i
i
Nawiązując do kartezjańskiego cogito, wyjaśnił, że „myśleć” to znaczy „syntetyzować” i ..jednoczyć”. Dopiero przy takim aktywistycznym ujęciu myślenia można uznać jego autonomię. Wykładnią autonomii myślenia okazuje się w kantyzmie aprioryczna struktura transcendentalnego podmiotu, w którym zawiera się intelekt. Kartezjańską ideę autonomii myślenia Kant wypełnił nowymi treściami o czynnościach intelektu i ich apriorycznych warunkach, ale zarazem zrezygnował z odcinania myślenia od
przyrody jako zbioru powiązanych i cdniesio:% _h do siebie przedmiotów. Chodzi tu oczywiście o przedmioty ukonstytuowane przez intelekt i wyznaczone apriorycznymi schematami (kategoriami).
■Zgodnie z tą koncepcją intelektu Kant interpretuje przyrodoznawstwo iako zespół intersubiektywnych, apriorycznych twier-rdźćń. które porządkują dane~ zmysłowcPyT zbiór pHćdmTotów~ i właściwych im praw. Aktywność intelektu — składnika x>d-miotu transcendentalnego — stanowi ostateczne ugruntowanie i uzasadnienie przyrodoznawstwa. Ma ono charakter fenomenalny, gdyż operuje tylko danymi zmysłowymi, a nie dociera do rzeczywistości poza tymi danymi. To ograniczenie kompensuje mu inny walor, który polega na formułowaniu powszechnie ważnych twierdzeń i operowaniu sądami syntetycznymi a priori. Wzorem przyrodoznawstwa była, jak wiemy, newtonowska fizyka, zaś rozwój na jej podstawie nauk przyrodniczych i jej powszechna akceptacja świadczyły dodatkowo o jej wartości jako nauki
Rozpatrując syntetyzującą aktywność intelektu Kant podniósł kwestią jego tożsamości. Chociaż intelekt odnosi sią zawsze do s różnorodności danych, to przecież w nich sie nie zatraca, posiada & bowiem świado rooś ć, sa m eg o._s i obje, swej odrębności od różnorod-
X6lbi' '/V ny°h przedstawień. Tożsamość intelektu jest zapewniona przez jego samowiedzą, w której ujmuje sią „aprioryczną jedność aper-cepcji”, czyli poznaje się syntetyzującą, jednoczącą aktywność intelektu jako warunek wszelkich intelektualnych wyobrażeń. Kant unikał w ten sposób wiązania tożsamości intelektu z jakąkolwiek substancją duchową, bądź też psychiczną (czy przyrodniczą) zdolnością. Powołując się na rolę apriorycznej samowie-dzy spodziewał się uwydatnienia autonomii intelektu.
, t danych zmyśle ych. W intelektualnej wiedzy dane zmysłowe są ) V- niezbędnym tworzywem, zktdrego myślenie~~~konstruowało po-: k wszechnie ważny naukowy obraz przyrodyj~W tym sensie kan-
j- towiki model naukf byl rodzajem kompromisu między empiryz-
inem I~racjonalizmem. Nauka nie wykracza tu poza doświadcze-
I nie, jest interpretacją danych doświadczenia wedle apriorycznych * form zmysłowości i intelektualnych schematów.
i i. Krytyka metafizyki
Po wyjaśnieniu warunków umożliwiających poznanie naukowe Kant podejmuje pytanie: ezv -jest, możliwa metafizyka jako nau-
|ka_intersubiektvwna. (.powszechnie w a zna) i rozwijając a się syste-ma tycznie^ Dotychczasowa historia filozofii wydaje się temu przeczyć, tyie w niej różnic zdań i sprzecznych opinii. Problem po-I winien być jednak rozpatrzony systematycznie i tej problcmaty-■ ce poświecił Kant: obszerną partią Krytyki czystego rozumu, za
tytułowaną: (dialektyka transcendentalna^Jest ona domeną rozumu (Vernunfty.
Kant rozumiał metafizyką jako dążenie do ustalenia bezwzględnych podstaw jednoczących to, co podmiotowe (psychicz- ■ ne), to, co przedmiotowe (zewnętrzne wobec psychiki), oraz to, ~co~podmiotowe i zarazem przedmiotowe. Dążenia te wyrażają | się w~~|ddga'ch ?bzuiri'uj’7~ktorych Kant wyróżnia trzy: duszę, wszechświat i Boga.^jjldee rozumu” różnią się_ od pojęć, które Tcdnsfytuule^intelekt z danych zmysłowych; pojęcia mają charakter konstytutywny, dzięki nim powstaje przedmiot poznania jako~~trwaly zespół danych zmysłowych i praw przyrody. „Idee rozumu” zaś mają charakter „rc-gulalywny'’, są więc ogólnymi j " wzorcami, które rozum stawia _przed_sobą i stara się wypełnić j obiektywnymi,__ bezwzględnymi treściami. Zaczerpnięta od Plato-
! -na~koncepcja „idej” służy u Kanta podkreśleniu, że chodzi
j o ogólne zasady, które wyznaczają kierunek poszukiwań rozumu,
j Zmierza on bowiem do odkrycia bezwzględnych trwałych pod-
\ staw świata zjawiskowego, czyli zmierza cło odkrycia duszy,
j wszechświata i Boga. Kant podkreślaj że _idee—nie wystcmuuT
I w nauce i nic można o nich uzyskać intersubiektywnej wiedzy
j 509
I
508