122 IV. Zasady tworzenia typów społecznych
ter elementów składowych, ale również ze względu na sposób ich połączenia. Szczególnie mocno muszą się one różnić zależnie od tego, czy każda z grup cząstkowych zachowuje swe życie własne, czy też wszystkie zostają wciągnięte do życia ogólnego, tj. zależnie od tego, czy są one mniej lub bardziej ściśle skoncentrowane. Trzeba więc będzie badać, czy w jakimś momencie wytwarza się pełna koalescencja owych segmentów. Znakiem wskazującym na jej istnienie będzie to, że pierwotny skład społeczeństwa nie odbija się już na jego organizacji administracyjnej i politycznej. Z tego punktu widzenia miasto-państwo różni się wyraźnie od plemion germańskich. U tych ostatnich organizacja oparta na klanie zachowała się, aczkolwiek nieco zatarta, aż do końca ich dziejów, podczas gdy w Rzymie i w Atenach gen-tes i y£VT] [rody] przestały być jednostkami podziału politycznego, stając się ugrupowaniami prywatnymi.
Wewnątrz tak zakreślonych ram klasyfikacyjnych będziemy mogli starać się wprowadzić dalsze rozróżnienia zależnie od wtórnych cech morfologicznych. Jednakże z przyczyn, które podamy nieco dalej, nie uważamy za możliwe wykroczenia, z powodzeniem, poza wskazane wyżej ogólne podziały. Co więcej, nie musimy wchodzić w te szczegóły. Wystarczy nam najzupełniej zasada klasyfikacyjna, którą można sformułować następująco: Rozpoczniemy od klasyfikacji społeczeństw według stopnia ich złożoności, biorąc za podstawę społeczeństwo doskonale proste, czyli jednosegmentowe; wewnątrz tych klas wyróżnimy różne odmiany w zależności od tego, czy wytwarza się w nich, czy też nie, pełna koalescencja segmentów wyjściowych.
3
W tych zasadach kryje się odpowiedź na pytanie, które czytelnik, być może, postawił sobie wtedy, gdy mówiliśmy
0 rodzajach społecznych tak, jak gdyby one istniały, nie stwierdziwszy wprzódy bezpośrednio ich istnienia. Dowód zawarty jest w przedstawionej już zasadzie naszej metody.
Widzieliśmy bowiem, że społeczeństwa to nic innego jak różne kombinacje jednego i tego samego społeczeństwa pierwiastkowego. Otóż element może łączyć się tylko z podobnymi do siebie elementami, wynikające zaś stąd połączenia mogą z kolei łączyć się między sobą jedynie na ograniczoną ilość sposobów - zwłaszcza jeśli elementy składowe są niezbyt liczne. Tak jest w wypadku segmentów społecznych. Gama możliwych kombinacji jest tedy skończona
1 przynajmniej większość z nich musi się powtarzać. W ten sposób okazuje się, że istnieją rodzaje społeczne. Możliwe jest zresztą, że niektóre z tych kombinacji wytwarzają się tylko jeden raz, ale nie przeszkadza to istnieniu rodzajów. Powiemy w takim wypadku, że rodzaj liczy jedną jednostkę1.
Rodzaje społeczne istnieją więc z tego samego powodu, co rodzaje biologiczne. Istnienie tych ostatnich wiąże się bowiem z faktem, iż organizmy są tylko różnymi kombinacjami jednej i tej samej jednostki anatomicznej. Jednakże z tego punktu widzenia między dwiema wymienionymi dziedzinami zachodzi wielka różnica. U zwierząt występuje swoisty czynnik, który nadaje cechom rodzaju osobliwą siłę i trwałość; jest nim reprodukcja. Ponieważ cechy zwie-
Czyż nie tak właśnie było z cesarstwem rzymskim, które zdaje się nie mieć w dziejach żadnej analogii?