26
Irwj -Bajerom* Język ogólnopolski XX wieku
Warunki społeczne też nie były pomyślne. Baza społeczna użytkowników języka ogólnego nie była jeszcze szeroka. Głównym użytkownikiem języka ogólnego była inteligencja, której liczebność na początku okresu ocenia się zaledwie na około 150 000 osób (1% ludności). W pozostałych warstwach częstym zjawiskiem był analfabetyzm, który ograniczał oddziaływanie języka ogólnego do przekazu ustnego. Tylko w zaborze pruskim analfabetyzmu prawie nie było, natomiast Królestwo Kongresowe wkraczało w wiek XX z dużym odsetkiem (69%) ludności nie umiejącej czytać ani pisać; w zaborze austriackim analfabeci stanowili 56%. Ten stan rzeczy był skutkiem ucisku germanizacyjnego i rusyfikacyjnego, jak również ogólnego położenia ludności kraju, nędzy i zacofania wsi.
Jednak w omawianym okresie zarysowują się pewne ważne i pozytywne dla rozwoju języka zmiany: wyodrębnianie się i wzrost liczbowy inteligencji, szybki rozwój miast, które przyciągają ludność wsi z różnych regionów, przez co zostaje ona poddana oddziaływaniu norm ogólnej polszczyzny, a dzięki ścieraniu się tendencji językowych różnych kręgów społecznych wzbogaca się język ogólnopolski. Pojawia się nowa warstwa - robotnicza, której mowa stanie się niedługo pomostem językowym między gwarą a językiem ogólnym. Ważny też jest ogólny przyrost ludności, za którym idzie mnożenie się kontaktów językowych.
Te warunki społeczne zapowiadają już rozwój kultury masowej, która będzie miała decydujący wpływ na stan języka w następnych okresach.
Mówiąc o warunkach społecznych, trzeba też uwzględnić pewne komplikacje narodowościowe w ówczesnej Polsce, które miały wpływ na rozwój języka ogólnego. Nie chodzi tu tylko o ingerencję obcego czynnika w postaci narzucanego siłą języka zaborcy, lecz także o kontakty pomiędzy polszczyzną a językami narodów od wieków sąsiadujących z Polakami czy też mieszkających z nimi na jednym terenie - Żydów', Niemców, Litwinów, Czechów', Białorusinów, Ukraińców, Rosjan. Wpływ tych języków' bywał i dodatni, i ujemny. Wzbogacił nasz język ogólny oryginalnymi pożyczkami i osłabiając działanie normy centralnej, ułatwiał porzucanie norm przestarzałych. Czasem jednak wpływ ten ograniczał możliwości rozwojowe, gdy np. w- tzw. Galicji 'wschodniej język polski w urzędzie musiał ustąpić przed językiem ukraińskim; z drugiej jednak strony taka rywalizacja polszczyzny z językami innych współmieszkańców danego terenu rodziła i wzmacniała świadomość językowo-narodową nawet wśród nie dość jeszcze politycznie zorientowanych chłopów.
Już w tymi okresie istnieją i poszerzają się emigracyjne ośrodki polszczyzny (Francja, Stany Zjednoczone, Brazylia itd.), choć językiem polskim przenoszonym poza granice kraju bardzo często nie jest język ogólny. lecz gwzra (o polszczyźnie emigrantów' patrz hasło Język polski za granicą).