404
Brak aspektu pozytywnego w nurcie rewizjonistycznym
Feministyczna
obsesja
Porzucenie
perspektywy
androcen-
trycznej
Teorie li teram ry X)fl
dotyczących roli kobiet w literaturze i demaskowanie błędnych męsku h »vi żeń na temat kobiet w kanonie literackim oraz w krytyce literackiej lip, Przytaczając aprobatywne wypowiedzi na temat orientacji rewizjo^ autorstwa czołowych przedstawicielek amerykańskiego feminizmu (juk ne Rich, Anette Kolodny czy Sandry Gilbert), Showalter zwracała równf gę, że mieści się ona bardzo dobrze w głównym nurcie aktualnych mit' skich badań literackich, których najważniejszym zadaniem było wir znaczy na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych) „podwuMl ności powszechnie przyjętych struktur pojęciowych”27. Brakowało w nr aspekm pozytywnego - możliwości określenia specyfiki pisarstwa i o**' kobiecego jako takiego, bez odnoszenia go do perspektywy męskiej. I \ir nie więc, rewizjonistyczna krytyka feministyczna miała charakter amin ny — nie mogła bowiem uwolnić się od skłonności do interpretowania nu pisarstwa kobiecego przez odniesienie do perspektywy męskiej, li jako obowiązująca, i do męskiej teorii, funkcjonującej jako doświadt wersalne. Showalter nie kwestionowała bynajmniej zasług tego nurtu ministycznej, uznając go za konieczne, historyczne stadium jej ror nie jednak - twierdziła — rewizjonistyczna krytyka feministyczna zi|| gać pewną stagnację w rozwoju - dąży bowiem do naprawienia kr /y| doznawały kobiety, bazując na utrwalonych już modelach interpreter cej - „feministyczna obsesja” oskarżania i atakowania męskich tcorll,J[ dek określała to autorka Krytykifeministycznej na rozdrożu, uzależni u ki od perspektywy androcentrycznej, opóźniała okrzepnięcie ich teof uwagę od istotnych problemów, które należy jak najszybciej FnzwiipUk pesymistyczna perspektywa feminizmu rewizjonistycznego stała uę czy „negatywnym źródłem bezsilności”. Tymczasem - przekonvwu|§ tradycja kobieca może być (i powinna być) „pozytywnym źródłem ści”28. Zdaniem Showalter, nadeszła więc najwyższa pora na zmlaj i konsekwentną afirmację pisarstwa kobiecego. A zatem - na prze’ tywy androcentrycznej do ginocentrycznej29.
E. Showalter, Krytykafeministyczna na rozdrożu, op. cit., s. 415. Show ilu * sposób fakt zdominowania amerykańskiego literaturoznawstwa przez ; turalistyczne, w które bardzo dobrze wpisywał się rewizjonistyczny nurt k nej (*o-zob. Poststrukturalizm). Notabene angielski tytuł artykułu SIiowrIm cism in the Wildemess (niezbyt zręcznie tłumaczony na język polski Jaki 1 „Kry na na rozdrożu”, ponieważ chodzi tu raczej o „bezdroża", „dzikość", „| uimtT odwołuje się też tytuł Hartmana), nawiązywał do znanej już wówi < 1 li» skiego krytyka związanego z dekonstrukcjonizmcm G.l I. I lartinanu demess: The Study ofLiteraturę Today, New Havcn-London 1 </8o, pośwlft nim nej sytuacji w amerykańskich badaniach literackich (warto wsponmlrć leją że w książce Hartmana nic pojawiła się żadna kobieta-krytyczka ani lal I tury, czego zresztą Showalter nic omieszkała mu wytknąć),
E. Showalter, Krytyka feministyczna na rozdrożu, op. cit., 1. 466.
Zob. też: idem, Tbuiards a Feminist Poetics, | w:| Women Writlng and liii red. M. Jacnhus, l,ondon 1
1 1 u 1
fchiniłowała najważniejsze zadanie krytyki feministycznej autorka jej ■ rma ncypacyjnego:
rninistyczna musi znaleźć własny przedmiot badania, własny sys-n,I teorię oraz swój własny głos. [...] Naszą ziemią obiecaną nie tilmr niczróżnicowana uniwersalność tekstów, lecz burzliwe i intry-inl*, I >v odmienności30.
,, | rozważyć o wiele bardziej dogłębnie, czego właściwie chcemy |*li'ć oraz w jaki sposób możemy znaleźć odpowiedzi na pytania / naszego doświadczenia. Nie sądzę, by użyteczną przeszło-Jtrytyki feministycznej mogła być androcentryczna tradycja krytyku j'
tu rdzo mocno podkreśliła tutaj również konieczność odwołania się ■nir kobiecego doświadczenia, do
(liki krytyki feministycznej autentycznie zainteresowanej kobieta-p| niezależnej i spójnej intelektualnie32,
I ■ nikludowała górnolotnie - która potrafi zbudować własną, nieza-n i teorię i wreszcie odnajdzie „swój własny głos” - ginokrytykę. ttle odkryła oczywiście tej orientacji badań feministycznych, lecz zwala Zawarte w jej artykule wstępne rozpoznanie zjawisk pre->n ginokrytyki, jakie pojawiły się w krytyce feministycznej w Sta-kutiyr h w latach siedemdziesiątych, bardzo konsekwentnie i kom-twuli i już najważniejsze założenia tego nurtu. Za jedną z jego naj-h yyraziciclck Showalter uznawała w tym momencie Patricię , autorkę wydanej w połowie dekady książki The Fcmale Imagina-u i o I to poważnie postawiła pytanie o to, w jaki sposób kobiecość io /ą wypowiedź kobiety. W nurcie tym można było również umic-Nliowalter, książki: EUen Mocrs, Litcrary Woman (1976), Niny / ktion (1978), Sandry M. Gilbert i Susan Gubar, The Madwo-/■• ■ . o). M.iuuiret I lom.ms, Women Writersand Poetie Iden/ify
iiiiplminą przez nią samą // Literaturę ofTheir Own (1977). We
ni.i "a rozdrożu, of>. cit., «. 435.
I 41*'
1 >|> • I 1, lionilc ImuftiHiitioil, New N'i«iU oi/S
Doświadczę
kobiece
Zjawiska
prekursor*
wobec
glnokryiyki
Wyobrofnli
kobiece