/
Po pierwsze, wobec tego, że dramat może być percypowany w sposób dwojaki: jako dzido literackie (tekst) i jako jeden z komponentów wie-lotworzywowej sztuki teatralnej, jego język spełnia warunki dwu sztuk: spłaca dań obowiązującej w danej epoce konwencji literackiej i jednocześnie musi być przystosowany do wymagań teatru. Znaczy to, że nic tylko podlega obowiązującym w danym okresie kanonom literackości, ale jego zadaniem jest także jakby zawierać w sobie wizję ewentualnego przedstawienia scenicznego. Język utworu dramatycznego przez samą swą budowę “decyduje w dużym stopniu o charakterze przyszłej realizacji teatralnej. Typ wypowiedzi bohaterów, sposób ich zwracania się do partnerów, rodzaj składni, jaką się posługują, intonacje, jakie nadają swym zdaniom — wszystko to jest istotnym sygnałem ich zachowania, które w przypadku wystawienia utworu na scenie wyraźnie oddziaływa na kształtowanie innych tworzyw, składających się na dzieło teatralne. Można więc powiedzieć, że zadaniem języka w dramacie jest nie tylko wypełnianie tych wszystkich funkcji, które odróżniają dzieło literackie od innych typów wypowiedzi, ale także projektowanie składającego się z wielu tworzyw przedstawienia teatralnego.
Po drugie, w dramacie stosunek słowa do akcji kształtuje się w zasadzie zupełnie inaczej niż w utworze epickim, w którym słowo jest przede wszystkim relacją o tym, co się działo w świecie przedstawionym, a więc o działaniach bohaterów. Ich bezpośrednie wypowiedzi w powieści czy w eposie są z reguły włączone w relacjonującą narrację i — jak wiemy — nie mają bytu samoistnego. W dramacie słowo jest składnikiem akcji, jej elementem i jednocześnie jej przekazem, dzięki któremu w ogóle może się ona stać faktem artystycznym i dzięki któremu możemy go poznać.
Jako składnik akcji słowo jest jednym z przejawów działania bohatera. Nie ma ono z zasady charakteru rozważań teoretycznych, kontemplacyjnej medytacji czy bezinteresownej relacji o czymś, co się stało wcześniej. Przeciwnie, stanowi sposób oddziaływania na innych, jest więc także narzędziem zmieniania sytuacji, posuwania ich naprzód aż do rozwiązania. W pewnych układach zresztą bohater oddziaływa słowem na siebie samego, kiedy np. wygłasza monolog, w którym krystalizuje się postawa decydująca dla jego zachowania się w sytuacjach, które nastąpią.
Słowo pojęte jako działanie jest jednak w dramacie konstruowane w ten sposób, by było także całościowym przekazem przebiegu akcji, tzn. by odbiorca (widz łub czytelnik) mógł go sobie na tyle zrekonstru-pw ać, aby wszystkie elementy świata przedstawionego stały się dla niego ■ozumiałe. Stanowi to ważny wyznacznik budowy warstwy językowej ■rumatu. Na pewnych etapach jego rozwoju historycznego dwie te lun keje słowa do siebie nie przylegają: pisarz do wypowiedzi bohaterów wprowadza momenty, które się nie tłumaczą jako składniki ich działania |r kwiecie przedstawionym, są zaś ważne jedynie jako wplecione w dialog Inlormicje, skierowane do odbiorców. W dramacie nowszym (np. w dziewiętnastowiecznej dramaturgii realistycznej) istnieje tendencja, by słowo równocześnie spełniało dwie te swoje funkcje, by zredukować do minimum istniejący pomiędzy nimi rozziew. W zasadzie pewne wartości lnlormacyjne może mieć tzw. tekst poboczny (będzie o nim mowa w dal-■krj części tego rozdziału), niejako luzujący wypowiedzi bohaterów od ich powinności wobec odbiorców, ale pełni on tę funkcję tylko pomoc-
Rozpatrywany w tym aspekcie podwójny charakter słowa w utworze di u antycznym sprowadza się do faktu, że w realizacji scenicznej kreujący Krą rolę aktor kieruje swe wypowiedzi jednocześnie do partnerów wcie-łtj icych inne postacie świata przedstawionego i do publiczności. Mają ięc one jednocześnie zmienić coś w układzie świata przedstawionego przekazać publiczności odpowiedni zespół informacji, konieczny dla liizumienia tego, co aktualnie dzieje się na scenie i co będzie się działo Jlstępnie, gdy sytuacja ulegnie przekształceniu.
|.ik wynika z dotychczasowych rozważań, tekst dramatu składa się Jciml wyłącznie z bezpośrednich wypowiedzi bohaterów. Rozróż-lamy dwie podstawowe formy tych wypowiedzi: dialog (wraz [wchodzącą w jego obręb tyradą) oraz monolog, w dwu jego posta-»ch: monologu właściwego, tzn. wygłaszanego w momencie, kiedy ■jhater sam jest na scenie, oraz tzw. monologu na stronie, opartego na łożeniu, że to, co mówi bohater, nie jest słyszane przez innych, znaj-fcących się na scenie. Obecność dialogu i w nieco mniejszym stopniu lonologu charakteryzuje język dramatu w ogóle, tzn. we wszystkich ■ptlizucjach historycznych, natomiast inne ukształtowania językowe nie ntij i zasięgu tak powszechnego, związane są tylko z niektórymi formalni, powstałymi w toku ewolucji historycznej dramatu.
Do pojawiających się tylko w pewnych typach dramatu uksztaltowań • lOwa należy wypowiedź chóru, charakterystyczna zwłaszcza dla tragedii greckiej. Wypowiedzi chóru podlegają dość istotnemu zróżnico-
405