zatem wielkością bezrobocia występującego ponad poziomem bezrobocia naturalnego. Będzie ono zawierało w sobie bezrobocie strukturalne, sezonowe, technologiczne a także częściowo bezrobocie ukryte.
Bezrobocie instytucjonalne jest wynikiem występowania sztywności rynku pracy spowodowanej obecnością związków zawodowych i ich oddziaływaniem na pracodawców i płace. Ważnym kryterium klasyfikacji osób bezrobotnych jest czas pozostawania bez pracy - wyróżnia się tutaj osoby bezrobotne krótkookresowo (poniżej 6 miesięcy), długookresowo (od 6 do 12 miesięcy) oraz długotrwale bezrobotne.
Instytucje rynku pracy a krzywa Beveridge'a.
Współczesne gospodarowanie w coraz większym stopniu determinowane jest czynnikami instytucjonalnymi (instytucje - organizacje, instytucje formalne, instytucje nieformalne) składającymi się na system instytucjonalny. Jakość instytucji wpływa na tempo wzrostu, lecz jednocześnie większe wartości PKB na jednego mieszkańca sprzyjają wyższej jakości instytucji. W krajach bogatszych łatwiej o efektywniejsze systemy instytucjonalne, dotyczące całej gospodarki i poszczególnych rynków (w tym rynku pracy). Z uwagi na komplementarność systemu instytucjonalnego instytucje rynku pracy wymagają odpowiednich zmian instytucji na innych rynkach. Rola systemu instytucjonalnego wzrasta w sytuacji dominacji bezrobocia długookresowego w bezrobociu ogółem, co jednocześnie wiąże się z efektem histerezy i względną trwałością stopy bezrobocia. Bezrobotni długookresowo narażeni są na utratę kapitału ludzkiego i brak popytu na ich usługi pracy.
Efektywny system instytucjonalny wymaga spójnego układu instytucji zwiększających stopień adaptacji systemu ekonomicznego jako całości. Efektywność zmian instytucjonalnych na rynku pracy wyraża się głównie poprzez lepsze relacje między pracodawcami a pracobiorcami. Niesprawne instytucje mogą powodować wzrost bezrobocia o komponent bezrobocia instytucjonalnego. Rolą instytucji rynku pracy jest ograniczanie zjawisk towarzyszących asymetrii informacji a jednocześnie niepowodujących wzrostu kosztów transakcyjnych. Instytucje te mają też wpływ na elastyczność rynku pracy, wyrażającą się w umiejętnym dostosowywaniu się do szoków podażowych czy popytowych. Ta umiejętność dostosowywania się zwiększa z kolei sprawność funkcjonowania rynku pracy
Krzywa Beveridge'a wyraża odwrotną zależność między wakatami, a wielkością bezrobocia.
Równowaga na rynku pracy, przedstawiona w punkcie A, oznacza zrównanie się stopy bezrobocia i stopy wolnych miejsc pracy. Oddalenie punktu równowagi od początku układu jest miarą elastyczności miejsc pracy. Im ta odległość większa tym elastyczność rynku pracy mniejsza. W punkcie B pomimo wyższej stopy miejsc pracy V, obserwujemy wyższą stopę bezrobocia U - stąd wniosek o nieskutecznym przebiegu kojarzenia zatrudnienia w tym punkcie. Oznacza to tyle, iż pracownicy są źle informowani bądź też nie mogą lub nie chcą przyjąć ofert pracy. U- Bezrobocie, V-Wakaty.
Prawo pracy i jego restrykcyjność - wskaźniki EPL.
Prawo pracy ma na celu regulowanie stosunków pracy, wskazanie na zakres i charakter uprawnień oraz obowiązków pracodawców i pracobiorców. Określa warunki pracy i płacy.
