d) Określ, z jakich typów powieści pochodzą podane fragmenty. Napisz uzasadnienie.
a)
Wzruszenie ścisnęło gardło. Adam znów przypomniał sobie rodzicielski dom. Sekretne szepty po kątach. Nocne ojca z księdzem Alexandrowiczem rozmowy. [...]
Odżył w pamięci pożar Nowogródka. Zdawało się Adamowi, że słyszy rozpaczliwe bicie dzwonów.
Że widzi morze płomieni dokoła cerkwi św. Mikołaja, gdzie na wieży ojciec i ksiądz... Do tej pory pamiętał mdlący strach na widok swego brata Franciszka wspinającego się po ścianie. Franciszek nie lękał się niczego. Osmalony i poparzony dotarł do okienka wieży, rzucił w nie sznur i tym sposobem ocalił życie dwóm ludziom. Więcej! Umożliwił ratunek przechowywanych tam papierów tyczących zjednoczenia Białego Orła z Pogonią. Bo Mikołaj Mickiewicz nigdy nie przestał o tym marzyć i wciąż koło tego po swojemu zabiegał. Może lepiej, że umarł i nie dożył zawodu, jak inni kościuszkowscy żołnierze.
grzbiecie widniały wielkie plamy zakrzepłej krwi. Nie można było wątpić, iż krew ta to krew Henryka Pointdextera. Stary z przerażeniem spojrzał na córkę, ale nie namyślając się długo, porwał lejce synowskiego konia, skoczył na okrwawione siodło i jak stał, bez kapelusza, popędził w kierunku twierdzy. Kasjusz kazał osiodłać swego mierzynka i gnał jego śladem. Zrozpaczona Florynda odprowadziła wpółomdlałą Luizę na pokoje.
Wieść o tajemniczym zniknięciu młodego Point-dextera lotem błyskawicy rozeszła się pomiędzy mieszkańcami fortu Ingę. Komendant twierdzy zwołał naradę swych kolegów i kilku poważniejszych przedstawicieli miasteczka. Wszyscy mówili o Indianach i pewni byli, że Henryk padł pierwszy ofiarą Komanczów.
Jarosław Iwaszkiewicz, Jeździec bez głowy
Fragment pochodzi z powieści .........................................................
.............................................................................................................. ponieważ
Jadwiga Chamiec, Cięższą podajcie mi zbroję
Fragment pochodzi z powieści .................................................
..........................................................................................Świadczy o tym
b)
Wszyscy rzucili się na podwórze. Rzeczywiście, za
palisadą na podwórzu stał koń Henryka. Zwierzę to miało tyle przerażenia w oczach, iż wszyscy zrozumieli strach Plutona. Zgroza ogarnęła ich nagle, stanęli i nie mogli powiedzieć ani słowa. Koń parskał nerwowo i bił niespokojnie kopytami, obzierał się ciągle za siebie, piana płatami pokrywała jego sierść: widać było od razu, że umknął przed czymś straszliwym. Pointdexter bez słowa podszedł do zwierzęcia: na siodle i na
0
Powitał go potężny okrzyk tłumów. Zaroiły się rzesze. Wielu zbiegało z góry na majdan, by uścisnąć rękę zwycięzcy. On zaś powoli nawrócił i podjechał ku hellanodikom. Zeskoczył z wozu i z rąk sędziów helleńskich otrzymał purpurową przepaskę, znak odniesionego w hipodromie zwycięstwa, po czym, wstąpiwszy na wóz, obwiązał ję sobie sam koło skroni. Wołanie i oklaski na jego cześć rozbrzmiewały ciągle. Wtem uciszył je, podnosząc rękę; tłumy zamilkły.
Tak na wozie stojąc, w pośrodku majdanu, dumą i szczęściem upojony, cudny młodzieniec jął mówić:
- Mężowie helleńscy, oto mi poszczęścił Gromo-władca Olimpijski! Oto mi Posejdon, fal morskich i rumaków chyżych poskromca, dał zwycięstwo! Którym
21
5. Czas na powtórzenie