Stanisław Przybyszewski
Ów „straszny gość” to na ogół w dramatach Przybyszewskiego wyrzut sumienia z powodu popełnionej miłosnej zbrodni. Tbmatem tych sztuk jest bowiem rozgrywający się w erotycznych trójkątach lub czworokątach „taniec miłości i śmierci”. W Złotym runie przedstawiona została karuzela uwiedzeń pełnych konsekwencji, której finał rozgrywa się w sanatorium zbudowanym dla ekspiacji win młodości przez Ruszczyca („postać-symbol”), który uwiódł żonę przyjaciela i byl przyczyną jego samobójstwa. Ekspiacja na nic się nie zdaje, bowiem owoc tej grzesznej miłości, Rembowski, uwodzi cudzą żonę i zdradzony przez własną kończy życie strzałem z pistoletu. Bohaterowie Przybyszewskiego wierzą w to, że nie ma ucieczki przed przeznaczeniem, los człowieka jest zdeterminowany - nie ma winy, ale są wyrzuty sumienia i kara. I ten „etyczny” wymiar sztuk Przybyszewskiego tylko pozornie jest czymś zaskakującym, bowiem jego twórczość zawiera w sobie wielki, choć głęboko ukryty, potencjał religijności.
Miłość dla autora Złotego runa jest odwieczną repetycją grzechu pierworodnego, nic dziwnego więc, że femme fatałe najciekawszego dramatu Przybyszewskiego, ŚniegUy nosi imię pramatki Ewy. W sztuce tej, osadzonej w przytulnym szlacheckim dworku, także rozegra się miłosny czworokąt, zakończony podwójnym samobójstwem w stawie. W tym erotycznym dance macabre, w którym wszyscy się kochają i nawzajem niszczą, udział bierze dwóch braci i dwie dawne przy-
DRAMAT WSPÓŁCZESNY W IV AKTACH STANISŁAWA PRZYBYSZEWSKIEGO tSSSSi SSSSSS WARSZAWA gggggg 1910 ssssss ssssss
♦ Stanisław Przybyszewski, Gody życia. Dramat współczesny w 4 aktach, Warszawa 1910. Strona tytułowa. (Kraków, Biblioteka Jagiellońska)
NAKŁADEM KASY PRZEZORNOŚCI I POMOCY WARSZAWSKICH POMOCNIKÓW KSIĘGARSKICH - SKŁADY GŁÓWNE; WARSZAWA OEBBTHNER I WOLFF — KRAKÓW O. GEBETHNER I SPÓŁKA