Bezpośrednio wpływa na wielkość zatrudnienia i bezrobocia poprzez wpływ na koszty pracy oraz wzajemne dostosowania popytu i podaży na rynku pracy. Kryterium jakościowe jest centralną częścią prawa pracy. Ma to decydujący wpływ na poprawne funkcjonowanie rynku pracy. Najważniejsze dokumenty dot. Prawa pracy to: Konstytucja, Kodeksy, inne przepisy prawne.
Ważną rolę odgrywa elastyczność prawa pracy czyli zdolność do dostosowywania się prawa do zmiennych sytuacji tak by wygenerować stosunki prawne jak najbardziej korzystne dla jak największej grupy podmiotów podlegających prawu. Generalnie chodzi tutaj o uproszczenie/ułatwienie procedur związanych z szeroko pojętym zatrudnieniem.
Wpływ zmian w regulacjach prawnych syntetycznie znajduje wyraz we wskaźniku ochrony zatrudnienia - EPL- Employment Protection Legislation.
Wskaźnik ten uwzględnia zarówno pracowników zatrudnionych na stałe, jak i na czas określony. Wskaźnik EPL zawiera różne elementy składowe, bardziej lub mniej wymierne w trzech podstawowych grupach: pracy stałej, pracy okresowej i zwolnień grupowych. W zakresie pracy na czas nieokreślony bierze się pod uwagę takie elementy jak: długość okresu wypowiedzenia, uzasadnienie przyczyn wypowiedzeń, konsultacje z organizacjami związkowymi, zawiadamianie urzędów pracy o planowanych zwolnieniach, definicja zwolnienia nieuzasadnionego, okres próbny, przywrócenie do pracy czy obowiązek odpraw.
Odnośnie pracy na czas określony pojawia się kwestia dopuszczalności form prawnych zawieranych kontraktów o świadczenie pracy, ilość możliwych ponowień umów o pracę, agencje pracy tymczasowej czy długość obowiązywania różnych form świadczenia pracy.. Wszystkie wyżej wymienione czynniki podlegają agregacji w 3 etapach z uwzględnieniem odpowiednich wag. Końcową fazą określania indeksu EPL jest agregacja wcześniej wymienionych elementów z uwzględnieniem przypisanych im wag. Przyjmuje on wartości graniczne od 0 do 6, przy czym kraje o bardzo elastycznych regulacjach dotyczących zatrudnienia osiągają wskaźnik w przedziale 0-1. Zbyt duży wskaźnik EPL (powyżej 4) oznacza nadmierną ochronę pracowników, mogących mieć trudności ze znalezieniem nowej pracy w wyniku np. restrukturyzacji zatrudnienia. Im wyższy wskaźnik tym większa restrykcyjność prawa pracy.
Zmniejszanie się tych wskaźników oznacza postępującą deregulację rynku pracy, co w Polsce miało miejsce np. w wyniku zmian wprowadzonych w Kodeksie Pracy w latach 2000-2001. Wskaźnik EPL uległ obniżeniu o ok. 0,3 punktu procentowego. W tym też okresie wzrastało jednak również bezrobocie, co może pośrednio wskazywać na ograniczony wpływ zmniejszania restrykcyjności prawa pracy. Siła oddziaływania wskaźników EPL na koszty pracy i produktywność pracy jest zróżnicowana w zależności od struktury gospodarczej i udziału w niej różnej wielkości przedsiębiorstw, rodzaju prowadzonej działalności gospodarczej czy sytuacji ekonomiczno-finansowej firm. Im bardziej dominują w tej strukturze przedsiębiorstwa duże, należące do gałęzi gospodarki o niskim stopniu przetworzenia produkcji, tym większa ochrona miejsc pracy i tym wyższe koszty ich zmniejszania w postaci odpraw. W Polsce dotyczyło to np. zwalnianych miejsc w górnictwie.
