Sytuacja języka ogólnopolskiego w XX wieku i problemy jego rozwoju
29
ku 1901. Inicjatywa, zrodzona z troski o zrozumiały przekaz wiary, przekształciła się z czasem w walkę o powszechne nauczanie w języku narodowym, nabrała więc już charakteru politycznego. Z zaboru pruskiego akcja przeniosła się do zaboru rosyjskiego, gdzie wybuchały lale strajków w pierwszych latach udeku XX, kolejno dające rezonans w postaci dalszych strap ków w zaborze pruskim; w latach 19Qb-1907 na Pomorzu i w Poznańskiem strajkowało około 70 000 dzieci. Niestety, konkretne efekty tych strajków i wystąpień były nieznaczne, ustępstwa władz w- obu zaborach - niewielkie. Ważniejsze było wzmocnienie świadomości narodowej i językowej oraz pewne efekty propagandowe za granicą.
Inną okazję do -walki o język stwarzało tajne nauczanie, szeroko rozpowszechnione zwłaszcza w Królestwie (także wśród ludności wiejskiej i proletariatu), gdzie na tajnych kursach, czytając zakazane dzieła literatury polskiej, podtrzymywano biegłe i poprawne władanie językiem ogólnopolskim. Z Galicji, gdzie można było swobodnie wydawać książki polskie, przemycano je do innych zaborów-, zwłaszcza na tereny w łączone do Rosji.
Podstaw-ow-e wszakże znaczenie miało wychowanie domowe. Liczne świadectwa, np. pamiętniki ówczesne, opisują, jak w- najtrudniejszych warunkach właśnie w środowisku domowym dbano o kulturę języka, o jego trwanie i czystość. Podkreślić trzeba, że nie była to tylko walka o język. Zdawano sobie sprawę z tego, że utrata swego i infiltracja obcego języka to infiltracja obcej kultury. Była to w-ięc walka z obcymi, wrogimi kulturami, walka w obronie polskiej tożsamości kulturalnej.
Jest rzeczą wręcz paradoksalną, że wiek największego ucisku przyniósł w' efekcie okrzepnięcie norm językowych i niezwykły rozwój języka ogólnopolskiego. Język ten wkracza w wiek XX już w znacznej mierze ustabilizowany i ujednolicony (w swej odmianie pisanej), z doskonale wyrobionym stylem artystycznym i naukowym, choć z dużymi brakami w stylu urzędowym, który nie mógł się prawidłowo kształtować z powodu braku własnej państwowości. Warunki polityczne (a także gospodarcze) spowodowały, że lata 1900-1918 są równocześnie okresem pewnej decentralizacji językowej na skutek braku jednego wyraźnego ośrodka rozwoju języka. Niewątpliwie dzięki swobodom obywatelskim najlepsze warunki do jego rozwoju były w Krakowie (najsilniejszym wówczas ośrodku językoznawstwa) i Lwowie, ale Warszawa miała duże znaczenie jako największe miasto ziem polskich, stolica Królestwa Polskiego, a zwłaszcza jako prężny od 1905 r. ośrodek myśli społeczno-politycznej, miasto z tradycją stołeczności ważną dla całego kraju, silne centrum wydawnicze i kulturalne. Trzeba też zaznaczyć, że Warszawa od dawna przodowała we wnoszeniu nowych tendencji językowych, podczas gdy Kraków preferował stanowisko bardziej tradycyjne.
Te równocześnie występujące elementy integracji i dezintegracji są charakterystyczne dla całokształtu ówczesnego życia społecznego narodu polskie-