Pedagogika opiekuńcza rozdział siedemnasty 257
► określone niezdolności (dziedziczne, nabyte) do względnie samodzielnego życia (samozaspokajania swych potrzeb szczególnie u dzieci);
► nieodwołalną konieczność zachowania życia ludzkiego w wymiarze gatunkowym i jednostkowym, rozwoju genetycznego potencjału, zapewniania bezpieczeństwa życia i zdrowia;
► asymetryczne zależności kategorii „niezdolni do samodzielnego życia” od podmiotów posiadających szeroko pojęte dyspozycje do kompensowania tych niezdolności aktywnością opiekuńczą;
► potrzeby ponadpodmiotowe jednostek, to jest te spośród całości ich potrzeb (powszechnych i indywidualnych — pozytywnych)7, których nie są one zdolne samo-
j dzielnie zaspokajać (przejściowo lub trwale, częściowo lub całkowicie).
Czynniki te, kreując tego rodzaju aktywność, bkreślają tym samym pośrednio lub bezpośrednio jej specyficzne (zarówno realne, jak i postulowane) właściwości. Można ją zatem uznać za opiekę zawsze, gdy dokonuje się ciągłe, bezinteresowne zaspokajanie ponadpodmiotowych potrzeb podopiecznego, wynikające z przyjętej za niego odpowiedzialności przez opiekuna.
Zaspokajanie ponadpodmiotowych potrzeb nodopiecznego jest pierwszą specyficzną cechą opieki, przejawiającą się we wszystkich jej for-nach, odmianach i sekwencjach, stanowiąc ich vspólny mianownik. Stąd też dopiero od ichwycenia tej cechy można zacząć identyfikowani! opieki jako takiej.
W Cecha ciągłości opieki jest zdeterminowana ibiektywnymi wymogami cykliczności i stałości aspokajania dwóch różnych grup potrzeb. Cią-[lość opieki będzie więc zachowana, jeśli opie-;un nie przekracza granic dopuszczalnej tolerancji w odstępach czasowych danego cyklu działań (cykl dobowy w zaspokajaniu potrzeb pokarmowych) lub gdy czyni to nieprzerwanie w stosunku do potrzeb tego wymagających (na przykład zaspokajanie potrzeb miłości i przynależności) .
Bezinteresowność opieki występuje przede wszystkim w tak zwanej normalnej rodzinie, której, w całym zakresie opieki międzyludzkiej, przypisuje się cechy wzorcowe. Fakt istnienia takich rodzin może być w miarę obiektywnym potwierdzeniem zasadności wyróżnienia tej cechy w opiece. Wszelako jest jeszcze druga ważna przesłanka wskazująca na tę cechę jako charakterystyczną dla opieki. Otóż opieka międzyludzka charakteryzuje się silnym nastawieniem na zaspokajanie potrzeb psychospołecznych, w tym zwłaszcza emocjonalnych, za co niepodobna płacić opiekunom8.
Stosunek opiekuńczy jako określony układ ról, pozycji, zależności i wymiany wartości między opiekunem a podopiecznym jest mikrosys-temem, w którym aktualizuje się, samoorganizuje, zyskuje określoną dynamikę i charakter opieki. Stąd też trudno mówić o normalnej opiece poza takim układem relacji między opiekunem a podopiecznym. Nawiązanie go wyprzedza i warunkuje aktualizowanie się opieki9.
Odpowiedzialność opiekuna za podopiecznego polega na świadomym i dobrowolnym:
► realizowaniu niezbywalnych wartości i spełnianiu wymagań życia podopiecznego, czyli ponoszeniu wszelkich skutków tego, „że się go ma”, „że on ma mnie”, „że mamy siebie”;
► chronieniu, bronieniu i reprezentowaniu jego interesów;
► decydowaniu za niego o nim i jego sprawach, na tyle, na ile on sam nie jest zdolny do tego.
7 „Pozytywność” potrzeby oznacza korzystne dla jej podmiotu skutki zaspokajania, w przeciwieństwie do skutków ne-[atywnych, których zaspokajanie ma charakter destruktywny (nałogi).
| Por. F. Znaniecki, Socjologia wychowania, Warszawa: PWN 1973, t. 2, s. 185—186, gdzie między innymi czytamy: ,Ze strony wychowawców mamy specyficzne częściowe poświęcenie się osobie wychowanka, tj. bezinteresowne oddanie swej >racy jako osobie (bezinteresowne, gdyż ewentualne wynagrodzenie, jakie otrzymuje nauczycie], nie jest oczywiście równoważnikiem jego usług społecznych, tylko warunkiem możliwości ich oddawania)”.
I Z. Dąbrowski Perlnanmłsn . s. 40—50.