204 Romantyzm
go, linki / cyklu lozańskiego ( > liryka lozańska), „ So Mickiewicza c/\ utwory, które znalazły się w cyklu 7‘J*
(1SÓ5-IS66) Norwida Potna ten różnił sic od swoich popr/^/e',,,ec,<^ mienną koncepcji) poetyckiego słowa, formułowaną z tlużaś^6*°<k m kj Jego poezja to w zór intelektualnej zwięzłości (słynna teo"' ^01"0' nia), w> różniająca sic na tle 1 rener.ji jego poprzedników. ”U młIc*c*
Komant> zm był wyjątkowo bogatym w pisarzy okresem literackir śród ponad setki tworzących go literatów, obok wymienionych p*’Sp0* nio, warto w\ różnić dokonania *• Aleksandra Fredry i -> Józefo u? go Kraszewskiego. nact*'
Fredro był najwybitniejszym ówczesnym twórcą komedii, przedstawiał ..wysoką" temat\ kv w komiczno-satyrycznym („niskim”) ujęciu, jako au-tor • Zsrristy (1834) zbliżał sic z jednej strony do -> Pamiątek Soplicy (m in. wspomnienie o konfederacji barskiej), z drugiej zaś do Pana Tadl uszj. Jednocześnie nie ukrywał swojego dystansu do świata sarmatyzmu i trudno zaliczyć jego utwór do komedii kontuszowych. Tworzył również komedie o miłości, w śród których najhardziej znaną są -> Śluby panieńskie. Jest to komedia pisana z dystansem wobec romantycznej maniery literackiego przeżywania rzeczywistości i kształtowania zachowań życiowych według wzorów zaczerpniętych z lektur. Jako najwybitniejszy polski komediopisarz Fredro jest twórcą wielu do dziś poczytnych bajek, głębokich w gorzkiej ocenie ludzi i świata, aforystycznych Zapiskom starucha, a także nowatorskiego formalnie -> pamiętnika -♦ Trzy po trzy.
Komedie Fredry powszechnie grywane na scenach wszystkich trzech zaborów budowały świadomość narodową w społeczeństwie, które miało utrudniony dostęp do polskiej książki. Ówczesny cenzor warszawski skarżył się, że cokolwiek zatwierdzi w roli jednej z aktorek (Romany Popiel), to i tak wyjdzie z tego Jeszcze Polska nie zginęła. Jednocześnie ta patriotycznie grana i odbierana twórczość komediowa, wolna od bezkrytycznej apoteozy dawnej Polski, dominującej w komedii kontuszowej, była terapeutycznie zbawienną przeciwwagą dla patriotycznego patosu, dla tragiczno-martyrologicznej, mesjanistycznej, prometejskiej czy tyr-tejskiej nuty, dominującej w ówczesnej romantycznej literaturze polskiej. Jak przenikliwie pisał pozytywistyczny krytyk Stanisław Koźmian, „Fredro uratował Polskę od pogrobowej posępności”.
W omawianym okresie rozwijała się niezwykle bujnie proza powieściowa (-* powieść). Na tym polu najznamienitszy i najpłodniejszy literacko by! I^zef Ignacy Kraszewski, autor ponad 600 tomów utworów, które za-
gon*
nty""
• łi/ ulód popularnej, łatwej w odbiorze, adresowani u
f0 obyc«'i<>wc' ukazywały zróżnicowaną społettnie zb.orowość wtl'
" h wielkich przemian politycznych , ekonomicznych. Niemniej li"" powieści o tematyce historyczne, tworzyły w sumie popularny IS dziejów Polski od czasów ba,ocznych {S,ara baiń) po czasv oświ7ce„t
(Saskie ostatki)- Kraszewsk, wystawał w obronie pańszczyźnianych chłopów (Ulana, Ostap Bondarczuk), ,ako pierwszy w literaturze wnro wadził postać szlachcica. który zrywał ze swoją klasą , został kupcem (iOstatni z Siekterzynsktcb), wyprzedzając kreacje Wokulskiego czy P„ła „ieckiego, postulował rozwiązanie kwestii żydowskiej (problem narastającego antysemityzmu) w duchu tolerancji i szacunku dla .starszych braci w wierze"(-> Żyd). Typowa cecha warsztatu pisarza, jaką była umiejętność przekazania poważnej tematyki, nawet istotnych dylematów egzystencjalnych, w prostej, ludowej formie, celnie ilustruje powodzenie, jakim po dziś dzień cieszy się jego powszechnie znana wierszowana opowieść Dziad i baba (powst. 1835, druk 1838).
Trzeba jednak wyraźnie powiedzieć, iż powieściowa twórczość Kraszewskiego dzisiaj jest już zabytkiem historycznym. Podobnie jak powiastki i wierszyki -> Stanisława Jachowicza, twórcy literatury dla dzieci. Jego utwory, niegdyś czytywane powszechnie jako lektura szkolna, deklamowane na uroczystościach domowych, dziś są coraz mniej znane. Po dziś dzień natomiast towarzyszą nam słowa Pieśni legionów jako hymn narodowy (-> Mazurek Dąbrowskiego). Druga z patriotycznych pieśni tamtej epoki: „Boże coś Polskę”, obecna stale w kościołach, swoje wielkie odrodzenie przeżyła w latach stanu wojennego śpiewana (wzorem przedpowstań-czej Warszawy lat 1860-1861) podczas „mszy za ojczyznę". Dla przeciwstawienia się tej podziemnej propagandzie oficjalne władze lansowały tendencyjnie okrojony cytat z Norwida: „Ojczyzna - jest to wielki - zbiorowy - Obowiązek”.
Pośmiertny żywot każdego twórcy, jak pisał kiedyś Kazimierz W vka, ma charakter dwoisty. Istnieje on najpierw jako cząstka procesu historu/ no-literackiego i jest przedmiotem zainteresowania grona badaczy (w za
kresie romantyzmu jest to grono wyjątkowo bogate). Ale ‘•'m‘tll nm,m/ w „żywej tradycji” - jako pisarz inspirujący kolejne epo i, ja o tuoiu
czytywany, filmowany czy grywany na scenach.
Spór o inscenizację Mickiewiczowskich Dziaiiows,a*sU* " ro plonem protestu młodzieży studenckiej i inteligent jilw rczt 1