P1000984

P1000984



to dzięki temu, iż sam ten świat musi się przekształcać, dostosowywać się do nowych sytuacji za pośrednictwem wykładni. Od dawna zresztą stało się to stosunkowo łatwe; jeszcze w czasach europejskiego średniowiecza było rzeczą możliwą przedstawianie wydarzeń biblijnych jako faktów z życia codziennego tamtej współczesności, do czego podstawę dawała metoda interpretacji. Kiedy jednak nazbyt głębokie przekształcenia świata i życia, a także obudzenie się świadomości krytycznej uczyniły tę interpretację bezsilną, wówczas roszczenie Biblii do panowania nad umysłami znalazło się w zagrożeniu; zlekceważono wtedy i porzucono metody interpretacji, historie biblijne zaczęto traktować jako legendy z czasów dawnych, a wyzwolona od nich doktryna stała się tworem bezcielesnym, który bądź to w ogóle nie przenika w sferę egzystencji zmysłowej, bądź też znajduje azyl w sferze refleksji i marzeń.

Na skutek swych ambicji dominowania metoda interpretacji poszerzyła zasięg swego oddziaływania również i na inne, nie tylko żydowskie, przekazy tradycyjne. Poematy home-ryckie tworzą określony, ograniczony czasowo i przestrzennie związek pomiędzy faktami; obok tego związku, ponad i poza nim łatwo wyobrazić sobie — bez trudności i bez konfliktów — całkiem inne związki wydarzeń. W przeciwieństwie do poematów Homera, Stary Testament zawiera jednak historię świata; zaczyna się u początku wszechrzeczy, w chwili stworzenia świata, i pragnąłby zakończyć się w Dniu Ostatecznym, w chwili spełnienia obietnicy, która oznacza koniec świata. Wszystko, co poza tym dzieje się w świecie, może być przedstawione jedynie jako ogniwo owego zwóązku; wszystko, o czym wiemy poza tym, chociażby to, co wdziera się z zewnątrz w historię narodu żydowskiego, musi zostać w ów związek wbudowane, stać się częścią składową boskiego planu; ponieważ zaś jest to możliwe tylko poprzez interpretację ciągle napływającego, świeżego materiału, przeto

potrzeba tej interpretacji rozprzestrzenia się również na sfery rzeczywistości leżące poza pierwotnym kręgiem ży-dowsko-izraelickim; na przykład na sferę historii asyryjskiej, babilońskiej, perskiej czy na historię starożytnego Rzymu. W pewnym określonym sensie interpretacja staje się zatem ogólną metodą pojmowania rzeczywistości; toteż za każdym razem jakiś nowy i obcy świat, który pojawia się na horyzoncie i który sam przez się byłby całkowicie nieprzydatny dla zużytkowania go w ramach stworzonych przez tradycję żydowsko-religijną, musi być interpretowany tak, aby znalazł miejsce w owych ramach. Z kolei jednak niemal zawsze oddziaływa on na te ramy, które tym samym zaczynają domagać się poszerzenia i modyfikacji; najdonioślejszy wysiłek interpretacyjny tego typu dokonał się na skutek misji nawracania pogan w pierwszych stuleciach chrystianizmu, dzięki Pawłowi i ojcom Kościoła; przeinterpretowali oni całą tradycję żydowską w szereg figur antycypujących pojawienie się Syna Bożego, dla Imperium Rzymskiego zaś znaleźli właściwe miejsce w obrębie boskiego planu zbawienia świata. Tak zatem, gdy z jednej strony rzeczywistość Starego Testamentu występowała jako jedyna prawda i zgłaszała roszczenia do wyłącznego panowania nad umysłami, równocześnie te właśnie roszczenia powodowały, iż treść owej prawdymusiała ulegać koniecznym i nieustannym przekształceniom w toku interpretacji; w tym nieprzerwanym i ruchliwym rozwoju trwa ona w życiu Europejczyków przez całe tysiąclecia.

Roszczenia do ogarnięcia historii świata i stałe drążący, prowokujący konflikty stosunek do Boga jedynego, ukrytego, a jednak Boga, który się pojawia, który przez swe żądania i obietnice kieruje historią, wszystko to nadaje opowieściom Starego Testamentu zupełnie inną perspektywę niż ta, którą osiągnąć mógł Homer. W swej kompozycji Stary Testament jest nieporównanie mniej jednolity niż poematy


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC02333 378 MAGDALENA KREFT R [...] myślał [Roman - M. K.], że to jego mieszkanie, zupełnie ja
27 (456) 52 i drugim, po dwie niewiadome, z których Jedną jest również reakcja Rg. Uzyskaliśmy to dz
scandjvutmp1b801 —    70% 9i4 nieść. ła. hołd Jej śpiew Jej to ręce piastowany Tego,
DSC02333 378 MAGDALENA KREFT R [...] myślał [Roman - M. K.], że to jego mieszkanie, zupełnie ja
P1080985 MO EPILOG: GNOSTYCY/M. KOZYSTI-NClAł.tZM. NIHILIZM świccic myśli i nic dzięki temu. iż jest
P1080985 340 EPILOG: GNOSrYCY/M. EGZYSTENCJA!.IZM. NIHILIZM świccic myśli i nic dzięki temu. iż jest
ściany komory paleniskowej. Dzięki temu różnice długości poszczególnych rur zmniejszają się, a tym s
Bastelwelt 16 Gdy śnieżna pierzynKa okrywa świal, to wszędzie pojawiają fcldOSIlC bdłWdnHI! Ten nie
Bastelwelt 16 Gdy śnieżna pierzynKa okrywa świal, to wszędzie pojawiają fcldOSIlC bdłWdnHI! Ten nie
skanuj0395 Z porównania wzorów 15.5 i 15.6 wynika, że hamulec ten nie nadaje się do pracy przy zmian
skanuj0395 Z porównania wzorów 15.5 i 15.6 wynika, że hamulec ten nie nadaje się do pracy przy zmian
SYNTU/A ogóle. Problem ten, który [...] sprowadza się do pytania, na jakich d r o -g a c h może dojś
Scan10098 bije skrzydłami (macha rękami) i pieje: „Kukuryku!” Na ten sygnał zbiegają się do niego ws

więcej podobnych podstron