36
menoiaksja
tetataksja
°*»4y
Często relacja między bodźcem a behawioralną odpowiedzią ,
ńoi Mymulacjt mi^dry obu ■trwmmi ciała, jeśli wyM^puji, p#tł
jest nazywana menotaksją i spełnia rolę kompasu świetlnego owadów. Wizualny odbiór obiektu takiego jak ofiara przez o**, drapieżne nazywa się telefaksją.
giem ..uwolnienia*’. Ponadto taka złożona reakcja zachowania mo>e składać się z kilku sekwencyjnych kroków, a każdy z nich ma odpo_ wiednio duży próg jej uwalniania. I tak, samiec sówki reaguje na no. sunkowo niski poziom feromonów płciowych ruchami czułków, pr^y jego wyższym poziomie zaczyna kierować się do źródła, przy jeszcze wyższym podejmuje lot. a ciągle wzrastająca koncentracja feromonu pobudza go do kontynuowania lotu.
Przy jeszcze innych reakcjach behawioralnych wymaganych jest kilka różnych bodźców. Dzieje się tak na przykład przy zalotach przed kopulacyjnych. Ta wymagana kolejność może być długim łańcuchem zdarzeń, gdzie coraz to nowe stymulacje wywołują kolejne zachowania.
Większość reakcji behawioralnych można rozpatrywać jako wrodzone. a więc są one zaprogramowane genetycznie i stanowią stereotypową reakcję na właściwy bodziec. Jednakże wiele z nich może być modyfikowanych środowiskowo i fizjologicznie. Na przykład samice dziewicze i samice po kopulacji reagują bardzo różnie na takie same czynniki stymulujące, podobnie jak różne mogą być odpowiedzi niedojrzałych stadiów rozwojowych i imagines tego samego gatunku owada. Co więcej, są dowody, że proces uczenia u owadów może modyfikować wrodzoną reakcję behawioralną. Dzięki przeprowadzonym eksperymentom uczenia owadów {trening i nagradzanie) pszczoły i mrówki udało się nauczyć odnajdywania właściwej drogi w labiryncie, a u motyli wywołać zmianę w wyborze koloru odwiedzanych przez nie kwiatów.
Wydaje się. że postęp w eto log i i owadów zależy w dużej mierze od zrozumienia ich plastyczności behawioralnej, modyfikowanej dzięki możliwościom uczenia się, co doprowadziło ostatecznie tę grupę stawonogów do tak spektakularnego sukcesu ewolucyjnego.