Pierwiastki możemy podzielić na dwie grupy-metale i niemetale. Ogólny podział substancji przedstawiono na schemacie:
Substancje jrlazo, mleko
Substancje czyste Mieszaniny substancji
dwutlenek węgla, cynk granit, powietrze
Pierwiastki Związki chemiczne
m^edi, azot tlenek otowiu, woda
Metale Niersetale
ztoto, otów siarka, azot
Podobnie jak z 26 liter naszego alfabetu możemy tworzyć ogromną liczbę słów, tak i ze 105 pierwiastków możemy otrzymywać setki tysięcy rozmaitych związków chemicznych. Obecnie znamy ich ponad milion. Większość substancji, które spotykamy w życiu codziennym to związki chemiczne-cukier, sól, szkło, skrobia, piasek, woda ild.
r Przed około 2500 lat Grecy jońscy żyjący w Azji Mniejszej uw ikłani byli w spisek przeciwko Persom. Pan miasta Miletu Histiaios chciał przesłać swemu zięciowi Aristagorasowi ważną, sekretną wiadomość. Kazał zatem swemu niewolnikowi Spirydonowi ogolić głowę do gołej skóry, napisał na
__niej tekst, po czym odczekał, aż włosy odrosną. Dopiero wtedy wysłał
niewolnika do zięcia. Ponieważ nic mamy zbył wiele czasu, nauczymy się dwóch szybkich sposobów fabrykowania sekretnych tekstów.
47.
Tajną wiadomość zapisujemy na gładkim, białym papierze stalówką umoczoną w occic. M usimy często moczyć pióro, by pismo było wyraźne i grube. Nasz atrament szybko wysycha na papierze, a pismo staje się niewidoczne.
Napisany tekst możemy ponownie uwidocznić, umieszczając papier w odległości 5 cm ponad płomieniem świecy. Papier trzeba przesuwać to w jedną to w drugą stronę tak, by nie przegrzał się w jakimś miejscu i nic zajął płomieniem. Wkrótce pojawi się pismo o ciemnobrązowej harwie. Dla bezpieczeństwa doświadczenie przeprowadza się na metalowej płytce lub w zlewie.
Wyjaśnienie: Jak już czytaliśmy w rozdz. 28, każdy materiał zanim ulegnie spaleniu musi zostać ogrzany do temperatury zapłonu. W tych miejscach, w których papier zetknął się z oclem, zaszedł proces chemiczny. Papier przekształcił się w związek podobn> do celofanu. Związek ten ma temperatury zapłonu nieco niższą niż zwykły papier. Dlatego właśnie zapisane miejsca nadpalają się lekko przy ogrzewaniu, przybierając brązowy kolor.
Wykorzystujemy:
dobry papier do pisania, stalówkę z obsadką, trochę octu. świecę.
W znanej i zajmującej książce Aleksandra Dumasa „Hrabia Monte Christo" czytamy o pewnym starym dokumencie opisującym w utajniony sposób miejsce ukrycia skarbu. Obeznany z wiedzą chemiczną opat Fana zdołał odczytać tekst, wykorzystując ciepło świecy. Nie wiemy jakiego atramentu sympatycznego użył autor dokumentu - mógł być to sok z cytryny, którym sami się teraz posłużymy.
Naszym kałamarzem będzie połówka cytryny (rys. 2la)! Czystą stalówką lub zaostrzonym patyczkiem nakłuwamy miąższ owocu i wypisujemy jego sokiem poszczególne litery. Kreski nic powinny być zbyt cienkie. Wkrótce po napisaniu nasz tekst stanic się prawie niewidoczny.
61