„Jacob jest wyjątkowy, bo jako jedyny przeobraża się w powietrzu. Założyłem uprząż z linami, wziąłem rozbieg, skoczyłem nad Belłą, podciągnęli mnie w powietrzu i zatrzymałem się
— musiałem się zatrzymać, bo w tym momencie mieli zmienić mnie w wilka. Człowiek sobie biegnie, skacze i nagle
wszystko wybucha i ląduje już wilk”.
Taylor, który wykonywał ten numer, musiał trafić idealnie. Wyciąg kaskaderski, zbudowany przez zespół do efektów specjalnych, podniósł go trzy metry nad ziemię. W pracę nad tą sceną było zaangażowanych wiele rozmaitych zespołów, więc nie obyło się bez prewizualizacji i nasza mała trójwymiarowa animacja pozwoliła każdemu zespołowi zorientować się, co trzeba robić. To była jedna z najwspanialszych chwil, bo wszystko poszło zgodnie z planem, gwiazdy nam sprzyjał)'. Podskakiwałam z nerwów jak podekscytowana nastolatka. To był pierwszy raz, kiedy Jacob przeobraża się w filmie - robi to zresztą tylko dwukrotnie”.
„Uprawiałem sztuki walki przez jakieś osiem lat — mówi Lautner — no i teraz [przy wykonywaniu numerów kaskaderskich] to się chyba przydało. Najważniejsze w Jacobie jest to, że przed zmianą zachowuje się bardzo niezgrabnie. Bella zna go jako niezdarnego dzieciaka. Potyka się o własne nogi i takie tam - to ja dodałem te elementy w trakcie budowania postaci. Ale gdy tylko się zmienia, staje się superzwinny”.
Tippett Studio znajdowało się wciąż na wczesnym etapie tworzenia cyfrowej transformacji Jacoba, kiedy premiera zwiastuna Księżyca w nowiu została przyspieszona, tak by można go było zaprezentować na ceremonii MTV Movie Awards w czerwcu 2009 roku. Kip Larsen, producent wykonawczy Tippett Studio, przypomina sobie, że wytwórnia po raz pierwszy zapytała, czy cyfrowy wilk mógłby się pojawić przed dwudziestym drugim maja, siedemnastego