bractwo zk 2

bractwo zk 2




KRYSZTAŁY

Bractwa, gdzie wypłaca mu się wynagrodzenie. Trzecia część opłaty wniesionej przez klienta odprowadzana jest na koszta utrzymania przedstawicielstwa i jako podatek dla Bractwa, reszta rozdzielana jest między żołnierzy i dowódców uczestniczących w wyprawie.

Kontrakty nigdy nic są przygotowywane według jednego wzoru, lecz za każdym razem szczegółowo się je negocjuje, wymieniając zobowiązania stron aż do najdrobniejszych drobiazgów. Jeśli ktoś ma takie życzenie, może nawet kazać... teleportować najemników z Karak Sur wprost między szeregi wroga, na drugim końcu Orkusa, ale taka operacja kosztować go będzie 1000 szt. złota od głowy (a ponadto musi zapewnić na miejscu jakiś transport powrotny). Jeśli Bractwo nie może we własnym zakresie zrealizować któregoś z punktów umowy, zleca to komuś innemu, samemu doliczając do usługi swoje „koszta”. Dlatego trzeba targować się o każdy szczegół, bo niedopatrzenie może Cię drogo kosztować.

AAl <OStA< hA^MhlKKM?

No cóż, teoretycznie wystarczy zapukać do drzwi przedstawicielstwa i zaoferować swoje skromne usługi, ale to tylko początek drogi. Kandydat musi należeć do kasty wojowniczej lub którejś z posługujących się magią rycerze, złodzieje i kupcy przyjmowani są rzadko i niechętnie. Delikwent musi mieć już pewne doświadczenie i otarcie w święcie (kasta wojownicza przynajmniej III PD, magiczna - II PD), a ponadto dysponować odpowiednimi warunkami fizycznymi (kasta wojownicza - min. 120 ŻYW, 130 SF, 65 ZR i... 70 INT) lub umysłowymi (kasta magiczna/kapłańska min. 80 INT, 70 MD i 60 UM). Przyjmowane są tylko osoby o charakterach praworządnych oraz neutralnym dobrym i neutralnym neutralnym. Kandydat przechodzi kilka testów sprawnościowych i psychologicznych, po czym kierowany jest do Karak Sur na kilkumiesięczne przeszkolenie - wojownicy uczą się efektywnie władać bronią, zaś kapłani i czarodzieje doskonalą w sztuce magii (przede wszystkim ochronnej, niszczącej i leczącej). Jeśli wszystko przebiega pomyślnie, delikwent zostaje przyjęty w poczet członków bractwa i skierowany do konkretnego zadania. Przez pierwszych kilka lat uczestniczy w wielu mniejszych i większych bitwach i potyczkach, przemierza setki mil, eskortując karawany lub bogatych kupców, szturmuje twierdze lub ich broni itp. Gdy zdobędzie już pewne doświadczenie, wykaże się odwagą lub umiejętnościami dowódczymi, może awansować na oficera. Teraz jego zadaniem jest dowodzenie żołnierzami, uczestnictwo w pracach przedstawicielstwa lub robota administracyjna i doglądanie realizacji kontraktów. Nic znaczy to jednak, oczywiście, że może spokojnie gnić za biurkiem - często wyrusza w pole, by nie zgnuśnieć, a przy okazji dać przykład młodym żołnierzom uczestniczącym w swych pierwszych potyczkach.

Jeśli nasz oficer wykaże się odpowiednimi zasługami (nie zaszkodzi poprzeć je odpowiednią dozą inteligeneji i odwagi), może z czasem awansować do najwyższych kręgów władzy Bractwa i mieć decydujący wpływ na jego rozwój i przyszłość. Niestety, taki los dany jest tylko nielicznym - większość najemników ginie na polu walki. Znicdołężniali lub okaleczeni członkowie Bractwa dożywają swych dni w lazarecie, a jedyne, co im pozostaje, to wspomnienia dawno minionej chwały.

UAA <rmt

Wzrost współczynników (przy losowaniu postaci)

ŻYW

10+

SF

20+

ZR

15+

SZ

15+

INT

-

MD

-

UM

-

CH

+

PR

-

W1

-

zw

-

Wzrost odporności (przy losowaniu postaci)

1.

2.

5+

3.

-

4.

10

5.

5

6.

5

7.

5

8.

-

9.

-

10.

-

Biegłości bazowe

Ilość na starcie

5

Bazowa

40

Wzrost współczynników przy awansie na kolejny

ziom Doświadczenia

ŻYW

4

SF

4

ZR

2

SZ

3

INT

1

MD

-

UM

1

CH

4

PR

1

W1

-

ZW

-

BIEGŁ

5

IL. BIEGŁ.

1/2

B. ODP

+

Opis: Najemnicy są gatunkiem tak powszechnym, jak mrówki. Pełno ich w każdym państwie, na prywatnych dworach, w faktoriach handlowych itp. Wywodzą się z niemal wszystkich ras, nawet tak przetrzebione przez ludzi krasnoludy i orki pojawiają się od jakiegoś czasu w ludzkich państwach w lej roli. Najemnicy są dobrze opłacani, zaś ich oficerowie dostają żołd prawdziwie godny pozazdroszczenia. Z drugiej strony najemnicy, którzy zbyt długo nic otrzymują zapłaty, stają się niebezpieczni dla pracodawcy - już nie raz ich bunty doprowadzały do poważnych kryzysów politycznych.

Charakter: Każdy praworządny oraz Neutralny Dobry i Neutralny Neutralny.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CV9 180 DZIECI, ALKOHOL I NARKOTYKI uzależnień, gdzie dobrze mu się wiodło. Po zakończeniu kuracji
skanuj0052 bija go tam, gdzie mu się to podoba, a mianowicie tam, gdzie ład f ten określa relację os
skanuj0052 bija go tam, gdzie mu się to podoba, a mianowicie tam, gdzie ład f ten określa relację os
s 5 Gdzie jest Jurek kolor GDZIE JEST JUREK? Około północy Piotr się obudził. Czyżby mu się śniło? P
42366 P1090373 I puścił się do Węgier, gdzie mu się niejaka droga dto szczepienia chrześcijańskiej w
59843 s 5 Gdzie jest Jurek Około północy Piotr się obudził. Czyżby mu się śniło? Przecież słyszał ro
P1090373 I puścił się do Węgier, gdzie mu się niejaka droga dto szczepienia chrześcijańskiej wiary o
Karto pracy 10Sen kota Powiedz, gdzie śpi kot. Co mu się śni? Uzupełnij rysunek zgodnie z poleceniam
Obraz8 12 jego młodopolski estetyzm kazał mu się dopatrzeć w poemacie rozmaitych niespotykanyc
48951 s 5 Gdzie jest Jurek kolor GDZIE JEST JUREK? Około północy Piotr się obudził. Czyżby mu się śn
Obraz8 12 jego młodopolski estetyzm kazał mu się dopatrzeć w poemacie rozmaitych niespotykanyc
UAUiu^Z Z WlSSEJUnUUOiA, Udało mu się bez trudu zając to miasteczko; stąd ruszył na Cho-decz, gdzie
zu?ycie, trwa?o?? ostrza Zużycie, trwałość    systemach trybologicznych, gdzie powier

więcej podobnych podstron