322 TACYT: GERMANIA
[4] Ja osobiście przyłączam się do zdania tycli, którzy sądzą, że ludy Germanii wcale nie pokrzyżowały się przez małżeństwa z innymi plemionami, lecz są rasą odrębną, czystą i tylko do samej siebie podobną. Stąd też wygląd zewnętrzny wszystkich Germanów, pomimo tak wielkiej ich liczby1, jest ten sam: groźne, niebieskie oczy, ryże włosy, ciała rosłe2 i tylko do ataku silne 3; w pracy i trudach 4 nie cechuje ich odpowiednia wytrwałość i bynajmniej nie nawykli znosić pragnienia i upału, przyzwyczaili się natomiast wskutek klimatu lub jakości gruntu do znoszenia zimna i głodu.
[5] Chociaż kraj przedstawia pewną rozmaitość wyglądu, na ogół jednak najeżony jest lasami albo oszpecony bagnami; więcej on wilgotny od strony Gal lii, bardziej przewiewny od strony Norykum 5 6 i Pannonii; jest urodzajny w zboże, a nie znosi kultury drzew owocowych 30: obfituje w trzody, lecz przeważnie iiiepokaźne. Nawet bydłu rogatemu brak właściwej mu krasy albo ozdoby czoła7; Germanów cieszy wielka jego ilość.3?, a są to jedyne i najmilsze im dostatki." Czy srebra i złota odmówiła im łaska lub gniew bogów, nie jestem pewny. Nie śmiałbym jednak twierdzić, że w Germanii nie ma żadnej żyły, która rodzi srebro lub złoto: bo któż tego poszukiwał? 8 9 Posiadaniem i używaniem tych kruszców nie bardzo się przejmują. Można u nich widzieć srebrne naczynia, podarowane' ich posłom i naczelnikom 10, w takiej samej poniewierce jak te, które ulepionej z gliny, jakkolwiek najbliżsi 10 nasi sąsićdzi dla potrzeb handlowych' mają w cenie złoto i srebro, rozumieją' się na pewnych gatunkach naszej monety i wolą je; lecz mieszkańcy głębi Germanii w sposób prostszy i dawniejszy posługują się wymianą towarów 11. "Pieniądze ■ lubią stare i długo będące w . obiegu, jak denary karbowane12 lub z wyobrażeniem rydwanu. Na srebro nawet chętniej polują niż na złoto, nie z zamiłowania, lecz ponieważ zapas srebrników wygodniejszy jest w użyciu dla tych, którzy kupują tylko przedmioty pospolite i małej wartości. ’
^ [6] Nawet w żelazo nie obfitują, jak można wnosić z rodzaju ich broni zaczepnej. Rzadko posługują się mieczami albo dłuższymi spisami13: noszą włócznie;
Nowsi uczeni podają w przybliżeniu cyfrę 10 milionów ludzi.
Odkrycia archeologiczne nad dolnym Renem poświadczają przeciętną długość ciała dorosłego mężczyzny 1,95 mt a kobiety 1*83 ni.
O tym pisze Tacyt również w Roczn, II 14.
— w czasie dłuższej i mozolnej wojny, przy robotach szańcowych, strażą cli, marszach itp.
— w dolinie średniego Dunaju (np. koło Wiednia).
11 Uprawę drzeW owocowych wprowadzono w Germanii późno, po wędrówce narodów, z Italii i Ga liii. Jej rozkwit datuje się w Niemczech dopiero ód czasu Karola Wielkiego. Jednakże tu i ówdzie, np. nad Mozclą, już przedtem uprawiano winorośl.
— pięknych rogów. Brak len wykazują i dziś woły w Niemczech, a w większym jeszcze stopniu w północnej Skandynawii | w Islandii, gdzie nierzadko spotyka się całkiem bezrogie bydło.
89 Według Rocpi. XI 20 Kurcjusz Rufua kazał kopać za srebrem w miejscowości Ager Mąttiącus, lj. w dziś. Nassau, jednak rezultat był na ogół ujemny.- Ślady dawnych kopalni znalezione w górach Taunns koło Homburga i w pobliżu Braubacb.
—* w szerszym znaczeniu: król om, książętom, naczelnikom gmin ilp. «
11 — znad Renu i Dunaju.
-^-sprzedając dziczyznę, futra, żywe dzikie zwierzęta dla rzymskiej areuy, pióra dzikich i oswojonych gęsi, rudowłose peruki kobieco, miód, bursztyn.
—■ na brzegach i były to srebrne denary dawniejszej rzeczy-pospolitej. Wiadomość o zamiłowaniu Germanów do starych pieniędzy potwierdzają odkryte w marchii' brandenburskiej monety rzymskie, gdzie na li sztuk monet jest 29 republikańskich denarów karbowanych lub z wyobrażeniem rydwanu.
Miały one mocną rękojeść i szerokie żcJcżce, a służyły nie do rzutu, lecz do - atakowania.