OPOWIEŚĆ O ZAMKU
Ftlajszoić t przyszłość; Poeta zadbał o to, aby punktem wyjścia uczynić opowieść z przeszłości, opowieść ze względu na i twój legendarny, przeszłościowy, „tradycyjny” charakter zawierająca zapowiedź przyszłości. W pierwszym przypadku Słowacki umieścił wyjściowy biegun figury w okresie przedhistorycznym. Obraz poety — ślepego, anonimowego starca, fizycznie bezsilnego, ale dzięki tej niemocy podatnego na oddziaływanie sił nadprzyrodzonych, których głosem była jego pieśń, stanowił archetyp towarzyszący pradziejom literatury **. Jednocześnie w owym Bpologu zawarł poeta część prawdy o własnym losie oraz o przyszłym losie Balladyny.
Opowieść o zamku przenosiła czytelnika w świat przeszłości historycznej. Wybór obiektu był jednak znaczącym.; nie tylko z tego powodu. Tym razem poeta zaczął opowieść od teraźniejszości: od obrazu ruin, obrazu, warto dodać/ dosyć popularnego w folklorze i literaturze. Upraszczając bardzo bogatą i różnorodną funkcję tego obrazu, można powiedzieć, że najczęściej pojawiał się on jako alegoria kontrastu między przeszłością, której świetność została zatracona na skutek ludzkiego występku — a smutną teraźniejszością. W opowieści o ruinach zamku poeta zapowiedział podobne ujęcie wydarzeń w dramacie. Uczta w zamku symbolizowała dawną świetność historii. Słowa o „ogniu piorunowych nocy” i „Sofoklesowskie niestety” zapowiadały tragiczne powikłanie przyszłych dziejów.
Poetyka realizowana i poetyka dyskutowana 1 2 w świc-tle Ustu dedykacyjnego i „Epilogu”. Literacka koncepcją tradycji decydowała o fakcie, iż „figuratywny" oraz „figuralny" układ wydarzeń dramatycznych był jednocześnie układem zbudowanym z gotowych już, poetyckich ujęć przeszłości. Byty to ujęcia różnorodne, a tym samym trudne do wyjaśnienia; ujęcia obdarzane, przez poetę wieloraką funkcją. Przyjmowały one postać stylizacji poetyckiej, środka zakładającego dystans wobec opisywanych wydarzeń. Czy był to jednak dystans ogarniający całokształt procesu tworzenia — tak Jak zakładali sympatycy „groteskowej" interpretacji? Ich zdaniem za taką właśnie tezą przemawiał układ kompozycyjny dramatu; obecność listu dedykacyjnego 1 Epilogu, fragmentów podkreślających iluzyjność wartości świata przedstawionego.
Powyższa analiza zasadniczych dla rozumienia poetyki dramatu fragmentów listu pozwala na odmienną ocenę poetyckiego credo. Pozwala poważnie ograniczyć zakres i rolę poetyki dyskutowanej w dramacie. Do podobnej konkluzji prowadzi analiza Epilogu.
Postać Wawela. Zdaniem innych badaczy postać ta demonstrowała polemiczną intencję poety wobec określonych kierunków w historiozofli, intencję, której istotą było przekonanie o wyższości poezji nad historią, ściślej — nad nauką **. Tak pomyślana rola pokrywała się z zamysłem poety, wyrażonym zarówno w liście dedykacyjnym, jak i w tekście dramatu.
Wawel został w Epilogu przedstawiony jako dworski paneglrysta, zapisujący wydarzenia według apriorycznej wobec nich, filozoficzno-moralistycznej tezy. Teza ta porządkowała je w sposób nie liczący się z ich wewnętrznym ładem (w. 8—11). W argumentacji nadwornego historyka pojawiały się poglądy przypominające oświeceniowe
>0 L. A. Fiedler, Archetyp i sygnałura. Analiza związków miedzy biografia a poezją, ‘Pamiętnik Literacki® 1989, z. 2, s. 259.
Terminami tymi posługuję się (z pewną modyfikacją) zti D. Danek (por. D. Danek, O polemice literackiej u> powieści, Warszawa 1972, s. 84 i in.). Por. też H. Markiewicz, Parodia a inne gatunki literackie [w:J Notce przekroje i zbliżenia. Warszawa 1(174.
. “ Por. W. Kubacki, „Balladyna” — baśń polityczna [w;] J. Słowacki, Balladyna, Warszawa 1953, s. 149.