łaj u. tez ouimicr puwięsuiuw^, liaiui • j t*
CHŁOP
Chłopski bohater od w. XVI stał się w litera turze polskiej elementem wiejskiego pejzażu. Dopiero jednak po epoce oświecenia, w której szerzej zajęto się społecznymi aspektami sprawy chłopskiej, także w literaturze poświęcano mu więcej miejsca. Urodę chłopskiego świata ukazał W. Bogusławski w Krakowiakach i góralach (wyst. 1794). Ale nowe spojrzenie na kulturę wsi wniósł dopiero Z. Dołęga Chodakowski (O Sławiańszczyźnie przed chrześcijaństwem, 1818), który opierając się na historiozofii Herdera wyłożył koncepcję dwoistości polskiej kultury narodowej, odkrył w kulturze ludowej znamiona pierwotności i prawdziwości. Kultura ludowa stała się dla romantyków jednym z głównych źródeł twórczej inspiracji.
Romantyczna ludowość nie oznaczała jednak wprowadzenia do literatury chłopskiego bohatera; pojawi się on w niej, i to licznie, dopiero w 1. 40-tyeh XIX w. Na wzmożenie zainteresowania chłopem wpłynęły m.in. gorące dyskusje toczone na emigracji po upadku powstania listopadowego oraz wzrost tendencji demokratycznych w społeczeństwie polskim. Plonem tych dyskusji było szersze wprowadzenie wsi współczesnej do literatury. Liczne realizacje tematu układają się jednak wyraźnie wedle paru schematów. Pierwszy to wieś arkadyjska i sielankowe stosunki między chłopem a panem. Jest to wyraźna kontynuacja tradycji oświeceniowej; wzorową harmonię między dworem a chłopską gromadą ukazywali wtedy m.in. S. Trembecki (Polanka, 1779), Krasicki {Pan Podstoli, 1778), D. Krajewski (Pani Podczaszymi, 1786). Wyraźne echa tej wizji odnajdujemy w Panu Tadeuszu Mickiewicza, później np. w Pamiętnikach Seglasa (1845) F. Skarbka. Wizerunki dobrego pana i oddanych mu chłopów przedstawiali Kraszewski w Lądowej pieczarze (1852), Z. Kaczkowski (Stach z Kępy, 1856), Tadeusz Padalica (Z. Fisz) w powieści Pokojówka (1850), P. Wilkońska w szkicach Jeszcze dość wcześnie (1846) i Są jeszcze ludzie (1847) oraz I. Chodźko w Obrazach litewskich (1840—1850).
W tej grupie utworów powtarzał się wątek mieszanego małżeństwa jako lekarstwa na konflikty społeczne. Nawoływał swego czasu J. Lelewel: „Cóż różni gmin od szlachty? Zbliża je owszem — jedna Ojczyzna, tenże porządek, jednostajny język, wiara, obyczaj i jedenże trud rolniczy wspólność pożycia otwiera. Siądźcież na jednej ławie z gminem! Szczerym sercem zwijcie go bratem! Nic ludzi ściślej nie spaja jak rodzinne węzły. Niech przedziału kast nie będzie! Niech gminne niewiasty staną się matkami szlachty! niech córki i siostry wasze upodobają dziarską gminną młodzież! niechaj kapłan przed ołtarzem błogosławi ich małżeństwa, a wnet zaginą kast przedziały!”
Jakby w odpowiedzi na ten apel pisarze tworzą dzieła mające potwierdzać sens tego programu. S. Z. Sierpiński kreśli więc w Marii (1840) wersję historyczną: węzłem ślubnym wiąże tytułową bohaterkę z synem wieśniaka, który zasłużył się godnie w walce z Tatarami. Wilkońska w Córce leśnika (1842) łączy tytułową bohaterkę z synem miecznika. W „szkicu społecznym” Bez przesądu (1846) ta sama autorka każe połączyć się węzłem małżeńskim córce arystokraty z wieśniakiem, którego jednak nobilitował jego wybitny talent malarski. T. T. Jeż w powieści Handzia Zahornicka (1859) wiąże panicza z córką starego wiarusa konfederackiego, odrabiającego pańszczyznę. Podejmują ten motyw także np. A. Wilkoński (Ramoty i ramotki, 1845 — 1846), M. Czajkowski (Owruczanin, 1841), M. Jezierski (Julia i Maria, 1843), Orzeszkowa (Z życia realisty, 1868).
Kręgu literatury „arkadyjskiej” dopełniają dzieła podejmujące próbę apoteozy chłopów jako ludzi, których wywyższa walor pierwotności. „Wieśniacy nasi — pisał Kraszewski — wszyscy są jeszcze na tym stopniu półdzikich ludów, które wyższość ich nad ucywilizowanymi stanowią, mogąc bez cudzej pomocy prawie wszystkie swe zaspokoić potrzeby. Chłopek umie mnóstwo rzeczy; co dzień co innego robić będąc zmuszony, jest zarazem rolnikiem, cieślą, stolarzem, budowniczym, mularzem, farbiarzem, tkaczem, a w gwałtownej potrzebie wynajduje łatwo środki poradzenia sobie. Inaczej się ma z ludami w stanie wyższej cywilizacji żyjącymi i spojonymi w solidarniejszą całość. Nie powiem, żeby to stanowiło ich wyższość”.
Takim właśnie chłopskim bohaterem jest Jarema z Jemioły (1855), Kuźma z Jaryny (1850) i Sachar z Historii kołka w płocie (1859) Kraszewskiego, tytułowy bohater Hryhora Serdecznej (1858) i Andryj Bisnowaty z Handzi Zahornickiej Jeża.
Inny stereotyp wiąże motywy krzywdy chłopskiej i zemsty. Połączenie to występowało p?