nłe ma większego znaczenia czy ogniwo jest regenerowane przez ładowanie asymetrycznym prądem zmiennym, czy też prądem stałym. Różnice w danych dotyczących efektów regeneracji można tłumaczyć tym, że eksperymentowano z bateriami różnych producentów, baterie ładowano i rozładowywano różnymi prądami z różną
częstotliwością. Natomiast wszyscy autorzy są zgodni co do tego, że regenerowanie zwiększa żywotność ogniw.
Zachodnioniemiecka firma Varta, znana z produkcji baterii, również prowadziła doświadczenia nad regenerowaniem i opierając się na uzyskanych w czasie doświadczeń wynikach podała wiele wskazówek dotyczących ładowania.
1. Ogniwo nadmiernie zużyte nie nadaje się do regeneracji. Pierwsze dziury
w kubku cynkowym powstają w ogniwie rozładowanym tak, że napięcie jest mniejsze niż 1,3 V.
2. Napięcie ogniwa podczas ładowania nie powinno być większe niż 1,7 V.
3. Prąd ładowania powinien wynosić 1/4 do 1/3 wartości prądu wyładowania dopuszczalnego dla danego typu ogniwa.
4. Czas regeneracji powinien być 4,5-1-6 razy dłuższy niż czas wyładowania, ze względu na niewielką sprawność ładowania.
5. Regenerowanie należy przeprowadzić zaraz po wyładowaniu, od tego zależy w dużym stopniu skuteczność regeneracji.
6. Podczas wyładowywania nie należy wykorzystywać więcej niż 10% nominalnej pojemności ogniwa.
Nic nie stói na przeszkodzie, aby ładowaniu regeneracyjnemu poddawać ogniwa połączone szeregowo w baterie, a więc, np. zestawy o napięciu 7,5 V lub 9 V, używane najczęściej do zasilania odbiorników turystycznych, magnetofonów kasetowych itp. Jeżeli odbiornik bateryjny ma wbudowany zasilacz sieciowy, to można próbować wykorzystać ten zasilacz do regenerowania baterii, trzeba jednak pamiętać, aby dostarczał on właściwego napięcia I prądu.
Zostaną teraz podane przykłady kilku sprawdzonych w praktyce układów zasilaczy do regeneracji ogniw i baterii, prostych oraz nieco bardziej skomplikowanych.
Najprostszy schemat przedstawiono na rys. 4.25. Wbrew pozorom dokładne obliczenie wartości rezystora R, byłoby dość skomplikowane, ponieważ podczas ładowania prąd płynie przez baterię w sposób impulsowy, tylko przez część dodatniego półokresu. Kąt odcięcia prądu jest uzależniony od napięcia zasilającego prostownik, napięcia baterii i od średniej wartości prądu ładowania /0. Te zależności są przedstawione na wykresach z rys. 4.27.
Wartość rezystora R, można obliczyć posługując się przybliżonym wzorem:
a w razie potrzeby skorygować, jeśli zmorzona wartość prądu ładowania znacznie by się różniła od założonej. Wartość rezystora R2 dobiera się 10 razy większą niż wartość rezystora R,, zapewniając tym samym asymetryczny przebieg prądu ładowania.
Ze względu na niezbędny margines bezpieczeństwa dopuszczalne napięcie wsteczne diody powinno być przynajmniej 2 razy większe niż napięcie wtórne U2 transformatora.