Rozdział dziewiąty
Średnia krocząca jest jednym z najbardziej uniwersalnych i najpowszechniej stosowanych wskaźników technicznych. Ze względu na swą konstrukcję oraz łatwość obliczania i weryfikacji stanowi podstawę większości stosowanych dziś systemów technicznych opartych na mechanicznej analizie trendu.
Analiza wykresów jest metodą w znacznej mierze subiektywną i trudną do weryfikacji, w związku z czym komputeryzacja niewiele do niej wnosi. Natomiast zasady dotyczące konstrukcji średnich kroczących łatwo zaprogramować w komputerze, który następnie będzie generował określone sygnały kupna i sprzedaży. Zawsze można się spierać na przykład co do tego, czy pewna formacja widoczna na wykresie to trójkąt czy klin, bądź czy charakter wolumenu zapowiada hossę czy bessę, ale sygnały trendu dawane przez średnie kroczące są precyzyjne i nie podlegają kwestionowaniu.
Zacznijmy od definicji średniej kroczącej. Jak wskazuje pierwszy człon tego terminu, jest to średnia z pewnej grupy danych. Jeśli na przykład chcemy uzyskać 10-dniową średnią z cen zamknięcia, należy dodać do siebie ceny z ostatnich dziesięciu dni i podzielić wynik przez dziesięć. Drugi człon, krocząca, występuje dlatego, że w obliczeniach uwzględniane są tylko ceny z dziesięciu ostatnich dni. A zatem średnia cen zamknięcia z ostatnich dziesięciu dni przesuwa się do przodu z każdym kolejnym dniem notowań. Najczęściej oblicza się średnią kroczącą na podstawie sumy ostatnich dziesięciu cen zamknięcia. Do sumy tej dodaje się każdą nową cenę i odejmuje cenę zamknięcia sprzed jedenastu dni. Nowa suma jest następnie dzielona przez liczbę dni, czyli dziesięć (diagram 9.la).
Powyższy przykład dotyczy prostej 10-dniowej średniej ź cen zamknięcia, ale używa się też średnich nieco bardziej skomplikowanych.