w żaden sposób nie czyni z niego wroga Annales — stała zwłaszcza historia mentalności uprawiana na sposób tej szkoły. Krytyka ta zasadza się na trzech przesłankach: po pierwsze, Darnton zwraca uwagę na nieprecyzyjność i niejednoznaczność pojęcia ment-alite; po drugie, wypowiada się przeciwko programowi i praktyce historii mentalności w jej kształcie seryjnym i ilościowym; po trzecie, krytykuje koncepcję historii kultury jako troisiśme niueau Chaunu.
Darnton wielokrotnie podkreślał w swoich pracach, że Francuzi nie mają koherentnej koncepcji mentalności jako pola badawczego. Wypełniają je pojęciami re-presentations collectwes (Durkheim) i outillage mentol, które Lucien Febvre zapożyczył od współczesnej mu psychologii1. On zaś sam definiuje badania mentalności jako rodzaj intelektualnej historii „nieintelek-tualistów”, jako próbę rekonstrukcji kosmologii zwykłego człowieka czy bardziej skromnie — próbę zrozumienia przekonań, postaw, wizji świata pewnych grup społecznych. Dla Darntona mentalność nie jest dyscypliną, ale przedmiotem badań2.
Próba wniknięcia w mentalność ludzi żyjących w przeszłości odróżnia historię mentalites od innych rodzajów historii intelektualnej. Darnton zwraca uwagę na to, że klasycy historii kultury, tacy jak Burck-hardt i Huizinga czy nawet Febvre, przyznawali siłom kulturowym wysoki stopień niezależności; nie traktowali kultury jako epifenomenu społeczeństwa, ale rozumieli ją na sposób podobny do niektórych współczes-
nych antropologów (Darnton wskazuje tu na Geertza), którzy człowieka postrzegają jako istotę poszukującą sensu, potrzebującą wizji świata jako trwałej, porządkującej zasady egzystencji. Dlatego też Darnton z rezerwą odnosi się do programu Pierre’a Chaunu, który umiejscowił mentalite na „trzecim poziomie” historii, to jest na poziomie kulturowym, który niejako wywodzi się z dwóch pozostałych (czy jest przez nie determinowany): ekonomiczno-demograficznego i społecznego. Zdaniem Darntona takie pojęcie poziomów jest zwodne, prowadzi bowiem do błędnej interpretacji kultury. Dla amerykańskiego badacza kultura, definiowana w antropologicznym tego słowa znaczeniu, związana jest z symboliczną organizacją świata znaczeń wbudowanych w życie codzienne i jako taka nie może być separowana od czy dedukowana z innych czynników. Ponadto Darnton sceptycznie odnosi się do Chaunu, który badania mentalności uznał za dziedzinę historii serialnej. Zjawiska zachodzące na owym „trzecim poziomie” mogą zostać według francuskiego historyka zrozumiane dzięki badaniom statystycznym3. Darnton napisał na ten temat:
Francuzi próbują „odmierzyć” postawy za pomocą liczenia — liczenia mas zmarłych, obrazów czyśćca, tytułów książek, przemówień wygłaszanych w akademiach, mebli w inwentarzach, zbrodni w zapisach policyjnych, próśb składanych do Matki Boskiej, funtów świec wypalonych ku czci świętych4.
187
Zob.: Robert Darnton, Intellectual and Cultural History, w: tegoż, The Kiss of Lamourette, s. 216.
Zob.: Robert Darnton, The History of Mentalities, w: tegoż, The Kiss of Lamourette, s. 261.
Zob.: Pierre Chaunu, Un Nouueau Champ pour 1’histoire $e-rielle: Le Quantitatif au troisieme niueau, w: Melanges en ihojmeur de Fernand Braudel, vol. 2. Toulouse 1973, s. 105-125.
Robert Darnton, The Greate Cat Massacre and Other Episodes in Franch Cultural History. New York: Basic Books, 1984. s. 258.