P1080917

P1080917



IRENEUSZ ZIEMINSKI

IRENEUSZ ZIEMINSKI

Wiara nie tylko gwarantuje, lecz również uobecnia tycie wieczne, dzięki czemu wierzący już teraz uczestniczy w nieśmiertelności.


jednak sposób postawienia problemu wydaje się zasadniczo błędny, żaden bowiem konkluzywny dowód nieśmiertelności nie jest możliwy (podobnie zresztą jak ewentualny dowód negujący istnienie tycia ■ wiecznego); wszelkie możliwe argumenty i kontrargumenty wzajemnie się równoważą (a tym samym znoszą). Co więcej, bez odnie-sienią do doświadczenia czysto rozumowy spór o istnienie bądź nieistnienie życia wiecznego okazuje się niezrozumiały; jeśli bowiem nię

_{dostrzeżemy, że sama idea nieśmiertelności ro-

dzi się z doświadczanego przez ludzi pragnienia nieskończonego trwania, to wszelkie formułowane na ten temat hipotezy (czy próbyfich uzasadnienia) będą zawieszone w próżni. Gdyby zaś nawet (wbrew powyższym twierdzeniom) udało się sformułować przekonujący dla większości ludzi dowód na rzecz istnienia życia wiecznego (chociaż* by w postaci jakiegoś Karnowskiego postulatu czy Pascalowskiegp zakładu), to i tak trudno przypuszczać, by miał on jakikolwiek wpływ na ludzkie życie (czy wręcz - by został zaakceptowany w sytuacji, w której danej osobie brakowałoby wiary w nieśmiertelność). W sporach na temat życia wiecznego rozstrzygające okazuje się jedynie d o -świadczenie wiary, stanowiącej gwarancję, że idea nieśmiee telności nie jest pusta. Co więcej, wiara nie tylko gwarantuje, lecz również uobecnia życie wieczne, dzięki czemu wierzący już teraz prawdziwie uczestniczy w nieśmiertelności.

Sens wiary

Wierzyć w istnienie życia wiecznego to przede wszystkim pierzyć, że dane nam życie jest w swojej najgłębszej istocie niezniszcajjf ne. W tym kontekście śmierć przestaje być rzeczywistością ostateczną i nieodwracalną, nie jest bowiem w stanie unicestwić prawdziwej żyda. Skoro tak, to człowiek, który wierzy w życie wieczne, w rze*

filozoficznie zasadny i aksjologicznie atrakcyjny model żyda wiecznego? Próba filozofia/Ę interpretacji hipotezy nieśmiertelności, w: Człowiek i polityka. Księga jubileuszowy z okap 65, urodzin Profesora Jerzego Gałkowskiego, red. J. Kłos, A. Noras, Lublin 2002, s. 305-321-

czywistości już teraz w nim uczestniczy, z perspektywy jego doświadczenia bowiem śmierć nie jest słowem ostatnim. Może ona oczywiście być nadal bolesnym dramatem i nieuchronną koniecznością, która nikomu nie zostanie oszczędzona; może też być boleśnie przeżywana jako wielorakie rozstanie człowieka ze światem, zwłaszcza zaś z ludźmi, których kochamy. Z tego powodu wiara w życie wieczne nie musi bynajmniej uwalniać ludzi od lęku przed śmiercią; przeciwnie, lęk ten może okazać się równie dramatyczny jak w doświadczeniu człowieka pozbawionego wszelkiej nadziei na życie wieczne. Mimo to - z perspektywy wiary w nieśmiertelność - śmierć nie oznacza ostatecznego kresu istnienia, człowiek doświadcza bowiem siebie jako istoty niezniszczalnej i wiecznej.

Jeśli opis ten jest trafny, to nie ulega wątpliwości, że każdy, kto rzeczywiście wierzy w życie wieczne, żyje w radykalnie innym święcie aniżeli ten, kto w życie wieczne nie wierzy. Wbrew niektórym jednak sugestiom Wittgensteina, obaj — wierzący i niewierzący — nie tylko spełniają odmienne rytuały, lecz także inaczej interpretują świat, wyznając różne (w wielu punktach wzajemnie przeciwstawne) onto-logie, życie zaś każdego z nich ma inną strukturę, funkcje oraz cel. Wiara w życie wieczne odsłania wszak przed człowiekiem zupełnie nową perspektywę egzystencjalną, w świetle której jego istnienie jawi się jako niezniszczalne. Znaczy to, że ten, kto wierzy we własną nieśmiertelność, już teraz - właśnie dzięki swej wierze - owej nieśmiertelności rzeczywiście dostąpił, jest ona bowiem aktualnie przeżywaną przez niego realnością.

Jest oczywiste, że doświadczenie wieczności, o którym tu mowa, jest doświadczeniem z perspektywy pierwszej, a nie trzeciej osoby, nie polega ono bowiem na zewnętrznej obserwacji obiektywnych faktów, lecz na subiektywnym (i głęboko angażującym) przeżywaniu niezniszczalności własnego ja. Sytuacja ta nie zmienia jednak podstawowego faktu, że życie wieczne dostępne jest osobie wierzącej jako rzeczywistość obecna tu i teraz. Doświadczenie to z oczywistych względów nie ma charakteru dowodu, stąd bowiem, że ktoś wierzy w życie wieczne, bynajmniej nie wynika, że ono faktycznie istnieje (ani też, że stało się jego udziałem). Wiara ta ma jednak ogromne znaczenie egzystencjalne dla człowieka, stanowiąc fundament jego

59


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG19 (9) .fofoc woły Przestrzega przed nimi nie tylko podręcznik, lecz także przysłowie: , K (
page0034 32 XKN OFONT. zaręcza) nie tylko bogatszem, lecz i posluszniejszem, karniejszem, nawet bitn
page0079 SYMPOZYtfM. 77 nie tylko chronologicznie, lecz i z wartości, bo żaden autor późniejszy nie
Manga?ntasy rysowanie jest łatwe4 TWARZ OZieWCZ^NKi Z POIPROFUU Oczywiście twarze ogląda się nie
moda kobieca XXw str177 noczesnym lekceważeniu dotychczasowych form nie tylko w sztuce, lecz także w
współzależnych od siebie, a także na zależności nie tylko ilościowe, ale również jakościowe. Badania
nie tylko utracone, lecz także zlikwidowane. Nieprzypadkowo nieliczne powojenne dzida, będące kontyn
Geodezja i Kartografia czasu. W efekcie odbiornik GPS podaje nie tylko pozycje, ale również bardzo
IMGI89 (3) V Ci- ** v a rozwiązań. We współczesnym święcie zmieniają się nie tylko dzieci, ale równi

więcej podobnych podstron