teatr29

teatr29



Bardzo ważny wydaje mi się punkt wyjścia. Jak Pani zobaczy, u początków moich dociekań tkwi przeświadczenie, że podstawowym budulcem widowiska jest coś bardzo pospolitego, wciąż obecnego w powszednim życiu miast, niezwykle jest tylko użycie tego budulca. Pierwszą podnietą do takiego myślenia był dla mnie    w/którym prof. Szweykowski)

porównał przedstawienie teatralne do zbieyowitka. W obu wypadkach — mówi! Profesor — uwaga widzów jest szczególnie pobudzona przez to, te .coś się dzieje". Myśl ta nie dawała mi potem spokoju.    4

W teorii literatury p. prof. Skwarczyńskiej można znaleźć podobne obserwacje w dociekaniach na temat dramatu jako rodzaju literackiego.

(J^ĄccoC $


W każdym razie ten pomysł zawdzięczam innym, nie jest on moją własnością. Nic zetknąłem się natomiast u innych badaczy z próbą wyodrębnienia układu .S". Jeśli • rzeczywiście wymyśliłem coś sam z siebie - że się tak wyrażę — 10 właśnie to. Czy mój pomysł ma szansę przetrwania, nie wiem.

W następnym liście spróbuję wyłożyć, na czym polega, jeśli ten pierwszy Pani nic zniechęci.

UST II

W moim poprzednim liście padło pod koniec słow^uklad"^ Nasunęło mi się ono przed wielu laty, chyba trochę pTZypatT kowo, być może niefortunnie. (Bo nic wydaje mi się dzisiaj, żeby dobrze przylegało do rzeczy.) Przylgnęło już jednak do mojej terminologii i dziś nie potrafiłbym go wymienić na inne.

Z&XGr6wł<Z!


VV moim wykładzie przer^ukJad^rozumiem pewien typ obecności wytworzonej przeziśyiuację. wJakiei sity jakaś zbiorowość znalazła, nie zawsze dobrowolną, zawsze chwilową. Podkreślam, że chodzi o zbiorowość. Nie wchodu więc w zakres moich rozważań zwyczajny nich uliczny; przechodnie nie tworzą zbiorowości w moim rozumieniu. Tworzą nato-

miast taką zbiorowość osoby wygrzewające się na tej samej plaży, podróżujące tym samym autobusem, uczące się w tej samej szkole.    .

Zdaję sobie z tego sprawę, że moja definicja układu byłaby ostrzejsza, gdybym umiał zinwentaryzować zjawiska tego rodzaju, bodaj najważniejsze, i odpowiednio je usystematyzować. Niestety, nie dysponuję jeszcze taką systematyką. Umiem tylko z grubsza rozróżniać wielkie grupy zjawisk tego rodzaju.

Dla moich celów najważniejsze wydaje mi się rozróżnienie układów i rozpraszających (i skupiających* Wszystkie osoby, które w upalny dzień ściągnęły na plażę nad Wisłą, mają nadzieję zażyć kąpieli na przemiany z wygrzewaniem się w piachu, więc wszystkie przybyły w jedno miejsce, ale na miejscu rade by juz znajdować się jak najdalej od siebie. Tyczy to w każdym razie poszczególnych par czy rodzin. I to byłby przykład układu rozpraszającego. O przykład układu skupiającego znacznie łatwiej; może nim być kolejka po mięso. Mój znajomy widział w Rosji kolejki stojące dniami i nocami; w takiej kolejce każdy chwyta swego poprzednika w talii i Cak broni się przed upadkiem ze zmęczenia i przed wtargnięciem intruza. Myślę, że jest to najskrajniejszy przykład układu skupiającego, o jakim mi wiadomo.

Z układów skupiających wydzielimy teraz układy (bieguno^ we^a więc takie, w których ludzie chwilowo zagarnięci przez jakąś zbiorowość tworzą dwa bieguny, a to z racji dwojakich funkcji, niewymicnnych. (A w każdym razie niewymiennych, póki mamy do czynienia z trwaniem tego układu.) Tak bywa w sklepie, w autobusie, w stołówce. Sprzedawca, kierowca, kelnerka tworzą w tych przykładach jeden biegun, klienci, pasażerowie, stołownicy znajdują się na drugim biegunie.

A teraz z układów skupiających, biegunowych, spróbujmy wydzielić jeszcze mniejszą grupę, a mianowicie: skupiających, biegunowych, 'dynamicznych.yW tej grupie proponuję umieścić układy, w którycn rozdział na dwa bieguny jest następstwem wydarzeń — z reguły chodzi tu o całą serię wydarzeń — o charakterze niepowszednim. Sądzę, te ta niepowszedniość jest ważna, bo co innego, gdy ktoś się wyodrębnia w chwilowo powstałej zbiorowości pizez swoją funkcję (jak np. bileter-

13


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
11961 img050 (44) fraz. Wydaje mi się, że podobna może być percepcja przez dziecko sytuacji przyjemn
8Gość Konspektu Wydaje mi się, że bardzo dużo zależy od składu Rady. W ostatnich latach było w
47 (454) Nie bardzo wiem jak dojść do Lego rf. Wydaje mi się, ze sama znajomość tego faktu siarczy .
znając wyjścia. Mam kręćka w głowie, wydaje mi się. że mój mózg robi ślepą pętlę. W tamtym życiu, gd
skanuj0024 dni. To zastrzeżenie wydaje mi się konieczne, żeby uniknąć możliwych w tym wypadku
Zdjęcie0929 Teorlastrukturalna-^ .Oszałamia mnie chemia organiczna. Wydaje mi się, że jest to tropik
skanuj0097 BRUCE: Chyba wybuchowy charakter. Nic wydaje mi się. żebym był wybuchowy. KATIE: Nie złoś
img046 31 i Wydaje mi się dorównywać bogom Męzczyzna, który naprzeciwko ciebie Siedzi i chłonie
pannaJulia007 106 AUGUST STRINDDERG stron druku i całą godzinę gry. Forma jest zatem nienowa, ale wy

więcej podobnych podstron