aktualnie popularny rytm [...] dźwięk można nastawić na cały regulator, tak że natężenie głosu wystarczyłoby do wypełnienia sali balowej, a co dopiero pomieszczenia będącego początkowo sklepem przy głównej ulicy. Młodzieńcy podrzucają jedno ramię albo spoglądają równic tragicznie jak Humphrcy Bo-gart z wysokości stołków barowych (Hogart 1976 (1958), s. 312-313).
Zapatrywania Hoggarta na wpływ zamerykanizowanych wyobrażeń i konsumeryzmu na młodych robotników nie budzą wątpliwości. Import amerykańskiej kultury masowej pozbawia chłopców od grającej szafy autentyzmu ich robotniczych korzeni i wiedzie do pustki świata amerykańskich przyjemności.
W okresie po drugiej wojnie światowej amerykanizacja była w Anglii aspektem bardziej ogólnych obaw i niepokojów* przed zwiększającymi się możliwościami uczestniczenia przez młodzież i klasę robotniczą w pojawiającym się społeczeństwie konsumenckim. Booker, w swojej nietypowej społeczno-kulturowej historii powojennej Wielkiej Brytanii, defi-•niuje amerykanizację jako „zuchwałą, ujednoliconą kulturę masową, opartą na niebywałym wpływie telewizji i reklamy, muzyce popularnej silniejszej od hipnotycznego jazzu i rozgłosie jako ważnej społecznej sile skierowanej ku nastolatkom i młodzieży” (Booker, 1969, s. 35). Kiedy powiązać amerykanizację z rozszerzającym się konsumpcjonizmem części młodzieży i klasy robotniczej, sama Ameryka staje się obiektem konsumpcji. Frith ujmuje to następująco: American dream staje się nieodłączną częścią masowych kulturalnych fantazji. W filmie niemieckim reżyser Wim Wcnders powiada «Amerykanie skolonizowali naszą podświadomość'* I...] Ameryka, tak jak doświadczana jest w filmie i muzyce, sama staje się obiektem konsumpcji, symbolem przyjemności” (Frith, 1983, s. 46)n. Nie zaskakuje zatem argumentacja Hebdige’a, iż przywoływanie „upiora amerykanizacji może zostać użj^te do tworzenia każdej kombinacji następujących tematów ideologicznych: rebelia młodzieży, «feminizacja» kultury brytyjskiej, upadek autorytetów, utrata Imperium, kryzys rodziny, wzrost przestępczości, zmniejszenie frekwencji w świątyniach itd.” (1988, s. 58).
Ten zestaw tematów wypełnia argumentację Hoggarta, ale jest on również zainteresowany tym, co zanikło w procesie amerykanizacji. Stąd bierze się powiązanie amerykanizacji i barów koktajlowych z utratą wspólnotowego charakteru pubów robotniczych:
w porównaniu z pubem zza rogu wszystko to stanowi szczególnie wątłą i bladą formę rozrywki, rodzaj duchowego butwienia wśród zapachów gotowanego mleka. Wielu klientów — jak wskazują ich ubrania, fryzury, wyraz twarzy — w- dużym stopniu żyje w mitycznym święcie składającym się z kilku prostych elementów, które oni biorą za elementy życia amerykańskiego (Hog-gart, 1976 (1958), s. 313).
36