Icksfy teoretyków malarstwa W II wieku
wstawiała w niej słowa i treść. Malarstwo miało również, swą dwoistość, ale zgoła mianowicie: dwoistość rysunku i koloru.
Mimo te różnice, obie teorie - teoria poezji i teoria plastyki - były rozwinięciem lej doktryny. Wiek XVII miał większą niż wieki poprzednie świadomość ich ieństwa-i do dawnego hasła „ut piet 11 ra poesis” dodał jeszcze drugie: „ut pictura". Przy pozornym paralelizmic sens obu łiaseł był jednakże różny. „Ut t poesis” znaczyło: niech poezja będzie w formie tak obrazowa jak malarstwo, poesis pictura” znaczyło: niech malarstwo będzie w treści tak ideowe jak
i.
EKSTY TEORETYKÓW MALARSTW A O O TELIMEN. I DO I)E PILESA
I SAN DR ART A
Piękno a wdzięk
■ hien. Entretiens sur /es vies et les omra.yes des plus e.\ee/lens peintres, ed. 1706,
w I. 44.
I. Piękno rodzi się z proporcji i symetrii spotykanych między częściami nymi i materialnymi. A wdzięk powstaje z jcdnokształtności ruchów wewnę-v‘!i spowodowanych doznaniami i uczuciami duszy. Gdy więc jest tylko symetria ; cielesnych, to piękno, jakie wówczas się wytwarza, jest pięknem bez. wdzięku.
Artysta wybiera w przyrodzie A. Eelibien. ibid., p. 16.
2. Choć sztuka malarska obejmuje wszelkie tematy naturalne, zarówno piękne, /ydkie, to jednak... (malarz) musi wybierać to. co najpiękniejsze: ciała przy-nesą mu modelami, ale ponieważ nie są wszystkie równie piękne, więc musi brać •wagę jedynie te, które są najdoskonalsze.
Apollo nie może być brunetem A. Eelibien, ibid., vol. II. 15.
J. Jest rzeczą bardzo potrzebną, by malarze studiowali poetów, by dowiedzieć kie włosy miały bóstwa i osobistości najznaczniejsze, których działania poeci wali; malarze muszą się tego trzymać. Byłby to, jak sądzę, błąd niemały, malować U i Jutrzenkę z czarnymi włosami, ponieważ poeci przedstawiają ich zawsze jako nów.
Rozum a ręka
A. Eelibien, ibid., vol. III, IR5.
4. W sztukach, podobnie jak we wszystkich naukach, światło rozumu jest żej tego, co ręka pracownika może wykonać.