46
Ircnj Biijcrinca, Język ogplnopolski XX wieku
nego wyrazy żargonowe, najczęściej jako ekspresywizmy wywołujące tzw. brutalizację języka (nie bez wpływów kultury masowej Zachodu).
Składnia
W nowszych dziejach języka polskiego składma nie podlegała dużym zmianom; ostatnie poważniejsze przekształcenia dokonały się na przełomie XVIII i XIX w. Niemniej można zwrócić uwagę na parę zjawisk:
1. W przymiotnikowym orzeczeniu imiennym ustalił się mianownik w orzeczniku, podczas gdy poprzednio częsty tu był również narzędnik, np .Jan ]est dobry (dawne: Jan jest dobrym).
2. Trwa proces rozszerzania się związków analitycznych, tj. związków rzeczownika z przyimkiem w miejsce dawnych syntetycznych - bez przyimka, np. nowsze napotkać na coś - dawniejsze napotkać coś. Jest to proces podobny do wspomnianego procesu w słowotwórstwie, polegającego na zwiększaniu wyrazistości semantycznej danego zwrotu czy wyrazu przez zastosowanie większej liczby cząstek czy wyrazów (popularniejszy - bardziej popularny).
3. W związkach z dopełnieniem szerzy się model „czasownik + biernik”, a dawne konstrukcje z dopełniaczem ulegają stopniowej eliminacji (nowsze oszczędzaj światło - dawniejsze oszczędzi i światła). Jest to upowszechnienie jednego typu (a więc też usunięcie pewnej wariantywności) i normalizacja, jako że zakres połączeń z dopełniaczem nie da się dokładnie sprecyzować; w wielu wypadkach są to prastare tradycyjne konstrukcje genetiwu partiti-wu (dopełniacza cząstkowego).
Oprócz tych zmian dotyczących wewnętrznego, naturalnego toku rozwojowego w dziedzinie składni obserwowało się też w XX wieku starcie z obcymi wpływami. Przede wszystkim zaznaczały się one przed odzyskaniem niepodległości i na początku okresu międzywojennego w stylu urzędowym; były to wpływy niemieckiej składni, dokuczliwe zwłaszcza w Galicji. Składnia stylu urzędowego pod naciskiem wzorów niemieckich była zawi-kłana, zdania były długie, pełne konstrukcji obcych językowi polskiemu, a mających pozór starannej oficjalności. Cechowały one też język handlu, sądu, wszelkie style zbliżone do oficjalnego. Jednak walka z tymi zniekształceniami, ostro prowadzona przed I wojną światową, a zwłaszcza po odzyskaniu niepodległości, usunęła większość tych błędów i obcych naleciałości.
Ogólnie biorąc, w składni też dokonały się pewne procesy usprawniające i porządkujące. Tego rodzaju normalizacja właściwa jest jednak głównie odmianie pisanej języka ogólnopolskiego, podczas gdy zarówno odmiana mówiona, jak styl artystyczny tekstów tę odmianę naśladujących nie poddaje się takim rygorom, zachowując swobodny tok wypowiedzi.