Regulacje prawne dotyczące ochrony zatrudnienia dotyczą zarówno pracodawców jak i pracobiorców. Regulacje te stwarzają pracownikom odpowiednie warunki pracy (bezpieczeństwo, czas, normy) jak i zabezpieczenia na wypadek konieczności restrukturyzacji zatrudnienia. Obowiązek informowania pracowników o planowanych redukcjach zatrudnienia pozwala pracownikom na poszukiwanie nowej pracy w trakcie zatrudnienia. Informacje te powinny być dostarczone z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym. Dla pracodawców regulacje te wprowadzają, np.. obowiązek okresowych zmian stanowisk pracy dla odpowiednio kwalifikowanych pracowników czy konieczność współpracy ze związkami zawodowymi lub urzędami pracy w celu względnej stabilizacji zatrudnienia i związania pracowników z danym przedsiębiorstwem. Wzajemna relacja umów zawieranych na czas określony i nieokreślony wpływa na wartość wskaźnika EPL. Im przepisy prawne przewidują większe możliwości wielokrotnego zawierania umów o pracę na czas określony tym niższy wskaźnik EPL. Wartość tego wskaźnika podnosi zaś automatyczne przechodzenie z umów okresowych na umowy na czas nieokreślony.
Zbyt duża ochrona zatrudnienia powoduje wzrost kosztów ponoszonych przez pracodawców na wynagrodzenia pracownicze oraz wydłużanie się okresów przeprowadzania zwolnień. Pracodawcy starają się przenosić te koszty na pracowników poprzez odpowiednie dostosowania płacowe. Im skuteczniejsze dostosowania, tym mniejsza groźba wzrostu bezrobocia. To przerzucanie kosztów zależne jest od sytuacji na rynku pracy i elastyczności podaży pracy względem płac. Przy braku możliwości odpowiednich dostosowań płacowych spada popyt na pracę. Polityka ochrony zatrudnienia może nadmiernie usztywniać warunki pracy i płacy oraz prowadzić do nieefektywnych zmian struktury zatrudnienia. Ochrona dotyczy pracowników już zatrudnionych (insiders); prawie nie obejmuje outsiders. W większości krajów UE występują podobne, (choć nieidentyczne) regulacje prawne dotyczące ochrony zatrudnienia. Kraje - nowi członkowie UE posiadają np. szczególnie restrykcyjne przepisy w zakresie zwolnień grupowych. Jednocześnie z badań empirycznych w krajach transformacji wynika, iż np. korelacje między wskaźnikami EPL i zatrudnienia były dodatnie. Generalnie jednak wskaźniki EPL wykazują tendencje do wyrównywania się. Trudno też o jednoznaczność wpływu tych wskaźników na zatrudnienie i bezrobocie. Kraje z relatywnie niskim bezrobociem kraje nie odznaczają się wcale wysoką elastycznością swoich rynków pracy (np. Szwecja czy Niemcy (bez d. NRD)), a np. W. Brytania mimo wyższej elastyczności cechuje wyższa stopa bezrobocia Restrykcyjne prawo pracy bardziej dotyczy utrwalania bezrobocia już istniejącego niż jego zmian. Wskaźniki EPL wpływają też bardziej na zmiany w strukturze zatrudnienia niż na ogólny jego poziom.
Wzrost restrykcyjności prawa pracy generalnie ogranicza przepływy między zasobami pracujących, nieaktywnych zawodowo i bezrobotnych. Restrykcyjne przepisy prawne ochrony zatrudnienia powodują w krótkim okresie zmniejszenie dopływu do bezrobocia, gdyż w pewnym zakresie chronią zatrudnionych przed zwolnieniem z pracy. Przepisy te wpływają też na zachowania pracodawców usztywniając ich postępowanie i zmniejszają przepływ bezrobocia do zasobu pracy. Takie działania mogą doprowadzić do jednoczesnego spadku bezrobocia krótkookresowego i wzrostu bezrobocia długookresowego. Zbyt restrykcyjna ochrona zatrudnienia może przedłużać okres bycia bezrobotnym. Ma to konsekwencje makroekonomiczne wyrażające się w presji płacowej i tendencji inflacyjnych. Bezrobotni długookresowo nie wpływają na płace z uwagi na ich „oddalenie” od rynku produktów i rynku pracy. Ograniczanie bezrobocia długookresowego np. poprzez politykę mikroekonomiczną państwa ma małe związki z bieżącymi relacjami bezrobocia krótkookresowego i inflacji.
