56
w różnych etapach badań i służy różnym celom opr/edm podrozdział,, przykładem, że obowiązkiem badacza jest troska aby każdy problcmba dawczy został rozczłonkowany na maksymalną liczbę cech (zmiennychi określonych przez zakres problemów. Następnie każdej zmiennej trzcba wynaleźć i racjonalnie przypisać maksymalną ilość empirycznych wska£ ników, których istnienie dowodzi występowania całej zmiennej. Są t0 wi operacje myślowych i rzeczowych podziałów - klasyfikacji faktów, rzeczy, zjawisk służące analizie.
Z koniecznością podziałów - klasyfikacji spotkamy się także i w opę. racjach zmierzających do syntezy, czyli w operacjach służących budowa-niu całości np. teorii jakiegoś zjawiska, len odwrotny zabieg został także zalecony przez Kartezjusza w jednej ze stosowanych przez niego reguł.
Rozumowanie należy prowadzić w porządku, poczynając od przedmiotów najprostszych i wznosić się stopniowo do poznania przedmiotów bardziej złożonych, zakładając porządek w każdym etapie swojego postępu wania i w każdym przedmiocie swego poznania.
Jest to reguła budowania uogólnień, gromadzenia wiedzy. Zalecany zaś porządek - to właśnie dokonywanie operacji klasyfikowania, co można nazwać inaczej operacją porządkowania.
Pragnę więc przedstawić pewne wybrane zasady klasyfikacji logicznej, ale dla celów praktycznych. Innymi słowy nie chcę prezentować tu semantycznej teorii klasyfikacji, lecz zająć się rzeczywistością pozajęzykową. W tym rozumieniu klasyfikacją nazywa się pewien prosty lub złożony podział, rozczłonkowanie odpowiednio wybranego fragmentu rzeczywistości pozajęzykowej.
Ponieważ jego podstawą zawsze jednak jest operacja myślowa, logiczna i dokonywana aparaturą językową, przyjmijmy definicję logiczną klasyfikacji. Klasyfikacja jest zbiorem nazw o określonycłi stosunkach mię* dz\ ich zakresami oraz o określonych stosunkach między ich zakresem a zbiorem klasyfikowanym (T. Wójcik 1965).
Dwie zasady określają owe stosunki między zakresem pojęć, o których mowa w definicji. Otóż stosunek między zakresami nazw klasyfiku-ifyc okrc<la zasada rozłączności (zwana też zasadą wykluczania). mIe-AZd °na; ZC 1Ch ,ZakrCSy wza-iemnie wykluczają. Jeden element micdzv ti,1 1T p0j?cia 1 tylk0 d0 nic8°- Natomiast stosunek nego określa ^asy8ikującyćh a zakresem pojęcia klasyfikowa-
• ada wyczerpywania (zwane też zasad;) całkowitości lub
adekwatności). Oznacza ona. że suma zakresów nm u, r, równa (adekwatna) lub wyczerpała całkowicie /akr-s dsyf,kWych Jcsl syfikowanego. Zakrcs nazwy IW kia-
Klasycznym przykładem wszystkich podręczników • •, definicję i powyższe zasady jest podział Hczb całkow ych r,ysIC i liczby nieparzyste. W zakresie nazwy ^
innych liczb niż liczby parzyste i liczby nieparzyste czyli ?! całkowicie wyczerpany albo inaczej suma desygnatów nazwf.czbpa
V -u"
i odwrotnie. Zatem zakresy ich nazw są rozłączne, wyklu^ją'^ kładem z obszaru pedagog*, może byC klasyfikacja uczniów szkoWm*! stawowej ze względu na uczęszczanie do odpowiedniej klasy. Każdy u^eń jest uczniem jednej , tylko jednej klasy. Nie ma ucznia, który nie byłby członkiem którejkolwiek klasy , żaden uczeń nie jes, równocześnie członkiem dwu lub więcej klas. Jest to więc podział i rozłączny i wyczemuia cy, i spełnia wszelkie wymogi logicznej klasyfikacji zbiorów ‘
Istnieją dwa główne sposoby uzyskania klasyfikacji poprawnej czyli rozłącznej i wyczerpującej. Pierwszy powstaje wówczas, gdy zbiór dzielimy na dwoje wedle cech przeciwstawnych. Jest to tzw klasyfikacja dychotomiczna wedle cech kontradyktorycznych (ludzie - pełnoletni i niepełnoletni, sprawcy przestępstw - umyślni i nieumyślni, organizacje społeczne - charytatywne i niecharytatywne itp.). Podziały takie ma ””"r,n,n™ Ms!gj( ooorawności z samei istoty takiei klasyft-