REALIZM
120
chiczny zmusza państwa do maksymalizacji potęgi. nawet gdy jest to niezgodne z ich pragnieniami”. Potęga jest środkiem służącym zapewnieniu bezpieczeństwa: im większa potęga w stosunku do potęgi innych państw, tym większa gwarancja bezpieczeństwa. Silne państwo chroni przed skutkami wojny, a to. które nic dąży do potęgi, naraża się na niebezpieczeństwo.
Główny przedstawiciel realizmu ofensywnego, John Mearsheimer, utrzymuje, ze najlepszym sposobem na zapew nienie przetrwania jest zakumulowanie potęgi większej niż inni. Anarchia i konkurencja systemu międzynarodowego, posiadanie przez mocarstwa ofensywnych zdolności wojskowych oraz niepewność co do ich intencji skłaniają państwa do szukania możliwości zwiększenia własnej potęgi. Państwa aspirujące do zdobycia pozycji hegemonistycznej są skłonne do podejmowania ryzyka, nawet wbrew własnemu bezpieczeństwu. Mimo więc, że państwa mają motywy defensywne, działają ofensywnie, zmusza je bowiem do tego struktura systemu międzynarodowego. W konsekwencji przyjmują najgorszy scenariusz odnośnie do przewidywanego zachowania innych państw, to znaczy zakładają najbardziej niekorzystny rozwój wypadków i dostosowują do niego swoje postępowanie. Nigdy nie wiadomo, kiedy pojawi się mocarstwo rewizjonistyczne, dlatego państwa muszą być zawsze na to przygotowane*4.
Realiści ofensywni zgadzają się z Machiavellim, który twierdził, że lepszą strategią od równoważenia jest imperializm, dlatego wszystkie mocarstwa prowadzą politykę ckspansjonistyezną. Realiści ofensywni krytykują realistów defensywnych za to. ze w ich świccie nic ma przestępców, a jedynie policjanci, w rzeczywistości istnieją jednak państwa rewizjonistyczne, które tęsknią za przeszłą chwalą i dążą do rozszerzenia swojego stanu posiadania. Dzisiejsze warunki zapewniające pokój mogą nic działać w przyszłości. Skoro bowiem bezpieczeństwo najlepiej zapewnia hegemonia, należy się starać ją osiągnąć. Państwa zawsze z podejrzliwością traktują wzrost potęgi sąsiada, może ona bowiem być użyta do podboju. W interesie bezpieczeństwa państwa leży więc osłabienie pozostałych45.
Najważniejsza oś konfliktu przebiega między państwami status quo, pragnącymi zachowania istniejącej hierarchii, a państwami rewizjonistycznymi. które dążą do zmiany układu sil. Zdolności ofensywne są także najlepszym środkiem obrony sojuszników przed agresją. Jeśli państwa status 1 2
Re»Km Ortmywny łrtAjm ofwywny
quo mają asymetryczną przewagę zdolności ofensywnych. ryzyko wojny jest mniejsze niż w przypadku państw rewizjonistycznych43. Jeżeli konflikt byłby wyłącznic rezultatem oddziaływania dylematu bezpieczeństwa - jak twierdzą realiści defensywni - a mc rewizjonistycznego dążenia do ekspansji, należałoby uznać, ze wszystkie konflikty są nieracjonalne i powstają na skutek nieporozumienia. Podważałoby to podstawowe założenie realizmu, że konflikt między państwami jest naturalny.
Strategie państw na scenie międzynarodowej mają na celu zapobieżenie naruszeniu równowagi sil łub zwiększenie własnej potęgi. Do pierwszej grupy należy równoważenie, które polega na dołączeniu do koalicji przeciwników państwa najsilniejszego, przerzucanie ciężarów obrony na innych oraz przyłączanie się do silniejszego w celu zrealizow ania korzyści w postaci udziału w lupie. Strategia przyłączania się do silniejszego jest sprzeczna z założeniem realizmu ofensywnego, ze podstawowym celem państw jest zyskanie siły relatywnej, a więc mierzonej w stosunku do innych państw, zwłaszcza do państwa najsilniejszego. Rzeczywistą alternatywą dla równoważenia jest strategia przerzucania na innych ciężaru stawienia czoła potencjalnemu hegemonowi4’.
Do grupy strategii mających na celu zwiększenie własnej siły należą: wojna, szantaż, nęcenie i osłabianie oraz wy krwawianie. Wojna jest uznanym przez realistów ofensywnych instrumentem prowadzenia polity ki zagranicznej. Szantaż pod groźbą użycia siły może być skuteczną strategią wobec państw mniejszych. Nęcenie i osłabianie polega na napuszczaniu innych na siebie w celu uzyskania wolnej ręki w realizacji własnych interesów. W wypadku strategii wykrwawienia państwo trzecie samo nic inicjuje konfliktu, lecz pozwala na w7ajcmnc zniszczenie się przeciwników, poprawiając w ten sposób swoją względną pozycję45. Przykładem może być czekanie Rosjan w 1944 r. na prawym brzegu Wisły na wykrwawienie się powstania warszawskiego.
Państwa mogą też stosować „strategię klina” polegającą na dzieleniu przeciwników, aby zmniejszyć ich siłę. Ponieważ strategie te mogą przekształcić dotychczasowego oponenta w państwo neutralne lub w sojusznicze, wywołują często poważne zmiany w relacjach siły. Na przykład niemiecko--radziccki pakt o nieagresji z sierpnia 1939 r. rozmontował koalicję, która równoważyła Niemcy4’.
*’ Amoki Wolfcrł, The Pole of PtMer and ihe Pole of Indifference, „World Polnie*' 1951, t 4, nr I,*. 42.
** V.m F.v« j. Cautes of War, 3. J52.
*’ Mcarshcimcr, The Tragedyof Gnat Power Pointa, i 155-164.
Ibidem, s. 147-155.
44 Timołhy W. Crawford, Pre.enting Enemy CoaMtm. Hkm Wnfge Strategia Shape FOmr Pohna. „lmeriatioo.il Security' 2011, t. 35. nr 4. s. 153.