046

046



46 POCZĄTKI FILOZOFII

się, a zatem jest uwarunkowana kwestionowanym przedmiotem. Jeśli to stwierdzenie jest ogólnie ważne, to w sposób wzorcowy sprawdziło się w wypadku Greków.

Jeśli jednak mówi się o religii greckiej, to należy precyzyjnie odróżnić religię publiczną, to znaczy tę. której najpiękniejszy model znajduje się u Homera, od religii misteriów. Jedna od drugiej różni się bardzo wyraźnie. Pod wieloma względami duch ożywiający religię misteriów'jest zaprzeczeniem tego ducha, który przenika religię publiczną. Tak wrięc historyk filozofii, który zatrzymuje się jedynie na pierwszym aspekcie religii Greków, zamyka sobie dostęp do zrozu-miena całego nadzwyczaj ważnego nurtu, który ciągnie się od preso-kratyków' do Platona i ncoplatoników, a tym samym nieuchronnie zafałszowuje widok całości. To przydarzyło się właśnie Zellerowi i bardzo licznemu zastępowi jego naśladowców, a więc znacznej części autorów' podręczników, które bardzo długo kopiowały interpretację Zellera.

Uczony niemiecki bardzo dobrze umiał ukazać związki zachodzące między religią publiczną i grecką filozofią i w tym względzie powtarzamy jego cenne i nadal aktualne spostrzeżenia. Potem jednak przedstawił obraz zupełnie jednostronny, gdyż nic dostrzegł wpływu misteriów, a w szczególności orfizmu na filozofię, a to doprowadziło do absurdalnych konsekwencji, o których powiemy.

Zobaczmy jednak najpierw, jaka była natura i znaczenie religii publicznej Greków oraz w jakim sensie i w jakiej mierze wywarła ona wrpływ na filozofię. Słusznie można powiedzieć, źe dla człowieka homcryckicgo i dla Greka wychowanego w' tradycji homeryckiej, wszystko jest boskie w tym sensie, źe wszystko, co się zdarza, jest dziełem bogów. Wszystkie zjawiska natury zostały wywołane przez bóstwa: grzmoty i błyskawice miota Zeus z wysokiego Olimpu, morskie bałwany spiętrza trójnóg Posejdona, słońce unosi złoty powóz Apollina, ild. Ale i przejawy życia wewnętrznego pojedynczego Greka, a także jego życie we wspólnocie, losy jego miasta i wyniki prowadzonych wojen, pojmowano jako wydarzenia istotnie związane z. bogami i od nich zależne.

Kim jednak są ci bogowie? Są to - jak to już dawmo słusznie zauważono - naturalne siły przedstawione w' wyidealizowanych po-siaciach ludzkich; są to wysubllimowrane, upersonifikowane aspekty człowieka; są to siły ludzkie, które przybrały przepiękny wygląd. Krótko mówiąc, bogowie naturalnej religii greckiej są tylko i wyłącznie potężniejszymi i wyidealizowanymi ludźmi, przewyższają nas zatem wf aspekcie ilościowym, ale nie różnią się od nas jakościowo. Z tej racji publiczna religia grecka jest z pewnością jedną z form religii naturalistycznej. Jest naw?et tak bardzo religią naturalistyczną, że - jak słusznie zauważył Walter Otto - «nie ma w niej miejsca na świętość*3, jako że z samej swej istoty bogowrie nie chcą ani też w żaden sposób nie mogliby wynieść człowieka ponad człowieka. Jeżeli bowiem - jak to powiedzieliśmy- natura bogów' jest taka sama jak natura ludzi, a różni się jedynie stopniem, to człowiek wr bogach widzi samego siebie, i aby wznieść się ku nim, bynajmniej nie musi wchodzić w kolizję z samym sobą. nie musi tłumić sw?ojej natury albo pewnych aspektów' swojej natury, w żadnym razie nie musi po części obumrzeć dla samego siebie; on musi po prostu być sobą.

A więc - jak słusznie mówi Zeller - tym, co bóstwo wymaga od człowieka. «nie jest bynajmniej wewnętrzna przemiana jego sposobu myślenia, nic jest walka z jego naturalnymi skłonnościami i z jego popędami, gdyż wszytko, co dla człowieka jest naturalne, to także wobec bóstwa uchodzi za słuszne: człowiekiem bardziej boskim jest ten, kto w' sposób bardziej energiczny rozwija swoje ludzkie siły, zaś spełnienie jego powinności religijnej w istocie polega na tym, aby dla uczczenia tego co boskie człowiek czynił to, co jest zgodne z jego własną naturą*4.

I tak jak naturalistyczna była religia Greków, tak samo «f—l naturalistyczna była ich najdawniejsza filozofia; a nawet wfledy, kiedy przewagę uzyskała etyka [...], jej dewizą pozostała nadal zgodność z naturą*5.

Jest to niewątpliwie prawdą i zostało dobrze powiedziane; rozjaśnia jednakże tylko jedno oblicze praw-dy.

J W. F. Ollo, Die Gottrr Griechenlands, wyd. 4. Frankfurt am Main 1956; wioski przekład. Fircnzc 1941 (wyd. 2, Mi lano 1968), s. 9.

J Zeller-Mondolfo. 1.1. s. 105 nn.

s Tamże, I, l,s. 106.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img061 61 Rozdział 4. Nieliniowe sieci neuronowe Na samym początku wyznacza się zatem poprawki fila
Sieci CP str061 61 Rozdział 4. Nieliniowe sieci neuronowe Na samym początku wyznacza się zatem popra
48 POCZĄTKI FILOZOFII Kiedy Tales powie, że «wszystko jest pełne bogów», poruszał się będzie bez
skanuj0039 (80) 86 Hausner urodziła się w 1972 roku, w Wiedniu. Początkowo studiowała psychologię, c
Snap03 Filozofia przyrody jako nauka filozoficzna się kwestie dotyczące istoty organizmów żywych. W
img213 213 układu X, Y pokiwa się 2 punktem początkowym linii pomiarowej, która jest równocześnie os
KPP 3/2007 60 Michał Królikowski dzynarodowego stają się zatem kwestie dotyczące tego, do jakiego st
str2 (46) Błąd względny wyznaczonego odcinka D wynosi Jeżeli wg warunków projektu okaże się, że je

więcej podobnych podstron