179.ALKOWY
Homogeniczna przestrzeń nie służy życiu w grupie. Aby być razem - jako grupa - trzebaj* obre-bie wspólnej przestrzeni mieć możliwość odseparowania śig__od-innych. '
Potrzeba ta ujawnia się szczególnie jaskrawo na terenie takich pomieszczeń wspólnego użytkowania jak kuchnia, salon lub living room. Dom żle rozwiązany w tyin względzie przyczynił się do rozbicia niejednej rodziny. Choć współcześnie więź rodzńina_p_Blęjca_sjję głównie na tal^ic^wartoścTach emoc jonalnych jak poczucie^gezpieczeństwa i miłość, to mogą one zaistnieć naprawdę dopiero wte-
dy,.....jeś1 i"ludzie będą“~fizycznie razem. Tymczasem
bywa t o~ utmidirroire -' c z t(n\K0Vie~ rodziTTy bywaj a w doau^o-rSżnycn porach, żajmująsię różriynvr~-rze-czarai co. zjiuszii^ŁlOb "zaszywanTa' sfig^w różnych pokojach - z dala od~rodźThyTn)ztgje^sję—tak' inię-dzyTTniyuii .z dwu powodów'~~pó pierwsze w normalnym livingu łatwo sobie nawzajem przeszkadzać (np.TV i czytanie), po drugile-trudno-wl"asne~~r2Te-czy zostawić rozłożone (np. książki, partię szachów, układankę) tak, aby nie zawadzały innym.
Konieczne jest wobec tego rozwiązanie pozwalające rodzinie być razem - nawet wtedy"kiedy~jej członkowie zajmują się różnymi rzeczami. Oznacza to, że living musi mieć ki ncKTmąjych aneksów przestrzennych - alków, które muszą być jednocześni e~~6t"wartfe~ku~p"rześtrzeni~ wsp6lTTgjT“aby inoż-na było być' razem i nieco " przymkniętej aT5y~~nTe przeszkadzać sobie nawzajem.
Alkowy powinny być także wystarczająco duże, aby pomieścić 2 lub 3 osoby - qk_J_IQQ_cm głębokości i. 90^18Q_cm szerokości a nawet jeszcz^mniej-szych wymiarów i nieco niższe w stosunku do głó-191. KSZTAŁT WNĘTRZA
— z rozważań wzoru 190 - Różnicowanie wysokości sufitu wynika koncepcja przestrzenna budynku, w której każda kondygnacja jest "kaskada" wysokość.i_ - w centrum zazwyczaj największych, gdyż tam mieszczą się największg_p.okpje a ku ob-
"zróźnicowaniu ulega ta-
rzeżora coraz niniejszych'; kże pożiom“podłógiT NrnTejszy wzór dotyczy nato-iniast~~poszczegóTnych pomieszczeń z całej “kaskady" i służy uzgodnieniu ich konkretnego kształtu.
Krystaliczny perfekclonizm prostokątnych pu-
mniejszego sensu w kategoriach ani ludzkich, ani budowlanych. Odzwierciedla jedynie sztywność myślenia i jest zabawka ludzi nadto zajętych abs-trakycjnymi systemami i sposobami ich realizowania.
Odrzucając szaleństwo, "nowa fala" rzuciła się w drugą skrajność. W oparciu o nową technologię "organiczną" stworzono obiekty, w których pomieszczenia ukształtowane są na podobieństwo jaskiń i pieczar. Owe "formy biologiczne" są jednak równie irracjonalne i wydumane co szklane pudełka, które usiłują zastąpić. Jeśli bowiem rozważy się grę sił kształtujących przestrzeń wnętrza dochodzi się do wniosku, że trzeba nam pokoi
będących "złotym środkiem" wyłonjonvm z__tych
skrajności.. Sprowadza się to do tego, żc—ka-żda-wydzielona ścianami przestrzeń musi je mieć "z
grubsza" "proste' są na tyle grube by mo-
gły być wyginane w obu kierunakch, po obu bowiem stronacłi^z.najduj^^ij^ziuŁwyjczaj—pczjeslczmię^uż^; wane ." spo.ł ejŁzniell,—z-natuny—wiec wymagające doś-rodkowości a co- za—lvm idzie ścian leże 11 nTe
wklęsłych-t
Żadna jednak
57