Płaca minimalna jako kotwica fiskalna.
Płaca minimalna to najniższe wynagrodzenie uzyskiwane za pracę pełnoetatową w normalnych warunkach jej świadczenia. Ustalana jest przez prawo lub poprzez system negocjacji społecznych. Dotyczy ona takich grup społecznych jak: głównie osóby o niskich kwalifikacjach oraz młodzieży podejmującej po raz pierwszy pracę zawodową. Z tego też względu wysokość płacy nominalnej bardziej wpływa na zatrudnienie osób młodych niż pozostałych grup zatrudnienia. Jej poziom i relacje do innych wynagrodzeń mają, zatem pewien ograniczony wpływ na sytuację ogólną rynku pracy. W ustalaniu wysokości tej płacy i jej różnicowaniu dążyć należy do godzenia interesów pracodawców (w tworzeniu miejsc pracy) i pracobiorców (bodźce do podjęcia pracy). Godzeniu sprzecznych interesów pracodawców i pracobiorców służyć może odpowiednia relacja płacy minimalnej do płacy przeciętnej. Płacy minimalnej usztywnia zarówno popyt jak i podaż pracy; choć oddziaływanie np. na podaż pracy jest większe wraz ze wzrostem klina. Płaca minimalnej w gospodarce narodowej ma ona zastosowanie np. przy obliczaniu świadczeń socjalnych.. Wykorzystywana też jest w ubezpieczeniach, gdzie przy jej pomocy określa się dolną granicę odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeniowego
Płaca minimalna jako kotwica fiskalna występuje w warunkach dużego udziału gospodarki nieformalnej.. Ma to miejsce w sytuacji podpisywania formalnych umów o pracę na warunkach płacy minimalnej i wypłacania wyższego faktycznego wynagrodzenia. Obniża to koszty pracy pracodawcy, lecz jednocześnie pozbawia pracowników składek emerytalnych. Pracownicy jednak zgadzają się na tego rodzaju propozycje obawiając się bezrobocia. Obniżenie płacy minimalnej mogłoby zaś skutkować obniżeniem wynagrodzeń w umowach o pracę. Zmniejszeniu mogłyby ulec wpływy z podatku dochodowego oraz składki na ZUS. Pogorszeniu uległaby sytuacja budżetowa. Rozmiary zatrudnienia nie uległyby z tego powodu zmianom. Spory rządu i związków zawodowych na tle wysokości i ewentualnego różnicowania płacy minimalnej mają często charakter pozorny, nastawiony na użytek opinii publicznej i cele polityczne. Związki zawodowe są silne w tych obszarach gospodarki, gdzie pracownicy zarabiają więcej niż płace minimalne.
Aktywna i pasywna polityka rynku pracy.
