104584

104584



U Kmw A'u»>n.«j ftlturU Wt.

niczości”, co w tym wypadku oznaczało uwielbienie dla opisywanego poety i jego twórczości.

Norwid nosił się z zamiarem publicznych wystąpień o Juliuszu Słowackim oraz Zygmuncie Krasińskim od stycznia 1858 roku. jednak ostatecznie realny, choć - jak wiemy - ,okrojony' kształt zamiar ten przybrał dopiero j w roku 1860, w pomieszczeniach Czytelni Polskiej w Pary. żu. Zaproszenia wysyłane przez znajomych poety anonsowały wówczas: .Poczynając od d. 7 kwiet. (Sobota) I p. Cyprian Norwid O DZIEŁACH I STANOWISKU POETYCZNYM JULIUSZA SŁOWACKIEGO W SPRAWIE NARODOWEJ"11. Dla poety przedsięwzięcie to musiało być I doświadczeniem szczęśliwym, bowiem nic dość, że udało I mu się publicznie, w cyklu sześciu (a nie jak początkowo I planowa! - trzech) wykładów przedstawić swoje tezy na te- I mat poezji autora Kordiana oraz licznych aspektów poi- I skiej literatury i kultury w ogóle, to jeszcze rychło zobaczył I on drukowany plon przedsięwzięcia w postaci opuhlikown- I nej rok później książeczki O Juliuszu Słowackim w s/eśnupublicznych posiedzeniach wraz z Dodatkiem o - liallady- I nie». Nieostatnią też satysfakcję mogło dać poecie 1 to. /«• słuchacze doceniali jego dar wymowy i na ogół znacznie I wyżej cenili tekst wypowiedziany przez poetę niz ten sam I utwór wydany drukiem (dowodzi tego sukces wygłoszonej I przez pisarza Rzeczy o wolności słowa i dość powściągliwe I przyjęcie poematu w postaci publikacji), choć odczyty | o Słowackim cieszyły się także pewnym powodzeniem jako I tekst do czytania. Wprawdzie w tym przypadku zdania po I dziś dzień są podzielone. Podczas gdy Zofia Troja nowiczo-wa twierdzi, że .wykłady Norwida o Juliuszu Słowackim to jedna z najświetniejszych jego wypowiedzi-deklaracji, obfitująca w spostrzeżenia głębokie i zaskakująco nowocze* ne" , Jarosław Marek Rymkiewicz nazywa Izrkcje o Stówa-etom „trochę śmieszną rozprawką z roku 1860"''.

,s Patrz; C. Norwid, PWm 8, 565 (komentarz J.W. Gomulickicjco do II atu 333).

14 Z. Trojanowic7owa, Ostatni spór romantyczny..., a. 144.

®J*M. Rymkiewicz, Słowacki. Racyktopatia, Wpmawa aooa, «. ift, 14

Fakt. te nie znamy MyUadó* Mariki «> Hnhfwrn, nie pozwala na analizę portwMwat obu bmlorfe w caw i nałożonych niejako na pisanie i publikację rozpraw o sztuce przedsięwzięć wykładowych obu autorów, dość juk jednak inspiracji zawiera sam wybór prezentowanych w toku wykładów poetów. Być może i intencje, i barwę wywodu krytyków określiłyby tytuły równoległe powstających napraw o sztuce - Mickiewicz w intencji Klaczka prezentowałby może wówczas .sztukę polską*, zaś Słowacki Norwida zaświadczałby .o sztuce’ z przydatkiem .dla Polaków"? Ta nieco karkołomna zabawa w przypuszczenia może mieć o tyle sens. o ile pozwala wyakcentować temperaturę intelektualną i emocjonalną, jaka cechowała działania ohu pisarzy, tj. Klaczki i Norwida, na przełom ir lal pięćdziesiątych i sześćdziesiątych dziewiętnastego wieku

I\h /.iiki batalii o polską sztukę

.Malarstwo (krajowe - przyp. aut.) początku XIX wieku przedstawia się jako powoli zamierający dalszy ciąg malar-stwn XVIII stulecia. Rozbiór PoWa. brak królewskiego d**>-ni, przystosowanie się rozczłonkowanego narodu do żyda w nowych wnrunkach. wszystko to nie sprzyjało rozwojowi sztuki* Diagnozę tę, otwierającą Ul tom Dzięjóu motor sfuw U' Polsct Feliksa Kopery, przedłożoną u końca lat dwudziestych XX wieku, stawiali już krytycy’ i badacze dziejów rodzimego ruchu artystycznego tamtego czasu. 1 tak na przykład w przedmowie do wydania Arfytoitóir hfmłciich. krytycznych i artystycznych z 1849 roku. swoje puma t kręgu estetyki Michał Grabowski widział jako -Mady myśli i praktycznych starań, czy też sztuka nie potrafi się u nas rozwinąć?". Ale w ów rozwój autor poczytnych Mpśłi o łifr-rafurze polskięj nie wątpił Co więcej, w oczekiwaniu na jej narodziny postanawiał stworzyć coś na kształt .pisemka artystycznego". będącego .spóksesną historyją* sztuk u nas'

• % •

•* t Kopom. Pw« Hwfcmaiiu fbtew. T III Mołanmw w Ibtor XIX I XX uwili. Wemawe «oso. a

it M. orahowłW. Artąłwb    ś*W>Wmwm

1849. a 4-

1S


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Bauhaus27 Teatr abstrakcyjny 1927 a w tym wypadku oznacza: wyzwolenie się od w jakie popadł dzisiej
43 gia, i Lalka . Wielkość słownika ma w tym wypadku podrzędne znaczenie dla stylistyki; ważniejszy
Jex>!>ouiji^o 2.4rtj/J£rlz z* G~ friez/ttzctt/A u*e.s~u te>rfTH.GLA/y<.tt: A. ]co*TH-gla
Radny u prezesa. Co z tym cieplemP •j Q POWIAT ŁĘCZYCKI Gorący spór o solary. Sprzeciw starosty spra
44 r•. 4 Uf4 Zł.. * AU**Ł - J~ ’‘ł t<T y*»4V<Wt O U.to^l • 1
-Nie wiem, co o tym myśleć. Z jednej strony nie nawiedzała, by już nas i nie atakowała pierwszej lep
str 0 041 40 TRANSAKCYJA WOJNY CHOCIMSKIEJ Więc pyta, co by radzić, co z tym czynić dalej? Wszytkie
43217 IMGr96 miały znaczący wpływ na kształt tej pracy, za co w tym miejscu pragnąłbym Jej również s
68 Alina Naruszewicz-Duchlińska 300 nowych fotoradarów stanie na polskich drogach. Co o tym sądzisz?
Proces naukowy w odróżnieniu od procesów przednaukowych oraz nienaukowych powinien być niezależny, c
Karina: Co o tym sądzisz Arek? Wydaje mi się to takie instrumentalne! Arek: Kochanie. Porozmawiamy o
HPIM4396 56 Aidwtider M<wt£3i co myślą i mają zamiar zrobić, oraz — srosownie do
ji £*»*"<*+ C*rr*c**A I>J€ c,aj£ Co-^ToriTiAjC, CACT Aliensr SptAjoSA/m/S fi TtJAT rr

więcej podobnych podstron