274

274



274 VIII. Fenomenologia / egzysiencjalizm

On sani ratuje się argumentacją, iż nasza świadomość naszych ciał ora/, miejsca, jakie zajmują w świecie, który zawiera ciała innych osób. jest ufundowana w pewnym warunku, który poprzedza obiektywny wiedzę. .,Bycie świadomością, czy raczej bycie doświadczeniem to zachowywanie wewnętrznej komunikacji ze światem, ciałem i innymi ludźmi, bycie z nimi. a nie bycie obok nich”’4. Nadto, to „dzięki swemu ciału rozumiem kogoś drugiego, tak samo jak dzięki swemu ciału spostrzegam «rzeczy*”15. A „moje ciało”, twierdzi Merleau-Ponty, wymyka się dychotomii Sartre’a. Istnieje w sposób nieokreślony, ani jako rzecz, ani jako świadomość. „Czy idzie o ciało kogoś innego, czy o moje własne ciało, nie rozporządziim innym środkiem poznania ludzkiego ciała, jak przeżywanie go, a to oznacza wzięcie na siebie dramatu. który się w nim rozgrywa, i zatracenie się w nim. Jestem w pełni moim ciałem przynajmniej w takim stopniu, iż mam przeżycia, a jednocześnie moje ciało jest niejako .naturalnym” podmiotem, prowizorycznym szkicem całego mojego bytu. Tak więc doświadczanie własnego ciała kwestionuje refleksyjne procedury, które odrywają od siebie przedmiot i podmiot, i dają nam tylko myśl o ciele, albo ciało jako ideę. a nie doświadczenie ciała, albo ciało rzeczywiste”16.

Z tego, co zostało do tej pory powiedziane, może nie wynikać jasno, czy ma to być opis tego, co jest tylko stanem pierwotnym, czy też stanu, który utrzymuje się również po wprowadzeniu myśli obiektywnej. Nie ma w każdym razie żadnych wątpliwości, że chodzi tu

0    opis pewnego stanu pierwotnego. Tak więc, dowiadujemy się. że „percepcja innych ludzi i intersubiektywnego świata jest problematyczna tylko dla ludzi dorosłych. Dziecko żyje w świecie i bez jakichkolwiek wątpliwości wderzy, że jest on dlań całkowicie dostępny. Nie uświadamia sobie siebie ani innych jako prywatnych subiektywności

1    nie podejrzewa, że każdy z nas włącznie z nim samym jest ograniczony do pewnego punktu widzenia świata”17. Trudność, z jaką mamy

14 Tam/*, s. 96.

t5 Maurice Merleau-Ponty,    i ciało juko ekspresja, w: Proza świata. Eseje o

mowie, s. 97

16 Phenomenoiogy of Perception, s. 198-199.

57 Tamże, s- 355.

tu do czynienia, polega na tym. iż to. czego dziecko nie podejrzewa, jest prawdą. Z drugiej strony, jedynymi dorosłymi, dla których postrzeganie innych ludzi i intersubiektywnego świata jest problematyczne. są ludzie obłąkani albo zajmujący się filozofią. A zatem przeciętni dorośli, nawet jeśli myślą obiektywnie, muszą zachowywać swfoją dziecięcą naiwność. Merleau-Ponty twierdzi, iż tak jest w istocie. Dowodzi, że nic mógłbym przezwyciężyć mojej subiektywności, „gdybym nie posiadał, u podłoża moich sądów, pierwotnej pewności pozostawania w kontakcie z sobą samym, jeśli przed jakimkolwiek dobrowolnym zajęciem stanowiska nie byłbym już usytuowany w intersu-biektywnym świecie’,js. Z psychologicznego punktu widzenia twierdzenie to może być prawdziwe. Z punktu widzenia filozofii, można twierdzić, iż przesądza ono z góry to. co jest przedmiotem sporu.

Odwołując się do pewnych założeń psychologicznych Merleau-Ponty wyróżnia przestrzeń cielesną, to znaczy przestrzeń czyjegoś obrazu cielesnego, od tego. co nazywa przestrzenią zewnętrzną. Posługuje się wizerunkiem ciemności niezbędnej do wydobycia z tła przedstawienia teatralnego jako ilustracją roli, którą odgrywa obraz ciała jako punkt odniesienia przestrzennego. Mówi się tu, iż moje bycie w święcie wyraża się poprzez, mój obraz cielesny i twierdzi się, że „każda postać wyróżnia się na tle podwójnego horyzontu przestrzeni zewnętrznej i przestrzeni cielesnej’*19. Nie będę udawał, iż rozróżnienie to jest dla mnie zupełnie jasne, choć zgadzam się z tym. iż pojęcie przestrzeni wywodzi się częściowo z doświadczenia ruchu. Merleau-Ponty posuwa się nawet do twierdzenia, że przestrzeń w ogóle nie istniałaby dla mnie. gdybym nie miał ciała20, w kontekście, w którym posiadanie ciała można interpretować w taki sposób, iż implikuje to posiadanie obrazu ciała. W tej sprawie nie jestem gotów z nim się zgodzić. Nie dostrzegam żadnych dobrych racji, dla których ktoś. kto nic zdawał sobie sprawy z położenia własnego ciała, a zarazem był pozbawiony wrażeń kincstetycznych, nie tylko nie miałby postrzegać relacji przestrzennych między przedmiotami fizycznymi, ale również rozróżniać różnych miejsc w swoim polu wzrokowym.

18 Tamże 19 Tam2e. s. 101.    ^ Tamże. s. 102.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
274 VIII fenomenologia i e%zysU‘rtCjaliZfft On sam ratuje się argumentacją, iż nasza świadomość nasz
272 VIII. Fenomenologia i egzysiencjatizm Najmocniejszy argument Merlcau-Ponty ego przeciw temu stan
272 VIII. Fenomenologia i egzysiencjatiun Najmocniejszy argument Merleau-Ponty’ego przeciw temu stan
278 VIII. fenomenologia i egzystencjotizm O samym czasie mówi się. iż jest „tłem. do którego można
282 VIII. Fenomenologio t egzyslencjalizm przypuszczalnie po to, by podkreślić. iż Ego nic jest wedł
282 VIII. Fenomenologio i (Rzystencjahyn przypuszczalnie po to, by podkreślić, iż Ego nic jest wedłu
282 VIII. Fenomenologio i (Rzystencjahyn przypuszczalnie po to, by podkreślić, iż Ego nic jest wedłu
-    u Kanta (zjawisko): coś co się nam jawi, nasza świadomość i tak jak nam się jawi
270 VJU. Fenomenologia i egzysiencjalizm Za takim poglądem wydaje się jednak opowiadać Merleau-Ponty
270 VIII Fenomenologia i egzystencjnlizm Za takim poglądem wydaje się jednak opowiadać Merleau-Ponty
408 NIEMIERZA : PEŁKA; JAN.VIII. 9—11. między Piastami a Wittelsbachami, znalazła się wzmianka o oso
408 NIEMIERZA : PEŁKA; JAN.VIII. 9—11. między Piastami a Wittelsbachami, znalazła się wzmianka o oso
img016 (3) Wiele prób wyjaśnienia tego fenomenu próluijc egzotyzować Kanun, wpisując się w rozpoznan
skanuj0007 międzynarodowej (tradable goods). Pomija on zatem kształtowanie się cen towarów i usług,
img016 (3) Wiele prób wyjaśnienia lego fenomenu próbuje egzotyzować Kanun, wpisując się w rozpoznany

więcej podobnych podstron