Z punktu widzenia metaforycznego charakteru języka liryki szczególnego znaczenia nabiera sprawa rozmiarów utworu literackiego. Tylko w stosunkowo krótkim tekście działać mogą owe napięcia metaforyczne zawarte w budowie rytmicznej, tylko wówczas możliwe są do uchwycenia występujące w utworze odpowiedniości między różnymi elementami jego językowej struktury.
Z wierszową organizacją tekstu wiążą się także i inne wyznaczniki jego lirycznego charakteru. Dotyczą one tych cech struktury wiersza i tych jego właściwości składniowych, które łączy się zwykłe z kategorią gatunków lirycznych. W tym zakresie za jedną z cech, która najogólniej wyróżnia utwory liryczne wobec epickich i dramatycznych, można uznać stroficzną formę tekstu. Całe bogactwo form polskiej strofiki - z wyjątkiem jednej chyba oktawy - wykształciło się i rozwijało w wierszu lirycznym. Rzecz prosta, że niektóre strofy spotyka się i w epice, ale wówczas obserwujemy wyraźne zróżnicowanie: są to z zasady strofy złożone z takich samych wersów, nie występują w nich na ogół alternacje długości syla-bicznej czy postaci klauzuli (przeplot rymów męskich i żeńskich). Różnorodność zarezerwowana jest dla strofy wiersza lirycznego, ewentualnie dla tak niedługiej i związanej z meliką formy jak ballada. Mogą tu odgrywać pewną rolę także i rozmiary tekstu: w długim utworze wiersz staje się jakby prozą, na której tle - zarówno zresztą w epice jak w dramacie -pojawiają się nieraz różnowersowe wstawki stroficzne o lirycznym charakterze. W zakresie dramatu taka praktyka jest dawniejsza i bardziej powszechna, w epice datuje się od końca XVIII w., a ściślej już wiąże się z lirycznymi pierwiastkami powieści poetyckiej.
Ten związek liryki ze stroficzną budową tekstu motywowany bywa zwykle jej melicznym pochodzeniem - w dawnych epokach dziejów kultury funkcjonowała ona tylko jako pieśń, podobnie jak to dzisiaj obserwujemy w dziedzinie twórczości ludowej. Układ stroficzny towarzyszy jednak liryce aż do chwili obecnej — choć bywa ona już od kilku wieków przeznaczona głównie do czytania (czy także do recytacji, ale bez akompaniamentu muzyki) - i to nie tylko w poezji numerycznej, lecz często też w wierszu wolnym. Widocznie więc strofa jest potrzebna utworowi lirycznemu. Najbardziej oczywistym uzasadnieniem jej obecności jest rola kompozycyjna; dlatego nawet w tych typach wiersza współczesnego, gdzie nie można mówić o przewadze ustalonych form stroficznych, obserwuje się jak gdyby stroficzne tendencje: grupowanie wersów w partie po dwa, trzy, cztery, pięć. To wydzielanie grup wersów ma też na celu zaznaczenie ich intonacyjnej odrębności, a zarazem - równoważności w budowie utworu. Przez odwołanie się do stroficznej tradycji każda z takich grup ma jako jednostka intonacyjna niejako równe prawa bez względu na liczbę wersów. Np.
Na krzyk
zbiegli się sąsiedzi potem milicja karetka pogotowia
Ale ulica spływała czystym kamieniem nikt nie miał krwi na rękach ni ołowiu w sercu
Rozchodzono się uznano alarm za fałszywy Jakby tylko krew i ołów wyjawiły ludziom ludzki ból
(T. Karpowicz, Fałszywy alarm)
Organizacja stroficzną otwiera też możliwości do eksponowania różnego typu powtórzeń i podobieństw, szeroko wykorzystywanych w utworach lirycznych. Nawet poezja nienumeryczna sięga czasem np. po dystych jako podstawowy układ dla paralelnego zestawiania niejednorodnych zjawisk - przykładem Trudny las Tymoteusza Karpowicza czy Róża Tadeusza Różewicza - lub dla paralelizmów składniowych, uwypuklających podobieństwo zawartych w kolejnych dystychach treści. Dłuższe strofoidalne partie wersów często łączone bywają anaforą. Ale to nie wszystko. Z układem stroficznym bowiem łączą się zjawiska sięgające głębiej w strukturę językową utworu.
13