poprzedniej i tak fonacyjnc są trudniejsze od oddcc wy eh, logorytmicznc od fonacyjnych, słuchowe od lo rytmicznych, usprawniające motorykę narządów ino nych od słuchowych (choć w tym przypadku mogą i stępować różnice, np. niektórym dzieciom większą tr ność sprawiają ćwiczenia słuchowe), zaś najwig kłopotów sprawiają ćwiczenia artykulacyjnc. Nie zna to, że ćwiczenia następnej grupy można rozpoc dopiero po zakończeniu ćwiczeń z poprzedniego stawu. Wzajemne zależności i cele tych ćwiczeń zost omówione przy charakterystyce poszczególnych stawów i to decyduje o ich wzajemnych związki Proponowane ćwiczenia podane są w znacznej wi szóści w formie zabawy, co znacznie ułatwia pi z dziećmi i przyspiesza osiągnięcie zamierzony efektów. Niektóre (np. część słuchowych i artyky cyjnych) potraktowane zostały jako element pra obowiązku, jaki dziecko ma wykonać, aby nauczyć mówić poprawnie. Zamieszczone w książce ćwiczę nie wyczerpują wszystkich możliwości i nie to b celem tej pracy. Mają one być inspiracją do powsj wania nowych, ciekawych ćwiczeń w formie zab; powinny dać początek wielu interesującym pomysło które wprowadzone w życie pomogą dzieciom w naU poprawnej wymowy.
■
Oddychanie jest czynnością fizjologiczną, niezbędną do życia w ogóle. U niektórych dzieci jest ono nieprawidłowe (wynika to z nieukończonego procesu dojrzewania psychoruchowego dziecka), co można zaobserwować w czasie ich mówienia.
Odpowiednie ćwiczenia oddechowe usprawniają aparat oddechowy, zwiększają pojemność płuc, kształcą ruchy przepony, uczą ekonomicznego zużywania powietrza w czasie mówienia, lóżnicują fazy oddychania (wdech — wydech), wydłużają fazę wydechową, a także działają uspokajająco po większym wysiłku fizycznym lub psychicznym. Truizmem stało się twierdzenie, że mówimy „na wydechu”, jednak w przypadku dzieci,
25