WIELCE MOŚCIWEMU PANU,
J E [G O M O] Ś CI P [A N U] A. Ł.,
dobrodziejowi swemu
Po wiecznosławnym akcie koronacjej cnego Władysława Zygmunta, monarchy polskiego,
Co sie mi z woli twojej na on czas skleciło,
A od twych sług na twoim dworze wyprawiło,
I na coś ty sam patrzał z sąsiady miłymi,
I czegoś sam rad słuchał z gośćmi chętliwymi,
To sie znowu zaś tobie na piśmie przynosi,
Cny [.......], byś przejźrzał, jeżeli
czas znosi.
Nie maszci nic godnego, jak wiesz, twej osoby,
Dajze komu innemu, niech czyta dla próby; 10
Bo ty masz swe trudności, masz poważne sprawy,
A ten wiersz jest złożony tylko dla zabawy.
Jednak mam tę nadzieję, iż go przyjmiesz
n . wdzięcznie,
Myz go ja. dla uciechy twej, napisał chętnie.
Myśliwiec
Piwowski I dworacy °Spal*ki
I Przecherski
ciu rowie żolnierzey
Rotmistrz P i j a n o w s k i Kwasipiwski K u fi o w s k i Dzbanowski Czopowski Zyburow ski Moczygębski Brzuchowski Ii r y c z k o
Żyd
Skoczylas Służalec
żołnierze
intermedyjanci
PROLOG US
Myśliwiec z Piwowskim o przyszłej komedyjej rozprawitją.
M y ś 1 [i wi c cl
A to co? Cóż to widzę? Cóż to tu dziś będzie,
Iż tę izbę obito kobiercami wszędzie?
Płaci nam nasz jego mość bankiet jaki sprawi,
po w. 14 Myśliwiec — w druku: Myśliwpiec.
141