Aktywna polityka rynku pracy państwa to polityka zmierzająca do likwidacji przyczyn bezrobocia. Wszystkie instytucje-organizacje (zwłaszcza urzędy pracy) zostały zobligowane do prowadzenia aktywnej polityki rynku pracy. Aktywna polityka rynku pracy to polityka ukierunkowana na aktywizację bezrobotnych i zwiększenie motywacji w poszukiwaniu pracy oraz stałym podnoszeniu kwalifikacji. Aktywne instrumenty głównie ukierunkowane są na zachęcenie bezrobotnych do podejmowania pracy i powrotu do zasobu pracujących. Oznacza to podejmowanie działań na rzecz zwiększenia stopnia aktywności zawodowej, np. pożyczki dla osób bezrobotnych i zakładów pracy, udzielane w celu tworzenia nowych miejsc pracy oraz podjęcia własnej działalności gospodarczej przez bezrobotnego, szkolenia i przekwalifikowania osób bezrobotnych, umożliwiające zdobywanie nowych umiejętności i podtrzymywanie aktywności zawodowej, prace interwencyjne - forma zatrudnienia subsydiowanego, która pozwala tworzyć stanowiska pracy przy ponoszeniu niskich nakładów ze strony pracodawcy, roboty publiczne - prace na rzecz rozwoju społeczno-gospodarczego gmin (na przykład budowa infrastruktury), które dają szansę podtrzymania aktywności zawodowej bezrobotnego i możliwość osiągnięcia dochodu przez osoby bez prawa do zasiłku, finansowanie zatrudniania absolwentów, czyli refundowanie pracodawcy kosztów wynagrodzenia bezrobotnego, co umożliwia absolwentowi odbycie stażu i zdobycie nowych kwalifikacji, programy specjalne - przeznaczone dla osób długotrwale bezrobotnych (finansowe wsparcie inicjatyw skierowanych do grup bezrobotnych mających największe problemy z uzyskaniem pracy).
Działanie publicznych służb zatrudnienia:
Doradztwo zawodowe
Szkolenia z metod poszukiwania pracy, przygotowania CV, itp.
Aktywizowanie bezrobotnych
Monitorowanie wysiłków wkładanych w poszukiwanie pracy
Specjalne programy aktywizujące profesjonalna i dostępna administracja zatrudnienia, szkolenia dla bezrobotnych,
wspomaganie młodzieży w wejściu na rynek pracy,
subsydiowanie zatrudnienia grup o niskiej zatrudnialności,
wspomaganie tworzenia miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych
Pasywna polityka działania państwa na rynku pracy, ma na celu likwidację skutków bezrobocia, ale bez wspomagania procesu powstawania nowych miejsc pracy. Polityka ta obejmuje różne formy pomocy finansowej dla bezrobotnych, jak zasiłki, jednorazowe odszkooowania dla osób zwalnianych z pracy, dodatki związane z wcześniejszym przechodzeniem na emeryturę. Pasywna polityka (w formie różnych świadczeń i zasiłków) to polityka o charakterze socjalnym zabezpieczającym podstawowe potrzeby bezrobotnych. Pasywne instrumenty polityki rynku pracy służą raczej utrwalaniu istniejącej sytuacji i mają na celu ochronę sytuacji bezrobotnych. Polityka pasywna powinna być traktowana jako przejściowa forma wsparcia bezrobotnych. Większość wydatków o charakterze pasywnym to wydatki na wypłatę zasiłków dla osób bezrobotnych będących raczej następstwem niż przyczyną utrzymywania się relatywnie wysokiego bezrobocia.
Rynek pracy a system zabezpieczenia społecznego.
Rozbudowany system świadczeń socjalnych prowadzi do przyrostu osób uzależnionych od świadczeń oraz zjawisk pokusy nadużycia (nie opłaca się wychodzić z grona świadczeniobiorców). Podjęcie pracy i otrzymywanie dochodów z tytułu płac pozbawia, bowiem udziału w różnych programach pomocy społecznej. Nie sprzyja to, zatem aktywnemu poszukiwaniu pracy. Z kolei pewność otrzymania transferu nie motywuje do wzrostu intensywności w poszukiwaniu pracy, zwłaszcza pracy nisko opłacanej. Powoduje to również korzystanie ze świadczeń osób, które nie były zagrożone utratą pracy. Różnego rodzaju transfery socjalne oddziaływują na stronę podażową rynku pracy, szczególnie na decyzje osób w wieku przedemerytalnym. Do najważniejszych transferów tego rodzaju zaliczyć należy: renty inwalidzkie czy renty z tytułu niezdolności do pracy, renty rodzinne, zasiłki i świadczenia przedemerytalne oraz wcześniejsze emerytury. Podstawowym elementem zabezpieczenia społecznego są świadczenia emerytalne, wiążące się głównie z okresem pracy, płaconymi składkami, wysokością wynagrodzeń (przy istnieniu różnych ograniczeń). Ma tu też miejsce proces przechodzenia na emerytury przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Świadczenia przedemerytalne przysługują również bezrobotnym, co odróżnia je od wcześniejszych emerytur. Sprzyjają one wycofywaniu bezrobotnych z rynku pracy.
