momu clśnionlu ideowo*kulturowemu, cojoj „starsza siostra", czyli literatura dla dorosłych, któroj starała się i stara nadal dotrzymywać kroku W lltoraturzo toj bowiem, co obrazowo stwierdził Kazimierz Wyka. tak jak w szklanej kuli odbijają się wszystkie problomy literatury ogólnej16.
Wywalczywszy sobio prawo bycia literaturą piękną, literatura dla dzieci respektowała jodnakżo i nadal rospoktujo •- swojo cechy „osobne". któro między innymi wynikają zo swoistych funkcji, jakie winna spełniać, a takżo szczogólnych rotacji nadawczo-odbiorczych oraz konieczności uw/gtędnlonln porspektywy odbiorcy dzlecięcogo, którogo gusta, potrzeby i aspiracjo czytelniczo ulegają ciągłym zmianom, po* nioważ on nioustannio „z siobio wyrasta". Krytorium rozwojowo, czy toż - jak to określa Edward Galcorzan - biologiczne, związano z włokiem odbiorcy, wyznacza określony charakter, typ i strukturę tekstu „dziocięccgo" Im młodszy odbiorca, tym bardzloj wyrazisto są cochy specyficzno toj litoratury. Zo względu na owo funkcjo i cochy „osobno", szczcgólnio zaś wyrazistą kategorię dydaktyzmu oraz nachylenie ku niodoroslemu odbiorcy, często towarzyszyły litoraturzo dziecięcej oceny ambłwalontno, a i obecnio nio zawszo jost traktowana z należną jej uwagą. Dydaktyzm dość długo bowiem traktowano jako cechę pejoratywną pisarstwa dla młodych i sytuowano go na przeciwległym bio-gunio litorackości. Szorog wątpliwości budziły toż liczno uproszczenia i ograniczenia w zakrosio podojmowanoj w literaturze dla dzioci problematyki. Można by je wyrazić sądom sformułowanym w książco Brunona Bottolhoima:
W dominującoj obocnio kulturzo pralnio się stwarzać pozór, zwłaszcza jośli chodzi o dzioci. to ciomna strona tycia czlowioka nio istniojo i wyznajo się optymistyczni! wiarę w coraz lopszość16.
Współczesna litoratura dla młodogo odbiorcy - zarówno w Polsco. jak i w świocio - coraz częścioj przekracza granico owej odrębności i staje się tym samym literaturą uniwersalną, tj. bez wyraźnego adrosu czytolniczogo Zjawisko dwuadresowości. a nawet wioloadresowośd. z całą (jawnością dotyczy arcydzioł litoratury „dziecięcej", które są możliwo do odczytywania w różnych przestrzeniach i czasach oraz na róż-’'K Wyk o Pan Płckwick nn tyiwncłt Szkolą krytyków. .Odrodzomo* 1947. nr 3 Do toj wypowiodzi nawiązuje tytuł książki K Kulic/kownkroj W szklonoj kuli Szkico
0 Mo/utuno dla dzioci i młodzieży. Warszawa 1070
1ft 0 Bottolholm Cudowno i pozytoczno - o znnczoninch i wnrtośanch bnSnl. przckl
1 przedmowa Danuta Danek, Warszawa 1005 (cytat z roworsu ksłąZki)
1f>
i • i •min li Intorprotacyjnych. nio widoczno jest toż w odchodzeniu
• i' ■ iitiiiiinlywnych i podejmowaniu przoz pisarzy tematów trudnych. Mi li vVyM» unikała ta literatura (krzywda, tragizm, ciorpionio, śmierć), Mir i" yjmuwnnlu rogul pootyki .ogólnej'. Można by w tym miejscu liii' nłę do „d/.ioclęcych" wiotszy Juliann Przybosia, poezji Józofo \m< / nkn lub Joanny Kulmowoj. która deklamjo, żo nio plszo inioncjo-
Ku dl i d/liir i’\ a Jeśli niektóro joj wierszo są wydawano w formie nk dla najmłodszych, to zapewne są to takio lokaty, które powsta-|Mi||Milnym nastroju. A po otn outontyczny- stwierdza autorka
Rf\ i htułtl do d/locl z poozją. któro jost jodnn dla młodych i starych. _ <ii limit It ły&to pod wpływom przomoźnogo Impulsu, który keto mu
J"TfciWi»i///oć i lobio dz.łocko, woboc dziockn równio wrażliwego'*. fiilulmn rdanowinko w tej kwestii zajmował francuskojęzyczny poota |ilgi|i M, Maurlco Carómo. dodając nadto, żo nio ma osobnoj litoratury Mirt dMm i I dla dorosłych, lak jak nio ma dla nich osobnoj czekolady’7 !MH Illomlura Jest dobra, czytają ją równolegle dzioci i dorośli.
^ fwó« /ość wspomnianych, a takżo wiolu innych autorów, potwior-M»*p» •wyźn/ą lezę, która jak się wydajo - wyznacza nowy kiorunok w Mt»W"|u lllofalury dziecięcej z. początkiom kolejnego stulocia.
M*dl».k'i|n krytyczna towarzyszyła litoraturzo dla młodego odbiorcy
11.....rąlku wyodrębniania się jej z obszaru literatury ogólnej, jodnakżo
Unrozy ro/wój badaó nad historią I teorią tej litoratury oraz nad zjawi-nt mu i Iweraml podkultury dziecięcej przypadano okres po drugiej woj • .im twiiiiownj Wiąże się to w dużej miorzo z wprowadzeniom literatury •lin il/lm 11 młodzieży z końcom lot pięćdziesiątych minionego stulecia du lulki ilinllów jako odrębnego przedmiotu akademickiego, który naj-jilnrw /dobył noblo prawo obywatelstwa w uczolninch i na kierunkach jiftiłrtU"()k znych, co zapewne dowodzi postrzegania joj w tym czasio imdril głównie w kategoriach wychowawczych, a następnie na kiorun-t ii h polimlnlycznych. także uniwersyteckich, co przyniosło zmianę Melyi tu /linowo) opcji Spojrzenie na literaturę dziecięcą zo stanowiska
" I 11 .yyin/nln poolkn na konforcnqach poświęconych literaturze dżłcctęoei
Im.'......... Crywnitopisnćdlnd/iftd .Gulrwcr* 1001. nr 2, a A
" InfoHiHM in u/ysknnn na spotkaniu z Joannino Durny, towarzyszką życia poety, **» WaiM/iiwto, 10 października 1090 r
17