Koncepcja I c t m s - tak ją w skrócie możemy nazwać, wie. dząc. jaka korelatywność B za «ym kryje - ma znaczenie przede wszys&m egzystencjalne. Nie tylko oba terminy istotne dla tej koocepcji (możność I akt) wskazoją na dwa różne stany bytu. którym odpowiadają dwie różne postaci istnienia (■ esistentia£ Również i przejście z możności do akta. czyli tzw. aktualizacja, jest przejściem w porządku istnienia, wskazuje na pewne /Sen. czyli stawanie się — nie w znaczeniu bezwzględnym, takie bowiem jest tylko /Serf-stawanie się z nicości i ale w znaczenia względnym, «j. na fundamencie jakiegoś bytu już istniejącego, w obrębie jego wewnętrznej struktury. Dynamizm bytu jest zespolony z samym jego istnieniem. a równocześnie stanowi podstawę i źródło wszelkich struktur, jakie możemy w nim odnaleźć. Każda aktualizacja zawiera w sobie możność oraz mam jako jej realne spełnienie, a zatem nie jako dwie istoty, ale jako dwie postaci istnienia względem siebie korelatywne. Aktualizacja implikuje zawsze taki układ istnień: to. co istnieje w możności, przez to. że istnieje w możności, może zaistnieć in actm - oraz to. co zaistniało już in ortu, zaistniało dzięki możności, w której istniało poprzednio. W aktualizacji możność I actm to jakby dwa momenty czy też dwie fazy konkretnego istnienia zespolone w dynamiczną jedność. Przy tym actus nie oznacza tylko dokończonego stanu spełnienia możności, ale oznacza też samo przejście do tego stano, samo spełnienie. Tutaj jawi się oczywiście potrzeba czynnika. ózięki któremu owo przejście albo spełnienie się dokonuje — ale problem tćn aa razie pozostawiamy.
Ptwaa wieloznaczność pojęcia actus
w stonka do zróżnicowanych doświadczeń „działania" I „dziania się”
Odnosząc koncepcję actus do tego dynamizmu, jaki właściwy jest człowiekowi. jaki stanowi też sam żywotny rdzeń dynamicznego sprzęgnięcie czynu | osobą, musimy na tym etapie naszych rozważań stwierdzić, iż koncepcja u trafia w obie zasadnicze formy dynamizmu człowieka znane i doświadczenia. a w dużej mierze także z przeżycia. Zarówno struktura „człowiek działa”, jak też struktura „(coś) dzieje się I człowieku” stanowią konkretyzację dynamizmu właściwego człowiekowi. Pewna ich równorzędność polega na tym. że w jednej i w drugiej człowiek występuje jako dynamiczny podmiot. Jest to równorzędność | punktu widzenia samej dynamiczności człowieka. Z tego punktu widzenia, zakładając analogię bytu, można zarówno działanie człowieka, jak i dzianie się. które w nim zachodzi, ujmować jako spełnienie pewnej możności. Zarówno jedno. Jak i drugie jest a k t u a-
i i z a c j ą. jest dynamiczną jednością możności i akta. Ofóisy dynamizm człowieka uprawnia nas do takiego ujmowania. Uprawnia oas również do tzo-kania i określania owych możności. które tkwią w człowieka a początku różnorodnych działań, jak i różnych *dziaA się" (jeżeli tak można w formie rzeczownikowej wyrazić „to, co się dzieje").
Różnica, jaka zachodzi pomiędzy działaniem człowieka a dzianiem sic „w człowieku", różnica typu agere - pall, różnica pomiędzy dyaamiczaą czynnością u pewną dynamiczną biernością, nie przesłania i nie oiwelaje dynamizmu człowieka, który tkwi w jednej i w drugiej postaci. Nie przesłań > w sensie doświadczenia fenomenologicznego, nie niweluje zaś - w sensie potrzeby realistycznej interpretacji. Koncepcja actus zasadniczo tłwaaezy dynamizm człowieka. W tym znaczeniu wyraz actus - a wyraz ten. trzeba pamiętać, należy do ściśle określonego języka filozoficznego - oddaje adekwatnie dynamiczną zawartość obu struktur: zarówno struktury „człowiek działa", jak też struktury „(coś) dzieje się w człowieku". Chodzi o to. czy w pełni oddaje także specyfikę czynu. Żeby właściwiej postawić problem, powiedzmy: w jaki sposób wyraz actus, oddąjąc dynamizm wszelkiego bytu. również wszelki dynamizm człowieka - zarówno agere jak i pati - może w pełni oddać specyfikę czynu.
56*2. Specyfika sprawciośd5®
Przeżycie sprawczośd jako podstawa zróżnicowania doświadczeń „działania" I ..dziania pf|
W podręcznikach spotykamy się zwykle z rozróżnieniem pomiędzy actus humanus a actus hominis. W ten sposób czyn bywa wyodrębniony wśród całej reszty aktualizacji zachodzących w człowieku (acfMS hominis) za pomocą przydawki humanus. Zdaje się jednak, iż rozróżnienie to ma znaczenie raczej słowne (werbalne) niż merytoryczne, raczej też wskazuje na różnicę, niż ją tłumaczy. Przecież actus humanus (co można by przetłumaczyć jako „działanie ludzkie") jest równocześnie działaniem człowieka, czyli actus hominis 9 dosłownym tłumaczeniu. Trzeba więc dopiero wytłumaczyć, kiedy i przez co działanie człowieka nie jest działaniem ludzkim, aby zrozumieć, tt tylko działanie ludzkie jest właściwym działaniem człowieka, czyli tym. co właśaie zawiera się w strukturze „człowiek działa". Pragniemy podjąć próbę taksego