Na zmniejszenie podaży pracy wpływa także duży udział rent z tytułu niezdolności do pracy oraz rent rodzinnych. Duża część tych rent została przyznana na czas nieokreślony, co ogranicza pole możliwych działań racjonalizujących np. okresową weryfikację rent. Systemy zabezpieczeń na wypadek utraty pracy przewidują zarówno pomoc społeczną dla bezrobotnych jak i wypłacanie zasiłków. Zasiłki dla bezrobotnych wypłacane są ze środków pochodzących z obowiązkowych składek na Fundusz Pracy, które uiszczają pracodawcy. Braki finansowe uzupełniane są wydatkami budżetowymi.
Wpływ zasiłków na zatrudnienie i bezrobocie można omawiać poprzez poziom zasiłków, okres ich pobierania, sposób finansowania i dostępność do świadczeń. W Polsce wielkość zasiłków zależy od okresu świadczonej pracy (wraz z okresami dodatkowymi typu korzystanie z pomocy społecznej, urlopy bezpłatne) przy pominięciu wysokości wynagrodzeń. Aktualnie zasiłki podlegają waloryzacji i pewnemu zróżnicowaniu. Okresy płacenia zasiłków zależą od terytorialnie zróżnicowanych stóp bezrobocia. Zasiłki płacone w dłuższym czasie sprzyjają bezrobociu długookresowemu.
Wysokie i łatwo dostępne zasiłki nie sprzyjają wzrostowi dopasowań na rynku pracy. Hojne systemy zasiłków dla bezrobotnych wpływają na bezrobocie poprzez zmniejszenie obawy przed bezrobociem i bezpośrednio zwiększają nacisk na płace ze strony pracowników (np. poprzez związki zawodowe). Również osłabiają motywacje w poszukiwaniach pracy oraz zwiększają wymagania, co do wyboru oferowanych miejsc pracy. Podnoszą poziom płacy progowej. Trzeba tu jednak zauważyć, iż prawo do otrzymywania zasiłku wymaga uprzednio świadczonej pracy, co skłania do poszukiwań pracy i zatrudniania.
Komplementarność instytucji - rynek pracy a rynek produktów i rynek finansowy.
System instytucjonalny w ochronie zdrowia.
Instytucje a rynek usług zdrowotnych. Dobra prywatne, społeczne i publiczne.
Niedorozwój instytucjonalny procesów globalizacji.
/ Równowaga instytucjonalna wyraża się w takim zbiorze instytucji i ich powiązaniom, które pozwalają realizować podstawowe funkcje systemu instytucjonalnego. Równowaga ta oznacza względną stabilność otoczenia instytucjonalnego podmiotów gospodarczych w warunkach zmiennych uwarunkowań. Równowaga ta ma różne wymiary i poziomy jak np. równowaga koordynacyjna różnych grup interesu.
/ Wiąże się z tym brak sprecyzowania interesu publicznego np. rozumienia roli Skarbu Państwa jako dominium lub imperium.
/ Należy pamiętać, iż tworzenie przedsiębiorstw ma na celu m.in. zmniejszenie rynkowych kosztów transakcyjnych. Dzieje się tak tylko do pewnych rozmiarów przedsiębiorstw, następnie koszty transakcyjne rosną z uwagi np. na większą złożoność zarządzania i koszty agencji.
40
A
Xb
Xa
45º
B
C
A'
B'
C'
Xb=f(Xa)
0
A
Xb
Xa
45º
B
C
α
0
D
Xb=f(Xa)
A1
B1
B
A
0
Koszty transakcyjne
Koszty
Specjalizacja
Koszty ogólne
Koszty produkcji