DSC05705

piotr H*ryka

, wysusze i n>y^th Sieradzanów,

K _w.*ifpJw«kU

Z chęcią, mości panie,

ino

• .a iak piatem, skoro sie dostanie.

.„Wtkichchorągwi wojska podolskiego!

.'-.I. Kuflo—ki-

KufflowskfJ

Nie omieszkam kęsa, Trzeba mi też czym popchnąć wieprzowego mięsa.

Za zdrowie pułkownika mego jego mości,

Dla -ego przeciwko mnie wielkiej łaskawości!

Do ciebie. Moczygębski, obracam tę pełną!

M o c z y [g ę b s k i]

Wyssę ja ją jak gębką, tą pod nosem wełną.

Bóg ci zapłać! Hej, spora, daj ją Bogu, bania! Dawnomri jej też czekał, jako deszczu kania. Za zdrowie jego mości Rotmistrza naszego I za to wszytko grono koła rycerskiego!

Do ciebie mi sie pić chce, panie Źyburow.ski!

Zyburfowski]

Pij z Bogiem! Nie zlęknę sie ni ja, ni Czopowski, Do którego wnet spełnię, jak wezmę od ciebie;

Nie w jednejeśmy takiej bywali potrzebie.

Hej, za zdrowie wszytkiego wojska husarskiego!

_D.. ,    CzopofwBkI]

D, racie, byle tyło nie za kwarciańskiego;

tylko kwartą gorzałkę pijają ** * ^kware>tnymi protó nazywają.

A ja zań horelicę rad piję i garcem,

IS¹?', ^m‘ i<*im dobrym marcem;

Pry_f!^{hCm Jak}? ^najwi<stszsł » wszytkich kurową, rzec-K; _Ja pójdę jak nic do dom z zdrową głową

A.-byś tego doświadczył, tobie, panie Hrycku Lubos juz sobie nalał horelice w mycku Obiecuję ten puchar.

R o t [na i 81 r z]

Pijcież bożą mocą!

D/.ba (nowski)

^EJ» pijąc, daj je diabłu , aż sie chłopi pocą!

Hryc[zko]

Za zdrowiczko wszytkieho wojska kozackieho, Niżoweho, dońnkieho i zaporoskieho.

Nalawszy sobie w sajdak horelice z piwcem, Zowcież mię, jeśli chcecie, mołojcy, myśliwcem. Koli ja tu zatrublu, jeno stańcie wkoło,

Ja ten trunek z sajdaka wyduiuchnu wesoło.

P1 j a [n o w s k i]

Nie znaliśmy do ciebie kozackiego figla,

Sypieć sie trunek w horlo jako mąka z pytla.

Dzba [nowski]

On jeszcze do nas idzie z swym brzuchem

Brzuchowski,

Dawny sługa i wierny zawsze Bachusowski. w. 195 W druku ten wiersz należy do repliki Bryczka.

149